Marzena 08.06.2003 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2003 a może gipsowe z agregatu? Wiem ,że te gipsowe krócej schną . Na forum wyczytałam ,że jednak więcej osób wybiera tradycyjne. Czy tradycyjne mają jakąś przewagę. Napiszcie ,co wybraliście . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 08.06.2003 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2003 Gipsowe robi się szybko (2-5 dni), tradycyjne dłużej (nawet 2-3 tygodnie). Tradycyjne to tynki "na gotowo" - czyli od razu pod malowanie. Gipsowe to na ogół tynk surowy - mozna pomalować, ale nie uzyska się idealnie gładkiej powierzchni (nie mylić z równą - gipsowe są równe). Ale wystarczy przetrzeć (po wyschnięciu) paca z siatką stalową (buła z masłem) i wychodzą gładkie jak pupa niemowlaka Ja wybrałem maszynowe: 1. W tydzień mam wszystko otynkowane i o.m.c. suche 2. Tam gdzie potrzebuje to sobie podszlifuje (niewielka praca) 3. Wyszło parę złoty taniej za m2 (płaciłem 17 za metr) W sumie nie żałuje i mogę polecić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.06.2003 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2003 tylko tradycyjne maszynowo mogę polecic okolice wrocławia rrrrewelacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 08.06.2003 22:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2003 No to mam następny dylemat - tradycyjne , ręcznie czy maszynowo ? Czy te maszynowe będą "suchsze". To dla mnie ważne - chcę się wprowadzić w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GRom 09.06.2003 04:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 Też zastanawiałem się nad tym, jakie? Wybrałem tradycyjne z tym, że do gładzi zamierzam urzyć piasku kwarcowego.To fakt schną troche długo w porównaniu z gipsowymi, ale mnie się nie śpieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 09.06.2003 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 Tyle propozycji ilu uczestników dyskuscji. My wybraliśmy tynki tradycyjne. Gładzie poprostu nam się nie podobają.No i robione były ręcznie.Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 09.06.2003 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 ja tez wolałam zrobic tynki tradycyjne...w gipsowych jest w domu taki skisły klimat Robione były ręcznie...i długooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 09.06.2003 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 Teska - ty nie podpuszczaj To "maszynowo" oznacza, że tynk na ściane podawany jest z agregatu. (patrz http://www.naszdom.erb.pl/index.htm?page=58&beg=10 ) Znacznie przyspiesza to prace bo tynkarze nie muszą mieszać tylko wrzucają worek na maszynkę, a z rury tryska gotowy tynk (a jest tego nie mało - u nas na 300 metrów poszło około 3 ton - 100 worków po 30 kg !!!) - ale po zarzuceniu tynku na ścianę dalej obróbka idzie ręcznie. Tynki gipsowe robi się z gotowych gipsowych mieszanek (+woda), a tradycyjne składają się z kilku warstw o różnym skłądzie. Podstawowa róznica polega więc na: 1. Użytym materiale 2. Sposobie przygotowania i zarzucenia tynku (ręcznie - maszynowo) 3. Sposobie wykończenia - tynkarze maszynowi (na ogół) po zarzuceniu tynku i wyrównaniu jadą gdzie indziej. Żeby tynk był gładziutki powinni poczekać parę dni i go zatrzeć (czy przetrzeć) - ale w standardowej cenie tego nie ma o czym wiele osób nie wie. Z tym, że jeżeli ktoś robi tynk pod kafle, tapety czy malowanie wałkiem (takie z fakturką) to to nie ma znaczenia - zatrzeć trzeba jeśli komuś się marzy gładka ściana z oświetleniem bocznym (jak Joasi np ) U nas po tygodniu od położenia ściany wyglądają na suche - malować będziemy za miesiac - wtedy będą już suche jak pieprz. Teska - większośc tynków wykończona jest gipsem (gładzią tynkową) - gips łatwo chłonie wilgoś i łatwo schnie - to jest zaleta - o żadnym kiśnięciu mowy nie ma PS. A kiedy do nas wpadniesz - wybierasz się jak sójka za morze - już dwa tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 09.06.2003 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 JASIU jejku, ja nie podpuszczam, chodzi mi o taki klimat w domku.. Nio ja nie wiem, czy jesteście na budowie...ups..myslałam,ze sie zdzwonimy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 09.06.2003 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 W tym tygodniu dziubiemy wodę (CO, CWU, ZW, kanaliza) i jesteśmy od wtorku we wszystkie popołudnia i cały weekend - wpadnij kiedy masz ochotę tylko przedzwoń wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 09.06.2003 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 to wpadnę po poludniu...na inspekcję zobaczyć jak dziubiecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.06.2003 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 Jak sciany krzywe to tradyucyjnejak rowne to gipsowecala filozofiawiecej nie ma sensu pytac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pingo 09.06.2003 