Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

U mnie schody pojawią się wraz z ogrodzeniem, bo wtedy będzie beton, ale kiedy to nastąpi nie wiem dokładnie-mam nadzieję, że jeszcze w tym roku- natomiast planuję zrobić identyczne jak w projekcie łącznie z donicą. Odradzam pokrywanie schodów płytkami- są w zimie potwornie śliskie- moja teściowa tak ma i wierzcie mi niejeden siniak już na nich zaliczyliśmy. Ja myślałam o płytach z kamienia np z bruk-betu albo nawet o kostce na schodach- nie wiem tylko jak to finansowo wygląda....

Stasiu i Magda- gratuluję Potomka! Ja mam 2,5 letniego synka :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U mnie schody pojawią się wraz z ogrodzeniem, bo wtedy będzie beton, ale kiedy to nastąpi nie wiem dokładnie-mam nadzieję, że jeszcze w tym roku- natomiast planuję zrobić identyczne jak w projekcie łącznie z donicą. Odradzam pokrywanie schodów płytkami- są w zimie potwornie śliskie- moja teściowa tak ma i wierzcie mi niejeden siniak już na nich zaliczyliśmy. Ja myślałam o płytach z kamienia np z bruk-betu albo nawet o kostce na schodach- nie wiem tylko jak to finansowo wygląda....

Mnie też sie podobaja, ale koszty chyba raczej będa niemałe :cry:

my tez mamy te donice- są super :D , ztym że troszeczkę je przesunęłam w tył i w stronę garażu, jedna , ta z tyłu jest wmurowana w taras, ta z przodu jeszcze nie.

co do schodów, nie wiem tez czy taki kamień zgarłby sie kolorystycznie z innymi elementami, wiesz, my mamy okna i brame garażową złoty dąb, a dachówkę czekoladową- tj ciemny brąz, jak jeszcze dojdzie kamień, to bedzie trzeci kolor, obawiam sie , żeby pstrokacizna mi sie nie zrobiła.

Ale moze to i jest niezły pomysl, musze poszukać w necie jakichś wzorów i cen oczywiście....

a- ja tez mam synak 2,5, a córeczke 5,5

 

 

pozdrawiam

E.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my nie mamy dzieci i narazie nie planujemy, jesteśmy dopiero ponad rok po Ślubie, ja mam 25 lat, mój mąż 27, i chyba mamy jeszcze czas na dzieci, hehe. Fajnie będzie jak za 10 lat znowu wszyscy wejdziemy na tę stronkę i pokażemy jak będą wtedy wyglądać nasze domy. Wszyscy będziemy już mieć piękne ogrody, itp. itd.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie schodów wejściowych to my chcemy położyć kamień jakiś jasny , aby troszeczkę rozjaśnił ciemne okna i drzwi, ale ta przyjemność na pewno będzie kosztowała więc odłożymy ją w przyszłość na jakiś roczek. Ostatnio zakupiliśmy po dobrej cenie włączniki Legranda(zdjęcia w albumie). Pomalutku kompletujemy co się da aby w przyszłym roku było mniej. Zastanawiamy się nad wanną , brodzikami bateriami i mamy ogromny mentlik w głowie. Jest tyle firm ,że nie wiemy co wybrać??? Pozdrawiam serecznie wszystkich!

Jeżeli chodzi o dzieci to chyba ja Was wszystkich pobiłam, poniważ mój synek ma 8,5 roku i dziewczynka 5 lat!!!

http://foto.onet.pl/7zjno,s8wbwzsz1bkw,cpc0t

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale masz super, starszy syn (będzie pilnował siostry) i młodsza córcia, chyba każdy chciałby mieć taką parkę.

Jasny kamień - super! A wiecie co? Ja pomyslałam, że chciałabym mieć identycznie jak w projekcie, tzn. jak na obrazku protona czyli jasne drewniane okna i jasne drewniane wykończenia, zobaczcie np. na lukarnę. Tylko najpierw muszę obrabować bank.

