Sami sobie ten los zgotowaliśmy !!!!!!!!!!! Ceny !!!!!!!

[Gość]

 

No skoro uważasz takie porównanie za sensowne...

tak uwazam

Afgańczyków chcemy zamienić w tępych niewolników, względnie eksterminować, czy tylko wymordować im inteligencję i zwasalizować?

chciałbys zeby Afganczycy tu przyszli ? do Polski ? zrobic porządek ( np.z LPR em ?)

[slawek_wlkp]

Niektórzy mówią o krachu i przegrzaniu koniunktury w Chinach juz od 10 lat. A te cholerne chińczyki jakoś nie chcą się przegrzać. Chyba mają klimę

 

Podobnie wszyscy mówią o deficycie handlowym (i ostatnio budżetowym) USA. No też nic.

 

Czyli pesymistów nie brakuje także. Czy to oznacza, że będziemy mieli hossę?

 

Imperium Rzymskie też było wielkie .... i zapewne nikt wtedy nie myślał o jego upadku a jak skończyło wszyscy wiemy.

[Depi]

Kurcze - zmieńmy tytuł wątku na "rozmowy o wszystkim"

 

brzoza Jakby LPR w jakiś sposób przejęło u nas władzę i trzymało ją siła to bez wątpienia chciałbym, aby ktoś przyszedł i ich wyplenił.

 

Odwracając pytanie - uważasz, że okupacja i demokratyzacja Niemiec i Japonii po II Wojnie tez była niesłuszna?

 

slawek_wlkp Imperium Rzymskie upadło gdy jego obywatele stali się gnuśnymi pięknoduchami i przestali wierzyć, że z barbarzyńcami należy walczyć, aby utrzymać swój sposób życia i zdobycze swojej cywilizacji.

 

Polecam to pro memoria. W tym kontekście to ja bym raczej stawiał, że Europa prędzej upadnie ZNOWU, niż np. USA.

 

Bo jeśli chodzi Ci o gospodarczy upadek, to nie jestem specem od historii ekonomicznej starożytności, ale wydaje mi się, że gospodarczo Imperium Romanum trzymało się nieźle do końca.

[Geno]

Ale fajny dygresyjny wątek

 

Jak już zacząłeś, to do czego niby służą żołnierze? Trochę to by było drogie, jeśli 2% PKB szło by sobie tylko to parady na 11 listopada (a właściwie to wystarczyłoby wtedy mieć tylko kompanię reprezentacyjną). Raz na 50 lat mogliby trochę powalczyć, szczególnie, że i Saddam i talibowie zasługują na wciry.

Jak to ni wiesz po co są żołnierze? Po to aby można było organizować przetargi na felerny sprzęt który bierze się do Iraku i tam kupuje za własną kasę inny bo ten się nie nadaje.

[Gość]

Kurcze - zmieńmy tytuł wątku na "rozmowy o wszystkim"

tytuł watku jest - sami sobie zgotowalismy ten los ...

wiec ...

brzoza Jakby LPR w jakiś sposób przejęło u nas władzę i trzymało ją siła to bez wątpienia chciałbym, aby ktoś przyszedł i ich wyplenił...

LPR wraz z Samoobrona i PiS em własnie rządzi ... nie zauwazyłes ?

 

to co ... wzywamy Talibów ?

 

...Odwracając pytanie - uważasz, że okupacja i demokratyzacja Niemiec i Japonii po II Wojnie tez była niesłuszna? ...

odwracjając pytanie

sądzisz, ze po naszym napadzie na Irak -Irakijczycy powinni nas /w rewanzu ... i oczywiście za jakis czas/ okupowac ...?

 

co do sprzedawania nam felernego sprzetu i wyposazenia - zgadzam sie z Geno

[Seba7207]

Z tego co się orientuję, to żołnierze mają najmniej do powiedzenia nt. zakupu nowego sprzętu. Przecież zawsze decydowali o tym politycy

Żołnierz je tylko obrońcą kraju. Każą jechać na misję to się jedzie i nikt nie ma nic do gadania. To jest rozkaz, który trzeba wykonać, a że zakupiony sprzęt jest awaryjny, to już nie wina żołnierzy.

[Geno]

Z tego co się orientuję, to żołnierze mają najmniej do powiedzenia nt. zakupu nowego sprzętu. Przecież zawsze decydowali o tym politycy

Żołnierz je tylko obrońcą kraju. Każą jechać na misję to się jedzie i nikt nie ma nic do gadania. To jest rozkaz, który trzeba wykonać, a że zakupiony sprzęt jest awaryjny, to już nie wina żołnierzy.