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 Napiszę o swoich przemyśleniach, bo jestem miesiąc po tynkowaniu. Ostatecznie zrobiłem tynki maszynowe gipsowe, tylko garaż i nieogrzewane pom. gosp. tynk tradycyjny - ale też z agregatu. Mam zatem okazję porównać jakość. Zdecydowanie polecam tynki gipsowe do domu, prezentują się super, faktycznie jak są dobrze zrobione to można od razu (po przeschnięciu) malować. Tynk cementowy też wyszedł ekipie prawie idealnie - ładna, równa powierzchnia, ale faktura jak to zaprawa cementowa niezbyt piękna (mimo że ziarno w zaprawach maszynowych jest b. drobniutkie). Pmimo starannego gruntowania gdziniegdzie tynk się odspaja od ściany. Przy tynku tradycyjnym w mieszkaniu bez gładzi by się zatem nie obyło, chyba że ktoś lubi gierkowskie klimaty. Gips polecam też ze względu na cenę - jak się samemu zorganizuje materiały, to wychodzi naprawdę tanio - ja płaciłem za robociznę 7 zł/m2, gips Knaufa to ok. drugie tyle, a listwy i grunt to drobiazgowe kwoty. tynk tradycyjny + gładź to co najmniej 50% drożej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 09.06.2003 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 pingo...moje tynki tradycyjne ...sa jak lustro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 09.06.2003 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2003 Ale mieszacie Gładkość tynków nie zależy od materiału tylko od wykończenia ! Niewykończone (niezatarte) tynki gipsowe-maszynowe są tak samo chropawe jak tradycyjne i vice versa. Nazywa się toto "tynk surowy". Tradycyjne trzeba wykończyć gładzią czy czymś takim, a gipsowe trzeba portraktować pacą z siatką. Ergo - każdy tynk może być gładziutki albo chropowaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pingo 10.06.2003 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2003 Sorry, ale nie uwierzę. Piasku się nie da zatrzeć na gładko. Tynki gipsowe i tradycyjne robiła u mnie ta sama ekipa, tym samym agregatem i ci sami ludzie zacierali, tak więc nie ma różnic wykonawczych a jedynie inny materiał. O gustach nie dyskutujmy, każdemu co innego odpowiada, zreszta tynk tradycyjny ma wiele zalet. Będę się jednak upierał, że tradycyjnego tynku IV kategorii nie da się zrobić bez gładzi gipsowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 10.06.2003 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2003 Teska - zapomniałaś dodać że Twoje tynki trad. są potraktowane gładzią z wierzchu i dlatego są jak lustro - widziałam! Czyli mamy technologię mieszaną w której na końcu zawsze widać gips - tzn gładź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 10.06.2003 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2003 ...Będę się jednak upierał, że tradycyjnego tynku IV kategorii nie da się zrobić bez gładzi gipsowej. I o to właśnie chodzi Moim sąsiadem będzie przedstawiciel Knaufa - jak ogladał nasze tynki gadał bardzo fachowo o tynkach kategorii 1, 2, 3, itd.... Z tego co zrozumiałem to tynk czy to maszynowy, czy tradycyjny zaraz po otynkowaniu jest "surowy" i wymaga dodatkowych zabiegów (gładzenia, przecierania, itp...). Sęk w tym, że tynkarze często o tym nie mówią, a potem się kłócą, że to robota malarzy, którzy z kolei będą uparcie twierdzić, że to nie oni tylko tynkarze, itd... Jak zwykle chodzi o kasę - gładzenie tynku jest pracochłonne i wiele ekip, żeby zbić cenę eliminuje ten etap ze swoich standardowych usług. Po otynkowaniu nieświadomy inwestor widzi coś odbiegającego od jego oczekiwań i gada, że tynk maszynowy/tradycyjny (niepotrzebne skreślić) jest do kitu. A to niepradwa. Taki tynk jest zwyczajnie niedokończony. Dlatego twierdzę, że wybór tynku ręczny/maszynowy, tradycyjny/gipsowy nie ma wpływu na ostateczny wygląd ściany - jeden i drugi może być gładki lub nie. Zniechęcanie do jakiegoś tynku "bo jest nierówny" jest niuzasadnione. My mamy gipsowe-maszynowe. Tynki są b.równe (sprawdzaliśy 2m łatą - żadnych szpar czy odchyleń), ale jak podświetlić go z boku to widać gdzieniegdzie rysy lub frędzle od łaty tynkarza. Wystarczy jednak parę ruhów (naprawdę) pacą z siatką stalową i ściana staje się gładka jak kula bilardowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pestka 14.06.2003 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2003 Ja zdecydowałam sie na tradycyjne, jak ktos ma dobre doświadczenie z ekipa zacierającą filcem w okolicach W-wy to prosze na priv. Gipsowe mam w miszkaniu i nie zdają egzaminu przy psie Pestka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 14.06.2003 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2003 Przy tynkowaniu scian wewnętrznych i sufitów warto użyć specjalne listwy blaszane, ocynkowane (podobnie jak narożne). Zapewnią one doskonałe płaszczyzny.Nie bardzo się nadają do tyków gipsowych - bo po jakimś czasie korodują i wychodzi rdzawy ich kolor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.