Acha, mam pytanie bo coś mnie zaciekawiło. patrząc na Wasze budowy widzę, że okna balkonowe macie prostokątne a w projekcie tzn. na zdjęciu Protona są u góry półokrągłe. Ja bym bardzo chciała żeby zostały półokrągłe, tylko wszystko co nietypowe jest drogie i znowu koszty. Ach.... chyba trzeba będzie zrezygnować z wakacji, z sylwestra itp., itd.

Powiedzcie jeszcze czy całość budowy macie z kredytu? bo myz mężem myślelismy żeby rozpocząć budowę z oszczęności a dopiero na późniejszym etapie budowy wziąć kredyt. ktos by mógł coś doradzić bo mnie ten kredyt przeraża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, mam pytanie bo coś mnie zaciekawiło. patrząc na Wasze budowy widzę, że okna balkonowe macie prostokątne a w projekcie tzn. na zdjęciu Protona są u góry półokrągłe. Ja bym bardzo chciała żeby zostały półokrągłe, tylko wszystko co nietypowe jest drogie i znowu koszty. Ach.... chyba trzeba będzie zrezygnować z wakacji, z sylwestra itp., itd.

 

My mamy okna półokrągłe, ale powiem Ci, że to wcale nie było łatwe je kupić.

Po pierwsze są dość drogie, my mamy plastikowe, profile 6-komorowe gealan, w okleinie złoty dąb dwustronnej i zapłacilismy po 3300 za szt..... :cry:

Ale stwierdziłam, ze one naprawdę zdobą elewacje i bylo mi szkoda z niech rezygnować. Rzeczywiście sa piękne :D

W dodatku zamawialiśmy okna w czerwcu w jednej z bydgoskich firm, zamóweinie sobie leżało a onie " zapomnieli" nam powiedzieć, że takich delikatnych łuków jak nasze, tj wys. 20 cm w najwyższym punkcie, to oni nie zrobią :evil: Bo okucia maja takie, że łuk musi mieć min. 30 cm.

więc zamaiwialiśmy je w innej firmie w sierpniu, dobre, co?

Ta druga zrobiła i są ok. Tyle że bez szprosów.

Jak tylko będę miała chwilę, to powklejam zdjęcia.

Kolorystyka z projektu jest rzeczywiście fajna, ja też ją skopiowałam, tzn, jeszcze nie ma elewacji, ale bedzie podobna.

Ale czerwone dachówki i miedziane też mi sie podobają.

pozdrawiam

E.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas będą (a właściwie już są- w magazynie :D ) proste okna balkonowe na piętrze. Zadecydowały 2 sprawy- po pierwsze cena- ja mam aż trzy okna balkonowe na górze, więc dopłata byłaby nie mała......Drugim i decydującym argumentem przeciw łukom był fakt, że na takowych nie da się zamontować rolet zewnętrznych, a ja nie wyobrażam sobie bez nich swojego domku. Wszystkie okna będą u nas miały rolety zewnętrzne, gdyż nie przepadam za firankami...U mnie tył domku jest skierowany na zachód-w lecie popołudniami bez rolet w salonie i w pokoju nad nim nie dałoby się wytrzymać...

Czy ktoś jeszcze planuje rolety?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nad roletami zewnętrznymi długooooo myślałam i jak zwykle doszłam do wniosku że trzeba to zobaczyć w praniu...

Pojechałam więc do znajomków z roletami - ładnie zrobionymi (skrzynki w nadprożach) w wersji reczne + automatyczne (czyli na przycisk).

Do tego skonsultowałam temat z moim znajomym okniarzem i takie oto wnioski z wizji lokalnej:

- rolety w wersjach w których montuje się w domach nie są antywłamaniowe (choćby na nich było tak napisane - nie są) ich funkcja sprowadza się do zaciemniania pomieszczeń + ewentualnej ochrony jakby jakiś złośliwy sąsiad postanowił obrzucić was kamieniami,

- ciężko je myć - a na białych (bo takie mieli moi znajomi) syfek widać, a te w okleinach drewnopodobnych kosztują skandalicznie więcej,

- automatyczne są dość powolne, natomiast ręczne potrafią się zblokować.

