pozwolenie na oczyszczalnię ścieków

[partner]

Barbossa, no tu przyznam Ci rację...jakoś dziwnie występować o pozwolenia na coś, na co się już ma...

 

a czy w pozwoleniu na budowę masz podany rodzaj oczyszczalni, jaką ma ona przepustowość ścieków na dobę i inne tego typu parametry? jeżeli nie to musisz zdecydować się na konkretną oczyszczalnię, zrobić projekt i zgłosić rozpoczęcie prac - no chyba że masz to już w pozwoleniu

[Barbossa]

a czy w pozwoleniu nasz podane parametry kotłowni, kW, ilość spalanego paliwa, pojemność instalacji i inne tego typu parametry?

 

jak nie to....

 

nadinterpretujesz

 

j eżeli nie to musisz zdecydować się na konkretną oczyszczalnię, zrobić projekt i zgłosić rozpoczęcie prac - no chyba że masz to już w pozwoleniu

 

a czemu nie uzyskać pozwolenie tylko na zgłoszenie

[Barbossa]

... jakoś tak powieliło

[slavus]

Jutro jade do Starostwa. W projekcie budowy domu mialem przedstawiony projekt oczyszczalni, wydajnosc m3, cala zasade dzialania oczyszcalni. To wszystko wtedy zatwierdzil Starosta. Mam nadzieje nie miec jutro problemow.

Trzeba jeszcze miec gdzie oczyszcone scieki zzrzucac. Jak ktos ma potoczek kolo domu to wystarczy tylko sie podlaczyc, jesli potoczek jest oczywiscie jego wlasnosci w przeciwnym przypadku trzeba dostac zgode wlascieciela potoczku na zzrzut sciekow oczysczonych. Scieki mozna jeszcze odprowadzac do gruntu, ale tu znowu potrzebny jest oddzielny projekt na studnie chlonne, a to znowu sa niebagatelne koszty. Jest jeszcze sprawa operatu wodno-prawnego, Starostwo moze nakazac jego wykonanie (koszty...) i bedzie trzeba wykonywac okresowe badania oczyszczonego scieku, wyniki musza miescic sie w odpowiednich normach w przeciwnym wypadku oczyszczalnia zostanie zamknieta.

 

 

Pozdrawiam z malowniczego Ustronia !

[agnieszkakusi]

Slavus, napisz co i jak w starostwie.

[Agduś]

Nie pytaj, jak jest w innych starostwach, bo co kraj to obyczaj. Niby jedne przepisy, ale ile biurw, tyle interpretacji. Jedne żądają projektu wykonanego przez uprawnionego projektanta (bezprawnie!), uzgodnień w zudpie (?), badań geotechnicznych (też nie ma przepisu), opinii z parafii i oświadczenia sądu lustracyjnego... Inne, zgodnie z przepisami, danych technicznych, prawidłowo (własnoręcznie) wykonanego rysunku technicznego z domiarami, opisu przebiegu wykonywania prac (to wszystko powinna dać firma sprzedająca oczyszczalnię). Takoż najlepiej dowiedz się, jak to jest u Ciebie. I nie zapomnij zabrać bombonierki

[agnieszkakusi]

Agduś no własnie u mnie mam podane dwie wersje i całkowicie nie wiem co robić...

[Barbossa]

[agnieszkakusi]

Barbossa co za nerwy?

[Barbossa]

nie nerwy tylko pruj z robotą, byle według zasad

 

CO MASZ NAPISANE W POZWOLENIU?

[agnieszkakusi]

właśnie chciałam napisać

dokładnie jest napisane: "zatwierdzam projekt budowlany i udzielam pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego , ekologoicznej oczyszczalni ścieków o poj. 3000, ogrodzenia oraz elementów małej architektury."

Zadzwoniłam właśnie do kierownika działu architektury (wydają pozwolenia). Powiedizałam mu, że mam dwie różne wersje i chcę się dowiedzieć co mam zrobić, bo mam zamiar montowac oczyszczalnię.

NIE MUSZĘ NIC ROBIĆ POZA....ZAMONTOWANIEM OCZYSZCZALNI

[Barbossa]

oj ludzie małej wiary...

[agnieszkakusi]

oj...człowieku

[Leszko]

Mam w pozwoleniu na budowę wpisane zdanie, że pozwolenie dotyczy budowy domu i oczyszczalni ścieków.

