Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 510
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No wreszcie udało mi się spotkać z hydraulikiem na budowie i wszystko mi wytłumaczył :D Moge NARESZCIE ruszać po niedzieli po rurki i kolanka :D

Mrozów narazie nie widać więc będe sobie po mału grzebał...........

Jedyny minus to to, że mnie coś jakieś choróbsko zaczyna męczyć :evil: :cry: :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3016022
Udostępnij na innych stronach

No nareszcie mogłem podziałać na budowie :D :D :D

Mogłem się pobawić swoimi zabaweczkami z budowy :lol: :lol: :lol:

No i złapać troche ruchu i świeżego powietrza.

Na termometrze minu1 , ale czapka na głowe, kalesony na dópe i do roboty!

Zabrałem się za kucie chudziaka w miejscu gdzie będzie kanaliza.

Najpierw w garażu....

http://img156.imageshack.us/img156/6063/510q.jpg

 

Potem pod schodami......

 

Kurcze :evil: :evil: :evil: Tu miały być zdjęcia , ale coś fotosik mi się zbuntował :evil: :evil:[/img]

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3019888
Udostępnij na innych stronach

No się doigrałem :evil: :x wieczorem coś mnie zaczeło napierniczać między łopatkami, że myślałem że zwarjuje :evil: :-?

Dostałem opierdol od żonki i zostałem uziemiony i nasmarowany maśćią przeciwbólową( zaproponowałem czekolade lub miodzik, ale się kochana żona nie zgodziła) :roll: :wink:

I tak nici z dalszego prucia chudziaka :-?

Ale , żeby nie siedzieć w domu pojechałem z żoną pozbierać ceny rur kanalizacyjnych i zajechaliśmy na budowe, żeby żona zatwierdziła rozmieszczenie ścianek działowych.

Jutro jak pogoda dopisze to brat zadeklarował pomoc przy kopaniu :D :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3023169
Udostępnij na innych stronach

Przez chorobe i pogode nic ciekawego nie słychać :-?

Pojeździłem troche po hurtowniach, żeby porównać ceny rur kanalizacyjnych.

Mniej więcej spisałem czego i ile potrzebuje. Niestety samochód mi zabrali na sobote więc chyba nici z jutrzejszej roboty :-?

Może w poniedziałek się ociepli i będe mógł dalej ryć w chudziaku! :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3034427
Udostępnij na innych stronach

No i dópa blada :evil: dalej zimno.

No, ale, że już mnie ciągło na budowe to wyskoczyłem z żonką porozmieżać łazienke na górze :D No to sobie polepszyłem :lol: :-? Narysowałem łazienke i pokój obok i stwierdziła,że pokój jest stanowczo za duży :o :evil: i trzeba to całkiem inaczej rozmieścić.......pokój gdzie łazienka, łzaienka gdzie korytarz, 3 pokoje zamiast dwóch :o , normalnie załamka :lol: Bo dopiero teraz jak widzi kreski to jakoś załapała co i jak?! Szybko co? :lol: :o Zero wyobraźni, :lol: :lol: :lol:

I weź tu teraz bądź mądry i poprowadź kanalize :evil: , ale łatwo się nie poddałem 8) mam sobie przemyśleć...............

 

 

 

 

 

 

Teraz czekam na ocieplenie klimatu i stosunków z inwestorką :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3045211
Udostępnij na innych stronach

Dziś zabrałem się za tego durnego fotosika i musze przerzucić zdjęcia "na żabe" :wink: A, że jestem ciemnota anglojęzyczna troche mi to zajmie zanim to rozgryze i opanuje :evil: :-? I czeka mnie jeszcze żmudne wlepianie tych wszystkich fotek!!!!!!! :o Ale teraz mam duuuuuuuuużo czasu bo dostałem 6 miesięcy zwolnienia :roll: i mam nadzieje, że przed sezonem wędkarskim się wyrobie :lol:

Czyli narazie będzie bez zdjęć :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3060792
Udostępnij na innych stronach

Od dziś zaczynam od nowa wlepiać zdjęcia w dzienniku :evil: :evil: :evil: , zejdzie mi pewnie kilka tygodni bo to wielce nudne i nieciekawe zajęcie(musze zdążyć przed nowym sezonem karpiowym 8) bo mnie szybko tutaj nie znajdziecie...), ale coż,śnieg za oknem, na budowe nie mam co jechać,żona dalej ta sama.......... :roll: to będe sobie po mału dłubał, dłubał, dłubał, dłubał, dłubał, dłubał,i ........dłubał.......... :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3062708
Udostępnij na innych stronach

No kochani koniec opierdalania się !!!!!:o :lol: Dziś nastąpiła odwilż i tylko huragan, tajfun lub dobre brań morskich okoni może mnie zatrzymać przed jutrzejszą wizytą na budowie 8) Dupa już mi nie zmarznie :roll:

W domu porobione,część zdjęć ponownie wróciła do dziennika, woda w akwarium podmieniona, chamsterowi trociny zmieniłem wiec na budowe!!!!!!

Trzeba znikać zanim mi coś żona mądrego do roboty wymyśli :wink: :roll:

 

 

PS. Czy to juz uzależnienie od budowy?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3065951
Udostępnij na innych stronach

Rano pobudka szybki............. :oops: i szybkie śniadanie i już byłem w hurtowni po rury kanalizacyjne.

Na budowie bez zmian, nic się samo nie zrobiło :lol: , nakarmiłem Pluta i zabrałem się za kucie chudziaka i rozplanowanie kanalizy. Mam nadzieje, że sobie poradze :roll:

Po godzince pojawił się elektryk (objazdowy) i oferował swoje usługi. Elektryka całego domu od A do Z, robocizna 4 tys+materiały 5 tys? :o

Coś chyba za dużo?

Potem zabrałem się za dalszą prace i znowu mnie zawołaąła babcia(co sprzedała nam działke)i musiałem jej pomagać przy antenie :evil: :evil: ,

I tak wołała mnie daw razy :-? :evil: !!!!!!!!

zawsze to samo! zawsze jak się tylko pojawimy to ma coś drobnego do naprawy :evil: I zawsze mnie to denerwuje.......... :lol: :evil: :lol:

 

Jutro z rana kolejny kurs do hurtowni i po brata( bo go zwerbowałem jutro do pomocy) :D

No i musze jutro zabrać ze sobą aparat!!!!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3069156
Udostępnij na innych stronach

Tak wyglądało po wczorajszej mojej wizycie.

http://img9.imageshack.us/img9/6060/pict0003dny.jpg

 

A dziś zwerbowałem brata do pomocy, po drodze kupiłem kilka rurek.

http://img9.imageshack.us/img9/1383/pict0006v.jpg

Potem brat wykopał dołek pod główną rure kanalizacyjną

http://img9.imageshack.us/img9/6299/pict0012b.jpg

Ja zabrałem się za pozostałe lżejsze wykopki.

http://img222.imageshack.us/img222/8708/pict0016.jpg

No i najważniejsza część kanalizy..........

...do mojego wielkiego akwarium w salonie :D :D

 

 

http://img4.imageshack.us/img4/3586/pict0015m.jpg

 

Jutro mała przerwa i w piątek można walczyć dalej!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3072446
Udostępnij na innych stronach

Dobra na dziś koniec, już mi się znudziło wklejać "niewidoczne" zdjęcia, ale mysle, że połowe już mam!!!!!

Trzeba czekać na kolejne natchnienie.

Jutro koniecznie trzeba jechać na budowe! Przecież dawno nie byłem!!! :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74348-stukni%C4%99ty-bli%C5%BAniak/page/17/#findComment-3076117
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...