- ponadto domek ma w sumie kilka małych okienek, na których rolety zewnętrzne wyglądają (moim zdaniem) jak nieporozumienie, a skoro tak, to domek będzie wyglądał dziwnie, jeśli część okien będzie miała rolety, a część nie.

Dlatego odpusciłam szybko temat rolet zewnętrznych, i doszłam do tego, że do zaciemnieania pomieszczenia wystarczą sensowne (czyt. nie najtańsze) roletki wewnętrzne, które są i tak o niebo tańsze od zewnętrznych.W swoim poprzednim mieszkanku takie miałam (ponieważ również nie trawię wszelkich firanek) i wiem, że sprawdzały się reweacyjnie.

Dlatego proponuje rozważyć temat rolet - na różne fronty... :wink:

 

A nawiązując do tematu inwentarza domowego, u mnie po domku hasają dwa syberyjskie kocie "chłopaki" Ivaś i Dymiś, no i mąż :D dopiero jak się pobudujemy planujemy powiększyć skład :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o aspekcie antywłamaniowym rolet nie myślałam przy podejmowaniu decyzji, choć niewątpliwie trudniej jest sforsować okno i najzwyklejszą roletę zewnętrzną niż samo okno :D Wybrałam rolety zewnętrzne, bo również widziałam u znajomych i bardzo mi się z kolei spodobały. U nas będą głównie pełnić funkcję zasłon- przeciwsłonecznych i wieczornych-przeciw sąsiadom :D Wybraliśmy rolety Orlity, marzy mi się kolorek kość słoniowa- jak tu-ten domek kolorystycznie odpowiada moim zamiarom, z wyjątkiem podbitki-będziemy mieć orzech.

http://img155.imageshack.us/img155/5765/068c73bc6438bb36ep9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po dłuższej nieobecności, ponieważ dość rzadko odwiedzamy tę stronę to dopiero teraz

 

życzymy Szelmie duuużo duuużo zdrówka i przede wszystkim wiary w to, że będzie dobrze, bo to najważniejsze;

 

Madzi i Stasiowi - G - R - A - T - U- L - U - J - E - M - Y i życzymy, żeby Wasz skarb się zdrowo chował;

 

Edi, a Twój komentarz apropo przygody ze zdjęciami rozbawił mnie do łez, wyobraziłam sobie Twoją reakcję :lol:

 

Beatko - jak patrzę na Wasze postępy na budowie, to coraz bardziej nie mogę się doczekać aż my będziemy na tym etapie - póki co mieszkamy w bloku, lato to koszmar, i te spacery z dzieckiem pomiędzy blokami, tego lata cały wolny czas będziemy chyba spędzali na budowie - połączymy przyjemne z pożytecznym :)

 

U nas budowa stoi i czeka do wiosny, mieliśmy ambitne plany, ale ekipa nawaliła - kompletna porażka :evil:

Z fachowym wsparciem w postaci kierownika budowy, który również zakasał rękawy zamierzamy budować na własną rękę, będzie wolniej, ale solidniej. I tak najgorsze już za nami - fundamenty stoją, a my z niecierpliwością czekamy do marca (teraz boimy się już zaczynać - podobno ma niedługo trochę przymrozić - oby jak najkrócej)

 

Pozdrawiamy wszystkich i życzymy owocnej pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Witajcie Moniko i Michale- witamy łodziakow znowu na pokładzie;))

 

Mam pytanko do tych co przed nami - ile płaciliście za "okablowanie" , tj.

rozprowadzenie elektryczności w domu + instalacji alarmowej?

nam elektryk powiedział 4,5 tys, wydaje mi sie troche dużo, co sadzicie?

