Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bla, bla, bla... Wielkopolska


Marzin

Recommended Posts

Dzisiaj do mojego sąsiada przywieźli sprowadzony z niemiec Poroton firmy Wienerberger ... I tak się zastanawiam, bo z tego co mi wiadomo, to Wienerberger produkuje Porotherm (z którego sama budowałam), a Poroton robi Roben?

Nooo w sumie, to już mnie nie powinno to interesować, ale skoro mam blablać, to tak głośno sobie myślę :lol:

 

Podobno to jest tak że to co się u nas nazywa Porotermem, w Niemczech występuje jako Poroton - ale to dokładnie ten sam produkt :)

 

Coś mi się wydaje że jest to jedna i ta sama firma. Prawdopodobnie ze wględów finansowych w Polsce nadal mamy dwie.

 

Dzięki :)

A swoją drogą, to dobrze, że materiałowe problemy mam już za sobą (przynajmniej te ilościowe, bo cenowe ciągle mnie dopadają :o )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ale gorąco, nie.....????http://www.cosgan.de/images/smilie/nahrung/k070.gif

Jak cholera! Dobijają mnie te upały. Chyba się starzeję. Co najważniejsze, nic nie robię na budowie. Druga połowa dachu sobie czeka.

 

Tak tak.

Właśnie wracam ze szklarni można zdechnąc mimo zacieniowania.

Dadatkowo ten upał nie jest za dobry na tynkowanie - boję się że będzie pękać :evil:

W szklaraniach to już wogóle musi być niezły sajgon. A tynki ja szczelnie pozamykasz, nie powinny szybko schnąć.... tak przynajmniej mi się wydaje.

 

P.s. Zajechałem dziś na Twoją budowę, był Pan i jakieś młode panny, ale Ciebie nie było. Szkoda, bo chcieliśmy z Magdą troszkę "powęszyć" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak.

Właśnie wracam ze szklarni można zdechnąc mimo zacieniowania.

Dadatkowo ten upał nie jest za dobry na tynkowanie - boję się że będzie pękać :evil:

W szklaraniach to już wogóle musi być niezły sajgon. A tynki ja szczelnie pozamykasz, nie powinny szybko schnąć.... tak przynajmniej mi się wydaje.

 

P.s. Zajechałem dziś na Twoją budowę, był Pan i jakieś młode panny, ale Ciebie nie było. Szkoda, bo chcieliśmy z Magdą troszkę "powęszyć" :wink:

 

Zapraszam w sobotę lub w niedzielę. Zazwyczaj koło południa zjawiamy się na miejscu. Normalnie w tygodniu to o różnej porze zależy jak kto z nas jest w przelocie.

 

PS. Że nocują to wiem ale że fachowcy z panienkami :o 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto ma pomysł na kończący się kredyt? ;) :roll: :evil: :lol: 8) :-? :D :) :( :o :wink: :roll:

 

Tez wlasnie nam sie skonczyl. Na razie pozyczamy od znajomych i podnosimy limit na koncie. Potem pojda karty i na koniec mieszkanie. Samochody juz mamy do wymiany i mam obawy czy moj wytrzyma do konca budowy. Chyba, ze przesiade sie na rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam w sobotę lub w niedzielę. Zazwyczaj koło południa zjawiamy się na miejscu. Normalnie w tygodniu to o różnej porze zależy jak kto z nas jest w przelocie.

OKI!

PS. Że nocują to wiem ale że fachowcy z panienkami :o 8)

Panienki to zbyt poważne słowo, to raczej były... dziewczynki! Uważaj Wciornastek, żeby Twojej budowie prokurator się nie przyjrzał :D

kto ma pomysł na kończący się kredyt? ;) :roll: :evil: :lol: 8) :-? :D :) :( :o :wink: :roll:

Może za to co zostało zagrac w totka

 

P.s. Mój kolega tak zrobił, i musiał emigrować do GB. A na tego totka to pożyczył od wszystkich których znał

 

Pozostaje chyba tylko opcja Michała

 

Zastanawiam się w takim razie ile wziąć tego kredytu, bo jestem jeszcze przed. Świercz, ile procentowo powinieneś był wziąć więcej?

 

Moje i żony auto nie wchodzą rachubę, bo wielkiego wkładu z nich nie bedzie. Lepiej więc wezmę trochę więcej kredytu, niż mam jeździć pekaesem... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mice jestem za! tylko co dali (dalej)??? :-? :-? :-?

Pozostaje chyba tylko opcja Michała

Proponuję dobre winko, z kieliszka płynie do mnie czerwona mołdawianka półwytrawna 8)

 

A co do wielkości kredytu, kredyt zawsze będzie zbyt mały jeśli nie weźmiemy ze 100k więcej . I w zależności od kredytu może być to 50% lub 10% więcej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my na kursie stracilismy 16 tys a na podwyzkach materialow i robocizny od wrzesnia /bo wtedy milelismy s budowac/ ok 50 tys. i tez bardzo widzimy brak tej kwoty. poza tym nic s nie dzieje

 

goraco pozdrawiam wszystkich :-)

 

szczegolnie DZIEWCZYNKE na motorku ;)

 

O! Jesteś. Gdzie byłaś jak Cie nie było? :roll: Jak to nic sie nie dzieje, budowa stanęła? Tak jak u mnie???

 

A tak powaznie, to kurcze kupa siana tych strat na kursie. Można się lekko poirytować... Za 16 patoli można zrobić w miarę wypasioną kuchnię!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to znaczy, że mam się cieszyć z kredytu w złotówkach? topnieje ta kasa jak głupia i do tego wciąż nie mogę nawet w przybliżeniu określić ile to wszystko będzie kosztowało... sprzedaweać fury firmowej lepiej nie będę :wink: , a motocykla nie oddam choćby nie wiem co...to moje jedyne pocieszenie w tym całym bałaganie- dziś mi więźbę przywieźli, miała być zaimpregnowana, i przesuszona... ale coś tak widzę, że dwa dni temu strugana chyba, a zaimpregnowana też raczej średnio :x

 

To co z tym naszym spotkaniem?Ja mam teraz tylko podlewanie stropu na głowie więc chętnie się wyrwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...