Przydomowa oczyszczalnia ścieków w glinach?

[mike21pl]

Witam,

 

mam działkę niedaleko Grodziska Maz. Właśnie geolog skończył robić dla mnie odwierty pod dom (polecam swoją drogą) i wyszło, że na całym terenie jest nieprzepuszczalna glina do 5 m (głębiej nie wiercił). Powiedział mi, że nie ma szans na tym zainstalować POŚ. Są jakieś metody na to?

 

Pozdrawiam

[zetka]

Mój projektant odradzał mi poś na glinie. Sąsiad mimo wszystko wymienił grunt i zainstalował poś. Jeszcze nie użytkuje a juz żałuje bo po ostatnich opadach miał ciągle wode w zbiorniku.. U nas niestety szambo będzie a za jakieś 5 lat może dojdzie do nas kanaliza Wybór nalezy do Ciebie

[mike21pl]

Mój projektant odradzał mi poś na glinie. Sąsiad mimo wszystko wymienił grunt i zainstalował poś. Jeszcze nie użytkuje a juz żałuje bo po ostatnich opadach miał ciągle wode w zbiorniku.. U nas niestety szambo będzie a za jakieś 5 lat może dojdzie do nas kanaliza Wybór nalezy do Ciebie

 

Dzięki za odpowiedź. A nie wiesz na jaki grunt wymienił? Na żwir?

[Barbossa]

i co to Ci da?

równie dobrze staw zrobić (zdala od domu) bez drenażu, posadzić trochę zielska i tyle

[trobe]

Są oczyszczalnie bezdrenażowe. Musisz tylko miec gdzie odprowadzac oczyszczoną wodę (rów, zbiornik typu staw, oczko itp.).

[janusz_21]

Witam! Wpisz w "szukaj" hasło -"oczyszczalnia tymi ręcami zrobiona", może tam znajdziesz rozwiązanie Twojego problemu. Są tam również adresy www, które warto odwiedzić. Też mam glinę i mam oczyszczalnię, o której przeczytasz na stronach podanych pod tym hasłem. Trochę to skomplikowałem. Szukaj Powodzenia!

[AldonkaS]

trobe - masz rację. Tylko, czy znasz cenę tkich oczyszczalni?????????

Bo ja mam podobny problem i z powodu kasy na razie mam tylko szambo - brak w nim bioreaktora reszta jest już przygotowana (jego cena rok temu to prawie 7kPLN :( + papiery (operat wodny)

[mike21pl]

Jeszcze jedna sugestia, która przyszła od mojego geologa, to to, że można zaryzykować i przekopać sie przez te gliny do następnej warstwy gruntów. Tylko, że ryzyko duże, a o kosztach lepiej nie myśleć. Chyba jednak szambo. Na marginesie - dobry geolog. Widać, że się zna: http://www.uslugigeologiczne.pl

[Barbossa]

Jeszcze jedna sugestia, która przyszła od mojego geologa, to to, że można zaryzykować i przekopać sie przez te gliny do następnej warstwy gruntów. Tylko, że ryzyko duże, a o kosztach lepiej nie myśleć. Chyba jednak szambo. Na marginesie - dobry geolog. Widać, że się zna: http://www.uslugigeologiczne.pl

 

rzeczywiście łeb nie od parady

Właśnie geolog skończył robić dla mnie odwierty pod dom (polecam swoją drogą) i wyszło, że na całym terenie jest nieprzepuszczalna glina do 5 m (głębiej nie wiercił)

 

zaproponuj mu żeby sam kopał a zapłacisz mu jak się dokopie

 

no i zrób oczko wodne

[trobe]

trobe - masz rację. Tylko, czy znasz cenę tkich oczyszczalni?????????

Bo ja mam podobny problem i z powodu kasy na razie mam tylko szambo - brak w nim bioreaktora reszta jest już przygotowana (jego cena rok temu to prawie 7kPLN :( + papiery (operat wodny)

 

Po pierwsze - autor wątku nie pytał o koszty, tylko o rozwiązanie problemu,

po drugie - ile kosztuje sensownej pojemności, szczelne szambo? Naprawdę różnica jest porażająca? W moim mieście cena jest bardzo zbliżona.