Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Kasi i Zubra


Recommended Posts

Kasiu, dziękuję za podzielenie się przemyśleniami.

 

Mam dosyć trzaskających drzwi od szafek w naszej kuchni i baaardzo chciałabym mieć teraz coś porządnego. Zrobię parę podejść do wycen.

 

Dziś skończyliśmy ocieplać!

Teraz pianka w ruch i ogólne dopieszczanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 785
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Marto,

 

Moim zdaniem nie ma się co pakować w studio kuchenne.

Projekt spokojnie można wykonać samemu.

W końcu tyle sie już przy tym budowaniu domu nauczyliśmy :wink:

 

Podstawowa rzecz to jak najwększa ilość szuflad 60-80 cm.

Są dużo wygodniejsze i pojemniejsze od szafek.

Ja szuflady zrobiłam np. w szafce pod zlewem.

W dolnej mam pojemniki na śmieci i środki czystości, w górnej wszelkiego rodzaju szpargały/ muszę jeszcze do niej w Ikei kupś specjalny wkład, żeby to ładnie posegregować :p /

 

Drugą szafkę zrobiłam na 40 cm/ kosztem pólek / i żałuję.Z 60-tką. byłoby wygodniej.

Najlepiej połazić po tych wypasionych studiach i podpatrzeć -co jest fajne i funkcjonalne.

Ja te szuflady pod zlewem wypatrzyłam w Ikei.

Na początku wszyscy stukali się w głowę -szuflady w tym miejscu.

A teraz każdy mówi- o! jakie fajne rozwiązanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj Kasia - ciesze sie ,że już masz chodniczki i takie piekne, gratuluję.

U mnie kończą dopiero ściany szczytowe i zabierają się za wieźbę.Podziwiam samozapał do roboty w wakacje . Co do syna, to ja wychowałam córkę i syna -nie przed blokiem bawiąc się ,tylko jak TY też piszesz dużo jedziliśmy na rowerach , do lasu na spacery i na basen.Szczęście moze miałam,że koleżanki miały w tym samy wieku dzieci to razem organizowałyśmy wypady i dzieci mogły się razem bawić i być długo ze sobą.Kasiu radzisz Marcie przy projekcie kuchni , ja też jestem za tym aby sam sobie człowiek pomyślał i wybrał to co dla niego jest najlepsze . No ja jeszcze mam troche czasu na realizację kuchni ,ale koncepcje już raczej mam swoją . Pozdrawiam Maria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam z urlopu na budowie!

 

Temat kuchni dojrzewa, bo jesteśmy zaabsorbowani tynkarzami. Mieli zacząć w sierpniu ale weszli wcześniej. Niech, tam! Zrobią i będzie spokój.

 

Telefon do pana Witka bardzo poproszę na p.w. Mam nadzieję, że do wiosny przyszłego roku nadal będzie go można namówić na robotę poniżej 100 mkw.

 

Co do Twojego ostatniego wpisu...

wydaje mi się, że czasem dzieci mają w plecy po przeprowadzce na wieś. Widzę, że Filip potrzebuje szaleństwa miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jestem. jestem :p

 

Mieliśmy małą przerwę wakacyjną, a teraz walczymy z trawnikiem.

Ja pie&^%$%^&lę :evil: :evil:

Nie robimy wcale wg. książkowych zaleceń a i tak mam dosyć :wink:

 

Edyta -zdjęcia podjazdu zamieściłam, ale mogę jeszcze raz, tylko najpierw muszę ten trawnik....

Wieczorem naprawdę nie mam siły, żeby cokolwiek wklejać :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, Łomnicę znam tylko z nart zimą.

 

Bliżej masz szkółkę w Woli Mrokowskiej - tak dla porównania cen i asortymentu. Od momentu kiedy zobaczyłam ceny sadzonek i mojego zapotrzebowania - z szacunkiem patrzę na każdy zorganizowany teren zielony.

 

W "Katalogu" podobają mi się rysunki ukazujące wielkość rośliny względem wzrostu człowieka. Bardzo przydatna rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patka

No popatrz :D

Mieszkaliście w samej Tatrzańskiej czy gdzieś w okolicy?Polaków na Słowacji zatrzęsienie, nic dziwnego, że wśród nich i forumowicze się trafią.Ale zawsze jakoś tak podwójnie miło.