A kto napisał,że jest inaczej?

[Mistic_2005]

Wracając do tematu cen zapraszam wszystkich na stronę http://www.interia.pl

tam jest mowa (wiadomości biznesowe) o nowym rozporządzeniu p. Gilowskiej na temat niewprowadzania niższego podatku na materiały budowlane.

Miejmy nadzieję, ze ten bomm cenowy dzięki temu w końcu się skończy a ceny będą "przystepne" a nie "szalone".

Ludzie przestaną w końcu napędzać tą chorą maszynę która pchała ceny coraz wyżej.

 

 

 

--------------------------------

Pozdrawiam

[tomek_buduje_domek]

Miejmy nadzieję, ze ten bomm cenowy dzięki temu w końcu się skończy a ceny będą "przystepne" a nie "szalone".

Ludzie przestaną w końcu napędzać tą chorą maszynę która pchała ceny coraz wyżej.

 

Coś mi się zdaje, że póki co to bedzie dokładnie odwrotnie. Kto jeszcze miał nadzieję na niski vat na materiały budowlane w 2008, dzisiaj już jej nie ma. Do końca roku 2007 "hossę" na materiały mamy murowaną.

[Mistic_2005]

Miejmy nadzieję, ze ten bomm cenowy dzięki temu w końcu się skończy a ceny będą "przystepne" a nie "szalone".

Ludzie przestaną w końcu napędzać tą chorą maszynę która pchała ceny coraz wyżej.

 

Coś mi się zdaje, że póki co to bedzie dokładnie odwrotnie. Kto jeszcze miał nadzieję na niski vat na materiały budowlane w 2008, dzisiaj już jej nie ma. Do końca roku 2007 "hossę" na materiały mamy murowaną.

 

 

tomek...

zobaczymy. Ludzie pozaczynali budowy, materiałów brak, kolejki jak za komuny i zanim to się wyrówna to faktycznie nastanie 2008 rok, ale myślę, że jeszcze jak przyjdzie porządna zima to już w lutym materiały polecą w dół (do normalnych cen)i bomm tez powoli wygaśnie.

Ale ta informacja na http://www.interia.pl o wyższym Vacie to zawsze jakieś światełko w tunelu dla tych którzy myślą o budowie a mdleja na widok cen.

 

---------------------

Pozdrawiam

[brachol]

do konca roku to raczej ceny beda rosnac a nie spadac to tak jak przed wejsciem do Unii potem pewnie troche spadna ale na duzy spadek bym nie liczyl bo przeciez ci co zaczna budowe to musza ja skonczyc niezlaeznie ile wynosil bedzie vat jedynie po prostu chetniej beda kupowane mieszkania z uwagi na nizsza cene teoretycznie oczywiscie no i wzrosnie szara strefa bo neibedzie sie oplacalo brac faktury na towar

[Seba7207]

Zawsze można zakasać rękawy i np. zaczać samemu produkować bloczki czy pustaki betonowe. Swoją drogą z 17 lat temu wykonywałem pustaki, nic trudnego. Doprowadzi to do sytuacji w której rozwinie się szara strefa. Ja robię pustaki (nie płacę VAT-u oprócz zawartego w Materiale - cement) i wymieniam np. na okna, które stolarz wykonuje. Omija się w ten sposób hurtowników, czyli tych, którzy najwięcej zyskują na podwyżkach cen materiałów.

[andre59]

Wracając do tematu cen zapraszam wszystkich na stronę http://www.interia.pl

tam jest mowa (wiadomości biznesowe) o nowym rozporządzeniu p. Gilowskiej na temat niewprowadzania niższego podatku na materiały budowlane.

Miejmy nadzieję, ze ten bomm cenowy dzięki temu w końcu się skończy a ceny będą "przystepne" a nie "szalone".

Ludzie przestaną w końcu napędzać tą chorą maszynę która pchała ceny coraz wyżej.

 

 

 

--------------------------------

Pozdrawiam

Myślę, że dzieją się normalne rzeczy w gospodarce rynkowej.

Banki w poszukiwaniu klientów (zarobku) oferują coraz bardziej dogodne i atrakcyjne kredyty, młodzi ludzie jak najszybciej chcą się usamodzielnić, wzrasta popyt na materiały budowlane (wystarczy popatrzeć ile budów wokoło), producenci nie zwiekszą podaży z dnia na dzień, więc towar drożeje.

Nie ma się co dziwić. W końcu produkuje się i sprzedaje dla zysku.

