Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Kasi i Zubra


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 785
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Pragnę zauważyć, że Komarek ma dom, a nie domek (zdjęcie jest myląco malutkie).

 

Ja zawsze przed umieszczeniem zdjęcia na serwerze obrabiam w darmowym programiku do edycji zdjęć (chyba Orphan View czy Photoshop Elements) i wtedy nadaję nowe wymiary.

 

Sporo osób na forum zamieszcza miniaturkę zdjęcia, po kliknięciu której otwiera się duża fotografia w nowym oknie. Ja tego nie potrafię. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komarek

 

tak się wpatruję i chyba faktycznie duży nasz ten dom :lol: :lol:

Zebyś się dziewczyno klaustrofobii nie nabawiła jak już do mnie wpadniesz :wink:

 

maryna

zdjęcia wkleję może wieczorem, przymierzam się, ale wiesz jak jest :)

Widzę, że i wy cały czas działacie.

 

Ladny dzień dzisiaj.Humor psuje mi jedynie fakt, że ubezpieczenie za samochód musiałam zapłacić :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też w obudowie kominka mamy jakieś specjalne płyty a nie wełnę. Na to dopiero różowe płyty kg.

 

Wiesz Kasiu, myślałam że jak się mieszka się i wykańcza wnętrza na raty, to za drugim razem jest jednak łatwiej. W ciągu roku oferta i wzornictwo nie zmieniło się radykalnie.

 

Z tego co przeczytałam widzę, że niekoniecznie tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, przeprowadzka do niewykończonego domu to w naszym przypadku konieczność. Gdybym miała DUZO kasy to najpierw wykończyłabym dom w całości. Nic bardziej złudnego, że roboty szybciej pójdą, że tempo inne. Męczy strasznie widok niepomalowanych ścian, brak kontaktów/wyłączników, wyposażenia itd,itd. No i tem kurz, brud, który jest wszędobylski w takich warunkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta

 

Ja byłam w TTW przy Galerii Mokotów / blisko mojej pracy/.

Też szukałam okazji, ale jakoś nic nie trafiłam :cry:

Ale płytki znalazłam naprawdę boskie :lol:

 

komarek

zgadzam się w 300%.

Najpierw myślałam, żeby tylko zamieszkać i że jakoś to będzie-pierwsza euforia

:wink:

A potem coraz więcej rzeczy zaczęło mnie wkurzać.

Poza tym to banalna prawda, jak już mieszkasz to tempo znacznie siada i do przysłowiowych sterczących kabli się przyzwyczajasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reniu

 

Drzwi oglądałam, ale na razie na pewno nie będziemy kupowac, bo są inne priorytety :)

Poza tym muszę się zastanowic nad kolorem.Nie wiem czy jasne czy ciemne, jasne bardziej pasują do podłogi na górze , a ciemne do tego co mam na dole i schodów :wink:

 

Ach! Ciągle myślę o tym Harionie :lol: :wink:

I kombinuję jak tu zaoszczędzic.Oglądałam tego na tony i zawsze przy Harionie serce biło mocniej.Po prostu one są genialne i już.Nawet te wszystkie mega drogie "włoszczyzny" i "hiszpańszcyzny" wysiadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wychodzę z założenia, że lepiej poczekać i uzbierać, niż potem patrzeć na coś co kupiliśmy bez przekonania i wzdychać, że to jednak nie to... A to że Harion jest za drogi to nie podlega dyskusji :roll: Mam już długą listę rzeczy mocno przeszacowanych, które trzeba było kupić - obecnie na czele listy są baterie do łazienki :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...