jola.d 22.05.2007 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Ludziska wolą gdzie indziej spamować. Zobaczysz jeszcze się nawrócą Ja tam jestem cały czas z Wami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 22.05.2007 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 Ludziska wolą gdzie indziej spamować. Zobaczysz jeszcze się nawrócą Ja tam jestem cały czas z Wami ja też, ja też Nie ma o czym za bardzo bla blać Posadzki schną, na tynkarzy czekam, w ogrodzie wszystko rośnie nawet za szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 22.05.2007 13:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 w ogrodzie wszystko rośnie nawet za szybko Właśnie, facelia rośnie aż "szumi" jak to mawia mój dziadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majania 22.05.2007 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 I ja jestem, ale własnie zaliczam tzw. dołek budowlany i zaczynam miec zwis na wszytko...cholercia..a to dopiero początek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witkowskib 22.05.2007 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2007 witajcie...potrzebuję do wyrównania terenu "trochę" ziemi, może ktoś z budujących się, będzie miał na zbyciu (nadmiarze) jakiegoś humusu?ostatecznie pozostanie mi kwestia zakupu jakiegoś torfu, lub humusu - tylko gdzie....ze względu na opłacalność transportu interesuje mnie zachodnia strona Poznania - wzdłuż trasy na świecko... będę wdzięczny za każdą informację i namiar.. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 23.05.2007 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Widzieliście kolesia, co napisał na grupie? Rozpoczynam budowę w Szamotułach ściemniaci nie jest łatwo. Myślicie ze wszyscy mają być do waszej dyspozycji przecież wzieliście kredyty macie dużo kasy. Ale to trzeba spłacić. Byle murarz wali was w rogi a wy jesteście szcześliwi że oskubaliście go na 20zł. On sbie to i tak na was odbije. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krys1 23.05.2007 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Widzieliście kolesia, co napisał na grupie? Rozpoczynam budowę w Szamotułach ściemniaci nie jest łatwo. Myślicie ze wszyscy mają być do waszej dyspozycji przecież wzieliście kredyty macie dużo kasy. Ale to trzeba spłacić. Byle murarz wali was w rogi a wy jesteście szcześliwi że oskubaliście go na 20zł. On sbie to i tak na was odbije. http://www.cosgan.de/images/more/bigs/c024.gif Ale o co chodzi? A tak poza tym to byłam dziś w ROKIETNICY!!! Widziałam domek Marzina, wcale nie jest mały, prezentuje się o.k, dachóweczka ułożona cacuśnie, tylko coś tam nad połaciówką nie dokończone. Widziałam też budowę Misiaka. Mury rosną, pozazdrościć, ani śladu po stawiku, działeczka duża. Wszystko mocno piękne. Och jak ja lubię tak słodzić. Pozdrawiam budujących. I ja jestem, ale własnie zaliczam tzw. dołek budowlany i zaczynam miec zwis na wszytko...cholercia..a to dopiero początek przejdzie, tu się możesz odstresować, jak masz dość to pisz - grupa ma doświadczenie we wspieraniu. Poklepiemy po ramieniu, wytrzemy noska i do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 23.05.2007 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 A tak poza tym to byłam dziś w ROKIETNICY!!! Widziałam domek Marzina, wcale nie jest mały, prezentuje się o.k, dachóweczka ułożona cacuśnie, tylko coś tam nad połaciówką nie dokończone. Widziałam też budowę Misiaka. Mury rosną, pozazdrościć, ani śladu po stawiku, działeczka duża. Wszystko mocno piękne. Och jak ja lubię tak słodzić. Pozdrawiam budujących. A jechałaś przez Sobotę od Złotkowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krys1 23.05.2007 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Nie ma o czym za bardzo bla blać Posadzki schną, na tynkarzy czekam, w ogrodzie wszystko rośnie nawet za szybko Jak to nie ma o czym, to musi być cudowne uczucie, marzę o tym aby u mnie schły posadzkihttp://www.cosgan.de/images/more/bigs/c032.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krys1 23.05.2007 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 A jechałaś przez Sobotę od Złotkowa? Chyba tak?!?!? Wiesz ja jeżdżę za szybko i nie patrzę na znaki. I jak już jestem w jakiejś miejscowości to się zastanawiam gdzie jestem i jak się toto nazywa i jak ja się tu znalazłam Ale jeśli Złotkowo to takie osiedle domków to chyba wiem gdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 23.05.2007 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 A jechałaś przez Sobotę od Złotkowa? Chyba tak?!?!? Wiesz ja jeżdżę za szybko i nie patrzę na znaki. I jak już jestem w jakiejś miejscowości to się zastanawiam gdzie jestem i jak się toto nazywa Ale jeśli Złotkowo to takie osiedle domków to chyba wiem gdzie. Jak jechałaś to po drodze mijałaś też moją budowę. A