Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam pytanie do konstruktorów.

Przywieźli mi 3 tony stali pręty fi 12 żebrowane. Rozładunek wykonano za pomocą zepchnięcia jednego końca wiązki z wozu na ziemie. Cala wiązka w jakies 2 sekundy wykonała obrót przy czym jeden koniec już leżał na ziemi a drugi jeszcze na wozie. Czy takie zrzucanie prętów nie osłabia ich właściwości mechanicznych. Część tej stali idzie na strop więc się zastanawiam czy nie będzie z tym problemu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74094-roz%C5%82adunek-stali-czy-taka-praktyka-os%C5%82abia-stal/
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś oglądałem program o produkcji leków homeopatycznych. Pokazywano tam jak po każdym kolejnym rozcieńczeniu specyfiku laborant uderzał lekko w menzurkę, aby nabrała pozytywnej energii. Pomyśl ile tej pozytywnej energii powstało w Twojej stali ,a Ty będziesz miał ją w swoim domku. To będzie nie dom a wręcz lecznica. :D :D
Chodzi mi o odporność stali na siły skręcające ale widzę ze niewiele wiecie na ten temat. Więc pytanie skierowane jest do konstruktorów. Którzy mają pojęcie o takich zjawiskach jak ścinanie, rozwarstwienie, skręcanie. Wasze dopowiedzi niewiele wnoszą do mojego pytania więc zachowajcie je dla siebie. Pytam z czystej ciekawosci czy ten rodzaj zrzutki nie odbija sie na wytrzymałości stali, bo jednak to jest masa która skręca pręt o 360 stopni.
Chodzi mi o odporność stali na siły skręcające ale widzę ze niewiele wiecie na ten temat. Więc pytanie skierowane jest do konstruktorów. Którzy mają pojęcie o takich zjawiskach jak ścinanie, rozwarstwienie, skręcanie. Wasze dopowiedzi niewiele wnoszą do mojego pytania więc zachowajcie je dla siebie. Pytam z czystej ciekawosci czy ten rodzaj zrzutki nie odbija sie na wytrzymałości stali, bo jednak to jest masa która skręca pręt o 360 stopni.

 

Ale na jakiej długości skręca o te 360stopni? Na 12m ?

Przestań tym się martwić. Zanim stal trafiła do Ciebie, to przeszła pewnie większe próby wytrzymałościowe.

Chodzi mi o odporność stali na siły skręcające ale widzę ze niewiele wiecie na ten temat. Więc pytanie skierowane jest do konstruktorów. Którzy mają pojęcie o takich zjawiskach jak ścinanie, rozwarstwienie, skręcanie. Wasze dopowiedzi niewiele wnoszą do mojego pytania więc zachowajcie je dla siebie. Pytam z czystej ciekawosci czy ten rodzaj zrzutki nie odbija sie na wytrzymałości stali, bo jednak to jest masa która skręca pręt o 360 stopni.

 

Jak masa może skręcić pręta?

A jeżeli już to jaki obliczyłeś tam moment skręcający i skąd on pochodził bo nie bardzo kumam a też mi pręty rozładowywali mętodą -zrzutki- :-?

Chodzi mi o odporność stali na siły skręcające ale widzę ze niewiele wiecie na ten temat. Więc pytanie skierowane jest do konstruktorów. Którzy mają pojęcie o takich zjawiskach jak ścinanie, rozwarstwienie, skręcanie. Wasze dopowiedzi niewiele wnoszą do mojego pytania więc zachowajcie je dla siebie. Pytam z czystej ciekawosci czy ten rodzaj zrzutki nie odbija sie na wytrzymałości stali, bo jednak to jest masa która skręca pręt o 360 stopni.

 

Jak masa może skręcić pręta?

A jeżeli już to jaki obliczyłeś tam moment skręcający i skąd on pochodził bo nie bardzo kumam a też mi pręty rozładowywali mętodą -zrzutki- :-?

