Wzmocnienie ścian drewnianego domu przy wymianie okien

[RobertMaj]

Witam.

Tak jak w temacie. Wymieniam okna w wiejskiej chacie. Belki grubości 12 cm łączone są w środku za pomocą "czpienia, kija " nie wiem jak to nazwać fachowo.Te łączenia wypadają ok 10-15 cm od okna. Montowane przeze mnie okna będą szersze niż te obecne i niestety muszę wyciąć trochę "tego" wzmocnienia. Czym to zastąpić? Myślałem o ściśnięciu belek za pomocą dwóch grubych desek po obu stronach ściany, połączonych śrubami, zapewniając belkom lepszą stabilność (chroniąc przed ewentualnym rozjeżdżaniem się). Nie wiem czy wyrażam się dosyć obrazowo, ale czekam na ewentualne propozycje rozwiązania problemu.

Pozdrawiam serdecznie

Robert.

[retrofood]

Ja ten problem rozwiązałem nastęoująco:

W każdej belce na jej czole (czyli na bokach okna) wyciałem bruzdę o głębokości ok. 6 cm i szerokości takiejże. Można to robić końcem piły łańcuchowej (dobrze mieć doświadczenie z piłą, mnie to robił kolega, fachowiec od drzewa), wykończenie narzędziami ręcznymi - dłutko i młotek. W tak wyciętą szczelinę wstawiłem kantówkę o wymiarach 6 x 6 cm, którą przybiłem do każdej belki. Całość zapiankowałem.

W ten sposob nie mam żadnych "pogrubień" zewnętrznych ściany.

Reszta później, bo mnie córka ściga od komputera.

[RobertMaj]

a może tak:

wycinam trochę szerszy otwór i w miejscu gdzie wycięte belki będą się łączyły z boczną ramą okna nabijam grubą deskę (łącząc długimi wkrętami deskę z każdą z uciętych belek). Dodatkowo dla wzmocnienia deskę w górnym i dolnym rogu otworu okiennego łączę z belkami metalowym kątownikiem? Co Wy na ten pomysł?

[retrofood]

To zależy od stanu technicznego belek. jeśli drzewo jest zdrowe, to ta metoda nie powinna w przyszłości sprawić problemów. natomiast jeśli grozi, że belka 'wyjdzie" na bok mimo wkrętu, no to trzeba szukać innego sposobu.

Z tymi kątownikami uważaj, aby nie wprowadzić mostków termicznych.

[RobertMaj]

Dzięki za odzew retrofood.

Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł , ewentualnie jakieś sugestie co do mojejgo pierwszego rozwiązania. A może wystarczy od zewnątrz deską i wkrętami połapać belki? Poradźcie coś- w piątek wycinam otwory.

Dodam że za rok dom będzie ocieplany więc jak sądzę konstrukcja pod wełnę i szalówkę powinna dodatkowo "wzmocnić" całość.