dada_krk 14.01.2008 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 POMOCY Czy mozecie mi podac namiary na fachowca ktory postawi fundamenty i piwnice , ewentualnie caly dom . Dzwonilem do kilkunastu osob ale niestety wszyscy maja terminy wolne na przyszly rok. Moze jest ktos kto moze stawiac domek na raty. Wielkie dzieki Nie panikuj z moich kontaktow pamietam: Janusz Bułat 604 775 857 Roman Skórkowski 601 497 426 Ja sie na nich nie zdecydowalem bo byli odpowiednio o 20 tys i 15 tys drozsi za postawienie stanu surowego. Z tym ze podobno buduja dobrze. Wiec jezeli jestes gotow tyle doplacic to mozesz sprobowac. Jezei chcesz taniej to musisz szukacz lokalnych fachowcow tylko ze oni moga byc zajeci. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 14.01.2008 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Witam, Proszę o radę. Działka bokiem 35m przylega do drogi wewnętrznej (strona od wjazdu na działkę), bitej, (kamienie, ziemia). Pomiędzy działką a droga nie ma żadnego rowu ani przerwy. Za drogą jest mała skarpa i tzw. buroki czyli nieużytki zarośnięte. Działka ma lekki spadek w kierunku drogi (max. 10 stopni). Czy robić jakies odwodnienie i kopać rów i przepusty? Bo teraz woda spływa ale jak kiedys sie droge zrobi to może być problem. Czy robić teraz czy poczekać i najpierw budować dom? Czy jak teraz zrobie to czy samochody na budowę mi tego nie rozjeżdżą? I czy sa jakies przepisy że rów musi być? Chętnie wkleje zdjęcie ale nie wiem jak? Zdjęcia mam na c:/. a droga jest Twoja, że sobie chcesz tak o kopać pod nią przepusty ? co na to właściciele nieużytków które będzie zalewała woda z twojej działki ? tak o sobie chyba nie można takich rzeczy, ale mogę się nie znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikita1 14.01.2008 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Czyżbym wyczuwał w Twoim poście nutke uszczypliwości czy jest on jak zwykle rzeczowy i na temat Droga nie jest moja ale właściciele się zgadzają na jej remont na mój koszt (!!!), mam służebność przejazdu oraz zgodę notarialną na partycypowanie wszystkich użytkowników w jej utrzymaniu (m.in. mnie). Własciciele nieużytków nie byli podobo na swojej ziemi 10 lat, zawsze mogę powiedziec (lub podac np. do celów inwentaryzacji budowy), że taki stan zastałem a w razie draki zgłoszę gdzie trzeba że demontują odwodnienie pod nie swoją drogą. A tak przy okazjii: Co się robi i gdzie aby uzyskać warunki przyłączy i jaka droga mnie czeka w urzędach, zakładach w Wieliczce? Gazownia, ZE. Czy są jakies wnioski on-line bo nie znalazłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windows 14.01.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 O remontować nie swoją droge na własny koszt? Dobrze przemyslałeś ten pomysł a Ci właściciele co nie było ich 10 lat? niewiadomo kiedy przyjadą i co powiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikita1 14.01.2008 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 O sorry Ibryndal, dopiero po napisaniu poprzedniego posta odkryłem Twoje rady dot. wklejania zdjęć. RESPECT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikita1 14.01.2008 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 O remontować nie swoją droge na własny koszt? Dobrze przemyslałeś ten pomysł a Ci właściciele co nie było ich 10 lat? niewiadomo kiedy przyjadą i co powiedzą. Niby tak, to na razie teoria. Ale po 1. jak ich nie było 10 lat to może ich nie będzie następne 20, a remont to za duże słowo, wykopię rów, umocnię brzegi wkopie rurę pod drogą i gro Po 2. to jest Polska, nikt nie ma dokumentacji czy tam był/jest przepust czy nie .To jest droga wewnętrzna nie będąca w żadnym stopniu własności z właścicielami nieużytków. Tylko ja z niej korzystam i jeden sąsiad co mieszka 300 metrów w dole, droga wg mapy kończy się razem z moja działką (czyli on w zasadzie jeździ nielegalnie-ale to jest wieś, nie wiecie jak jest na wsi?)Więc co za problem zrobić i zalegalizować. Po 3. lepiej żeby mi woda stała w bramie wjazdowej? Lepiej to chyba przemyśleć teraz przed wbiciem łopaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 15.01.2008 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Czyżbym wyczuwał w Twoim poście nutke uszczypliwości czy jest on jak zwykle rzeczowy i na temat A tak przy okazjii: Co się robi i gdzie aby uzyskać warunki przyłączy i jaka droga mnie czeka w urzędach, zakładach w Wieliczce? Gazownia, ZE. Czy