komarek 28.11.2008 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Nie dziwię się, że wściekłość Cię ogarnia w takich momentach. Już widzę minę tych panów Ja ostatnio wkurzyłam się gdy montowaliśmy kolejne drzwi. Po rozpakowaniu okazało się, że dolny kant skrzydła jest uszkodzony, wręcz ułamany. Koszmar. Drzwi przez kilka miesięcy stały sobie i czekały na odpowiednią chwile więc nawet reklamcji nie ma jak złożyć. Można tak opowiadać długo ale po co psuć sobie dodatkowo nerwy. Trzymaj sie Kaśka, za chwilę Święta. W domu zrobi się tak nastrojowo, zapachnie choinka i na pewno wszystkie złe nastroje odejdą w siną dal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 28.11.2008 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 http://sklepy.allegro.pl/item491646305_star_wars_extra_posciel_nowosc.htmlzobacz Kaśka co zamówiłam dla mojego fana gwiezdnych wojen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 29.11.2008 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 A nowiutkie rzeczy, dopiero co kupione niszczą się przy okazji dalszych robót. A serce żal ściska. Czasami niszczone przez tę samą ekipę , która je wcześniej zrobiła U mnie Panowie przedwczoraj położyli piękne trepy na schodach, a dzisiaj zaczęli po tych idealnych, niczym nie osłoniętych trepach chodzić w zabłoconych buciorach. Chyba jeszcze nigdy nikogo tak nie opierniczyłam Byli bardzo zdziwieni-no jak to Ze niby o co mi chodzi Mnie to chyba najbardziej już męczą ludzie kręcący się cały czas po moim domu. W sensie nie goście -tylko kolejne ekipy. Wiem , że inni mają gorzej, kryzys światowy, zamieszki -i.t.d. Ale co z tego- dzisiaj mnie dobili. To pewnie nie polacasz tej ekipy, zachowanie poniżej krytyki ale czy z jakości schodów jesteś zadowolona? Pewnie Cie to nie pocieszy, ale to się NAPRAWDĘ NIEDŁUGO SKOŃCZY i będzie pieknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 30.11.2008 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 Faktycznie z tymi firmami to tak jest ,że nie szanują innych własności , a wręczsą oburzenie jak zwróci im się uwagę na błedy , czy niedbalstwo. Kasiu wytrzymasz jeszcze trochę i później bedzie już okej. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 01.12.2008 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Dzięki dziewczyny za wsparcie Komputer w domu odmówił mi posłuszeństwa, więc mogę pisać tylko w pracy. Renia, to nie tak, że ekipy nie polecam.Schody są piękne, parapety też.I cenowo też do wytrzymania. A złość już minęła Na razie nie mogę wkleić zdjęć bo nie mam jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 02.12.2008 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Kasiu - wczoraj stolarz wycenił mi schody z jesionu - stopnie i podstopnice , barierkę na ok.7300 zł.Ja wczesniej myslałam o podstopnicach z płytek .Zastanawiam sie czy podobna masz wycene schodów. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 02.12.2008 15:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Same schody z barierką kosztowały mniej.Ale bez podstopnic.U mnie doszły za to blaty z drewna / jeden mały i jeden ogromniasty/Gdyby doliczyć cenę podstopnic u mnie / mat. i wykonanie/ wyszłoby coś koo 7 tys.Jak widzisz cudów nie ma.Schody to też droga inwestycja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 04.12.2008 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 dzieki Kasiu -zobaczymy jak nam to wyjdzie i czy dotrzymaja terminu.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magappa 07.12.2008 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 hej, hej, śliczny domek! :- )Ja na razie jestem na etapie spłacania działeczki, gromadzenia funduszy, czytania dzienników budowy, muratorów, itp... i podziwiania dokonań innych budowniczych!A od wczoraj z zapartym tchem czytam Twój dziennik!Po tym jak zobaczyłam Wasz prześliczny komplet stołowy i salonowy(jak na zdjęciu z 6 lipca) , nie mogłam się oprzeć i musiałam zapytać... Proszę, napisz gdzie można znaleźć takie albo podobne cuda??? Pozdrowienia, Agnieszka ps: Mam nadzieję, że poprawnie dodają mój komentarz... Mój pierwszy komentarz na forum!!! (Nie wiedziałam, czy wybrać 'Nowy temat', czy 'Odpowiedz'):- ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 07.12.2008 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 Kasiu schody sliczne , barierki również. Mówisz ,że znać na nich wszystko.Ciemny kolor ma to do tego , że trzeba chodzić ze szmatką , albo nie przejmować się i udawac , że nic nie widzę. Grunt to czuć się swobodnie i nie przesadzać z czystością. Dom jest dla nas, a nie my dla domu. Pozdrawiam i czekam na reszte zdjęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 07.12.2008 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 Gratuluję pięknych schodów!!! Bardzo dziękuję za zdjęcie parapetu, prezentuje się super - tak jak i całe schody!!! Z jakiego drewna są schody i z jakiej palety mają kolor? Bo kolor jest super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 07.12.2008 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 hej magappaWitam Cię ciepło czytanie muratorów i dzienników budowy to