stukpuk 07.11.2007 17:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 Kurcze co za dzień!!!!! Ktoś nam w samochodzie w nocy urwał lusterko i położył na masce!!!!!! Co za czasy!!!! Albo dowcipniś, albo jakiś dziwak co urwał, jeszcze podniósłł i położył na maskę?! Podejrzanych brak koszt wliczony do budowy Tymka 60 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 08.11.2007 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 Na święta, roladka z sierściucha!!!!!!http://www.funpic.hu/files/pics/00032/00032839.jpg Składniki= jeden kotek do kilograma, zielony sweterek, paski boczku , sól i pieprz do smaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 11.11.2007 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 Nudy...................Nie warto czytać........... Pozanosiliśmy wszystkie projekty dla pani architekt, i adaptacja ruszyła pełną parą. dziś spadł pierwszy śnieg Chyba troszke za wcześnie? Czekamy jeszcze z zakupem materiałów, może jak przymrozi i zasypie śniegiem to budowy staną odrobine i ceny spadną czyli nudy................., a nie mówiłem że nie warto............ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 14.11.2007 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Materiał na ściany wybrany, strop wybrany, pokrycie wybrane teraz czas na komin?!!!!!! Czy murowany czy systemowy? Co taniej? szybciej? Piec ma być na paliwo stałe, węgiel i drewienko. Dwa kominy, w tym jeden tylko czysto dekoracyjny w salonie co by go w święta odpalić i czasem jajecznicę upichcić , ale też musi być taki normalny"dymny". Wczoraj wertowałem interneta w celu dokrztałcenia w kominach systemowych, bo o murowane to się otarłem (i oparłem jak szef nie widział)na budowie. I ceny z dzisaj. Komin Schreyera 8m. o średnicy 18 cm.=2400 zł. Plus do niego wentylacja (4 kanały) też z bloczków systemowych=900 zł. To na jeden komin. Na drugi, krótszy, ale dla łatwiejszego liczenia też 8 m. tylko 2 kanały wentylacyjne 2400+450=2850 zł. Murowany pi razy drzwi jeszcze muszę preliczyc dokładnie, 3000 sztuk cegły+700 sztuk cegły klinkierwej. cegła w hurtowni Usteckiej 1,7 zł, w Słupsku pewnie taniej. Musimy jeszcze pojeździć i popytać...... acha bym zapomniał!!!!!!! Byli my we dwaw enegetyce, tym razem "na dole" czyli w okienku gdzie podpisuje się umowy. Chcieliśmy popytać o taryfy na budowę. zaproponował nam C11. 5KW na budowe(mniej nie dają).Ceny:43 groszki za kilowacik plus 17 złociszy abonamenciku co miesiączek A jak chcemy więcej wiedzieć to kazał nam iść na górę do tego ćwoka , ale powiedziałem mu że on wysłął nas na dół!!!!!!! Tylko człowieka odsyłają!!!!!!z góry na dół i z dołu do góry!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 16.11.2007 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2007 Hej miśki Kurcze snieżek spadł to nie ma świeżych wieści z budowy Jeden plus, że może jak dłużej utrzymają się mrozy i śnieg to stanieją bloczki I niech wkońcu podłączą nam ten cholerny prąd!!!!!!!!!!!!! Ale, że by nie wypaść z wprawy tu jutro wstawiamy z ojcem dzwi wejściowe do naszego lokum w blokum Dziś drzwi zakupiono w OBI, w sztuce jednej za 399 zł Już żonce zapowiedziałem i przykazałem uczyć się jak to sie robi !!!!!!! To strzałka......... idę na rybkę bo żonka nie chce mi przynieść do komputera! Gadzina jedna!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 16.11.2007 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2007 A co też sobie wlepię, to prezent od watownika, a co mam byc gorszy od Brazyhttp://images33.fotosik.pl/46/d1acf29cdfa8d337med.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 17.11.2007 18:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2007 Nie ma wieści z budowy to chociaż sobie napiszę o dzisiejszej wymianie drzwi wejściowych. Najgorsze było wyprucie starej futryny i powiększenie otworu w płycie żelbetowej!!!!! walczyliśmy we 3 kilka ładnych godzin! W przerwach piwko, kawusia i jabłuszko Do przełożenia mamy jeszcze dwie puszki, na włącznik i dzwonek. Tylko mały wypadeczek żonka potrąciła nowe drzwi które z hukiem padły trupem na podłogę, cudem ocalało lustro i stare drzwi!!!! , ale uszkodziła sie futryna i czekało nas dodatkowe mało klepanko Ale nie jest tragicznie, prawie nie widać. teraz pianeczka i kobiety jak im przykazano, hahaaaa sprzątają Żonka strzeliła parę fotek to może wlepię, bo nudno tak czytać sam tekst........