Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

stuczek!!!!

co ci jest ???????????? :( :( :(

trzymaj sie !!!!

moze nie jest tak zle jak myslisz :roll:

a moze to i lepiej 8)

zostaniesz biurowym

ciagly kontakt internetowy z nami :roll: 8) :lol: :lol:

Tak zapierdalał..........m w Holandii, że dyski za mną nie nadążły.........i trzeba je wmurować spowrotem. :-? :cry: czyli karierę w budownictwie zakończyłem :evil: I faktycznie czegoś za biurkiem muszę poszukać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2560149
Udostępnij na innych stronach

Biurowce najczęściej chorują na kręgosłup wiec nie wiem czy to najlepszy pomysł :roll:

 

Trzymam kciuki żeby wszystko się ułozyło. Życzę Wam obojgu duzo zdrowia, zebyscie mogli cieszyć się tym co już macie!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2561433
Udostępnij na innych stronach

no tak ... coś o Tym wiem ... biurko i ból kręgosłupa ... a najgorzej jak ktoś ma za dużo energii ... można zwariować - 8 godzin przy biurku :roll:

 

Stukpuku wracaj do zdrowia!!! Będzie Dobrze!!! :D

 

....oooo stuknęła mi pięćdziesiątka :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2561630
Udostępnij na innych stronach

no tak ... coś o Tym wiem ... biurko i ból kręgosłupa ... a najgorzej jak ktoś ma za dużo energii ... można zwariować - 8 godzin przy biurku :roll:

 

Stukpuku wracaj do zdrowia!!! Będzie Dobrze!!! :D

 

....oooo stuknęła mi pięćdziesiątka :lol:

Za dużo energii to za mało powiedziane! Chu..........j mnie strzela ,że zostałem uziemiony i nie mogę budować swojego domu :evil: :evil: :cry: Nie przywykłem do siedzenia za biurkiem. wcześniej 12-14 godzin w pracy nie bylo problemem, a teraz........................... :cry: :evil: z domu nie mogę wyjść :evil:

czuję się jak pasożyt. zonka za granicą na dom zarabia, brat i ojciec każdą wolną chwilę spędzają na budowie, a ja gniję w 4 ścianach :evil:

A budowa własnego domu to miała być czysta pzryjemność. Chu....prawda :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2571225
Udostępnij na innych stronach

Stuczku, Słonko moje, spokojnie!!! Kręgosłup to podstawa, najpierw go wykuruj, bo inaczej doopa ze wszystkiego. Teraz się przemęcz, żeby ta Twoja konstrukcja mogła Cię jeszcze podźwigać :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2571244
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Stukuś tak mi przykro, że dalej chorujesz. Pewnie to jeszcze trochę potrwa? Z kręgosłupem nie ma zartów. :roll:

Jak zrobisz wieźbę i nakryjesz to będzie prawdziwy dom :lol: Zobaczysz, wtedy to dopiero czlowiek chce gonic żeby skończyć. Moze Wam wystarczy na blachę, moze się uda. W końcu Stukowa wraca :wink: :lol: trzymam kciuki za powodzenie tego planu!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2599980
Udostępnij na innych stronach

Stukuś tak mi przykro, że dalej chorujesz. Pewnie to jeszcze trochę potrwa? Z kręgosłupem nie ma zartów. :roll:

Jak zrobisz wieźbę i nakryjesz to będzie prawdziwy dom :lol: Zobaczysz, wtedy to dopiero czlowiek chce gonic żeby skończyć. Moze Wam wystarczy na blachę, moze się uda. W końcu Stukowa wraca :wink: :lol: trzymam kciuki za powodzenie tego planu!

 

Mam nadzieję ,że starczy :D kredytu w życiu teraz nie dostaniemy :-? , a kasa żonki już jest dawno "wydana" zanim jeszcze dotarła do polski.

A uziemiony jestem na kilka miesięcy :evil: :evil: :evil:

Teraz mogę tylko czekać na skalpel :cry: :-? :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2600002
Udostępnij na innych stronach

Stuki biedactwo Ty moje :cry: Jakoś Ci można... ulżyć? :lol:

A żona sie nie dowie? :D

 

 

 

dobić ręcznie można lub podać pawulon :cry: :-? :evil:

 

DOBIJANIE RĘCZNE nie jest złe :wink: chociaż znam przyjemniejsze zajęcia... :p A pawulonowi mówimy zdecydowane: NIE!!!! Nie lubimy chyba środków zwiotczających?!??!?!?!? :o :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2603013
Udostępnij na innych stronach

Stuki biedactwo Ty moje :cry: Jakoś Ci można... ulżyć? :lol:

A żona sie nie dowie? :D

 

 

 

dobić ręcznie można lub podać pawulon :cry: :-? :evil:

 

DOBIJANIE RĘCZNE nie jest złe :wink: chociaż znam przyjemniejsze zajęcia... :p A pawulonowi mówimy zdecydowane: NIE!!!! Nie lubimy chyba środków zwiotczających?!??!?!?!? :o :D

 

Mam nadzieję że się nie pomylą :-? Bo skórkę można pewnie nieźle sprzedać, a że przytyłem ostatnio to niezły kawałek by im się trafił :evil: :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2603127
Udostępnij na innych stronach

Stuczku biedny ,chory.A może obejdzie sie bez skalpelka?Na to zawsze będzie czas.Może skonsultuj to jeszcze z innymi lekarzami.No i oszczędzaj się.Licz kaskę coby jej jak najdłużej starczyło :wink: Pozdrawiam.

Braza jak prawko???????????

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2603350
Udostępnij na innych stronach

Jasny gwint, zajrzałem do Twojego dziennika i przeglądając ostatnią stronę natrafiłem na zdjęcie ściany szczytowej. Pomyslałem, że trochę wiotka ta ściana, nie ma żadnego usztywnienia. Patrzę kilka wpisów dalej, o zgrozo, ta sama ściana w gruzach :(

Szczerze współczuję, tyle roboty na nic. Koniecznie zrób pionowe słupy usztywniające zakotwione w wieńcu. Chyba, że między oknami będzie prostopadła ściana, która świetnie usztywni szczyt.

Głowa do góry, dasz radę :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2607581
Udostępnij na innych stronach

Stukuś nie martw się: nieszczęścia chodzą parami (kręgosłup i wichura) to teraz już będzie wszystko cacy!!! Uszki do góry! :p

Podrapałabym Cię dla otuchy za uszkiem, ale nie mam takiej długiej ręki :cry:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2607694
Udostępnij na innych stronach

Cześć STUKU, aż mi się zrobiło nie dobrze jak zobaczyłem Waszego Tymka z rumowiskiem po ścianie szczytowej (za przeproszeniem kur.... mać!) Nie to że człowiek napoci się żeby coś mieć a tu kur .... mać jeszcze ten wiatr cie rozwalił!!

Gdybyś miał z teriva to byś miał dziura a nie sufit!! (wiem że teriva to jakieś cholerne kruchliwe że potem nie można pozwolić dzieciom poskakac po podłodze)

Dobrze że tylko jedna ściana a nie dwie :evil: rozwaliła się i dobrze żeś nie pospieszył się z budowa komina :wink: .

Trzymaj się!! nie poddawaj się!! szkoda że nie mieszkamy obok siebie, na poprawienie humoru stawiałbym całą skrzynkę piwa :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74356-komentarze-stuk-puka/page/30/#findComment-2608657
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...