Złotkowo to pewnie mylisz z Bytkowem tuż przed Rokietnicą to nic ale to ta sama droga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krys1 23.05.2007 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Jak jechałaś to po drodze mijałaś też moją budowę. A Złotkowo to pewnie mylisz z Bytkowem tuż przed Rokietnicą to nic ale to ta sama droga. No nie wiem czy się pomyliłam bo jak mijałam to osiedle to mi serce mocniej zabiło, myślę, że to jakiś siódmy zmysł. Na pewno patrzyłam na Twój dom :wink: (przepraszam za wygłupy) Ps. muszę kończyć rodzina wzywa, zajrzę tu później. POZDRAWIAM WSZYSTKICH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyrgon 23.05.2007 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 a ja sie pochwalę - ławy zalane - kredyt załatwiony (tyle ile chcieliśmy) I jeszcze powiem, że pierwsze wrażenia z działalności czysto budowlanej Investdomu są jak najbardziej pozytywne - to opinia mojego inspektora nadzoru i moje też. My zaczynamy z Investdomem w przyszłym tygodniu. Nareszcie... Włoczykij, powiedz, jak się dogadałeś ze swoim "inspektorem", jaka jest umowa - jak często bywa na budowie i za ile? Zastanawiam się nad tym samym krokiem; z drugiej strony wstępnie dogadałem się z szefem ekipy budującej sąsiadowi, że będzie im patrzeć na ręce (a gość wie że i tak nie dostanie tej roboty jakby co), pewnie zrobi to za grosze bo i tak jest na miejscu. Więc pytanie czy jest sens kogoś ściągać dodatkowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyrgon 23.05.2007 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 A jechałaś przez Sobotę od Złotkowa? Twój dom jest już sławny - wszyscy mi mówią że "w Sobocie jest taki z tego fioletowego" (mój też w końcu będzie z keramzytu). Muszę się w końcu przejechać jak będę w terenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 23.05.2007 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 A tak poza tym to byłam dziś w ROKIETNICY!!! Widziałam domek Marzina, wcale nie jest mały, prezentuje się o.k, dachóweczka ułożona cacuśnie, tylko coś tam nad połaciówką nie dokończone. Oooo! A o której to byłaś? Bo może akurat siedziałem na dachu, tylko z drugiej strony. Oprowadziłbym po komnatach A dach - masz rację, jeszcze niedokończony. Zrobię jak będzie chłodniej, bo od strony ulicy słońce daje jak szalone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krys1 23.05.2007 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Oooo! A o której to byłaś? Bo może akurat siedziałem na dachu, tylko z drugiej strony. Oprowadziłbym po komnatach A dach - masz rację, jeszcze niedokończony. Zrobię jak będzie chłodniej, bo od strony ulicy słońce daje jak szalone. ok.10 Nic straconego z tym oprowadzaniem, napewno będę jeszcze tamtędy jechać. Jak my już zaczniemy to dam znać i po pracy zapraszam do siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg7710 24.05.2007 04:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Musze się trochę pochwalić jestem wkońcu na finiszu załatwiania spraw urzędowych po 6 miesiącach wkońcu uporaliśmy się ze wszyskim (chyba) (zawsze musz sie dobrze zastanowic czy oby nie zapomnialeismy o czyms i nie ciesze sie zbyt szybko). No to teraz wkoncu do roboty może zacznie się coś dziać bo już mnie to nudzi że się tak ślimaczy. A jeszcze pytanie może ktoś wie czy można zmienic wielkosc okna w trakcie budowy czy to co na rysunku to świętość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 24.05.2007 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 A jechałaś przez Sobotę od Złotkowa? Twój dom jest już sławny - wszyscy mi mówią że "w Sobocie jest taki z tego fioletowego" (mój też w końcu będzie z keramzytu). Muszę się w końcu przejechać jak będę w terenie To musisz się spieszyć bo filoetowe niebawem zniknie . Dzisiaj ruszają tynkarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krys1 24.05.2007 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 A jeszcze pytanie może ktoś wie czy można zmienic wielkosc okna w trakcie budowy czy to co na rysunku to świętość? O! To jest dobre pytanie. Ponoć zmiana wielkości, układu i liczby otworów okiennych albo drzwiowych jest traktowana jako nieistotna zmiana w projekcie. A nieistotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego jest dopuszczalne i nie wymaga uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia. Istotne jest tylko aby projektant w projekcie budowlanym naniósł odpowiednie zmiany. Ponoć kierownik budowy nie ma do tego prawa. A słyszałam, że tak się robi i kierownik robi odpowiednie wpisy w dzienniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 24.05.2007 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 teee a mi jedno okno połaciowe w czasie budowy "wypadło" - to musze z tym lecieć do starostwa??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.