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 18.11.2007 16:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 I krótka foto relacja z białego montarzu hihihiii białego bo było tyle kurzu że hej!!!!!!!! Żonki miały co sprzątać http://img213.imageshack.us/img213/9255/pict0001qn.jpg Przed. http://img704.imageshack.us/img704/4394/pict0004n.jpg Zadyma i robienie kurzu Co trzech fachowców to nie jeden! (proszę nie regulować ostrości monitorów, to kurz i pył), taki zapał do pracy był............... http://img40.imageshack.us/img40/738/pict0009tv.jpg Brat wyrywa zbrojenie!!!!!! A ja z ojcem wyrywamy kawkę w kuchni Ktoś musi być pomocnikiem, hahahaaaaa http://img213.imageshack.us/img213/4777/pict0013j.jpg Po wszystkiemu.......................po kawie, po piwku, po obiadku , jeszcze tylko obrobić to dziadostwo. I wkuć nowe puszki pod dzwonek i włącznik światła w przedpokoju. P.S: to tej pory nie mogę zmyć/zerwać pianki montarzowej [/img] (linie papilarne bardzo wolno odrastają ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 21.11.2007 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Linie papilarne prawie widoczne Teraz codziennie wieczorem z ojcem kleimy głupa przy drzwiach. Czyli kitujemy i szpachlujemy,wygładzamy sztukujemy drewienko, i teraz musimy odmalować żeby nas administracja nie ścigneła ale lenia mamy i nieśpieszymy się zbytnio , ku ogólnemu niezadowoleniu kobiet Nie wiem czemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 22.11.2007 15:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Jupi jupi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Byliśmy dziś na działce i wreszcie zlikwidowali nam tą linie!!!!!!!!!!! Jupi jupi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I nic mi już nie wisi........................... Teraz tylko czekamy na ruch energetyki, i musimy określić jaką chcemy taryfę na czas budowy? Jupi jupi!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 25.11.2007 10:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Witam Wczoraj zakończyliśmy prace przy dzrzwiach (coś długi ten tydzień był,hahahhaaa) Przy wielkim zadowoleniu pań sprzątających A na placu budowy cisza i nostalgia..................bydzie pozwolenie, czy nie bydzie w tym roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 26.11.2007 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Dzwoniłem dziś do naszej pani architekt żeby spytać jak tam nasza więźba?! Będą ty słupy , czy nie? Narazie nic nie wie, bo skupiła się na projektowaniu budynku usługowego I przy okazji spytała się o zaliczkę, i dlatego kopytkujemy dziś do niej na 17-tą z kwotą 1500 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 26.11.2007 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Zaliczka wpłacona i wieczorkiem jeszcze przypomnieliśmy się panu co nam projektuje sieć wodną. I podobno się robi................. Śnieg wali drzwiami i oknami B.K jest po 8.20 zł Trzeba się wkońcu zdecydować. I potrzebujemy kabelek od skrzynki do Tymka, cena w Castoramie 25 zł za metr , a w sklepie z elektryką 20 zł . Tylko musimy wymieżyć dokładnie (pi razy drzwi) ile bedziemy potrzebować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 28.11.2007 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2007 Kurcze mała zmiana planów nastąpiła. Dostaliśmy dziś wiadomość od Eryka (szefunia z holandii), że chciałby żebyśmy przyjechali już w styczniu!!!!!!!!! Kurcze to tylko miesiąc do wyjazdu!! A mieliśmy wystartować z budową. Ale za to wiecej zarobimy na nasz kochany domek czyli zmaina planów i musimy chociaż przed wyjazdem kupic materiały, przywieźć