Sąsiad (temat stały na forum) a droga

[Joasia Jasia]

Witam. Mój sąsiad ma w księdze wieczystej wpis, że musi udostępnić nieodpłatnie drogę dojazdową do naszej posesji o szer. 5-8 m. W mojej księdze też jest wpis, że sąsiad ma obowiązek j.w. W rzeczywistości droga ma szerokość ok 3- 3,5 m z jego strony zakończona płotem tymczasowym. Sąsiad wysadza tam jednak drzewka i nie wiem jak załatwić sprawę ładnie, czysto i szybko, żeby mieć szerszy dojazd - zagwarantowany w księdze i planach przestrzennych. Jak to zwykle z sąsiadami bywa, nie jest to milusi i sympatyczny pan. Oprócz mnie jest jeszcze 2 sąsiadów korzystających z tej drogi. Bardzo prosze o radę jak wspólnie z nimi załatwić temat drogi. POzdrawiam

[Teska]

Joasiu...dyplomatycznie, wziasc znajomego geodetę,zeby na oczach mniej sympatycznego sasiada zaczął mierzyc szerokosc drogi..sasiad zaraz wtyskoczy ...z zapytaniem co pan mierzy....i geodeta...który na tym terenie jest obcy sam wszystko sasiadowi wyjasni...zeby płot przesunął, a juz w zadnym wypadku drzewek nie sadził

[paj]

Joasiu mam podobny problem, sluzebnosc drogi o szerokosci 5m a jest 3,5, na razie mi to nie przeszkadza, ale juz rozmawialem z sasiadami, ze jest 3,5 m a powinno byc 5 m, oni wiedza i ja wiem ....

jezeli chcesz miec szerokosc taka jaka jest zapisana w ksiegach to zadzwon do sluz miejskich lub do strazy pozarnej a oni juz to odpowiednio zalatwia , np: w razie pozaru, tfu , tfu , moze byc problem z dojazdem do Ciebie a na to nie powinnas sobie pozwolic .....

[remx]

Takimi rzeczami zajmuje się nadzór budowlany

[Joasia Jasia]

Dzięki wielkie za pomoc. Ciężko będzie z sąsiadem. To dziwny człowiek. Pażywiom uwidim

Joaśka