Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Rosły sobie w lesie dęby, tydzień temu je wycieliśmy. Chcę z nich zrobić trepy na schody. Planowałem od razu zawieźć je do tartaku i przetrzeć jednak właściciel (dobry znajomy) kazał przyjechać z nimi za rok, niech sobie poleżą w klocach i spokojnie wysychają gdzieś w cieniu. Ponoć przetarte drewno popęka i na wiele się nie będzie nadawało.

Dziś słyszałem od kogoś innego kolejną wersję, że trzeba co prędzej przecierać, bo robaki zjedzą drewno.

Teraz kloce leżą na budowie i schną, nieokorowałem ich.

I kto ma tutaj rację?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/74385-d%C4%85bek-przeciera%C4%87-go-czy-da%C4%87-mu-wyschn%C4%85%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

Okoruj jak najbardziej. robale są w korze, potem zjadają resztę.

Proponuję trochę nietypowy sposób suszenia: wystaw kloce

na słońce, na dość wysokich podładkach, tak, żeby zapewnić

dobry przepływ powietrza od dolu. Góra, tak jak mówiłem

wystawiona na słońce, ale tylko w środkowej części kloca.

Obydwa końce, tak na długosci około 0,5 m muszą być osłonięte od słońca.

Zasłoń także końce od dołu, żeby tam utrudnić przepływ powietrza.

Chodzi o to, żeby nagrzewała się TYLKO częśc środkowa.

W ten sposób drewno możemy wysuszyć znacznie szybciej

i bez spękań, chociaż dąb to drewno wyjątkowo podatne

na spękania, jest po prostu łatwo łupliwy. Jakbyś wcześniej

drewno przetarł, wyschnie szybcej, ale jest większe niebezpieczeństwo

zwichrowania desek. To akurat może być pozyteczne, bo czasami lepiej,

jak dechy przetarte z nadmiarem grubości od razu w czasie schnięcia

pozbędą się naprężeń, które ich wichrują. Nowocześnie, szybko suszy

się drewno przy pomocy pary wodnej, a także mikrofal, takich jak

w kuchenkach mikrofalowych. wtedy prawie nie ma spękań,

nagrzewa sie właśnie środkową część kloca drewna.

My przetarlismy drewno od razuna deski gr. 5cm. Leżało to sobie przez cały ubiegły rok (wycięte zimą 2005/2006). Oczywiście nie ma mowy, by świeży dąb wysechł w ciągu roku czy nawet 5 lat (20 lat to może) dlatego całośc została oddana do suszarni. Dziś "robią się" schody z tego wysuszonego juz dębu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...