Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

DPSia - nie lubię jaglanej z owocami i jogurtem... :no:

Z płatkami owsianym podprazonymi na patelni - oooo, to co innego!

Ale ja chcę jeść kaszę!

I nie jest wcale jak cukinia! Wcale. cukinia jest pyszna nawet sama. A kasza jaglana jest... jakas dziwna...

Jadłam w zupce typu krupnik, jak pisze Relek. Było OK, ale cały czas miałam w pamięci tę sama zupkę pyszną z inna kaszką i ... chmmm...

Zaraz zajrzę pod Relkowy link.

 

A my cóż, taki los, my przyjęliśmy już kolejną rezerwację na BN i NR (*)... Nie wspominając weekendów październikowych... Taki los całoroczniaka...

Ale fakt, że jest teraz PRZEPIĘKNIE! I jak widzę ile radochy dale ludziom siedzenie na tarasach, w sweterkach, z herbatką czy winkiem, kiedy w apartamentach ogienek się w piecykach pali.....A nad głowami klucze żurawi trąbią ja te głupie (w drodze wieczorem z łąk na stawy, na nockę). To własnie to - wcale nie kasa (choć jest konieczna, nie wygłupiajmy się..) - , wynagradza bardzo wiele (zresztą sama to wiesz, DPSia).

 

 

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(*) Boże Narodzenie i Nowy Rok :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gagatko - pewnie, że masz rację z tym, że wiele taki widok wynagradza.

Ale w tym roku oboje mamy wyjątkowo dość.

NAWET Sołtys już nie chce z nikim gadać. :(

A kto u nas był, to wie, że z Sołtysa jest wyjątkowo rozmowny i towarzyski facet.

Cieszymy się więc dzisiaj ciszą kompletną ciszą w obejściu, słońcem, swobodą prac polowo - podwórkowych (nie ma suszenia grzybów i podawania posiłków!).

Po prostu cudnie.

Teraz pozostaje spokojnie pozbierać z pola warzywa, potem można jechać w góry. :D

I żadnych gości agro.

Aż do kwietnia lub maja. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pozostaje spokojnie pozbierać z pola warzywa, potem można jechać w góry. :D

I żadnych gości agro.

Aż do kwietnia lub maja. :yes:

 

Zawsze porządna i poukładana:cool:

Najpierw obowiązek a potem przyjemność:D

 

Odpoczywajcie i cieszcie się piękną złotą polską jesienią. Rób zdjęcia coby było co zimą na blogu oglądać.

I pozdrów ode mnie góry, bo w tym roku nie dane mi było po nich śmigać.

 

Buziaki:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie przed chwilą wrzuciłam zdjęcia naszych przesiek wrzosowych, zapraszam! :D

A w góry to my zawsze teraz do Czorsztyna jedziemy, Gagatko, wtedy wracając po drodze do rodziny możemy wstąpić. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcia, ależ kopiuj, jeśli tylko oglądanie da Ci trochę przyjemności. :D

Tam jest naprawdę niezwykłe miejsce, Wusia była, to na pewno poznaje.

Tych przesiek jest kilkadziesiąt kilometrów. :cool:

Wszystkie takie piękne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluchajcie - sorry, ze u Depseszki, ale taki mi najblizej ;) - czy sa jakies regulacje (prawne czy zwyczajowe) porzadkujace sprawy rekultywacji trawnikow w miejscach publicznych?

To dziwne pytanie oczywiscie pojawilo sie z ostatniej praktyki mojej Wspolnoty Mieszkaniowej. Mieszkam ja sobie na zamknietym osiedlu. W srodku mamy duze patio, z zielenia, malym placem zabaw dla dzieci, fontanna i takimi tam bzdurkami, oraz duzymi polaciami trawnika. Jakies dwa tygodnie temu pojawily sie kartki, ze trawniki zostaly opryskane agresywna chemia i aby nie wypuszczac na nie ani dzieci, ani psow. Kartka pojawila sie dwa dni po oprysku, gdy ja i paru innych mieszkancow wyladowalismy u swoich alergologow po rozniastych objawach. U mnie to tylko pandamia wysypkowa, ale wiem, ze dwoje dzieci mialo niebezpieczne ataki astmatyczne.

Moje pytanie jest zasadnicze. Czy w miejscach otwartych, publicznych mozna tak sobie duze obszary pryskac herbicydami, albo jakims innym paskudztwem? Czy ktos cos wie na ten temat? :sick:

Gospodyni sorry, ze zasmiecam Ci wywatek, ale moze tez innym sie taki temat przyda :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...