pam 19.03.2008 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Nareszcie. Strop zalany (nie wiem jak fachowcy ) Przez świeta sobie przeschnie i atakujemy dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andorka 20.03.2008 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Nareszcie. Strop zalany (nie wiem jak fachowcy ) Przez świeta sobie przeschnie i atakujemy dalej. Gratulacje! U mnie dopiero fundamenty są gotowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maja W. 22.03.2008 00:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Wszystkim sąsiadom bliższym i dalszym...http://i216.photobucket.com/albums/cc232/maja_w/1kopia.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof.mk 25.03.2008 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Witam, juz po świetach i pora zacząć coś robić, zaczynam robić instalacje elektryczną mam pewne przemyślenia ale chciałbym się dowiedzieć jak to uwas wygląda.Instalacje prądową robie dytem i tu większege dylematu nie mam, natomias instalacje nisko napięciową mam zamiar robić w peszlu w którym mam zamiar włożyć dwa przewody antenowe, kabel eternetowy x 2 tak na przyszłość na rozprowadzenie cyfry +,alarm, oczywiście telefon. w salonie rozprowadzenie kina domowego tylko zastanawiam sie na jakiej wysokośći wypuścić przewody do głośników. Jeśli macie jakieś swoje spostrzeżenia to prosił bym o podpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OGC 25.03.2008 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 instalacje nisko napięciową mam zamiar robić w peszlu .... Zdania są podzielone. Niektórzy jadą wszystko w peszlach argumentując, że w razie "cóś" to sobie wciągną nowe kabelki. Inni piszą, że przeciąganie drucików nawet z pilotami przez rurkę, która się zagina ze dwa razy nie jest proste i przyjemne. Ja postanowiłem, że nie będę się bawić w peszle. Za to posłucham rad dotyczących odstępu między 220V a resztą. Czyli tam gdzie idą równolegle dam odstęp min 5cm. .... w którym mam zamiar włożyć dwa przewody antenowe, kabel eternetowy x 2 tak na przyszłość na rozprowadzenie cyfry +,alarm, oczywiście telefon. w salonie rozprowadzenie kina domowego Ja jestem chyba zboczony ale planuję każdy pokój wyposażyć w conajmniej jeden komplet: TV + 2xUTP (nie lubię WiFi) . Kable TV pójdą na poddasze bo tam planuję umieścić wszelkie antenowe urządzenia, a dla skrętek zrobię oddzielną szafę krosową - chyba w kotłowni. W salonie w miejscu gdzie planuję TV to już w ogóle będzie szaleństwo. Tam na pewno będzie wydzielony obwód 220V z zabezpieczeniem D. Dodatkowo wrzucę tam ze cztery skrętki Świat idzie do przodu. Nie wiadomo co kiedyś wymyślą. Może kiedyś sobie jakiś serwer z filmami postawię tylko zastanawiam sie na jakiej wysokośći wypuścić przewody do głośników. Jeśli macie jakieś swoje spostrzeżenia to prosił bym o podpowiedz. Specem nie jestem żadnym, ale znalazłem jakieś linki. Nasz muratorek też ten temat poruszał: http://www.muratordom.pl/sprzet-rtv-i-agd/tv/rozmieszczenie-glosnikow,8032_3578.htm Na tych rysunkach co widziałem głośniki dają na wysokości uszu słuchającego. Jak będziesz miał głośniki stojące na jakiejś nodze to gniazda głośnikowe chyba na dole (tak jak wszystkie 220V żeby ładnie wyglądało). A jak mocujesz głośniki do ściany to musisz usiąść na kanapie/wersalce/wypoczynku i zrzutować ucho na ścianę Ja nie mam co się zastanawiać bo salon jest połączony z kuchnią więc jakby nie ma ściany tylnej a jedna ściana boczna to będą schody. Pozostaje mi umieszczenie