Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam ,

 

-Czy trzeba mieć wykonaną instalację odgromową w naszym powiecie i protokół jej odbioru jako jeden z załączników do odbioru domu ?

 

-Czy znacie kogoś rozsądnego kto wykonuje świadectwa energetyczne domu potrzebne do jego odbioru ?

 

Pozdrawiam,

Trzymajcie się ciepło :)

 

Witam Markoebelo

Co do świadectw energetycznych to m. in. ja je wykonuję więc jeśli nadal szukasz wykonawcy to zapraszam do kontaktu.

tel: 606 471 235

Pozdrawiam

Piotr

 

A jak to w końcu jest z tymi świadectwami. Obowiązuje data uzyskania PNB czy oddania do użytkowania?

 

Jeśli pytasz o ważność świadectwa to jest to 10 lat od daty wystawienia świadectwa.

Daty takie jak oddanie do użytkowania, zakończenie budowy domu i zakończenie budowy instalacji są równiez na świadectwie, a konkretnie na jego pierwszej stronie.

Jeśli chcesz to mogę Ci podesłać wzór świadectwa to zobaczysz jak to wygląda.

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam .Poszukuje kogos do ocieplenia poddasza i zabudowy..

Mam około 100-110 m2 ile taka imprezka moze kosztowac?Mam dach dwuspadowu..Jak myslicie ile robocizna i materiał moze wyjsc?Wogóle sie nie znamy na tym ..

Pozdrawiam

 

Witam,

 

u nas ruszają z dociepleniem w tym tygodniu, jak skończą to napiszę jaki koszt, bo jak na razie to nic nie wiemy;)

 

pozdrawiam

R&M&K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to w końcu jest z tymi świadectwami. Obowiązuje data uzyskania PNB czy oddania do użytkowania?

 

Jeśli pytasz o ważność świadectwa to jest to 10 lat od daty wystawienia świadectwa.

Daty takie jak oddanie do użytkowania, zakończenie budowy domu i zakończenie budowy instalacji są równiez na świadectwie, a konkretnie na jego pierwszej stronie.

Jeśli chcesz to mogę Ci podesłać wzór świadectwa to zobaczysz jak to wygląda.

Pozdrawiam

Piotr

 

Chodziło mi o to, czy jak jest PNB sprzed okresu obowiązywania świadectw to też trzeba rozbić? Słyszałem wersję, że nie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to w końcu jest z tymi świadectwami. Obowiązuje data uzyskania PNB czy oddania do użytkowania?

 

Jeśli pytasz o ważność świadectwa to jest to 10 lat od daty wystawienia świadectwa.

Daty takie jak oddanie do użytkowania, zakończenie budowy domu i zakończenie budowy instalacji są równiez na świadectwie, a konkretnie na jego pierwszej stronie.

Jeśli chcesz to mogę Ci podesłać wzór świadectwa to zobaczysz jak to wygląda.

Pozdrawiam

Piotr

 

Chodziło mi o to, czy jak jest PNB sprzed okresu obowiązywania świadectw to też trzeba rozbić? Słyszałem wersję, że nie trzeba.

 

Dla świadectwa istotny jest czas jego wystawiania czyli oddawania budynku do użytkowania (zakończenie budowy) i w chwili obecnej jest potrzebne dla każdego nowooddawanego czy przebudowywanego obiektu bez względu na to kiedy wystawiono pozwolenie na budowę.

Jeśli miałeś jakieś inne przypadki gdzie nie wymagano w urzędzie świadectwa energetycznego to brało się to tylko z niewiedzy i niekompetencji naszych urzędników. Do dziś są miejsca gdzie urzędnicy nie odróżniają Świadectwa energetycznego od charakterystyki energetycznej budynku dołączanej do projektu budowlanego.

Przepisy są jasne w tej kwestii natomiast ich egzekwowanie to zupełnie inna kwestia:)

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to w końcu jest z tymi świadectwami. Obowiązuje data uzyskania PNB czy oddania do użytkowania?

 

Jeśli pytasz o ważność świadectwa to jest to 10 lat od daty wystawienia świadectwa.

Daty takie jak oddanie do użytkowania, zakończenie budowy domu i zakończenie budowy instalacji są równiez na świadectwie, a konkretnie na jego pierwszej stronie.

Jeśli chcesz to mogę Ci podesłać wzór świadectwa to zobaczysz jak to wygląda.

