zuber 28.01.2009 22:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 Zimno, zimno. Każde otwarcie drzwi wejściowych to był podmuch lodowatego powietrza. My mamy mały wiatrołap i myślałam , że może uda się zostawic otwartą przestrzeń, ale po tygodniu mieszkania szybko zmieniłam zdanie. A piach i tak się nanosi. A to się czegoś zapomni i wbiega w butach na górę, a to pies wróci ze spaceru po łąkach... Moim zdaniem dom na wsi i czysta podłoga to dwie rzeczy, które się wykluczają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 29.01.2009 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 Kasiu, nie było mnie dwa dni, a tu takie emocje. Nasze drzwi od wiatrołapu też jeszcze nie mają klamki, ale radzimy sobie. Idealnie pasują klamki od okien. Nasze okna ciągle nie mają klamek - mamy dwie dyżurne, które obsługują wszystkie okna + drzwi. W mieszkaniu rodziców drzwi wyjściowe miały zamek zatrzaskowy - wszyscy domownicy musieli wyrobić sobie nawyk noszenia kluczy przy sobie. Zawsze też klucz od zamka zatrzaskowego był w depozycie u zaufanych sąsiadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 30.01.2009 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 Hej Kasiu. Od czasu do czasu zagladam do Ciebie. Wpadłam, przeczytałam o przygodzie z drzwiami bardzo zadziwiłam dzieci. Bo Twoja historia rozśmieszyła mnie do łez. Wiem że to mogło być w sumie niezbyt przyjemne wydarzenie, jednak super o tym piszesz.. I popatrzyłam na zdjecia- ale już jest fajnie !!! Pozdrawiam Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 30.01.2009 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 Nasze drzwi od wiatrołapu też jeszcze nie mają klamki, ale radzimy sobie. Idealnie pasują klamki od okien. Msklamki od okien...na to nie wpadłam.Trzeba było zdemontowac Magnolia Wreszcie mieszkamy nie na budowie, ale w domu. Oczywiście jeszcze pełno rzeczy do zrobienia, ale teraz już mocno zwalniamy tempo. Tez sobie myślę , że już jest fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 02.02.2009 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 Kasiu, drzwi są bardzo ładne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 03.02.2009 17:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Dzięki Marta Bałam się , że będzie jak w hotelu, ale chyba nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 06.02.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Hej Kasiu. Ja po prośbie. Na zdjeciach Twoje schody prezentują się bardzo ładnie. My mamy schody na konstrukcji stalowej, ale stopnie mają byc drewniane. A w firmie schodziarskiej za same stopnie powiedzieli nam 4 tyś. Może możesz podzielić się swoim stolarzem-schodziarzem. Chcielibyśmy znaleźć kogoś, kto poda bardziej normalną cenę za te stopnie. Chyba że ta jest normalna, a my niezbyt normalni że nam się to wydaje drogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 06.02.2009 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Magnolia kontakt wysłałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 06.02.2009 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Dzięki, zadzwonię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 19.02.2009 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Szukając dodatkowych zródeł finansowania postanowiłam rolliczyc podatek vat. Dzisiaj wgryzłam się w temat i okazało się , że daję radę Nie wiem tylko czy muszę wpisywac pozycję po pozycji, nawet jezeli to ta sama grupa produktów. Czy mogę wtedy potraktowac zbiorczo i wpisac sumę końcowa 10 pozycji np. Marta - na pomoc Wiem , że to robiłaś i na pewno masz w małym palcu. Ojej, dopiero dziś doczytałam. Pewnie już za późno, albo dowiedziałaś się z innego źródła. Wpisuje się numer faktury, w kolumnie obok pozycje z faktury podlegające odliczeniu (np. pozyca 1, 3-5, 10). Jeśli wszystko z faktury podlega odliczeniu - nie potrzeba dodatkowych objaśnień. W kolumnie kwot - zsumowane poszczególne pozycje lub całą kwotę z faktury (gdy wszystko podlega odliczeniu). W przypadku faktur korygujących - ja przedobrzyłam. Pisałam najpierw fakturę i kwotę z faktury. Potem numer faktury korygującej i ujemną kwotę. Pani z urzędu pouczyła mnie, że wystarczy podać numer pierwszej faktury a w kolumnie "kwota" podać różnicę, która zostanie po uwzględnieniu f-ry korygującej. Oczywiście do urzędu skarbowego zanosisz wszystkie kopie faktur. Sprawdź też czy wszystkie ksera są czytelne. PS. Rekuperator już działa? Jaką masz jednostkę centralną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 19.02.2009 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Kasiu Jeszcze raz dzięki za stolarza. Adam sie z nim widział. Facet robi dobre wrażenie i nie jest drogi. Niesety, chyba i tak bedziemy zmuszeni odłożyć trey o parę miesięcy- zwyczajny brak kasy ( chyba wolę miec lodówkę i kuchnię i robocze trepy). Ale kontakt do niego jest dla nas cenny.Cholender, w tym brakiem forsy...tyle rzeczy by sie chciało, pomysółw mamy bardzo dużo... ech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 19.02.