"Rozumienie słowa pod klucz - tanie budowanie do 170 ty

[Mistic_2005]

Witam wszystkich.

Jestem na formu od 1 lutego. Wiele się naczytałem i postanowiłem otworzyć nowy wątek.

 

Chciałbym, aby ten wątek dotyczył dwóch rzeczy:

- określenia i zdeciniowania słowa "budowa pod klucz"

- dzielenia się informacjami na temat taniego budowania - domów do 170 tys. zł.

 

Ja zamierzam rozpocząć budowę na jesień 2007r.

Oto mój projekt:

http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=326&IdKolekcji=33#

Zamierzam w nim wprowadzić kilka zmian:

- kuchnia otwarta (bez ścian działowych)

- poszerzyć salon o ten nieszczęsny "ucieęty kawałek",

- wysunąc do przodu garaż,

- za garażem a obok pokoju dobudować jeszcze jedno pomieszczenie (biuro ok. 6 m2, siłownia+fitness ok. 8m2).

 

Zamierzam zmieścić się w kwocie 150 tys. zł.

Jestem po wstepnych rozmowach i będę budował w systemie gospodarczym (ojciec kierownik betoniarni, sisotra kierownik największej w wielkopolsce hurtowni mat.bud., wuja elektryk, drugi murarz).

 

Dla mnie słowo często pojawiające się na formu "pod klucz" to nic innego jak budowa powierzchni netto, bez mueblowania a z np. panelami, płytkami itp.

 

A jakie są wasze spostrzeżenia i projekty, które chcecie zrealizować - dzielcie się nimi.

 

Może ten wątek będzie wałsnie dla nas - czyli tych który chcą swoje marzenia zrealizować za nieduże pieniądze.

 

 

 

------------------------------------

Pozdrawiam

[Barbossa]

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=58023

[Mistic_2005]

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=58023

 

 

Co to za skróty???????????

[AMP]

Jestem

 

a niedługo napiszę co to znaczy/jest ustalone u mnie

 

Pozdrawiam

[brachol]

rozumiem ze cene 170 kzl podajesz zakladajac ze beton bedziesz miec za darmo a materialy budowlane w cenie zakupu do producenta i do tego jeszcze termin "system gospodarczy" oznacza ze wiekszosc prac przynajmniej na etapie stanu surowego wykonujesz silami wlasnymi z pomoca murarza?

[beton44]

hmmmmm

 

 

Tanie budowanie to ma być

 

 

to po co garaż w bryle budynku

 

 

17, 2 metra kw. by odpadło - jakieś 15% kosztów budowy domku

[telesforek]

Nigdy nie spotkałam się ze ścisłą definicją domu pod klucz - nawet coś takiego jak stan surowy otwarty ludzie rozumieją inaczej.

Dom za 170 tys. - dla mnie baaaardzo mało realne. U mnie wyszło na gotowo ok. 2200/m2, fakt że pracy własnej zero, za to materiały były znacznie tańsze niż obecnie.

[rofmaniak]

czemu zaraz niektorzy uwazaja ze za 170 kzl nie da sie postawic domku - moim zdaniem da sie , tylko naprawde trzeba bedzie duzo wlasnej pracy w to wlozyc i serca przede wszystkim - ja jestem optymista mysle ze wlasnie w takiej kwocie sie zmieszcze , moze to nie bedzie stan pod klucz , ale taki ze bedzie juz mozna spokojnie mieszkac na parterze:) - a poddasze powoli powli i tez sie zrobi:)

 

oto moj projekt:

 

http://www.lipinscy.pl/project.xml?id=58623&page=1

 

trzymam kciuki za wszystkich - mam nadzieje ze uda nam sie za te 170 tys postawic wlasne 4 katy:)

 

pozdrawiam:)

[piotrul]

Budowanie systemem gospodarczym ma kilka wad. dwie podstawowe to: 1.trzeba mieć dużo czasu , wiec kiedy pracować, zarabiać pieniądze na ten dom? 2. trzeba się znać przynajmniej trochę, żeby nie uczyć się na błedach. Budowa domu to nie majsterkowanie w garażu

[carringtontomas]

Budowanie systemem gospodarczym ma kilka wad. dwie podstawowe to: 1.trzeba mieć dużo czasu , wiec kiedy pracować, zarabiać pieniądze na ten dom? 2. trzeba się znać przynajmniej trochę, żeby nie uczyć się na błedach. Budowa domu to nie majsterkowanie w garażu

 

Ja buduję systemem gospodarczym i wcale tego czasu za dużo nie mam.