betoniarkę itp, skonczyć bramę, załatwić prsd, i pozwolenie na budowe, co by jak wyjedziemy ojciec coś tam już dłubał w wolnej chwili Od jutra zmiany wprowadzam w życie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 29.11.2007 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 hura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mamy pierwszy materiał na budowie!!!!!!!!!!!! Okazało się, że "Marek i Ewa" z forum też budują się w Kobylnicy i zostały im bloczki fundamentowe i odkupiłem 750 szt, powinno mi wstępnie wystarczyć dziś mieliśmy wolniejszy dzień i udało nam się organizować transport (ładowaliśmy sami) i już 240 super bloczków czeka na wymurowanie. Jutro przy dobrym wietrze zrobimy kolejne dwa kursy Tylko cholery cięzkie były, bo namoczone Ale silne z nas chłopaki i przewalilim dziś z ojcem w w sumie 7200 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 30.11.2007 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 cześć miśki Kolejny wieczorowy kurs z bloczkami. Miały byś dwa, ale kierowca złapał kapciora i tylko raz obrócilim I jestem już szczęśliwym posiadaczem 480 sztuk Jutro powinniśmy przywieźć resztę. Nareszcie coś sie dzieje Z ciekwaości zadzwoniłem do mojej"kochanej" energetyki co by spytać kiedy przyślą mi zaproszenie ,co bym podpisał umowę na dostawę prondziku. Przecież tak mi mówił ten cymbał ostatnio!!!!!!!!!!!!! A dziś inny cymbał oświecił, że tak to sobie pan do nowego roku bedzie czekał!!!!!! Normalnie do grobu mnie wpedzą te energetyczne ćwoki Mogę niby już dawno przyść i podpisać umowę i zapłacić resztę. I pierdo...........farmazony dla ściemy "no ładnie linia zlikwidowana, i to beż kosztów dla pana" Nie, no zaraz wyjdę z siebie i stane obok "........i ładnie posprzątane na działce........i tak ładnie wogóle i szybo zrobione....." Nie kur.........a, sam może jeszcze miałem zasypać doły, ubić, powywazić słupy, posprzątać po robotnikach.!!!!!!!!!!!! czy coś pominołem? O ja niewdzięczny, przyszły, dożywotni odbiorca prądu!!!! Chyba następnym razem na kolanach pójdę Durza buźka i spadam na Andrzejkowy prezent od żonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 01.12.2007 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Mimo deszczu zrobiliśmy trzeci kurs z bloczkami i jestem szczęśliwym posiadaczem 740 szt. bloczków fundamentowych Już mam od czego zacząć Odkupiłem bo koledze z forum zostały i okazało sie że też buduje się w Kobylnicy Fotek nie mam, bo lało jak cholerka Babcia mnie zaczepiła i mówiła, że podobno gmina ma ciągnąć ul.Wodną kanalizę i gaz+asfalcik!!! Acha!? Mi tak mówili, że w tym roku mieli zrobić więc, przyjołem tą wiadomość beż większego podniecenia Byle to uczynili do chwili jak się wprowadzę,czyli pi razy drzwi2-3 lata Kuźwa, długo strasznie?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 03.12.2007 17:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Akt pierwszy dramatu Kolejna wizyta w słupskiej elektrowni Nawet się na zapas nie denerwowałem , bo wiedziałem, że wyprowadzą mnie z równowagi!!!!! I jak zwykle się nie pomyliłem Tym razem zaatakowałem okienko "na dole" Chciałbym podpisać umowę na pobór prądu Zapraszam A przyłaącze na czas budowy pan zrobił? Jakim cudem? Przecież nie mam kluczyka I tu nastąpiła standardowa procedura podpisania umowy.......... Kiedy mi to państwo podłączycie? Sroda, czwartek. Ale czy ma pan klucz, od skrzynki? Przecież nie mam Uuuuuuuuuu, no to "na górę" po klucz do "szeryfa" Ni problem, kopytkujemy z żonką po klucz. Do tego GBURA!