anetina 01.10.2009 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 A najbliższa wiosna to kiedy teraz wypada? Kotek bedzie na 100 % tylko czy żona to już nie mogę obiecać wiosna 2010 oczywiście to na kotka czekam na żonę też, mimo wszystko bo jak coś, to swoim chłopakom będe musiała dać na kino czy na basen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 01.10.2009 14:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 A najbliższa wiosna to kiedy teraz wypada? Kotek bedzie na 100 % tylko czy żona to już nie mogę obiecać wiosna 2010 oczywiście to na kotka czekam na żonę też, mimo wszystko bo jak coś, to swoim chłopakom będe musiała dać na kino czy na basen To już niedługo! A tych kotów to ile ma być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 02.10.2009 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 może ze 2 ??? by się same z psiakami nie nudziły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 02.10.2009 11:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 może ze 2 ??? by się same z psiakami nie nudziły Cztery sztuki to teraz taki standard Unijne wytyczne.............. A pieski jakie? Co by ich nie zjadły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 02.10.2009 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 podróba husky - młode głupie jeszcze szczenię krzywdy nie zrobi, ale bawić się chce drugi przybłęda kundelkowa taki fan motyli krzywdy nie zrobią a 4 kociaki biorę - a myszki co nieco by wytępiły ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 02.10.2009 17:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 podróba husky - młode głupie jeszcze szczenię krzywdy nie zrobi, ale bawić się chce drugi przybłęda kundelkowa taki fan motyli krzywdy nie zrobią a 4 kociaki biorę - a myszki co nieco by wytępiły ? To faktycznie niegroźne psowate Czy myszy wytepią? jeszcze nie widziałem ,żeby jakiś kot obojetnie przeleciał obok myszona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 02.10.2009 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 podróba husky - młode głupie jeszcze szczenię krzywdy nie zrobi, ale bawić się chce drugi przybłęda kundelkowa taki fan motyli krzywdy nie zrobią a 4 kociaki biorę - a myszki co nieco by wytępiły ? To faktycznie niegroźne psowate Czy myszy wytepią? jeszcze nie widziałem ,żeby jakiś kot obojetnie przeleciał obok myszona? Franek ma je w d...wolipiłkę z dzwonkiem bo micha pełna, to co bedzie energie tracił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 03.10.2009 08:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 podróba husky - młode głupie jeszcze szczenię krzywdy nie zrobi, ale bawić się chce drugi przybłęda kundelkowa taki fan motyli krzywdy nie zrobią a 4 kociaki biorę - a myszki co nieco by wytępiły ? To faktycznie niegroźne psowate Czy myszy wytepią? jeszcze nie widziałem ,żeby jakiś kot obojetnie przeleciał obok myszona? Franek ma je w d...wolipiłkę z dzwonkiem bo micha pełna, to co bedzie energie tracił Ale ty mówisz chyba o sztucznej myszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 09.10.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 Witaj StukuDawno mnie tu nie było, a to za sprawą braku neta. Widzę, że wybrałeś się nad masz Bałtyk na dorszyki. Wrażenia bezcenne........ Tak też mówi mój mąż... Pozdrawiam Arnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 10.10.2009 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 Witaj Stuku Dawno mnie tu nie było, a to za sprawą braku neta. Widzę, że wybrałeś się nad masz Bałtyk na dorszyki. Wrażenia bezcenne........ Tak też mówi mój mąż... Pozdrawiam Arnika A witam! I chyba za tydzień lub dwa wybiorę się kolejny raz na nasze wątłuszcze A mąż skąd wypływał? I z jakiej jednostki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.10.2009 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 Z Kołobrzegu, zawsze z jednym armatorem, ale ja nie wiem z kim. Dawno już nie był... chyba wiosną, potem był w Norwegii na Lofotach, a potem się poważnie rozchorował.. a teraz mamy kolorowy zawrót głowy... Kończy się SSO i za tydzień przyjdą okna, i trzeba budynek zamknąć, i instalki robić i tynki i wylewki...Pozdrawiam Arnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 10.10.2009 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 