głośników efektowych pod sufitem. Po prostu skieruję je na ukos w dół. Audiofilem nie jestem a efekt jakiś na pewno będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ajac 25.03.2008 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Witam Panie i Panów. Jak sami widzicie jestem nowy w Waszej grupie, a ponieważ mam nadzieję jeszcze w tym roku rozpocząć budowę postanowiłem się z Wami przywitać. Moja kochana żona ma na imię Jola, a ja tak zwyczajnie Jacek .Mamy jeszcze latorośl, 15 letnią Olę. Bardzo chcielibyśmy wybudować sobie nasz wymarzony domek w Mietniowie w którym dwa lata temu kupiliśmy działkę i bardzo liczę na Wasze ewentualne rady i pomoc. Nasza przyszła chatka: http://www.archipelag.pl/projekty-domow/kornelia/ . Na razie czynimy wstępne przymiarki tzn. wystąpiliśmy do dystrybutorów wszystkich mediów o techniczne warunki przyłączenia, a do wydziału architektury o wypis i wyrys z planu miejscowego. No i najważniejsze skąd na to wszystko wziąć kasę . Witam, juz po świetach i pora zacząć coś robić, zaczynam robić instalacje elektryczną mam pewne przemyślenia ale chciałbym się dowiedzieć jak to uwas wygląda.Instalacje prądową robie dytem i tu większege dylematu nie mam, natomias instalacje nisko napięciową mam zamiar robić w peszlu w którym mam zamiar włożyć dwa przewody antenowe, kabel eternetowy x 2 tak na przyszłość na rozprowadzenie cyfry +,alarm, oczywiście telefon. w salonie rozprowadzenie kina domowego tylko zastanawiam sie na jakiej wysokośći wypuścić przewody do głośników. Jeśli macie jakieś swoje spostrzeżenia to prosił bym o podpowiedz. Jeżeli zamierzasz używać peszla to staraj się prowadzić go jak najłagodniejszymi łukami, wtedy nie będziesz miał żadnych problemów z wciąganiem dodatkowych przewodów ( nie oszczędzaj za bardzo na jego średnicy). Poza tym postaraj się zostawić w nim również drut stalowy, który potem posłuży Ci za pilota. Z OGC pozwolę sobie się nie zgodzić i uważam, a nawet jestem pewny, że WiFi to teraźniejszość i jeszcze większa przyszłość. Sam używam w domu rutera i nie wyobrażam sobie bez niego życia z laptopem w reku. Z dnia na dzień przybywa urządzeń wykorzystujących tą technologię. Co do rozprowadzania przewodów głośnikowych kina domowego to zasady książkowe są następujące ( oczywiście to ideał): głośniki przednie L i R powinny znajdować się na wysokości głowy słuchacza oraz powinny tworzyć z nią trójkąt równoboczny. Głośnik centralny na tej samej wysokości, najlepiej postawiony tuż nad lub na telewizorze. Głośniki efektowe powinny znajdować się na wysokości 180 cm nad podłogą tuż za linią głowy w odległości takiej między sobą jak głośniki przednie. Ustawienie subwoofera nie ma specjalnego znaczenia, ale zadbaj aby w jego pobliżu znajdowało sie gniazdo zasilające ponieważ na ogół są to głośniki aktywne. Oczywiście musi on stać bezpośrednio na podłodze. To na razie na tyle mojego "wymądrzania" . Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof.mk 25.03.2008 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Dzięki za rady, oczywiście WiFi też przewidziałem , nie pisałem z oczywistych przyczyn bo instalacji nie trzebna poza miejscem na Router, gniazdkiem 230 V i telefonicznym. Mam zamiar zastosować cos takiego( Linksys WAG325N-EU).Podobno jest niezły i pokrywa spory obszar. Może ktoś ma z nim doświadczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OGC 25.03.2008 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Z OGC pozwolę sobie się nie zgodzić i uważam, a nawet jestem pewny, że WiFi to teraźniejszość i jeszcze większa przyszłość. Sam używam w domu rutera i nie wyobrażam sobie bez niego życia z laptopem w reku. Z dnia na dzień przybywa urządzeń wykorzystujących tą technologię.Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie. Ależ ja tylko napisałem, że nie lubię WiFi Jak jestem na etapie stanu surowego i mam możliwość pociągnięcia kabli to niech mnie piorun strzeli a zrobię to Uważam, że połączenie kablowe jest o niebo pewniejsze. Sam też pewnie zainstaluję sobie access pointa wifi, ale tylko jako dodatek - tak żeby wyjść na taras z laptopem ... Nawet w naszych domeczkach są przegrody, które nieźle tłumią sygnał wifi. U mnie np. jest strop żelbetowy. Jakbym tylko polegał na wifi to już widzę oczami wyobraźni jak: - muszę przesunąć się pod okno żeby lepszy sygnał był, - wymyślić jakie urządzenie kupić żeby był wszędzie zasięg, - a jak urządzenie za parę stówek się nie sprawdzi to może wymieniać anteny ... kierunkowa może dookólna ... cholera wie, - a jak zmienią standard z 802.11g na przykład na n a potem na x,y,z itd. to znowu sprzęty do wymiany ... a wymienić trzeba bo np. w wersji x znajdą jakąś dziurę w protokole, - albo żona włączy kuchenkę mikrofalową i mnie rozłączy przy jakiejś ważnej rozmowie przez Skype. Reasumując pozostanę przy swoim stanowisku --->>> WiFi tylko jako dodatek ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamarcin 25.03.2008 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Witam Panie i Panów. Jak sami widzicie jestem nowy w Waszej grupie, a ponieważ mam nadzieję jeszcze w tym roku rozpocząć budowę postanowiłem się z Wami przywitać. Moja kochana żona ma na imię Jola, a ja tak zwyczajnie Jacek .Mamy jeszcze latorośl, 15 letnią Olę. Bardzo chcielibyśmy wybudować sobie nasz wymarzony domek w Mietniowie w którym dwa lata temu kupiliśmy działkę i bardzo liczę na Wasze ewentualne rady i pomoc. Nasza przyszła chatka: http://www.archipelag.pl/projekty-domow/kornelia/ . Na razie czynimy wstępne przymiarki tzn. wystąpiliśmy do dystrybutorów wszystkich mediów o techniczne warunki przyłączenia, a do wydziału architektury o wypis i wyrys z planu miejscowego. No i najważniejsze skąd na to wszystko wziąć kasę . Witam, juz po świetach i pora zacząć coś robić, zaczynam robić instalacje elektryczną mam pewne przemyślenia ale chciałbym się dowiedzieć jak to uwas wygląda.Instalacje prądową robie dytem i tu większege dylematu nie mam, natomias instalacje nisko napięciową mam zamiar robić w peszlu w którym mam zamiar włożyć dwa przewody antenowe, kabel eternetowy x 2 tak na przyszłość na rozprowadzenie cyfry +,alarm, oczywiście telefon. w salonie rozprowadzenie kina domowego tylko zastanawiam sie na jakiej wysokośći wypuścić przewody do głośników. Jeśli macie jakieś swoje spostrzeżenia to prosił bym o podpowiedz. Jeżeli zamierzasz używać peszla to staraj się prowadzić go jak najłagodniejszymi łukami, wtedy nie będziesz miał żadnych problemów z wciąganiem dodatkowych przewodów ( nie oszczędzaj za bardzo na jego średnicy). Poza tym postaraj się zostawić w nim również drut stalowy, który potem posłuży Ci za pilota. Z OGC pozwolę sobie się nie zgodzić i uważam, a nawet jestem pewny, że WiFi to teraźniejszość i jeszcze większa przyszłość. Sam używam w domu rutera i nie wyobrażam sobie bez niego życia z laptopem w reku. Z dnia na dzień przybywa urządzeń wykorzystujących tą technologię. Co do rozprowadzania przewodów głośnikowych kina domowego to zasady książkowe są następujące ( oczywiście to ideał): głośniki przednie L i R powinny znajdować się na wysokości głowy słuchacza oraz powinny tworzyć z nią trójkąt równoboczny. Głośnik centralny na tej samej wysokości, najlepiej postawiony tuż nad lub na telewizorze. Głośniki efektowe powinny znajdować się na wysokości 180 cm nad podłogą tuż za linią głowy w odległości takiej między sobą jak głośniki przednie. Ustawienie subwoofera nie ma specjalnego znaczenia, ale zadbaj aby w jego pobliżu znajdowało sie gniazdo zasilające ponieważ na ogół są to głośniki aktywne. Oczywiście musi on stać bezpośrednio na podłodze. To na razie na tyle mojego "wymądrzania" . Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie. Witam sąsiada . My zaczynamy budowę za 3 tygodnie, o ile oczywiście pogoda pozwoli. W jakiej części Mietniowa budujesz? Może będziemy sąsiadami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ajac 25.03.2008 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Witam sąsiada . My zaczynamy budowę za 3 tygodnie, o ile oczywiście pogoda pozwoli. W jakiej części Mietniowa budujesz? Może będziemy sąsiadami Witajcie sąsiedzi . Bardzo się cieszę, że się odezwaliście . Działkę mamy dokładnie na granicy Mietniowa i Chorągwicy przy drodze gminnej na Raciborsko. Jestem bardzo ciekawy, gdzie Wy będziecie budować i jaki dom? Uważam, że połączenie kablowe jest o niebo pewniejsze. Bezwzględnie się z Tobą zgadzam - co kabel to kabel, ale mimo wszystko, obserwując obecny postęp technologiczny jestem skłonny stwierdzić, że nadejdzie czas, gdy nie będzie już mowy o kablach. Ja na razie mieszkam w bloku i mam ruter z wbudowanymi czterema switchami D-Link DI 524. Zabytek wręcz (na allegro można nowy kupić za niecałe 100zł), ale od trzech lat działa bezawaryjnie nawet wtedy gdy od odbiornika dzielą go dwie kondygnacje. Podejrzewam, że obecne nowości mają wielokrotnie lepsze parametry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom13 26.03.2008 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Witam! Zaczynam budowę domu w okolicy Niepołomic w czerwcu. Poszukuję dobrego kierownkia budowy, który będzie rzetelnie kontrolował pracę ekipy. Z góry dziękuję za pomoc. Ponieważ nie dostałem żadnego odzewu, proszę jeszcze raz o namiary na kierownika budowy. Pozdrawiam [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 26.03.2008 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Witam! Zaczynam budowę domu w okolicy Niepołomic w czerwcu. Poszukuję dobrego kierownkia budowy, który będzie rzetelnie kontrolował pracę ekipy. Z góry dziękuję za pomoc. Ponieważ nie dostałem żadnego odzewu, proszę jeszcze raz o namiary na kierownika budowy. Pozdrawiam [email protected] może poprostu nie ma nikt namiar na kierownika który by sprosta twoim wymaganiom i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 26.03.2008 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Witam! Zaczynam budowę domu w okolicy Niepołomic w czerwcu. Poszukuję dobrego kierownkia budowy, który będzie rzetelnie kontrolował pracę ekipy. Z góry dziękuję za pomoc. Ponieważ nie dostałem żadnego odzewu, proszę jeszcze raz o namiary na kierownika budowy. Pozdrawiam [email protected] może poprostu nie ma nikt namiar na kierownika który by sprosta twoim wymaganiom i tyle No właśnie. Bo jedynego którego znam to ten który jest u mnie. A czy jest rzetelny to trudno powiedzieć bez porównania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom13 26.03.2008 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Witam! Zaczynam