W zeszłym roku we wrześniu zaczęliśmy i w październiku zalaliśmy płytę na stanie "0".

Obecnie od 22 marca wykorzystuję stary urlop i mam zamiar (jeśłi pogoda dopisze) postawić ściany domu i garażu wolnostojącego (myślę że 2 tyg. starczą - pracujemy we trzech).

 

Następnie zazbrojenie i zalanie wieńca to kwestia 2-3 dni (po pracy), później zabawa z postawieniem komina.

Przed weekendem majowym przywożą mi więźbę prefabrykowaną a w ciągu długiego weekendu mam zamiar zacząć kłaść dachówkę.

Do końca maja będzie stan surowy zamknięty (okna przywożą pod koniec marca i będą czekać na montaż u rodziców w piwnicy).

Zabawa w środku, to już kwestia wolnego popołudnia każdego dnia i każdej soboty od rana.

Myślę, że na Boże Narodzenie 2008 będę u siebie

 

Wiem, że to ambitny plan, ale do wykonania.

[Mistic_2005]

rozumiem ze cene 170 kzl podajesz zakladajac ze beton bedziesz miec za darmo a materialy budowlane w cenie zakupu do producenta i do tego jeszcze termin "system gospodarczy" oznacza ze wiekszosc prac przynajmniej na etapie stanu surowego wykonujesz silami wlasnymi z pomoca murarza?

 

"brachol" nie za wszystko zapłacę ale będę miał rabaty na tyle duże, że spokojnie zmieszczę się w tej kwocie.

Mam wielu znajomych z branży budowalnej (budują i wykańczają domy) i wiem ile mogę zapłacić za budowę mojego wymarzonego domu.

Popatrz jeszcze raz na mój projket - nie mam poddasza użytkowego, piwnicy, bryła prosta to i cena nie będzie większa niż zakładam.

A ty juz wybudowałeś???

 

 

Pozdrawiam

[Staszek budowniczy]

Witam wszystkich.

Jestem na formu od 1 lutego. Wiele się naczytałem i postanowiłem otworzyć nowy wątek.

 

Chciałbym, aby ten wątek dotyczył dwóch rzeczy:

- określenia i zdeciniowania słowa "budowa pod klucz"

- dzielenia się informacjami na temat taniego budowania - domów do 170 tys. zł.

 

Ja zamierzam rozpocząć budowę na jesień 2007r.

Oto mój projekt:

http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=326&IdKolekcji=33#

Zamierzam w nim wprowadzić kilka zmian:

- kuchnia otwarta (bez ścian działowych)

- poszerzyć salon o ten nieszczęsny "ucieęty kawałek",

- wysunąc do przodu garaż,

- za garażem a obok pokoju dobudować jeszcze jedno pomieszczenie (biuro ok. 6 m2, siłownia+fitness ok. 8m2).

 

Zamierzam zmieścić się w kwocie 150 tys. zł.

Jestem po wstepnych rozmowach i będę budował w systemie gospodarczym (ojciec kierownik betoniarni, sisotra kierownik największej w wielkopolsce hurtowni mat.bud., wuja elektryk, drugi murarz).

 

Dla mnie słowo często pojawiające się na formu "pod klucz" to nic innego jak budowa powierzchni netto, bez mueblowania a z np. panelami, płytkami itp.

 

A jakie są wasze spostrzeżenia i projekty, które chcecie zrealizować - dzielcie się nimi.

 

Może ten wątek będzie wałsnie dla nas - czyli tych który chcą swoje marzenia zrealizować za nieduże pieniądze.

 

 

Ja także buduje ten sam dom.