Z Kołobrzegu, zawsze z jednym armatorem, ale ja nie wiem z kim. Dawno już nie był... chyba wiosną, potem był w Norwegii na Lofotach, a potem się poważnie rozchorował.. a teraz mamy kolorowy zawrót głowy... Kończy się SSO i za tydzień przyjdą okna, i trzeba budynek zamknąć, i instalki robić i tynki i wylewki... Pozdrawiam Arnika A na lofotach to był z firmą czy sam sobie organizował? Popytaj męża co to za łajba z tego kołobrzegu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.10.2009 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 Pływają na Solonie. Podobno jedna z najlepszych łódeczek . A na Lofoty spakowali się w sześciu chłopa i naszym trafikiem pojechali, ponad 6000km zrobili. jak im się chciało? czy to organizował ktoś? Chyba jakaś firma, która zarezerwowała im na samym brzegu dom i łódź. Transport własny. Po drodze łosie ... i inne stworzenia. Przeżycia i widoki - bezcenne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 11.10.2009 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2009 coś ja wiem o tych widokach, obecnie mieszkam od półtora roku w NO więc wiem co mówię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 24.10.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Stuku, profesorek, to niezły sąsiad Ci się trafił , ale oliwa sprawiedliwa i zawsze na wierzch wypływa, jeszcze mu się odwdzięczysz - na stówkę A w komórce nie masz aparatu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 24.10.2009 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Stuku, profesorek, to niezły sąsiad Ci się trafił , ale oliwa sprawiedliwa i zawsze na wierzch wypływa, jeszcze mu się odwdzięczysz - na stówkę A w komórce nie masz aparatu Ja poczekam,aż będzie robił sieć kanalizacyjną i sobie poczekam.........on już praktycznie mieszka więc będzie mu szybciej potrzebna...... a ja sobie potem tylko przedłuże..... profesorek kolejny raz zrobił mnie w trąbe!!!!!!! Mam aparat w tel, ale nie mam kabla aby go z komputerem podłączyć(znalazłem ten tel w Holandii i dokupiłem do niego tylko ładowarke) A na drzewkach owocowych się nie znasz czasem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 24.10.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 A na drzewkach owocowych się nie znasz czasem? Stuku, gorzej trafić nie mogłeś z tymi drzewkami Ja się na tym nie znam, ale też chcę jakąś jabłoń, śliwkę i gruszkę - tylko działka trochę mała na tyle drzew Będę wiedzę zgłębiać w przyszłym roku na wiosnę, bo w tym już nie zdążę, za zimno i ziemia nie rozrzucona jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 24.10.2009 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 A na drzewkach owocowych się nie znasz czasem? Stuku, gorzej trafić nie mogłeś z tymi drzewkami Ja się na tym nie znam, ale też chcę jakąś jabłoń, śliwkę i gruszkę - tylko działka trochę mała na tyle drzew Będę wiedzę zgłębiać w przyszłym roku na wiosnę, bo w tym już nie zdążę, za zimno i ziemia nie rozrzucona jeszcze Ja bym chciał napewno:czereśnię i jakieś śliweczki, żona uparła się na brzoskwinie Słyszałem,że jesienią się sadzi ale mamy ten sam problem gdzie je posadzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 24.10.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Słyszałem,że jesienią się sadzi ale mamy ten sam problem gdzie je posadzić? Trzeba posadzić takie owoce, żeby można było na okrągło coś jeść, od wiosny do jesieni, to może jeszcze jakieś wczesne wiśnie W tym roku już zimno, więc nie wiem czy sadzenie jeszcze ma sens, ale nie znam się, więc może ktoś na forum się zna. Chyba widziałam wątek o ogrodach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 24.10.2009 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Słyszałem,że jesienią się sadzi ale mamy ten sam problem gdzie je posadzić? Trzeba posadzić takie owoce, żeby można było na okrągło coś jeść, od wiosny do jesieni, to może jeszcze jakieś wczesne wiśnie W tym roku już zimno, więc nie wiem czy sadzenie jeszcze ma sens, ale nie znam się, więc może ktoś na forum się zna. Chyba widziałam wątek o ogrodach O masz rację! Wisienki też są super!!!!!! Musowo się podpytać jakiegoś fachowca............... u nas jeszcze nie jest tak zimno, przymrozków też nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.