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak go widzimy to odrazu chu.......nas strzela W życiu tak niemiłego urzędasa nie widziełem.!!!!! -Potrzebujemy klucz. ---Jaki klucz, po co ? Dlaczego? A kiedy skończone roboty? A umowa podpisana? (A co ja kur................ wróżka jestem, kiedy zakończyli robote?! ) -Podpisana umowa przed chwilą. Roboty? Chyba tak? (A co miałem powiedzieć?) ---To klucz jest w skrzynce. -No to "na dole" mi kazali przyjść "na górę" po klucz, żebym mogli mi zrobić to przyłącze prądu?! ---Nic nie poradzę, do widzenia Schodzimy na dół, gdyby nie żona to bym go chyba udusił! Czy ja wspomninałem, że spokojny ze mne człowiek?! Byliśmy "na górze" i kazali nam zejść " na dół" po klucz. Stadaddardowa procedura do robienia z petentów idiotów Odsyłanie do innych okienek! Klucz w skrzynce? Acha........ zadzwonił gdzieś.......... No to jutro 10-10.30 będzie elektryk przy skrzyce i zrobi swoje i da nam klucz. No to się jutro okaże?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 05.12.2007 15:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Akt drugi dramatu Jadziem jadziem na działkę i w połowie drogi dzwoni pan z elektrowni i prosi żeby umówić się z elektrykiem w jakimś miejscu w Kobylnicy bo...........elektryk nie może znaleźć naszej działki!!!!!!!!! I krąży biedaczysko po Kobylnicy! To każemy mu, niech przekaże biedaczkowi niech stanie pod stacją benzynową to go "odbieżemy" Jesteśmy na działce. Wielkie oczekiwanie i radość prawie gości na naszych tważach na widok.........................prawie robi wielką różnicę bo nie ma w skrzynce klucza i liczników!!! kolejny raz zrobili nas w chu...........a! Elektryk zadzwonił po wyjaśnienia i kierownik stwierdził, że w takim razie musiał nam wcześniej dać ten klucz !!!!!!!! Mało co z ojcem go nie udusiliśmy na miejscu!!!!!!! A co!? Z braku pod ręką kierownika udusimy elektryka.......... Jeszcze z nas oszustów robią i wyłudzaczy kluczy!!!!!!!! No dobra, kierownik zaproponował żebyśmy wpadli do nich w piątek i odebrali nowy klucz (bo tyle im zajmie założenia licznika i wymiana zamka) A my na dziś mieliśmy umówionego elektryka co by nam zrobić przyłącze na czas budowy! Jedziem do hurtowni po resztę rzeczy do naszego przyłacza i ojcu załączył się agresor nie możemy tego tak zostawić bo pewnie na piątek znowu tego nie zrobią a my czasu nie mamy,i proponuje najazd zbrojny na siedzibe słupskiej energetyki............. I tak uczynilim.................... Jedziemy...................................... ....................dojechalim................. Atakujemy odrazu na "górę". Znajome "durne "gęby" My w sprawie klucza i liczników. Nie było? Dziwne? A nie dawałem wam? Nie, mamy umówionego elektryka i ekipe budowlańców(tak dla ściemy) a tu prądu nie ma. Kasę kazaliście wpłacić i ................dup............ Rachunki mają przychodzić ze stałą opłata a faktycznie nie będziemy z tego kożystać?!!!!! takie rzeczy to tylko w Erze Jutro na tym biurku będzie leżał klucz dla was. Bo dziś to prawie konczy pracę........ Jutro? (z lekką nutką agresji ) Poszedłą zadzwonić ale słyszymy co mówi........"no potrzebuje samochód służbowy na pół godz. i wkładkę do skrzynki........bo nerwowych ludzi tu mam .........." Mało ze śmiechu tam nie padliśmy jak to usłyszeliśmy z ojcem zadymiaczem . To za poł godziny na działce się spotkamy. Nie ma problemu i trzymamy pana za słowo I tak oto sam kierownik przyjechał i wymienił wkładkę i zostaliśmy szczęśliwymi posiadaczami klucza do..............pustej skrzynki........... Mam się cieszczyć czy płakać? Szybko przywieźliśmy elektryka i zrobił nam przyłącze. Tylko licznika brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 05.12.2007 15:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Akt trzeci dramatu Słodko kimam sobie, a tu dzwoni telefon, że mam się stawić na działce bo licznik mi zakładają!!!!!! Kurcze pieczone wyspać się nie dadzą................. Jest dopiero 8.30 I faktem się stało i o 9.20 miałem swój pierwszy, osobisty prąd na mojej działeczce. I grilka już mogę odpalić!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jupi jupi!!!!!!!!!!!!!!! No teraz to możemy ruszać dalej..................... Przywieźliśmy graty i narzędzia i skończyliśmy dach na blaszaczku. Jutro zabieramy się za podłogę w blaszaku i może bramę zrobimy I kibelek trzeba wyrychtować!!!!!!!! Teraz mamy prądzik to możemy majstrować, ammy trochę wolnego czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.