Pozdrawiam

Piotr

 

Chodziło mi o to, czy jak jest PNB sprzed okresu obowiązywania świadectw to też trzeba rozbić? Słyszałem wersję, że nie trzeba.

 

Dla świadectwa istotny jest czas jego wystawiania czyli oddawania budynku do użytkowania (zakończenie budowy) i w chwili obecnej jest potrzebne dla każdego nowooddawanego czy przebudowywanego obiektu bez względu na to kiedy wystawiono pozwolenie na budowę.

Jeśli miałeś jakieś inne przypadki gdzie nie wymagano w urzędzie świadectwa energetycznego to brało się to tylko z niewiedzy i niekompetencji naszych urzędników. Do dziś są miejsca gdzie urzędnicy nie odróżniają Świadectwa energetycznego od charakterystyki energetycznej budynku dołączanej do projektu budowlanego.

Przepisy są jasne w tej kwestii natomiast ich egzekwowanie to zupełnie inna kwestia:)

Pozdrawiam

Piotr

 

Aha, dzięki.

 

Czyli wkrótce mnie to czeka. Następny papierek w ramach ułatwiania w budownictwie :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aha, dzięki.

 

Czyli wkrótce mnie to czeka. Następny papierek w ramach ułatwiania w budownictwie :evil:

 

Pam, zapraszam wówczas do mnie po świadectwo, na sąsiedzką promocję możesz liczyć :)

a tak poważniej; ze świadectwami to jest tak, że idea wg mnie jest dobra bo wiele osób nie myśli o kosztach użytkowania na etapie projektu czy budowy, a świadectwo to taka analiza budynku pod kątem zapotrzebowania na energię - TYLE TYLKO ŻE JEST ROBIONE PO CZASIE i nawet jak wskazuję w nim słabe strony budynku to zazwyczaj wszelkie poprawki nie wchodzą już w grę bo są zbyt kosztowne.

Dużo lepiej wygląda to w przypadku budynków projektowanych lub tam gdzie ktoś dopiero planuje budowę i będzie robił adaptacje bo wykonujemy symulacje i wiemy co się najlepiej sprawdzi przy danej bryle budynku i wtedy architekt uwzględnia to już w wersji finalnej.

...a ułatwienia w budownictwie to tak jak reforma służby zdrowia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aha, dzięki.

 

Czyli wkrótce mnie to czeka. Następny papierek w ramach ułatwiania w budownictwie :evil:

 

Pam, zapraszam wówczas do mnie po świadectwo, na sąsiedzką promocję możesz liczyć :)

a tak poważniej; ze świadectwami to jest tak, że idea wg mnie jest dobra bo wiele osób nie myśli o kosztach użytkowania na etapie projektu czy budowy, a świadectwo to taka analiza budynku pod kątem zapotrzebowania na energię - TYLE TYLKO ŻE JEST ROBIONE PO CZASIE i nawet jak wskazuję w nim słabe strony budynku to zazwyczaj wszelkie poprawki nie wchodzą już w grę bo są zbyt kosztowne.

Dużo lepiej wygląda to w przypadku budynków projektowanych lub tam gdzie ktoś dopiero planuje budowę i będzie robił adaptacje bo wykonujemy symulacje i wiemy co się najlepiej sprawdzi przy danej bryle budynku i wtedy architekt uwzględnia to już w wersji finalnej.

...a ułatwienia w budownictwie to tak jak reforma służby zdrowia :)

 

Może być bez promocji, byle było taniej. :D

 

A jak na razie to z ocieplenia jestem zadowolony. Zobaczymy co będzie następnej zimy jak zamieszkamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, ten papierek nie jest tani.

W zależności od domu to koszt co najmniej 400 zł.

 

Wiecie jakie są możliwości podłączenia internetu w tomaszkowicach/przebieczanach ?. Coś słyszałem o radiowym łączu, tylko nie znam nazwy firmy i cen.

 

Witaj Markoebelo,

400zł brutto to jakieś 250zł netto (22% VAT i podatek 18 lub 19%) chyba że się nie płaci podatków jak to robią "anonimowi" wykonawcy świadectw więc ja bym nie powiedział że jest to wygórowana cena.

 

Co do internetu w Tomaszkowicach to Ci nie pomogę, ale zdaje się że ten wątek był już na forum tylko nie pamiętam gdzie:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .Poszukuje kogos do ocieplenia poddasza i zabudowy..

Mam około 100-110 m2 ile taka imprezka moze kosztowac?Mam dach dwuspadowu..Jak myslicie ile robocizna i materiał moze wyjsc?Wogóle sie nie znamy na tym ..