I tak: wysunięcie garażu i powiekszenie pokoju dziennego zmieni całkowicie dach - stanie się bardziej udziwniony.

Boję się tego powiedziec Ci na głos ale 170 000 PLN to kwota w której się zmieścisz pod warunkiem że absolutnie sam wszystko zrobisz.

Ja kalkuluje ten dom na około 200 000 PLN bez zmian w bryle dachu

Według moich ocen musimy liczyć 2 000PLN za każdy metr 2 domu , taniej się w dzisiejszych czasach po prostu nie da .

 

 

------------------------------------

Pozdrawiam

[Mistic_2005]

Budowanie systemem gospodarczym ma kilka wad. dwie podstawowe to: 1.trzeba mieć dużo czasu , wiec kiedy pracować, zarabiać pieniądze na ten dom? 2. trzeba się znać przynajmniej trochę, żeby nie uczyć się na błedach. Budowa domu to nie majsterkowanie w garażu

 

To zależy.

Ja prowadzę własną firmę poligraficzna i mimo pracy często do 3 w nocy potrafię tak zorganizować sobie czas, zeby mieć czynny udział w budowie.

 

Pamiętaj:

wszystko zalezy od tego jak zorganizujemy sobie czas pracy!

Znam ludzi, którzy siedzą za biurkiem 8 godzin a z pewnością pracę, którą wykonują mogliby zrobić przez 4 godziny, reszta to ściemnianie i czekanie aż wybije 15.00

 

 

Pozdrawiam

[Mistic_2005]

Witam wszystkich.

Jestem na formu od 1 lutego. Wiele się naczytałem i postanowiłem otworzyć nowy wątek.

 

Chciałbym, aby ten wątek dotyczył dwóch rzeczy:

- określenia i zdeciniowania słowa "budowa pod klucz"

- dzielenia się informacjami na temat taniego budowania - domów do 170 tys. zł.

 

Ja zamierzam rozpocząć budowę na jesień 2007r.

Oto mój projekt:

http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=326&IdKolekcji=33#

Zamierzam w nim wprowadzić kilka zmian:

- kuchnia otwarta (bez ścian działowych)

- poszerzyć salon o ten nieszczęsny "ucieęty kawałek",

- wysunąc do przodu garaż,

- za garażem a obok pokoju dobudować jeszcze jedno pomieszczenie (biuro ok. 6 m2, siłownia+fitness ok. 8m2).

 

Zamierzam zmieścić się w kwocie 150 tys. zł.

Jestem po wstepnych rozmowach i będę budował w systemie gospodarczym (ojciec kierownik betoniarni, sisotra kierownik największej w wielkopolsce hurtowni mat.bud., wuja elektryk, drugi murarz).

 

Dla mnie słowo często pojawiające się na formu "pod klucz" to nic innego jak budowa powierzchni netto, bez mueblowania a z np. panelami, płytkami itp.

 

A jakie są wasze spostrzeżenia i projekty, które chcecie zrealizować - dzielcie się nimi.

 

Może ten wątek będzie wałsnie dla nas - czyli tych który chcą swoje marzenia zrealizować za nieduże pieniądze.

 

 

Ja także buduje ten sam dom.

I tak: wysunięcie garażu i powiekszenie pokoju dziennego zmieni całkowicie dach - stanie się bardziej udziwniony.

Boję się tego powiedziec Ci na głos ale 170 000 PLN to kwota w której się zmieścisz pod warunkiem że absolutnie sam wszystko zrobisz.

Ja kalkuluje ten dom na około 200 000 PLN bez zmian w bryle dachu

Według moich ocen musimy liczyć 2 000PLN za każdy metr 2 domu , taniej się w dzisiejszych czasach po prostu nie da .

 

------------------------------------

Pozdrawiam

 

 

 

Cześć "STASZEK..."

Fajnie, że budujesz podobny (identyczny) domek.

Myślę, że ceny na Śląsku a w Wielkopoilsce trochę się różnią - wam bliżej do STOLYCY to i ceny "miastowe".

