Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze STUK PUKA!!!!!


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wiem , że lepiej i według zasad kanaliza powinna być rozłożona przed chodziakiem, ale jest małe ale........ :lol: :lol:

Jak był etap kanalizy i trzeba było się określić co gdzie ma być to My byliśmy za granicą :roll: A , że żona nie posiada wyobraźni przestrzennej :lol: :wink: :roll: nie wiedziała gdzie będzie zlew, zmywarka, łazienka itp.......Dla niej łazienka to jak pokój :lol: ciągle ja przestawiała,a ja biedny musiałem kombinować z pionami i :-? :evil: :lol: )

Mieliśmy ksero projektu ze sobą , ale jak nie zobaczy to nie zrozumie :lol: :lol:

W dodatku nie wiedzieliśmy czy zlikwidujemy ściane nośną(a tam był jeden z pionów do górnej łazienki) Akwarium też ciągle zmieniało swoje docelowe miejsce :roll: Ogólnie projekt oryginalny okazał się wielkim niewypałem :evil: :-? I dopiero po powrocie znajomy hydraulik zrobil nam nowy prosty projekt.

I dobrze, że nie zrobilismy tej kanalizy wcześniej bo wszystko poszłoby do przeróbki!!!! Dlatego po powrocie na spokojnie żona połaziła po domu i decydowała co i jak. :lol:

Troche było roboty(czasu wolnego mam pod dostatkiem), ale mamy jak chcieliśmy, bez przeróbek i straty materiałów.

 

 

 

PS, Narzeczona już śpi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurcze, bo to tak jest właśnie , że jak się patrzy ne te wyrysowane pomieszczenia na projekcie to ciężko se wyobrazić gdzie co bedzie :roll: .

My korzystaliśmy z programu komputerowego (jakiś darmowy badziewiasty, ale spełnił swoją rolę)... w tym programie w trójwymiarze se stworzyliśmy naszą Zośkę wedle projektu .... mozna było se po niej wirtualnie połazić , pooglądać ....i dzięki temu zawczasu pozmienialiśmy kilka rzeczy , np. zrobiliśmy spiżarnię pod schodami , wybudowaliśmy jakies dodatkowe ścianki, a niektóre poszły won :wink: .

Tak, że na szczęście ominęło nas kucie i rycie bo wcześniej już wiedzieliśmy gdzie co i jak :D .

 

P.S. A narzeczona to tak z kurami spać chodzi? bo Suzek to dopiero się rozkręca :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakby ktoś Cię nie znał, to może uwierzy, żeś taki akuratny i zapobieglwy - przyznaj się szczerze , ze zapomniałeś o kanalizie :lol: :lol: :lol:

 

Oj tam, oj tam..........

Nic nie zapomniałem :lol:

 

Pretensje do żony prosze składać :roll: Moge podać na priva jej emelie :lol: :lol:

 

No, podejmowane próby obrony, moze ktoś doceni - ja się nie dam zrobić w bambuko - ZAPOMNIAŁEŚ - hihihihihihihihiihihihihi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurcze, bo to tak jest właśnie , że jak się patrzy ne te wyrysowane pomieszczenia na projekcie to ciężko se wyobrazić gdzie co bedzie :roll: .

My korzystaliśmy z programu komputerowego (jakiś darmowy badziewiasty, ale spełnił swoją rolę)... w tym programie w trójwymiarze se stworzyliśmy naszą Zośkę wedle projektu .... mozna było se po niej wirtualnie połazić , pooglądać ....i dzięki temu zawczasu pozmienialiśmy kilka rzeczy , np. zrobiliśmy spiżarnię pod schodami , wybudowaliśmy jakies dodatkowe ścianki, a niektóre poszły won :wink: .

Tak, że na szczęście ominęło nas kucie i rycie bo wcześniej już wiedzieliśmy gdzie co i jak :D .

 

P.S. A narzeczona to tak z kurami spać chodzi? bo Suzek to dopiero się rozkręca :roll: .

 

Z jakimi kurami? Ona jest wierna i nie zdradza :lol:

Chamsterka też lubi się pokręcić na kółeczku.......:roll:

 

Żonie moge rysować i tłumaczyć do upadłego i nic! :evil: :lol: :wink:

Jak nie zobaczy to nie widzi :lol: :lol:

Ostatnio stwierdziła, że po jakimś czasie jak sie nam znudzi rozmieszczenie pokoików na górze to się pozamienia miejscami łazienke z pokojem :o :o

:lol: :lol: A piony i woda?????? :o :lol: I jak tu budować na odległość..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakby ktoś Cię nie znał, to może uwierzy, żeś taki akuratny i zapobieglwy - przyznaj się szczerze , ze zapomniałeś o kanalizie :lol: :lol: :lol:

 

Oj tam, oj tam..........