 

Masa prętów to 3 tony i obrót następuje w chwili zrzucenia jednego końca który opadając obraca się i ciągnie za sobą resztę stali. Gdyby stal była zepchnięta równomiernie na całej długości to opadłaby bez skręcania prętów.

Dziwi mnie dlaczego najczęściej piszą ci,którzy nie mają nic do powiedzenia.Jeżeli nie znają sie na czymś niech wogóle nie zabierają głosu.Następna kwestia jest taka że ktoś wchodzi i odsyła to opcji "szukaj" co go to obchodzi jak nie chce odpowiadać to niech nie odpowiada a nie pisze że dany temat byłporuszany1000 razy.Pozdrawiam
Dziwi mnie dlaczego najczęściej piszą ci,którzy nie mają nic do powiedzenia.Jeżeli nie znają sie na czymś niech wogóle nie zabierają głosu.Następna kwestia jest taka że ktoś wchodzi i odsyła to opcji "szukaj" co go to obchodzi jak nie chce odpowiadać to niech nie odpowiada a nie pisze że dany temat byłporuszany1000 razy.Pozdrawiam

 

zacytuje słowa pewnego forumowicza

 

"Dziwi mnie dlaczego najczęściej piszą ci,którzy nie mają nic do powiedzenia.Jeżeli nie znają sie na czymś niech wogóle nie zabierają głosu......................."

Dziwi mnie dlaczego najczęściej piszą ci,którzy nie mają nic do powiedzenia.Jeżeli nie znają sie na czymś niech wogóle nie zabierają głosu.Następna kwestia jest taka że ktoś wchodzi i odsyła to opcji "szukaj" co go to obchodzi jak nie chce odpowiadać to niech nie odpowiada a nie pisze że dany temat byłporuszany1000 razy.Pozdrawiam

 

:D

 

lewą nóżką się wstało :roll:

 

jedyny problem przy takim "rozładunku" to ten że stal może być up... ziemią i tego trzeba przypilnować, żeby takie nie poszło w konstrukcję

 

Chodzi mi o odporność stali na siły skręcające ale widzę ze niewiele wiecie na ten temat. Więc pytanie skierowane jest do konstruktorów. Którzy mają pojęcie o takich zjawiskach jak ścinanie, rozwarstwienie, skręcanie

 

piszesz o zjawiskach, nie wiesz czym one są

fakt, że cała wiązka się skręca nie oznacza że dzieje się to samo z każdym prętem

właśiwości mechaniczne pozostają bez zmian

Witos a jak traktujesz gwożdzie przy wbijaniu?? :o To też ważne bo krzywo uderzony gwóżdż potrafi oddać :lol:

 

I życzę Ci żebyś przez całą budowę miał tylko takie problemy :wink:

Chodzi mi o odporność stali na siły skręcające ale widzę ze niewiele wiecie na ten temat. Więc pytanie skierowane jest do konstruktorów. Którzy mają pojęcie o takich zjawiskach jak ścinanie, rozwarstwienie, skręcanie. Wasze dopowiedzi niewiele wnoszą do mojego pytania więc zachowajcie je dla siebie. Pytam z czystej ciekawosci czy ten rodzaj zrzutki nie odbija sie na wytrzymałości stali, bo jednak to jest masa która skręca pręt o 360 stopni.

 

Jak masa może skręcić pręta?

A jeżeli już to jaki obliczyłeś tam moment skręcający i skąd on pochodził bo nie bardzo kumam a też mi pręty rozładowywali mętodą -zrzutki- :-?

 

Masa prętów to 3 tony i obrót następuje w chwili zrzucenia jednego końca który opadając obraca się i ciągnie za sobą resztę stali. Gdyby stal była zepchnięta równomiernie na całej długości to opadłaby bez skręcania prętów.

Coż w czasie gięcia też się w pewien sposób narusza strukturę ale nie na tyle aby to było groźne (jeśli gięcie prawidłowe) ,dużo groźniejsze jest jeśli ktoś wpadnie na genialny pomysł spawać zbrojenie gazowo.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...