są jakies wnioski on-line bo nie znalazłem. Co do warunków na media to należy złożyć wnioski do odpowiednich insytucji: - prąd - enion - http://www.enion.pl/res/krakow/doc/wniosek_01_07_07.doc - gaz - wodociągi - zjazd z drogi - nie wiem czy u Ciebie to będzie, ale u mnie musiała być decyzja, że działka posiada połączenie z drogą gminną A w skrócie to wypełnia się wniosek i zanosi do prądów, gazów czy wodociągów, dołącza się o ile dobrze pamiętam mapkę s-w i chyba tyle. Po 2 tygodniach powinny być gotowe warunki. Przy składaniu dobrze zaznaczyć odbiór osobisty bo tak to pocztą będzie szło zwykłym listem tydzień i jeszcze gdzieś zginie O remontować nie swoją droge na własny koszt? Dobrze przemyslałeś ten pomysł a Ci właściciele co nie było ich 10 lat? niewiadomo kiedy przyjadą i co powiedzą. Niby tak, to na razie teoria. Ale po 1. jak ich nie było 10 lat to może ich nie będzie następne 20, a remont to za duże słowo, wykopię rów, umocnię brzegi wkopie rurę pod drogą i gro przemyśleć to trzeba to fakt, ale mi by się nie podobało jakby nagle na moją działkę wlewała się woda z jakiegoś przepustu, którego by tam wcześniej nie było, podejżewam, że nawet jeśli ich nie było 10 lat a wrócą po 15 i zobaczą wymytą własność to będą dociekali jak to się stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windows 15.01.2008 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 głupia sytuacja niezazdroscze z jednej strony posowało by mieć twardą i suchą droge na budowe, ale z drugiej strony ci sąsiedzi. Daj znać co postanowisz i jak się to skończy jestem ciekaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 16.01.2008 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 Słuchajcie jak macie rozwiązany problem kratki ściekowej w garażu? Mam zostawiony wypust z kanalizacji i skłaniam sie do zamontowania tam odwodnienia liniowego 2m z syfonem. Niestety okazuje się, że kupienie tego odwodnienia razem z syfonem jest mistrzostwem świata i chyba muszę ściągnąć z allegro. A jak to wygląda u Was? Może wiecie gdzie coś takiego kupić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 17.01.2008 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 podłączał się ktoś ostatnio do wodociągów ? ile biorą boscy fachowcy od wody ? coś słyszałem o 100zł/m, materiał kosztuje 10zł/m, koparka 6zł/m kilka razy łopatą trzeba ruszyć i zarobek piękny może jakby kogoś wziąść z okolic Dobczyc albo Gdowa a może i z Bochni i taniej by było macie jakieś namiary ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 17.01.2008 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Lepiej weź kogoś z okolicy i to taką ekipę która ma "błogosławieństwo" wodociągów, to zrobia to tak, że nie bedziesz mieć problemów z odbiorem. Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KKrzysiek 17.01.2008 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Słuchajcie jak macie rozwiązany problem kratki ściekowej w garażu? Mam zostawiony wypust z kanalizacji i skłaniam sie do zamontowania tam odwodnienia liniowego 2m z syfonem. Niestety okazuje się, że kupienie tego odwodnienia razem z syfonem jest mistrzostwem świata i chyba muszę ściągnąć z allegro. A jak to wygląda u Was? Może wiecie gdzie coś takiego kupić? Nie wiem czy dobrze zrozumiałem - u mnie w garażu też była studzienka rewizyjna fi 160 którą przerabiam na kratkę ściekową. Jest w Castoramie do kupienia kratka z syfonem wbudowanym - całość jest głęboka na jakieś 15 cm - składa się to z 2 części Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 17.01.2008 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Lepiej weź kogoś z okolicy i to taką ekipę która ma "błogosławieństwo" wodociągów, to zrobia to tak, że nie bedziesz mieć problemów z odbiorem. Paweł ale troszkę dużo się płaci za to "błogosławieństwo" pozatym to mi się wydaje że chodzi tylko o pieczątkę bo jaki to jest problem wg projektu wykopać dołek i wprowadzić przewód, który potem i tak podłączają do wodociągu ludzie z wodociągów a nie ten koleś. może się mylę ale mi się wydaje że wprowadzają oni przewód i tylko w domu podłączają tak jak to ma być czyli zakładają wodomierz, a od strony wodociągu zostawiają niepodłączone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof.mk 17.01.2008 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Ja miałem gościa z wodociągów z Wieliczki który robił mi podłącz wody zapłaciłem 500zł za robote+material i