budowę domu w okolicy Niepołomic w czerwcu. Poszukuję dobrego kierownkia budowy, który będzie rzetelnie kontrolował pracę ekipy. Z góry dziękuję za pomoc. Ponieważ nie dostałem żadnego odzewu, proszę jeszcze raz o namiary na kierownika budowy. Pozdrawiam [email protected] może poprostu nie ma nikt namiar na kierownika który by sprosta twoim wymaganiom i tyle No właśnie. Bo jedynego którego znam to ten który jest u mnie. A czy jest rzetelny to trudno powiedzieć bez porównania. Z Panów wypowiedzi wynika, że Wasi kierownicy budowy biorą pieniądze za samą obecność. Wobec tego Panom już dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 26.03.2008 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Myślę że raczej tak nie jest. Jak chcesz namiar to daj znać, ale nie moge przeciez ręczyć że spełni Twoje oczekiwania. lbryndal też go pewnie zna bo to znane biuro w Wieliczce naprzeciw Starostwa Powiat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 27.03.2008 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Myślę że raczej tak nie jest. Jak chcesz namiar to daj znać, ale nie moge przeciez ręczyć że spełni Twoje oczekiwania. lbryndal też go pewnie zna bo to znane biuro w Wieliczce naprzeciw Starostwa Powiat. Ja mam tego samego kierownika i myślę, że raczej nie spełni oczekiwań toma13 Jesli chce sie w znacznej mierze kontrolować pracę ekipy a nie ma sie czasu samemu tego robić to oprócz kierownika budowy zatrudnia się inspektora nadzoru (tak to sie chyba nazywa). Prawda jest taka, że budując inwestor musi sie znać na wszystkim i sam wszystkiego dopilnować. Nie powinno tak być bo wykładając takie ogromne pieniądze oczekujemy od wykonawców wiedzy i fachowości. Niestety rzeczywistość bywa brutalna.Smutne, ale prawdziwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr_M 27.03.2008 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Mam kolejne doświadczenie - 2 miesiące temu dostałem PnB i udałem się do Zakładu Energetycznego w celu podpisania umowy oraz uzyskania dostępu do prądu - na dzień dobry zostałem sprowadzony na ziemię - musiałem wystąpić o zmianę warunków na 1 etap-plac budowy (wykonane), i zapisać się na podpisanie umowy (kilka tygodni oczekiwania ale umowa już podpisana). Po podpisaniu umowy cieszyłem się, że za kilka tygodni bedę miał prąd na placu budowy ale dowiedziałem się, że Zakład ma 6 m-cy na wykonanie stosownych prac (u mnie jest to przykręcenie skrzynki do skrzynki sąsiada oraz zamontowanie licznika). Wykonawca tych prac ma zostać wyłoniony na przetargu (procedury Zakładu). Ostatnio dowiedziałem się, że moja umowa stanęła na przetargu ale nie znalazł się chętny na jej realizację (czytaj b.mały zarobek za tą usługę). Zapytałem człowieka z branży i dowiedziałem się, że tak może być na kolejnych przetargach. W ten sposób może to trwać wieki.Mam pytanie, czy ktoś z Was miał podobny problem i jak go rozwiązał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OGC 27.03.2008 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Mam kolejne doświadczenie - 2 miesiące temu dostałem PnB i udałem się do Zakładu Energetycznego w celu podpisania umowy oraz uzyskania dostępu do prądu - na dzień dobry zostałem sprowadzony na ziemię - musiałem wystąpić o zmianę warunków na 1 etap-plac budowy (wykonane), i zapisać się na podpisanie umowy (kilka tygodni oczekiwania ale umowa już podpisana). Po podpisaniu umowy cieszyłem się, że za kilka tygodni bedę miał prąd na placu budowy ale dowiedziałem się, że Zakład