Przeczytałam wątek dot. pradu oczywiscie i tym bardziej wydaje mi się to sporo... :roll:

 

Utek- te roletki

piękne po prostu

pozdrawiam

E.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja edi! płaciłam 1800 zł za elektrykę , ale elektryk to nasz znajomy i wziął 20 zł . za punkt i to wszystkich punktów nie policzył i pare rzeczy nam zrobił gratis. Jak się orientowałam to średnio biorą 35-40 zł. za punkt, musisz policzyć punkty i zobaczyć jak Ci wychodzi. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beata i Edi- czy Wy mówicie o samej robociźnie, czy o robociźnie z materiałem? Bo jak Ty Beatka zapłaciłaś 1800 zł za materiał i robotę, to ja się chyba przenoszę z budowaniem na północ, bo tu nawet nikt nie słyszał o 4500 za robotę z materiałem, ba, poniżej 10.000 ciężko kogoś znaleźć :evil: A ile zapłaciłaś Beatka-jeśli oczywiście mogę spytać :oops: -hydraulikowi- za CO+kotłownia+gaz+woda+kanal- ja zapłaciłam za robotę wszystkiego 5500 i już sama nie wiem, czy to dużo czy mało :-?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witamy Monikę i Michała :) u nas niewiele się zmieniło od Waszych odwiedzin

i zazdrościmy wszystkim którzy już prawie się wprowadzają:) My teraz myślimy skąd teraz wziąść pieniądze na dokończenie bo wizja kredytu nas coraz bardziej przeraża patrząc na ciągle rosnące stopy procentowe

oczywiście wszystkich innych Protonowców też pozdrawiamy

:)

A odnośnie dzieci to my budujemy razem z roczną córeczką. Ona przy budowie pracowała najwięcej (np jadła metrówkę majstrowi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beata i Edi- czy Wy mówicie o samej robociźnie, czy o robociźnie z materiałem? Bo jak Ty Beatka zapłaciłaś 1800 zł za materiał i robotę, to ja się chyba przenoszę z budowaniem na północ, bo tu nawet nikt nie słyszał o 4500 za robotę z materiałem, ba, poniżej 10.000 ciężko kogoś znaleźć :evil: A ile zapłaciłaś Beatka-jeśli oczywiście mogę spytać :oops: -hydraulikowi- za CO+kotłownia+gaz+woda+kanal- ja zapłaciłam za robotę wszystkiego 5500 i już sama nie wiem, czy to dużo czy mało :-?

Pozdrawiam

ja niestety mówie o samej robociźnie :(

myślę, że tu jeszcze trzeba coś ponegocjować, tym bardziej że na kable juz wydaliśmy 3,5 tys, a podobno to jeszcze nie koniec :o

jak patrze na mój arkusz z kosztami to mi włosy dęba staja na głowie....

co do cen, to moge powiedzieć, że np.

- hydraulicy - za całą instalacje CO ( zęść podłogówki, część grzejniki) + kanaliza+ woda+ solary powiedzieli nam 10 tys.

- elektryk - okablowanie + alarm - 4,5

- ocieplenie poddasza- wełna 15 + 5, paroizoalcja+ kartogips+szpachlowanie- 40 zł/m

- ocieplenie z zewnątrz+ tynk szlachetny 42 zł/m

- tynki cem-wap - 12zł/m

- wylewki z miksokreta- 12 zł/m

- dekarze - dachówka+ rynny+3 okna i 1 wyłaz dachowy - 30zł/m

narazie robimy tynki, potem wylewkę i ocieplanie poddasza, dekarze kończą powoli swoja robote.

Napiszcie mniej-więcej jak Wy płacicie, powinno być podobnie, bo przeciez mamy ten sam projekt, ciekawe jak to sie kształtuje w zależności od rejonu.

Jak słysze , że Ty Beatka płacisz 1800 za prąd, to sama nie wiem co myśleć.....

pozdrawiam

E.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...