koparka 40 metrów przyłącza . Robi wszystko łącznie z podłączeniem do sieci. jedyny minus to to że robi to po pracy i całą robote kończyliśmy do żarówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 17.01.2008 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Lepiej weź kogoś z okolicy i to taką ekipę która ma "błogosławieństwo" wodociągów, to zrobia to tak, że nie bedziesz mieć problemów z odbiorem. Paweł ale troszkę dużo się płaci za to "błogosławieństwo" pozatym to mi się wydaje że chodzi tylko o pieczątkę bo jaki to jest problem wg projektu wykopać dołek i wprowadzić przewód, który potem i tak podłączają do wodociągu ludzie z wodociągów a nie ten koleś. może się mylę ale mi się wydaje że wprowadzają oni przewód i tylko w domu podłączają tak jak to ma być czyli zakładają wodomierz, a od strony wodociągu zostawiają niepodłączone A ja właśnie miałem juz taki przypadek że po wykonaniu przyłacza, musiałem przed odbiorem robić kolejny projekt ze zmianą trasy przyłącza bo się "gościu " nie wstrzelił z tym co na projekcie i jedno zdrugim się nie zgrało. P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREKKASIA 17.01.2008 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 a czy ktoś z Was nie przymierza sie do zakupu wełny bo może razem byłoby taniej. My sie przymierzamy ale tak na spokojnie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 18.01.2008 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Lepiej weź kogoś z okolicy i to taką ekipę która ma "błogosławieństwo" wodociągów, to zrobia to tak, że nie bedziesz mieć problemów z odbiorem. ale troszkę dużo się płaci za to "błogosławieństwo" pozatym to mi się wydaje że chodzi tylko o pieczątkę bo jaki to jest problem wg projektu wykopać dołek i wprowadzić przewód, który potem i tak podłączają do wodociągu ludzie z wodociągów a nie ten koleś. może się mylę ale mi się wydaje że wprowadzają oni przewód i tylko w domu podłączają tak jak to ma być czyli zakładają wodomierz, a od strony wodociągu zostawiają niepodłączone u mnie wszystko z jednej i drugiej strony podpinał wykonawca. Szlasek z wodociągów robił projekt i przyjechał na odbiór (zobaczyć rurę i zasuwę). Jak wybierzesz wykonawcę to pognaj go od razu do wodociąów, żeby ustalił termin odbioru. W listopadzie terminy były dwu miesięczne (odbiory są tylko raz w tygodniu i robią to dwie osoby). Może teraz jest coś luźniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 18.01.2008 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 a czy ktoś z Was nie przymierza sie do zakupu wełny bo może razem byłoby taniej. My sie przymierzamy ale tak na spokojnie ... Ja tez niby na spokojnie bo ocieplenie dopiero w marcu, ale obserwuje, że na kilku skladach ceny wełny poszły juz w górę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zotka 18.01.2008 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Lepiej weź kogoś z okolicy i to taką ekipę która ma "błogosławieństwo" wodociągów, to zrobia to tak, że nie bedziesz mieć problemów z odbiorem. ale troszkę dużo się płaci za to "błogosławieństwo" pozatym to mi się wydaje że chodzi tylko o pieczątkę bo jaki to jest problem wg projektu wykopać dołek i wprowadzić przewód, który potem i tak podłączają do wodociągu ludzie z wodociągów a nie ten koleś. może się mylę ale mi się wydaje że wprowadzają oni przewód i tylko w domu podłączają tak jak to ma być czyli zakładają wodomierz, a od strony wodociągu zostawiają niepodłączone u mnie wszystko z jednej i drugiej strony podpinał wykonawca. Szlasek z wodociągów robił projekt i przyjechał na odbiór (zobaczyć rurę i zasuwę). Jak wybierzesz wykonawcę to pognaj go od razu do wodociąów, żeby ustalił termin odbioru. W listopadzie terminy były dwu miesięczne (odbiory są tylko raz w tygodniu i robią to dwie osoby). Może teraz jest coś luźniej. Jeśli wykonawca wod-kan to tylko z okolic Wieliczki, najlepiej wskazanych przez panów robiących odbiory. Ja niestety wykonawcę miałam z Krakowa i...odbioru nie mam do tej pory:/ edit-blondi Mam kontakt do gościa od kominków,więc jak jeszcze potrzebujesz to daj znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 18.01.2008 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 A macie jakies propozycje gdzie najlepiej kupić wkład kominkowy? Chciałem wkład z podnoszoną szybą, nie wiem nawet o co mam jeszcze pytać żeby nie kupić badziewia.P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.