A tak na powaznie - pisałem o rabatach i to sporych sięgających nawet 40% na danym materiale (po prostu moja siostra jak pracownik hurtowni może za takie pieniądze kupić materiały). O betoniarni ojca też pisałe

 

Co do dachu to wcale nie będzie "udziwniony". Bryła stanie się prostsza (poza garażem) będzie prawie jak idealny prostokąt więc i "odrzutów" będzie mniej.

 

\Myślę, że dam radę. ALe dzięki za opinię.

 

A ty kiedy zaczynasz budowę????

 

 

Pozdrawiam

[Mistic_2005]

czemu zaraz niektorzy uwazaja ze za 170 kzl nie da sie postawic domku - moim zdaniem da sie , tylko naprawde trzeba bedzie duzo wlasnej pracy w to wlozyc i serca przede wszystkim - ja jestem optymista mysle ze wlasnie w takiej kwocie sie zmieszcze , moze to nie bedzie stan pod klucz , ale taki ze bedzie juz mozna spokojnie mieszkac na parterze:) - a poddasze powoli powli i tez sie zrobi:)

 

oto moj projekt:

 

http://www.lipinscy.pl/project.xml?id=58623&page=1

 

trzymam kciuki za wszystkich - mam nadzieje ze uda nam sie za te 170 tys postawic wlasne 4 katy:)

 

pozdrawiam:)

 

 

"rofmaniak" ciekawy projekt wybrałeś.

Trzymam kciuki za twoje marzenia - pewnie, ze dasz radę bo podchodzisz to tego z optymizmem i nawet jak kwota będzie trochę większa to poddasze skończysz powoli np. za rok, ale na parterku będzie można już mieszkać no i w SWOJEGO ogrodu będzie można wiosną i latem w "letniej odziezy" wyskoczyć!

 

Witaj w klubie budujących tanio i z wiarą, że do 170 tys.!!!

 

Pozdrawiam

[Gens]

Myślę, że na Boże Narodzenie 2008 będę u siebie

Wiem, że to ambitny plan, ale do wykonania.

Brawo Carringtontomas! Budujemy bardzo podobnie i prawie takie same domy. Mój plan jest równie ambitny, w tym roku planuję mieć stan surowy (zamknięty jak się da), a w przyszłym się wprowadzać, chociaż jestem dopiero na etapie wczesnych formalności

 

Mój jest prawie identyczny jak Twój, choć bardziej w kwadracie (12x9m) + garaż. Także główny trzon ekipy mają stanowić 3 osoby. Życzę powodzenia!

[Staszek budowniczy]

Na dniach dostaję już pozwolenie na budowę ( już się pisze...)

Co do cen to też mam niby super, hiper układy w hurtowni a nie mogę dostać normalnie materiału.

 

Dzisiaj kupiłem 1 500 bloczków betonowych na fundament.

Po 3,05 za sztukę

[Staszek budowniczy]

Co do optymizmu - to jestem wielkim optymistą .

mam nadzieję że juz w marcu następnego roku sie wprowadzę i będę niczym buszujacy w pidżamie po ogrodzie ....

[rofmaniak]

Mistic_2005 - dzieki za wiare!!!

 

optymista musze byc bo co innego mi pozostaje :

 

- albo wierzyc ze jak zaczne budowe to i ja skoncze

 

- albo plakac ze mnie nie stac i ze nigdy nie bede mial na tyle kasy zeby postawic dom - no i mieszkac z rodzicami w mieszkaniu 57m2 - ciezki wybor co? hehe

 

dlatego wierze i pomimo swojego mlodego wieku zaczynam budowe - i bede bardzo sie staral zeby jak najszybciej ja skonczyc:)

 

pozdrawiam!!! i trzymam kciuki - WIARA CZYNI CUDA:)

[Staszek budowniczy]

Jako że wiara czyni cuda to......niedługo po napisaniu tego posta powyżej zadzwoniła pani ze starostwa z informacja że pozwolenie na budowe jest już....do odebrania.

 

HHHHHHHHHUUUUUUURRRRRRRRRAAAAAAA.

 

Za 3 tygodnie zaczynam