Pozdrawiam

 

Witam,

 

u nas ruszają z dociepleniem w tym tygodniu, jak skończą to napiszę jaki koszt, bo jak na razie to nic nie wiemy;)

 

pozdrawiam

R&M&K

 

robocizna z metra ok 40 zł :)

plus materiał - tyle wiem bede kogoś szukał na lipiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc fijasek,

 

z moich informacji wynika, ze decyzja (dla gminy Niepolomice) ma zostac podjeta in plus w tym roku. Nie wiem, jak w innych gminach. Ja mam juz instalacje i planuje kolejna na garazu, bez wzgledu na - ewentualne - zwroty. Jestem zadowolona.

W latach 2008-2009 od marca do ok. polowy pazdziernika cala wode uzytkowa mialam z solarów. Zima jest troche gorzej, bo ok. 30%, a teraz - niestety - solary nie pracuja, bo zasypal je snieg.

 

G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Czy ktoś z Was, szanowni Wieliczczanie :wink: kojarzy firmę Mirodor?

Firma właściwie jest z Niepołomic, ogłaszają się na favore, są składem budowlanym, no i można ich nająć również do zrobienia elewacji domku. Właściciel to Miroslaw Buczek. Jakieś skojarzenia, lub doświadczenia z ta firma?

 

Zastanawiam się właśnie nad powierzeniem im zrobienia ocieplenia domku na wiosnę, wstępna wycena zachęcająca, ale trudno cokolwiek o nich znaleźć, nawet ich strona nie za bardzo działa...

http://www.mirodor.pl/

 

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi...

 

Kami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc fijasek,

 

z moich informacji wynika, ze decyzja (dla gminy Niepolomice) ma zostac podjeta in plus w tym roku. Nie wiem, jak w innych gminach. Ja mam juz instalacje i planuje kolejna na garazu, bez wzgledu na - ewentualne - zwroty. Jestem zadowolona.

W latach 2008-2009 od marca do ok. polowy pazdziernika cala wode uzytkowa mialam z solarów. Zima jest troche gorzej, bo ok. 30%, a teraz - niestety - solary nie pracuja, bo zasypal je snieg.

 

G.

Jakieś szczegóły o wielkości dofinansowania?

Wydatek na solary powyżej 3 tys nie zwróci sie właściwie nigdy (chyba że ktos grzeje wodę prądem). Grzejąc gazem wydałem na CWU od kwietnia do września ok 300 zł (2 osoby)

Pozdr

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opierajac sie tylko na tym co napisales, solary zwroca Ci sie po 5 latach (mniej wiecej pol roku grzania wody kosztuje Cie 300zl, wiec 3000zl zwroca sie po 5 latach).

 

Zwrot instalacji solarnej może nastąpić w ciągu 5 lat, ale może to być również 60 lat (stwierdzone dla jednego z naszych projektów)

Zależy to od wielu czynników, między innymi:

zużycia ciepłej wody (statystycznie przyjmuje się 35 l/os./dobę - dla budynków jednorodzinnych),

źródła dotychczasowego ogrzewania c.w.u.,

lokalizacji solarów,

żywotności powłoki absorbującej,

pojemności zasobnika,

mocy pomp obiegowych,

itd.

Najszybciej zwracają się jeśli dotychczas ogrzewaliśmy wodę za pomocą energii elektrycznej,

ale jeśli używaliśmy do tego celu gazowego kotła kondensacyjnego o wysokiej sprawności to dotychczasowy koszt ogrzewania c.w.u. był niski więc i zaoszczędzić możemy znacznie mniej.

 

Nasza firma sporządza dla budynków projektowanych charakterystykę energetyczno-ekonomiczną (opracowanie autorskie) gdzie obliczamy przyszłe zapotrzebowanie budynku na energię i przeliczamy je na koszty, obliczenia są robione alternatywnie dla kilku źródeł energii (dla C.O. i c.w.u.) więc można porównać przyszłe koszty w zależności od źródła jakie się wybierze do realizacji, a przy okazji liczymy jakie oszczędności wynikną z zastosowania np. instalacji solarnej czy rekuperatora.

 

Zainteresowanym mogę podesłać przykładowe opracowanie (proszę o kontakt na prive)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opierajac sie tylko na tym co napisales, solary zwroca Ci sie po 5 latach (mniej wiecej pol roku grzania wody kosztuje Cie 300zl, wiec 3000zl zwroca sie po 5 latach).