 

Marta

O tej szkółce w Woli Mrokowskiej też słyszałam, ale zapomniałam :)

Dzięki za info.

 

Wiatr chyba zelżał.Idę walczyć z trawnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patka

 

Liptowski Mikulasz znamy, byliśmy tam 2 lata temu, zaliczyliśmy Tatralandię i.t.d., dziecko oczywiście zachwycone :)

 

Zeljko

 

Jak miło.,że zajrzałaś :)

Też do Ciebie zaglądam czasami, wiem , że mieszkasz, że Stefek szczęśliwy.

Nie martw się :) Ja mam roślinki przed domem , a w domu gdzie niegdzie jeszcze gołe cegły :roll:

Sama widzisz :lol:

Dzięki za pochwały i pozdrawiam Was wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się czyta Twój dziennik :)

Ganek z ceglaną wnęką wyszedł świetnie, a podbitka wygląda jak drewniana, gdybyś nie napisała, nigdy bym nie pomyślała, że to pcv.

Bardzo podoba mi się komplet w jadalni i wystrój kuchni; fajnie, że piszesz o funkcjonalnych sprawach, w małej kuchni to szczególnie ważne - ja będę mieć aneks kuchenny w pokoju dziennym i wciąż kombinuję, jak to urządzić, żeby było wygodnie.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło mi , że ktoś to czyta i jeszcze pisze, że może być :)

Dla mnie-pewnie jak dla większości-ta pisanina to:

-po pierwsze, chęć udokumentowania "największej przygody życia"

-po drugie ,sposób na odreagowanie sporej ilości stresów z budową właśnie związanych. :lol: :wink:

 

A co do funkcjonalności małych kuchni-jeszcze jedna uwaga.

Przy doborze sprzętów najważniejsza jest" głośność" danego urządzenia.Taka np. zmywarka nieżle potrafi zakłócić miły , spokojny wieczór.

Dlatego tym razem wybraliśmy mega cichy model z minimalną ilością funkcji/ w praktyce i tak używa się najwyżej dwóch programów/

Życzę samych dobrych wyborów i miłego budowania. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu - śliczny masz już ten ogródek i trawka taka ładna zielona . U mnie narazie bałagan (jeszcze deski ,pustaki, itp.). Mam pytanie , nie wiem czy przegapiłam , czy nie masz pokazanej łazienki na górze ? Jesli możesz to wklej zdjęcie . Zastanawiam się ,jak przy ścianie ukośnej rozmieścić WC i bidet ,żeby nie uderzyć się w głowę o sufit . Czy TY zabudowałaś tę wnękę jak pokazuje projekt, bo wtedy wysokość by była dobra..Mam jeszcze pytanie odnośnie okienka nad klatką schodową. Myślałam o jego rezygnacji ( ze względu na zły dostęp do mycia) , tylko się zastanawiam czy nie będzie za mało światła na klatce i trzeba będzie używać światło elektr.Pozdrawiam Maria
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maryna

 

Nie mamy zrobionej jeszcze górnej łazienki.

W ogóle borykamy się z górą :)

 

Zabudowę przewidzieliśmy zupełnie inaczej.

Pod scianą kolankową będzie szafka na rzeczy gospodarcze i zsyp do pomieszczenia gospodarczego/ zabudowany/.W tym celu mamy spec.przepust w stropie i jakźe malowniczą rurę w pom. gospodarczym.

Ale w przyszłosci mniej będzie biegania po schodach.

 

Wanna, wolnostojąca pod oknem

Na ścianie łączącej łazienkę z sypialnią umywalka, a na tej przylegającej do korytarza wc i bidet.

 

My podnieśliśmy sciankę kolankową o 1,5 pustaka i powiększyliśmy łazienkę do 10m2/ zrezygnowaliśmy z tej pustki przewidzianej w projekcie, dzięki podniesieniu właśnie ścianki kolankowej stało się to moźliwe/

Ale i tak na wc w tym miejscu bym się nie zdecydowała.

 

My okienko daliśmy.Nie wiem jak będzie z myciem , jeszcze nie próbowałam

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...