ma 6 m-cy na wykonanie stosownych prac (u mnie jest to przykręcenie skrzynki do skrzynki sąsiada oraz zamontowanie licznika). Wykonawca tych prac ma zostać wyłoniony na przetargu (procedury Zakładu). Ostatnio dowiedziałem się, że moja umowa stanęła na przetargu ale nie znalazł się chętny na jej realizację (czytaj b.mały zarobek za tą usługę). Zapytałem człowieka z branży i dowiedziałem się, że tak może być na kolejnych przetargach. W ten sposób może to trwać wieki. Mam pytanie, czy ktoś z Was miał podobny problem i jak go rozwiązał? Rozumiem że przetarg już ogłoszony na stronach ENION ? Zadzwoń może do potencjalnego wykonawcy. Nie wiem gdzie masz budowę. Piszesz na grupie Wielickiej czyli może gdzieś blisko mnie. Zadzwoń do pana Leszka Biskupa 602340390. Kontaktowałem się z nim na samym początku zanim miałem jeszcze podpisaną umowę z ENION. Z tego co mówił wykonawcy są bardzo terytorialni. To znaczy nie wchodzą sobie w drogę jak inwestycja jest na "ich terenie". On od razu wiedział na 99% że wygra mój przetarg Może coś ci doradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 27.03.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Mam kolejne doświadczenie - 2 miesiące temu dostałem PnB i udałem się do Zakładu Energetycznego w celu podpisania umowy oraz uzyskania dostępu do prądu - na dzień dobry zostałem sprowadzony na ziemię - musiałem wystąpić o zmianę warunków na 1 etap-plac budowy (wykonane), i zapisać się na podpisanie umowy (kilka tygodni oczekiwania ale umowa już podpisana). Po podpisaniu umowy cieszyłem się, że za kilka tygodni bedę miał prąd na placu budowy ale dowiedziałem się, że Zakład ma 6 m-cy na wykonanie stosownych prac (u mnie jest to przykręcenie skrzynki do skrzynki sąsiada oraz zamontowanie licznika). Wykonawca tych prac ma zostać wyłoniony na przetargu (procedury Zakładu). Ostatnio dowiedziałem się, że moja umowa stanęła na przetargu ale nie znalazł się chętny na jej realizację (czytaj b.mały zarobek za tą usługę). Zapytałem człowieka z branży i dowiedziałem się, że tak może być na kolejnych przetargach. W ten sposób może to trwać wieki. Mam pytanie, czy ktoś z Was miał podobny problem i jak go rozwiązał? to jakaś dziwna sprawa. Bo u mnie wyglądało to tak. Miałam PNB. Wystąpiłam do enionu o warunki. I wtedy powiedziano mi, że są dwie opcje: 1. Albo wnioskuje o przyłącz do placu budowy i dostaje takie warunki, przedkładam je wybranaemu przez siebie wykonawcy z uprawnieniami i na własny koszt wykonuję przyłącz. Nie trwa to dłuzej niż 2-3 tygodni. 2. wnioskuje o przyłącz docelowy, przedkładam wszystkie potrzebne dokumenty, podpisuję umowę, w której jest napisane, ze Enion ma 6 miesięcy na wykonanie przyłącza i właśnie wtedy Enion ogłasza na nie przetargi. Koszty leża po stronie enionu. Nie słyszałam nigdy, żeby Enion ogłaszał przetargi na budowę przyłącza do placu budowy bo koszty ponosi Inwestor i ich to nie obchodzi kto i za ile Ci to zrobi. Dają Ci tylko wrunki techniczne a po wykonaniu odbierają. Ja wybrałam to drugie rozwiązanie a na czas budowy skorzystałam z uprzejmosci sąsiada i podpiełam do niego kabelek Wydaje mi sie, że ty jednak podpisałeś umowę na przyłącz docelowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OGC 27.03.2008 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Ja wybrałam to drugie rozwiązanie a na czas budowy skorzystałam z uprzejmosci sąsiada i podpiełam do niego kabelek Ach ci sąsiedzi Co byśmy bez nich zrobili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.