Znajoma, która "siedzi" w architekturze w toruńskim starostwie twierdzi, że muszę zrobić dodatkowo projekt oczyszczalni i wystąpić do starostwa ze zgłoszeniem rozpoczęcia robót. Projektantka, która również pracuje w starostwie, ale w nadzorze budowlanym twierdzi, że nie ma takiej potrzeby, bo mam to wpisane w pozwoleniu i na mapce umieszczoną oczyszczalnię. Mam dylemat, bo nie wiem co robić. Jak to było u Was?

 

Na twoim miejscu nic bym nie drążył bo z igły mogą wyjść widły.

Masz wyraźnie napisane że pozwolenie jest na budowę domu i oczyszczalni ścieków i to wystarczy, i nic nie mieszaj.

Przy zakupie oczyszczalni domagaj się projektu oczyszczalni od sprzedawcy (producenta).

Przy oddaniu do użytku dołączysz projekt ,atesty danej oczyszczalni i będzie OK!

 

Ps.Jak jest pozwolenie na budowę domu i zbiornika ścieków(szamba)nikt się nie pyta o projekt i nie zgłaszasz kiedy budujesz szambo.

 

Co za wymyślne zgłoszenie na rozpoczęcie robót związane z budową oczyszczalni skoro jest zgłoszone rozpoczęcie budowy, a pozwolenie jest jedno dom,oczyszczalnia.(jak będę robił kostkę na zewnątrz to też będę musiał zgłosić )

[agnieszkakusi]

Leszko wiem, ale jak usłyszałam od pracownika architektury (zreszta znajomej), że musze zrobić projekt i zrobic zgłoszenie to po prostu zwątpiłam

[niktspecjalny]

http://images21.fotosik.pl/82/549534bcee6e424em.jpg

Przepraszam czy Wy macie inne adaptacje?Chodzi mi o punkt 18 gdzie w momencie otrzymania projektu po adaptacji spis czyli zawartośc projekty wygladal jak wyzej.

Skoro Aga ma zrobiona adaptacje to musi mieć projekt przydomowej oczyszczelni.Tak mi zrobił mój adoptujacy i nie musialem robic tak jak pyta Aga indywidualnego projektu w/w oczyszczalni.

[agnieszkakusi]

ja w zawartości projektu mam tylko 12 punktów i nie ma tam nic o projekcie oczyszczalni.

[niktspecjalny]

ja w zawartości projektu mam tylko 12 punktów i nie ma tam nic o projekcie oczyszczalni.

 

Skoro juz sobie rozmawiamy.Powiedz prosze jak wygladala Twoja adaptacja projektu?Moj pan "adaptator"przed dokonaniem adaptacji zapytal grzecznie co chce miec i jakich zmian chce dokonać.Nie moge zrozumiec,że na mapie do celow projektowych oczyszczalnia jest a po adaptacji nie masz projektu tej oczyszczalni.

[agnieszkakusi]

w projekcie typowym muratora pani projektant adaptująca projekt na mapce planu zagospodarowania terenu umieściła: projektowany budynek mieszkalny, nawierzchnię utwardzoną, projektowaną oczyszczalnię ekologiczną, śmietnik. Przy adapatacji projektu nie wiedzieliśmy jeszcze jaka będzie oczyszczalnia poza tym, że bezdrenażowa. Opis techniczny do projektu: "ścieki socjalno-bytowe odprowadzone będą do szamba (oczyszczalnia ścieków)"

[Leszko]

Leszko wiem, ale jak usłyszałam od pracownika architektury (zreszta znajomej), że musze zrobić projekt i zrobic zgłoszenie to po prostu zwątpiłam

 

Myślę że nie musiałaś wogóle poruszać sprawy oczyszczalni.Pozwolenie rzecz święta i radosna. kierownik w dzienniku wpisuje wykonanie prac związanych z montażem oczyszczalni, jeżeli kierownik podpisze masz spokojną glowę.

W którym miejscu ma być oczyszczalnia chyba na mapce masz zaznaczone,a jak ma być zamontowana,projekt i instrukcję dostaniesz od sprzedawcy oczyszczalni.a sprzedawcy powiedz że warunkiem zakupu oczyszczalni mabyć projekt, instrukcja montażu i atesty.