PODłOGA DREWNIANA - jasna czy ciemna?

[prystelka]

Napiszcie drodzy forumowicze na jaki parkiet bądź panele zdecydowaliście się do swoich salonów.Ja, ponieważ lubię wnętrza proste i przestronne, postanowiłam wykonać jednakową podłogę w salonie, jadalni, kuchni i przedpokoju.Mój dom będzie mały, więc staram się wizualnie powiększyć przestrzeń.Z tego powodu zmuszona jestem położyć jasne panele - dąb lub jesion.W głębi serca jednak mam sentyment do czekoladowych i rudych podłóg...

Pomijam, że ciemne łatwo zaplamić a na jasnych znać brud...Sprzątać i tak trzeba.

[Renia]

Podobaja mi się jasne podłogi np. z jesionu, dąb jest raczej smutny. Myslę, że będa jasne, mój dom tez nie jest duzy, więc wybór jest oczywisty. Zastanawiam sie tylko czy do jasnych podłóg będa pasowały ciemne meble ? Generalnie planuję dom w jasnych kolorach, przynajmniej na parterze, pastelowe ściany, bardzo jasne meble w kuchni - bo jest od północnego-zachodu. Nie mam zupełnie koncepcji co do mebli w salonie i bibliotece.

Mysle tez o schodach....pewnie powinny byc z tego samego drewna co podłoga ?

[Nefer]

Będą dechy merbau.

Poza tym jasny gres.

[Gość]

czesnia

[prystelka]

Reniu, widzę że podobnie myślimy.Ja też zastanawiałam się jaki kolor mebli byłby odpowiedni do jasnych jesionowych podłóg.Nie lubię ciemnych mebli, bo wydają mi sie zbyt ciężkie dlatego chyba wybiorę coś pomiędzy, może jabłoń.Co do kuchni, to moja też jest na północ.Od dawna jednak marzę o białych mebelkach.

a schody będą jesionowe.

[Renia]

Prystelko,

mnie pomału wyłania sie widok kuchni pomalowanej na jasna zieleń, może mietę, nie wiem, mebelki zaś kremowe. Ale nie takie typowe szafki górą i dołem. Dół tak, ale góra jakas "ażurowa", półeczki, wąskie szafki, na jednej z wolnych ścian, niedaleko przedpokoju duży kredens (tylko nie wiem czy tez ma być pomalowany na kremowo ?), dodatki - firanki, misy - jasno - zielone, groszkowe. A wszystko w takim starym stylu, może w kredensowych szybkach firaneczki. Uwielbiam taki wystrój. Oglądając na forum bardzo nowoczesne kuchnie, takie industrialne, zimne, szklo, metal - dostaje gęsiej skórki i wstrząsa mną dreszcz. Kuchnia to takie miejsce gdzie jest cieplo,przytulnie, bardzo domowo i pachnie plackiem z jabłkami.

 

Mam tez wersje odwrotna: mebelki i kredens bardzo jasny groszek, tylko co ze ścianami ? No i ten dylemat - kredens malowany czy naturalne drewno ? Pamietam u mnie w domu z dzieciństwa był malowany na kremowo.

 

Ale na szczęście mam sporo czasu na wymyslenie szczegółów, teraz robie instalacje wewnątrz.

 

Mam jeszcze inny dylemat - miedzy biblioteka a salonem maja byc duże przesuwane drzwi, miedzy przedpokojem a salonem też - jakiego koloru maja byc żeby pasowały do mebli, podłóg i w ogóle do całości.

[Lucia]

U mnie jasne - schody z buku i podłogi też.

[AAgnieszk]

Zdecydowanie jasne.... wrażenie większej przestrzeni, no i mniej widać nawet minimalne zabrudzenia

[AAgnieszk]

Zdecydowanie jasne.... wrażenie większej przestrzeni, no i mniej widać nawet minimalne zabrudzenia

[Ola i Krzysiek]

My też stawiamy raczej na jasne. Choć nie wiem czy np w sypialni nie zrobię sobie ciemnej

[płebla]

Witajcie .

Ja tez jestem za jasnym ale bez przesady .Znajomi polozyli parkiet ciemny przemyslowy egzotyczny chyba Jatoba troszke bylo przytlaczajaco i smutno.

Klade wszedzie deski Grapia olej plus lakier nawet w kuchni i przedpokoju.Jak jest maly domek to lepiej jednostajna podloga a nie troche tego i tego.

Pozdrawiam

Płebla

[Mymyk_KSK]

My dajemy na poddasze parkiet bukowy - bo taki dostaliśmy "w spadku" , a na parterze będzie dąb. Bardziej podobal się nam merbau czy coś ogólnie ciemniejszego (meble mamy w stylu kolonialnym i wydaje sie że ciemniejszy lepiej by pasował) ale dąb wychodzi taniej - i materiał i robocizna..

[michall.m]

świerkowe dechy...jak to na wsi