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Nam pieniądze też się kończą. Dość szybko zorientowałam się, że budujemy duży maly dom za duże pieniądze. Odbyłam z mężem poważną rozmowę, bo musieliśmy ustalić na co nas stać a co będzie musiało poczekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 19.02.2009 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 My poważne rozmowy odbywamy co drugi dzień. Płacimy za coś , zwykle trochę wiecej niz miało być ( bo jakaś rura nie wliczona, czy kolejny metr płytek niepoliczony, cholerny audyt energetyczny) .Więc co drugi dzień analizujemy , czy na liscie rzeczy niezbędnych wszystkie rzeczy są niezbędne. Wczoraj właśnie poleciały trepy z tej listy. Mój szwagier opwiada o znajomych co mają mieszaknie wykonczone 'jakby im nagle forsy zabrakło'- częśc rzeczy ładnych, dobrze zrobionych, reszta- zostawione na kiedyś. Myslę że niedługo zawita do nas z wizytą i będzie miał co opowiadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 19.02.2009 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 jakby im nagle forsy zabrakło powiedzonko zgrabnie ukazuje istotę sprawy. Ale zaraz, zaraz - gdzie jest Kasia?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 20.02.2009 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Cześć dziewczyny, już jestem.Nie miałam siły na pisanie, ani czasu, w dzienniku nie ma co pisać, bo nic się nie dzieje, przynajmniej budowlanego, rekuperator jeszcze nie podłączony, chyba na razie zrezygnujemy z pełnej automatyki / kasa, kasa/.MartaMy pomimo wielu różnych opinii zdecydowaliśmy się na Bartosza. Niestety wykończenniówka dobija, wiem to dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 20.02.2009 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Hej Witaj Zuberkowa damo Przepiękne, drzwi, schody i wogóle i witajcie w Nowym Roku (chyba 2009 ). Zacznę Was odwiedzać wiosną pewnie, bo teraz mam nawał prac. I chyba zwariowałam bo chce mieć panele nie płytki w salonie, nawet w kuchni ale czytałam że już lepiej dać korek Czekam aż mi wymienią zbiornik na wodę i wstrzymuje mi to rozruch kotłowni, dlatego dostawę pieca też wstrzymałam. U nas na wsi możemy mieć gaz za rok, dwa, dlatego już sama nie wiem co z ta kotłownią zrobić. Na razie składamy wnioski. A tu nawet prądu nie ma stałego. Czekam już ponad 1,5 roku, może na wiosnę w końcu się uda. Do łazienek wybrałam Paradyż. Glazurnik zadowolony, ja też. Mam już całą ceramikę na górną i dolną łazienkę. Na górze KOŁO VARIUS, na dole STYLE. Umywaleczki malutkie, bo miejsca nie za dużo. Armatura na górze KFA będzie - na dole jeszcze nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 21.02.2009 12:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Hej Zazdrośnica!Witaj po przerwie Jak chcesz panele to czemu nie? Kiedyś uważałam ,że panele -fuj! i nigdy w życiu, a teraz coraz bardziej jestem przekonana. Poza tym -wygrasz w totka to zawsze można szybko wymienic na dębowe dechy albo egzotyk-no nie? Jeżeli chodzi o korek, nie zgłębiałam tematu-nie wiem Zajrzałam do zdjęc i widzę że sporo się wydarzyło w tak zwanym międzyczasie Glazurnik już działa? U mnie na górze też Varius Masz już ustalone kolory podłóg i ścian? Mnie nosi i coraz bardziej denerwują niedokończone rzeczy, ale sponsorów jakoś na horyzoncie nie widac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 21.02.2009 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 To wszystko żywioł jak to się mówi. Tempo prac mnie przerasta i gdzie tam do koloru ścian Tak glazurnik działa, górna łazienka sie formuje, rozjaśnia, jak ja kocham seledyn - z białą ceramiką - miodzio. Dolna łazienka będzie bardziej egzotyczna ale ciii... No co Ty powiesz, VARIUS mają trafiony, czyli jak będę u Ciebie to siędę na kibelku i będzie jak u mnie Twój kibelek na dole mi się podoba ale nigdzie takowego nie trafiłam podobnego a muszę mieć na dole kompakt, no i styl bardziej kanciasty ale nie za bardzo. Mnie nosi że jest brudno, okna brudne, ściany dopiero niedawno zaciągane gładzią też brudne, sufity podobnie i ta świadomość, że to jeszcze potrwa zanim się wezme za porządki No i denerwują mnie różne dziurki, rysy itp. A co do paneli to można w kuchni dać AC5, jednak nie całkiem jestem przekonana, bo tam najwięcej się rozlewa, chlapie i brudzi. Korek to są specjalne tafle impregnowane, można dać na ścianę (miększe), na podłogę te twarde i lakierowane. Jeszcze tak dokładnie nie poznałam technologii ale do tego jest specjalny klej i się klei do podłoża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.02.2009 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Widzialam Cie dzisiaj jak szpanowalas z aparatem po wsi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 22.02.2009 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Jak to na wsi...nic uwadze bystrych sąsiadów nie umknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.