Luksfery w salonie - dawać czy nie...

[Gonga]

No właśnie, jak w temacie. Buduję dom na wąskiej działce, w kuchnio-jadalnio-salonie mam duże przeszklenia (dwa balkony, duży wykusz z oknami weneckimi) od strony południowo-zachodniej, niestety nie mam okna w salonie od samego południa, gdyż ściana jest zbliżona 3 metry do ogrodzenia. Mam postawiony parter i wydaje mi się dość ciemno. Zastanawiam się, czy dać na ścianie salonowej od południa świetlik z luksferów, może jakąś kompozycję kolorową. Czy ktoś tak ma, czy to może być dobry pomysł...

Proszę o radę i z góry dziękuję.

[Joasia]

A z czego budujesz? To ważne, bo jeśli z ceramiki albo czegoś ciemnego, to nie sugeruj się obecnym wyglądem - będzie ciemno dopóki nie otynkujesz w środku ścian.

 

A luksfery... Nie starzeją się ładnie. Moim zdaniem.

[bratki]

Jako fanatyczka światła - głosuję za luksferami. Wzięłabym chyba jednak architekta wnętrz, żeby doradził jak w praktyce rozwiązać dobór barw i kształtów.

 

Widziałam kiedyś bardzo fajne rozwiązanie w postaci serii pionowych wysokich ale dość wąskich szczelin (na jeden czy dwa luksfery), ale nie musi to pasować do Twojego wnętrza.

[anna_p]

Moim zdaniem nie dawaj luksferow a juz napewno nie kolorowe.