bardzo fajny etap..... z tego co pamiętam Potem są różne etapy Zresztą sama zobaczysz Komplet do salonu kupowaliśmy w no name sklepie meblowym-tzn. jakoś się ten sklep pewnie nazywa, ale nie jest to Kler, Bo Concept, a nawet Domo Faber Jeżeli jesteś z Wa-wy lub okolic to mogę podac gdzie się sklep mieści. Na dodatek komplet ten był przeceniony o prawie 50% i to nas ostatecznie do niego przekonało A stół i krzesła załatwiał mi pan z antykwariatu w Tarczynie ,a odnawiał inny pan.To solidne meble z lat 50-tych, chociaż starano mi się wmówic, że z dwudziostolecia międzywojennego.Ale mam siostrę historyka sztuki-więc krótka konsultacja i cena poszła w dół maryna zgadzam się , poza tym mieszkam na wsi i raczej trudno o brak piachu.Więc nie zauważam. Renka Schody są jesionowe / drewno równie twarde jak dąb, ale o ciekawszym i delikatniejszym usłojeniu moim zdaniem/ Kolor to ciemny orzech, tak jak moje drzwi i listewki w podłodze. Cociaż w świetle wpadają trochę w czerwień-co tylko dodaje im uroku. Napiszę Ci jeszcze po starej znajomości że kupiłam dzisiaj płytki na "moją" ścianę w górnej łazience i nie jest to Harion Jednak. Ale znalazłam naprawdę piękne. Jutro odbieramy z magazynu to wrzucę zdjęcie. Dzięki jeszce raz za pochwały.Nic mnie tak dawno nie ucieszyło jak te schody. Człowiek to jednak głupieje przy tej budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 08.12.2008 00:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Głupieje bez dwóch zdań - jak sobie pomyślę ile czasu poszukiwałam pomysłu na łazienkę lub ile wybierałam oferty na okna, to sama krecę z niedowierzania głową Pocieszam się tylko myślą, że to taki etap w życiu i niebawem znowu zacznę zamiast kranów ogladać filmy, albo zamiast Muratora czytać książki A płytki pokaż koniecznie, bo moje Zirconio to też miłość z rozsądku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 09.12.2008 10:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Płytki już są w dzienniku. Na różne Zirconio napatrzyłam się podczas wędrówek po sklepach z glazurą i też zwracałam na nie uwagę Naprawdę super płytki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 09.12.2008 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Kasiu szkoda ,że nie kupiłaś x 2 , ja bym już miała z głowy górna łazienke .A tak dalej szukam i nie wiem co . ? Cały czas chodzi o kase. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 09.12.2008 15:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Nie ma sprawy, zawsze mogę kupi jakby co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 10.12.2008 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Dopiero teraz dorwałam się do komputera, który wyświetla fotki. Schody - miodzio! Kolor, poręcze - wszystko w dobrym stylu. Płytki - mam słabość do szarości, ale mam większą słabość do męża, który szarości wyklucza... dlatego w łazience mamy kolekcję Sublime. A ściany pomalujemy na jasny beż zamiast brzoskwini. Męczy mnie jedno zdjęcie z Twojego dziennika - z czasów układania paneli. Wiem, że Tomek podkład położył zawodowo - mógłby coś więcej napisać o idei dylatacji płyt? Poza tym wspomniałaś, że dylatacja jest z pianki - ale jakiej? Na zdjęciu widać regularne wałeczki/prostopadłościany? Please!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 11.12.2008 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 Witaj KasiuJa też podczytuję Twój dziennk. Bardzo ładnie wyszły Wam schody. I te płytki...super! No i oczywiście mam prośbę- zdradź jakie szre płytki będą bazą w łaziene? Jestem fanem szarego i szarości, taką chcemy mieć łazienkę, ale to co nam się podoba, jest nie do przyjęcia cenowo. (Dziwne- chyba juz parę osób napisało coś takiego na forum). Więdz węszę i sledzę szarości płytkowe. Pozdrawiam Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 12.12.2008 10:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 Marta Chodzi Tobie o dylatację pomiędzy płytami wytłumiającymi? Tomek zrobił ją z pianki, kupionej z zupełnie innej okazji- mianowicie do karton-gipsów jako podkład między rusztowaniem a końcówkami płyty. Po prostu użył tej pianki bo została, poza tym z jednej strony ma klej więc łatwo ją było mocowac. Ale myślę , że taką dylatację możesz zrobic z zupełnie czegoś innego. Warstwy mamy następujące-folia paroizolacyjna, płyty wytłumiające, pianka i na to panele. Magnoliate szare płłytki nazywają się Arkitec Gris hiszpańskiej firmy Valencia, kupowałam w TTW Opex przy Domaniewskiej w sklepie Arcer. To końcówka serii więc na ścianę wzięłam ostatnie 6m2 niestety / prostokąty 50x25/, wiem ,że zostało jeszcze trochę gresu na podłogę. Ponieważ to końcówka to nabyłam je za 50zł/m2 , a nie za 150 jak większośc płytek w tym sklepie W mojej łazience działa nieoceniony Pan Janek, więc niedługo pokażę jak wyglądają w całej okazałości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 12.12.2008 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 A co do szarości to też od dłuższego czasu za mną chodziła, cieszę się , że wreszcie udało się przełamac wszechobecne beże i brązy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.