*ale solary działają tylko pół roku :(

*te 3tys to z duuużym dofinansowaniem - w praktyce to chyba z 10 tys wydac trzeba na kompletną instalację

* dolicz prąd który zużywa pompka od solarów

* wymiana glikolu?

* zmniejszanie sprawności powierzchni na skutek warunków atmosferycznych (no moze to troche naciagane :)

reasumując - tylko dla entuzjastów z dużym portfelem, ekologów lub domy z dużym zuzyciem wody (pensjonaty, hotele itp); ewentualnie tez dla kogos kto lubi sie pochwalić gadżetem na dachu

Pozdr

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opierajac sie tylko na tym co napisales, solary zwroca Ci sie po 5 latach (mniej wiecej pol roku grzania wody kosztuje Cie 300zl, wiec 3000zl zwroca sie po 5 latach).

*ale solary działają tylko pół roku :(

*te 3tys to z duuużym dofinansowaniem - w praktyce to chyba z 10 tys wydac trzeba na kompletną instalację

* dolicz prąd który zużywa pompka od solarów

* wymiana glikolu?

* zmniejszanie sprawności powierzchni na skutek warunków atmosferycznych (no moze to troche naciagane :)

reasumując - tylko dla entuzjastów z dużym portfelem, ekologów lub domy z dużym zuzyciem wody (pensjonaty, hotele itp); ewentualnie tez dla kogos kto lubi sie pochwalić gadżetem na dachu

Pozdr

M

 

Ok, masz racje. Ale nie do konca ;) To znaczy wycofuje sie z tego, ze po 5 latach, powiedzmy do 7-8 lat (wez pod uwage, ze mieszkacie w 2 osoby, jak kiedys bedzie was wiecej to zuzycie wzrosnie ;) ). Rowniez ceny gazu przypuszczalnie wzrosna.

Nie podchodzilbym do solarow jako inwestycji tylko dla kogos z duzym portfelem albo zdeklarowanych ekologow. Mysle, ze warto w nie zainwestowac bo sumarycznie wychodzi to poprostu taniej (przy perspektywie powiedzmy 15lat, po tym czasie solary moga wymagac powaznej konserwacji albo wymiany).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opierajac sie tylko na tym co napisales, solary zwroca Ci sie po 5 latach (mniej wiecej pol roku grzania wody kosztuje Cie 300zl, wiec 3000zl zwroca sie po 5 latach).

*ale solary działają tylko pół roku :(

*te 3tys to z duuużym dofinansowaniem - w praktyce to chyba z 10 tys wydac trzeba na kompletną instalację

* dolicz prąd który zużywa pompka od solarów

* wymiana glikolu?

* zmniejszanie sprawności powierzchni na skutek warunków atmosferycznych (no moze to troche naciagane :)

reasumując - tylko dla entuzjastów z dużym portfelem, ekologów lub domy z dużym zuzyciem wody (pensjonaty, hotele itp); ewentualnie tez dla kogos kto lubi sie pochwalić gadżetem na dachu

Pozdr

M

 

Ok, masz racje. Ale nie do konca ;) To znaczy wycofuje sie z tego, ze po 5 latach, powiedzmy do 7-8 lat (wez pod uwage, ze mieszkacie w 2 osoby, jak kiedys bedzie was wiecej to zuzycie wzrosnie ;) ). Rowniez ceny gazu przypuszczalnie wzrosna.

Nie podchodzilbym do solarow jako inwestycji tylko dla kogos z duzym portfelem albo zdeklarowanych ekologow. Mysle, ze warto w nie zainwestowac bo sumarycznie wychodzi to poprostu taniej (przy perspektywie powiedzmy 15lat, po tym czasie solary moga wymagac powaznej konserwacji albo wymiany).

OK policzmy bez dofinansowania.

Czyli inwestycja 10 tys.

Zakładamy nawet że ceny gazu i zużycie wzrastają do poziomu 500 zł (ponad 60%) za ten czas gdy mogłyby pracowac solary.Okres zwrotu 20 lat (Przy dofinansowaniu ok 10 lat) Czyli po 15 latach wydałem na gaz 7500. Zostało mi w kieszeni 2,5 tys a uzytkownik solarów własnie kupuje nowe. Juz pomijam zysk kapitałowy z tych 10 tys w banku - powiedzmy że on pokrywa wzrost cen gazu.

Reasumując - przy obecnej relacji cena gaz - koszt instalacji na pewno nie.

W przyszłosci kto wie?

Pozdrawiam

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...