Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pokrywa szamba


Recommended Posts

To narobiłem :)

Właśnie w tym rzecz, że tak na oko wygląda jakby mogło wpaść - i to jest najgorsze :wink:

NIE MOZE WPASC.

Matematyka to jedyna rzecz ktorej mozna wierzyc.

A jak sie pomysli to osobiscie widze niebezpieczenstwo gdzie indziej:

 

Wyobrazmy sobie ze ktos te pokrywe przechyla do pionu i wklada do otworu jak plasterek cytryny do szklanki.

 

Co sie dzieje ?

Pokrywa wchodzi PRAWIE do polowy i SIE ZAKLESZCZA.

Ewentualnie ROZPYCHA krąg szamba bo przy tych kątach są niezle siły dzialajace na boki, ten trzaska i wtedy juz pokrywa wejdzie.

 

W to - owszem, moge uwierzyc - teoretycznie mozliwe.

 

No właśnie mi od początku chodzi o ten scenariusz katastroficzny :lol:. Nie chodziło mi o to, że pokrywa sobie leży i nagle wpada. Chodziło mi o to, że podczas zdejmowania/zakładania pokrywy ona często mi się przechyla, co w efekcie daje opisany przez Ciebie efekt plasterka cytryny ;).

 

U mnie obręcz w kręgu szamba jest metalowa, więc nie sądze, żeby mogła trzasnąć. Bardziej chodziło mi o to, że jeśli pokrywa nie jest idealnie okrągła, tylko eliptyczna, to nie oszukując matematyki wpaść może. Ale nie rozdrapujmy już tego wątku, bo w sumie powiedziane zostało wszystko - po co dalej straszyć użytkowników szamb? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teoretycznie jest możliwe, żeby pokrywa wpadła - np. wyobraźmy sobie, że pokrywa jest żeliwna i ma średnicę 150 cm. a kołnierz jest tylko z betonu albo z jakiegoś tworzywa. Przychodzi mróz, żeliwny dekiel zmniejsza swą objętość na skutek niskiej temperatury ale kołnierz już nie i ...

 

to tylko tak, żeby fobie nie wyginęły bo już zbyt wiele gatunków znamy dzisiaj tylko z opisów :D

 

Praktycznie jednak robi się dekle i kołnierze z tego samego i solidnie obsadza na wieżyczkach, żeby się z nich nie ześlizgnęły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, z tym skurczem termicznym to przesadzona sprawa ;)

Przecież "gniazdo" dekla w szambie ma rant, na którym dekiel się opiera - ten rant ma ze 2 cm. Nie ma szans, żeby dekiel skurczył się aż o 2 cm.

Zakładając, że dekiel ma 1m średnicy i jest z żeliwa, przy zmianie temperatury od 40 st. C do -30 st. C skurczy się on o ok. 5,6mm .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Zagrożenie jest i to nie małe,

kołnierz leży na kręgach, które leżą na pokrywie szamba.

Może się zdarzyć:

1. przesunięcie kręgów, dziura obok krędu i obsunięcie ziemii do szamba

2. Przesunięcie kołnierze, przekręcenie kołnierza z pokrywą do pionu, podobnie jak samej pokrywy

3. Uszkodzenie kręgów i kołnierza od pojazdów mechanicznych.

 

Wbrew pozorom nie jest to taka błaha sprawa, dlatego najlepiej nie montować szamba w podjeździe i tam gdzie jest zwiększony ruch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam szambo betonowe "monolityczne" (nie z kręgów), i w górnej ściance szamba jest okrągły otwór z zabetonowanym stalowym "rantem".

Nie widze możliwości, żeby coś się mogło przesunąć - jedynie może się załamać, jeśli wjechałby na nie jakiś cięższy pojazd (ciężarówka) - i tego pilnuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie raczej się nie da, bo nie uniesiesz potem takiej pokrywy z 30cm warstwą ziemi na niej ;) Trzeba by rozkopywać i niszczyć biedną trawkę ;)

Łatwiej, jeśli dekiel jest w podjeździe - u mnie kostkarze pokryli go kostką w taki sposób, że po ułożeniu dekla na miejsce prawie nie widać miejsca połączenia kostki na deklu z kostką na ziemi. Oczywiście kosteczki cięli i dopasowywali, bo dekiel okrągły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szambiarz, który mnie odwiedza mówi, że pare razy zdarzyło się że pokrywa mu wpadła. Ale twierdzi, że najprawdopodobniej musiała być pęknięta, co ponoć zdarza się, gdy przymarznie do kołnierza i ktoś na siłę próbuje ją podnieść.

 

A co do wpadnięcia (rany, co za temat), to sądze, że szanse na przeżycie są niewielkie - nie raz słyszy się w telewizji jak ktoś ginie, bo wchodzi do PUSTEGO zbiornika i zatruwa się znajdującymi tam gazami. A co dopiero mówić o pełnym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze inne zagrożenie - może przesunąć się pokrywa całego szamba.

A jeszze gorsze jest załamanie się pokrywy na skutek obciążenia dużą warstwą ziemii, kostki i 2-3 samochodów stojących na tejże kostce.

Jest to o tyle niebezpieczne, że w zasadzie nie wiadomo jakie te pokrywy mają wytrzymałości. Każdy producent robi je po swojemu, na oko, nie przekazują klientom parametrów eksploatacyjnych, nie mają certyfikatów, itd, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...