Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stuknięty Bliźniak :))))))))


Recommended Posts

Najnowsza wiadomość :D Wczoraj ojciec z pracownikami zakończył zakładanie rynien itp... Juhuuuuuuu!!!!!! :D I wreszcie pomieżył blachodachówkę. Jutro prawdopodobnie złożymy zamówienie (nie mówię, że na pewno, bo przekładaliśmy to kilka razy :roll: ) Mam nadzieję ,że skończymy przed pierwszymi śniegami. Auto nawaliło :-? i narazie nie mam świeżych fotek z budowy.

 

P.S. Nie wiem jak Wy, ale jakiś nudny stał się ten mój dziennik?! :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 510
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Widać światełko w tunelu............maszynista pewnie by powiedział, że widzi idiotę na torach......ale: autko odebrane od mechanika, kasa jest tylko koleś z hurtowni (co zajmuje się zamówieniami blachodachówki) dziś nawalił :evil: :evil: :evil: Tak kuźwa dbają o klijenta :-? :evil: Jutro będziemy próbowali go złapać!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nareszcie udało się wczoraj dorwać tego kolesia od blachodachówki i wymiary podane, zaliczka wpłacona. Teraz tylko czekać około dwóch tygodni :evil: kuźwa byłoby wcześniej gdybyśmy zamówili do środy! Ale przeceiż od poniedziałku próbowaliśmy zamówić to go nie było :-? :evil: Ale nic , dobrze że już zamówione. :D :D :D Założenie blachodachówki powinno zająć (zależy od pogody i zasobów ludzkich :wink: )3-5 dni.

Może gwiazdkę spędzimy już w nowym domu :lol: :lol: :lol: No, zaczy się w ........... zadaszonym :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wieczorową porą :D

Jak człowiek chciał śnieg za małolata to nie było :-? ,i sanki wytrzymywały tylko jeden sezon (bo odpowiedniego poslizgu nie było :roll: ) :lol: , a jak teraz nie potrzebny bo dach nie skończony to dowaliło do oporu i to jeszcze z górką :evil: :lol: :evil:

I dziś udaliśmy się na spacer zimowy na budowę.

http://img228.imageshack.us/img228/215/434a.jpg

I nie obyło się bez wizyty dwóch wiecznie głodnych, futrzanych darmozjadów :D

http://img228.imageshack.us/img228/6637/432i.jpg

No i chyba czas pomyśleć nad wyższą żoną 8) 8)

http://img22.imageshack.us/img22/3148/440p.jpg

Mamy nadzieję, że to tylko chilowe załamanie pogody i uda się spokojnie skończyc dach.

 

http://img253.imageshack.us/img253/4377/455.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie autko jako tako sprawne i udało nam się wyskoczyc na działkę pospacerować :D Śnieg jak nagla się pojawił tak nagle znikł, na szczęście obyło się bez strat :D

A racji tego ,że brat wyprowadził się z domu, a kota mamy tylko jednego, jak wracaliśmy z działki zajechaliśmy do schroniska po małego futrzaka :D :D

Taki prezent Mikołajkowy :D

Mały rozrabiaka w drodze do domu. Zdążył już urwać mychę z samochodu.. :lol:

 

http://img253.imageshack.us/img253/6988/pict0014.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wpadłem przelotem na działkę, ojciec potrzebował kilka narzędzi.

Cisza, spokój, jak na bezludnej wyspie! :D

Pozbierałem śmieci co je wiatr poprzynosił, kontrolnie obszedłem cały dom i wszystko O.K :D :D

Kota nakarmiłem, Pluto pewnie kimał gdzieś pod grzejnikiem u babci. :lol:

Może pod koniec tygodnia przywiozą balchodachówkę :D

 

Poza tym:nudy cholerne :cry: :-? :lol: Już nie mogę doczekać się wiosny i będe mógł sobie pogrzebać na budowie :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BINGO! :D :D :D

Wczoraj zadzwonili, że blachodachówka dotarła do hurtowni!!!

I teraz właśnie czekam na telefon od nich,o której mam być na budowie :D

Może jak przywiozą w miarę wcześnie to zrobię zdjęcia.

I jak wszystko okaże się zgodne z zamówieniem jutro dostaną kasę :roll: :roll:

 

No wkońcu będzie można skończyć ten dach. Teraz tylko problem ,żeby ojciec i jego pracownicy znaleźli kilka dni wolnego :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda dziś dopisała. Ojciec zwerbował swoich dwóch pracowników. Wujo wpadł pomóc i ja pierwszy raz załapałem sie na funkcję pomocnika :o :lol: , czyli: przynieś, podaj, pozamiataj :lol: Teraz wiem jak się czuła żonka w tej roli :lol: Ale po operacji kręgosłupa na dach nie chcieli mnie wpuścić :-? :cry: :evil:

Tylko zapomniałem aparatu i fotki bedą jutro(jak pojedziemy na spacer).