Nic nie zapomniałem :lol:

 

Pretensje do żony prosze składać :roll: Moge podać na priva jej emelie :lol: :lol:

 

No, podejmowane próby obrony, moze ktoś doceni - ja się nie dam zrobić w bambuko - ZAPOMNIAŁEŚ - hihihihihihihihiihihihihi

 

Masz szczęście, że daleko mieszkasz! :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suzek został bez kółeczka ....moje nerwy nie wytrzymały nocnego kilkugodzinnego skrzypienia :evil: ... śpiąc na poddaszu słyszałam cholernika jak na dole w łazience zamkniętej pedałował :lol: .

No i został taki dzikus ...jak mnie wtedy upierniczył w rękę to od tamtego momentu boję się go dotknąć :oops: ... jak mu w klatce sprzątam to go najpierw łapię słoikiem :oops: :lol: .

 

A żonie się nie dziwię ... ja osobiście też nie mam zbyt wybujałej wyobraźni przestrzennej :wink: :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suzek został bez kółeczka ....moje nerwy nie wytrzymały nocnego kilkugodzinnego skrzypienia :evil: ... śpiąc na poddaszu słyszałam cholernika jak na dole w łazience zamkniętej pedałował :lol: .

No i został taki dzikus ...jak mnie wtedy upierniczył w rękę to od tamtego momentu boję się go dotknąć :oops: ... jak mu w klatce sprzątam to go najpierw łapię słoikiem :oops: :lol: .

 

A żonie się nie dziwię ... ja osobiście też nie mam zbyt wybujałej wyobraźni przestrzennej :wink: :D .

Mi tam kółeczko nie przeszkadza. Może biegać cały dzień.

Nasz chomiczek spokojny i łagodny, jak narazie gryzie tylko............

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

..żone :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakby ktoś Cię nie znał, to może uwierzy, żeś taki akuratny i zapobieglwy - przyznaj się szczerze , ze zapomniałeś o kanalizie :lol: :lol: :lol:

 

Oj tam, oj tam..........

Nic nie zapomniałem :lol:

 

Pretensje do żony prosze składać :roll: Moge podać na priva jej emelie :lol: :lol:

 

No, podejmowane próby obrony, moze ktoś doceni - ja się nie dam zrobić w bambuko - ZAPOMNIAŁEŚ - hihihihihihihihiihihihihi

 

Masz szczęście, że daleko mieszkasz! :lol: :lol: :lol:

 

wcale sie nie cieszę :cry: mógłbyśmi z tatą ten burdel do stanu domu doprowadzić .

 

Na szczęście kanalizę mam już pociągniętą, więc o tym się juz zapomnieć nie da

 

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakby ktoś Cię nie znał, to może uwierzy, żeś taki akuratny i zapobieglwy - przyznaj się szczerze , ze zapomniałeś o kanalizie :lol: :lol: :lol:

 

Oj tam, oj tam..........

Nic nie zapomniałem :lol:

 

Pretensje do żony prosze składać :roll: Moge podać na priva jej emelie :lol: :lol:

 

No, podejmowane próby obrony, moze ktoś doceni - ja się nie dam zrobić w bambuko - ZAPOMNIAŁEŚ - hihihihihihihihiihihihihi

 

Masz szczęście, że daleko mieszkasz! :lol: :lol: :lol:

 

wcale sie nie cieszę :cry: mógłbyśmi z tatą ten burdel do stanu domu doprowadzić .

 

Na szczęście kanalizę mam już pociągniętą, więc o tym się juz zapomnieć nie da

 

:lol: :lol: :lol:

 

Ale mądrala się trafiła! :o :lol: :D

 

PS. Ojciec właśnie szuka jakiegoś domu do roboty :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakby ktoś Cię nie znał, to może uwierzy, żeś taki akuratny i zapobieglwy - przyznaj się szczerze , ze zapomniałeś o kanalizie :lol: :lol: :lol:

 

Oj tam, oj tam..........

Nic nie zapomniałem :lol:

 

Pretensje do żony prosze składać :roll: Moge podać na priva jej emelie :lol: :lol:

 

No, podejmowane próby obrony, moze ktoś doceni - ja się nie dam zrobić w bambuko - ZAPOMNIAŁEŚ - hihihihihihihihiihihihihi

 

Masz szczęście, że daleko mieszkasz! :lol: :lol: :lol:

 

wcale sie nie cieszę :cry: mógłbyśmi z tatą ten burdel do stanu domu doprowadzić .

 

Na szczęście kanalizę mam już pociągniętą, więc o tym się juz zapomnieć nie da

 

:lol: :lol: :lol:

 

Ale mądrala się trafiła! :o :lol: :D

 

PS. Ojciec właśnie szuka jakiegoś domu do roboty :roll:

 

trochę daleko by miał dojeżdzać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuku, rozplantuj tą ziemię - to też pożyteczne zajęcie, a żona na wiosnę będzie mogła posadzić parę kwiatuszków :) :) ( a Ty nie będziesz musiał kupować, patrz jaka oszczędność :)

No chyba czas pomysleć o tej kupie ziemi :roll: Już mnie nosi bo nie mam co robić na budowie :roll: Może przy okazji posadze gdzieś moje przemycone :roll: holenderskie iglaki i dęby :D bu już pora przesadzić je w większe doniczki!

Tylko pewnie żona nie ma jeszcze koncepcji, gdzie?! :lol: :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...