Ta maszyna wcale nie jest chora. Raz jedzie szybciej raz wolniej, raz jest boom raz stagnacja.

[jacekot]

Tak się własnie zastanawiam jak słysze ze max kosztuje prawie 6 zł , że cegła pełna 1,1 zł i jeszcze nie ma i nie wiadomo kiedy będzie . Z czego to wynika , ja kupowałem max i cegłe jeszcze pod koniec zeszłego za mniej niż pół ceny.

Skąd ta nagła powyżka tych materiałów jak i innych o ponad 100% i więcej ?

 

Uwarunkowanie odnośnie :

- gliana - nie zdrożała

- prąd - raczej nie

- transport - cena beznyny nawet okresami spadała

- siła robocza - no może minimalnie , ale raczej też nie

- gaz - owszem ale jakiś 30%

 

Więc jak ekonomicznie uzasadnić wzrost cen tego surowca , jak dla mnie to brak takiego uzasadnienia .

 

Czy więcej osób nagle się buduje ? Czy przybyło firm budowlanych i murarzy ? Raczej nie sądze , skłaniałbym się szybciej ze ubyło , wraz z możliwością wyjazdu i pracy za granica .

 

Zostają jeszcze dwa elementy :

 

- export - nagle ceny materiałów wzrastaja i pobudza się export zagranice , nie sądze .

 

- ostatni czynnik chyba który wpłynał na cene to MY. Ile znacie osób które mają dopiero projekty w rekach i mają już 3/4 materiałów na budowę domów ? Bo ja sam osobiście znam kilka . Wszyscy zaczeli nagminnie kupować materiały na zapas , na przyszłość , bo nie będzie , bo zdrożeje . Popyt przekroczył podaż , a co na to rynek ? Rynek dązy do stabilności i szuka kompromisu po przez cene aby wyhamować popyt , ale widac jeszcze mało skutecznie.

 

- do tego w cegielniach pewnie jest lub była jakaś przerwa technologiczna ( a przynajmniej powinna być) co spowodowało wstrzymanie produkcji . Lekka zima nie sprzyjała nam bo budowy się nie zatrzymały i cegielnie nie miały czasu na wyprodukowanie zapasów .

 

Wniosek :

Jeśli sytuacja się nie zmieni i nie wstrzymamy się zakupami na chwilę lub do momentu rozpoczęcia budowy to ceny jeszcze bardziej bez rzadnego uzasadnienia wzrosną . Ale do czasu bo z ekonomicznego punktu widzenia nie ma podstaw do utrzymywania się takiej ceny . W lipcu cena max pewnie znów będzie oscylować w granicach 3 - 3,5 zł . A ci co robili zapasy będa pluć sobie w brodę ze są 10 tyś lub więcej w plecy bo chcieli się zabezpieczyć. To może być drogie ubezpieczenie.

 

 

Jak tak dalej utrzyma się sytuacja to za chwilę pojawi się cegła i pustak z Chin , który będzie kosztował 5 groszy i co nie przywioza go ?

 

Ja naszczeście zaczołem budowe w zeszłym roku i to co się działo było nieuzasadnione , ale teraz to już nie wiem jak to nazwać.

 

pozdr

Jacek

 

P.s.

 

Miłych zakupów.

 

Zaczynając watek w marcu zeszłego roku napisałem ze ceny maxa w lipcu będę w granicach 3 - 3,5 zł , sporo osób się za mną nie zgodziło . Przyznaje się pomyliłem się ceny osiągneły taki poziom nie w lipcu a we wrześniu .

Pozdr

Jaccek

[edde]

i tylko dlatego odgrzałeś wątek sprzed roku??

[jacekot]

i tylko dlatego odgrzałeś wątek sprzed roku??

 

==> tak<==

[frykow]

Ja go rozumiem, dopiął swego Gratuluję!

[Pakt55]

A teraz prognozę na rok 2008 poproszę...

[anulla2003]

No właśnie poproszę o prognozę bo ja teraz wybieram projekt i skóra mi cierpnie jak widzę to wróżenie że ceny oszaleją jak w roku ubiegłym

Pozdrawiam i życzę dobrych cen

[mirkan]

W hurtowni powiedziano mi, że od 15 stycznia drożeje styropian, ale nie dopytywałam od jakiego producenta. Wełna mineralna też ponoć ma być droższa, bo jej cena nie zmieniła się od ponad roku. Czy to prawda? Czas pokaże.

 

A tak w ogóle to wszystkiego nie da się kupić na zapas (tzn. od razu wszystkich materiałów na całą budowę)