I do godz 14 mieliśmy jedną czwartą blachy założone :D :D :D

Czyżby zła passa mineła? :o stuk puk trzeba odstukać :lol: :lol:

 

Jak pogoda się nie zmieni to w poniedziałek dalej kryjemy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dalej kożystaliśmy z ładnej pogody (jak na grudzień, 2 stopnie na plusie :D ) Ojciec , jego dwóch pracowników, wujo i ja jako pomocnik od wszelakiej czarnej roboty :wink: dalej zakładalismy blachodachówkę.

I.............jedna strona już skończona :D :D :D Oprócz obróbki komina. Pewnie zaraz zapytacie dlaczego odrazu tego nie zrobiliśmy? Odpowiadam: brak kasy i tak akurat nam wyszło :-? ) Takie uroki "budowanie systemem gospodarczym" i w 99% pracą wąłsną :D :D :D

Jutro ojciec wraca do swojej roboty więc mam wolne :D Muszę pojeździć po mieście za "śniegołapami" :lol:

Zdjęcie mam, ale fotosik zastrajkował! Jak mu przejdzie to wlepię :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś mimo brzydkiej pogody dalej walczyliśmy z dachem :D Przez prawie cały dzień siąpił drobny deszczyk :evil: :-?

Zaczeliśmy od przerzucenia części rusztowania na drugą strone.

 

Po śniadanku (załamało się podemną krzesło, znak=trzeba się odchudzać :-? :lol: )

http://img22.imageshack.us/img22/213/476u.jpg

I wkońcu tak zaczeło padać , że musieliśmy zjechać do domu :evil:

I jeszcze dzień lub dwa i powinniśmy skończyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D

http://img4.imageshack.us/img4/5577/482.jpg

 

Stan Surowy Otwarty corazzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz bliżej 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzy stuknięty inwestor, :wink: i normalna inwestorka :D

No i oczywiście szczęśliwego Nowego Roku!

poza tym życze wam kochani:

1. obniżki cen materiałów budowlanych

2. darmowej robocizny

3. uczciwych i trzeźwych wykonawców

4. żeby wam regipsy nie pękały

5. żeby obróbka przy kominie nie przeciakała

6. bezproblemowego kierownika budowy

7. na czas wypłacanych kredytów

8. żeby sie wapno dobrze lasowało i worki z cementem nie zbrylały

9. żeby wykonawcy nauczyli się czytać (ze zrozumieniem) projekty

10. coż więcej............?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzi ile można gnić w domu przed komputerem? :evil: :-?

No można :D hahahahhaaa , ale dziś już musiałem sobie znaleźć zajęcie bo bym oszalał z nudów :lol:

Jak żem wymyślił tak im uczynił :o Spakowałem kanapki i aparat i pojechałem szukać sobie zajęcia na działce :D

I się znaklazło: pozbierałem wszelkie walajające się śmieci po budowie, poukładałem wszystko na swoim miejscu, potem ognisko i pomiary do kanalizy.

I wkońcu nie zapomniałem zmieżyć obwodu brzozy (tej do wycięcie) :-? :cry:

I najlepasze: ide sobie, ide i ide (setny raz dookoła budynku) i zauważyłem przy narożniku budynku coś metalowego?! :o :o

A że mam dusze poszukiwacza skarbów zaraz zabrałem się za odkopywanie znaleźiska :D Już oczami wyobraźni wiedzę skarb lub conajmniej 100kg. niewybuch :o :lol: :o :wink: Ale kicha :evil: okazało się , ze to jakaś żeliwna rura :-? (nici ze złota) :evil: :lol:

I to nie jedna sztuka tylko cały ciąg rur, który im dalej kopałem tym bardziej schodził pod ziemie :o Z braku czasu odkopałem tylko kawałek........

Jutro może odkopie je dalej i dowiem się dokąd one lecą? :o Na mapie w tym miejscu nic nie ma :o 8)

http://img16.imageshack.us/img16/295/487f.jpg

 

Trzeba sobie i jutro znaleźć coś do roboty na budowie :D Niedługo całkiem puszcze korzenie przed komputerem :evil: A tak, czas szybciej zleci, złapie świeżego powietrza, nakarmie Pluta i pogadam z kotem :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykopalisk ciąg dalszy 8) Widocznie wokół kurnika(nasze 4 działki to były kurnik) były jakieś budynki gospodarcze i stąd te żeliwne rury :o i tam gdzie przechodziła przez ściane dodatkowo włożona była w rure ceramiczną.

http://img100.imageshack.us/img100/1769/489.jpg

Nie wiecie po ile skupują złom żeliwny? :lol:

 

http://img16.imageshack.us/img16/276/490.jpg

Po śniadanku zabrałem się za rynny na daszku i wyrywanie pieńka po ściętej brzozie. Była mała więc nie potrzebowałem pozwolenia na wycinke.

http://img99.imageshack.us/img99/5941/491u.jpg

I w drodze powrotnej zajechałem do gminy i złożyłem wniosek o wycięcie brzozy rosnącej przy budynku. Nie powinno być problemu z uzyskaniem pozwolenia na wycinke, mam czekać na tel. I przypomniałem sobie ,że kierownik do tej pory nie oddał mi dziennika budowy!!!!!!!!! :evil: Chyba kier bud dostanie kopa w d..... :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...