Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pralko-suszarka czy pralka i suszarka osobno???


Mephisto

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 147
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja miałam pralko-suszarkę. Wygodne, bo nie trzeba przekładać prania. Ale rzadko korzystałam z funkcji szuszenia, bo wolę, jak pranie schnie tradycyjnie :wink:

Poza tym pralko-suszarka to oszczędność miejsca, i pewnie taniej wychodzi, niż dwa urządzenia osobno. Aha - i suszarka też musi mieć chyba odprowadzenie wody - więc trzeba to uwzględnić na etepie rozprowadzanie instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie posiadam suszarki, ale mogę podzielić się doświadczeniami moich znajomych.

Pralko-suszarka nie spełnia ich oczekiwań. Twierdzą,że bardziej gniecie pranie,a ponadto ubrania nie mają w sobie tej miękkości, co suszone w suszarce i nie wymagają prasowania.

Ja się na tym nie znam, ale coś w tym musi być. Kolega był w tym roku przez kilka tygodni w Polsce i nie poznawał własnych ubrań. Po raz pierwszy od wielu lat suszył pranie metodą tradycyjną ( zabawne, ale oczekiwanie było dla niego frustrujące). Pomimo stosowania bardzo dobrych płynów do zmiękczania jego garderoba traciła na "lekkości". Może macie własne doświadczenia? Sama jestem ciekawa jak to się ma w praktyce.

Mam taką małą sugestię, dla osób, które nie przepadają za praniem, wieszaniem, prasowaniem. Bierzemy dwa urządzenia pralkę i suszarkę. Załączamy pralkę 1,5h chodzi, wyprane ubranka do suszarki i jednocześnie wstawiamy drugą pralkę 1,5-2 h, wstawiamy trzecią pralkę i tak dalej...W zasadzie w niecałe 8 h mamy pięć "wysuszonych" pralek ...BEZ PRASOWANIA!!!! BEZ WIESZANIA !!!!

Proszę o sugestie.

Wybaczcie mam dzisiaj taki dzień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa razy miałam pralko-suszarkę. Pierwsza uciążliwa (bo połowę trzeba było wyjmować), ale wogóle suszyła. Druga nie wiem czemu miała taką nazwę, bo szybciej schło na kaloryferze. :evil: Nawet zimnym. Koszmar i kompletne nieporozumienie. (Ta druga to Whirpool).

 

Korzystałam też z rozlicznych osobnych pralek i osobnych suszarek i jest to jedyne godne polecenia rozwiązanie (przy braku miejsca, można na specjalnym stelażu montować suszarkę bezpośrednio nad pralką).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Decyzję podejmiemy po przeanalizowaniu kosztów jednego lub dwóch sprzętów...

Mam pytanie, czy do suszarki konieczny jest osobny odpływ wody?

 

A może ktoś miał do czynienia z pralko-suszarką Samsunga WM1255A?

 

Będę wdzięczna za opinie!

 

Pozdrawiam,

 

M.

 

Do suszarki moim zdaniem odpływ jest konieczny.

 

Oszczędność zakupu pralko-suszarki jest dość pozorna. Jako mniej "przewiewna" niż sama suszarka, okrutnie dużo prądu żre w trakcie suszenia i do tego robi to koszmarnie długo (a jak już pisałam nie zawsze skutecznie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ponad roku uzytkuje suszarke kondensacyjna Hoover. Odplyw wody/wylot powietrza nie sa potrzebne. Generalnie jestem zadowolona, aczkolwiek nie wszystkie ubrania kupowane w Europie mozna w niej suszyc, bo sie kurcza. Z moich obserwacji wynika, ze jest genialna przedew wszystkim do recznikow i ubran z USA i Uk, z reszta bywa roznie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

użytkuję i pralkę i suszarkę od jakiegoś czasu i jest to naprawdę wygodne rozwiązanie oczywiście każdy sprzęt należy użytkować zgodnie z jego możliwościami tzn używać właściwych programów do odpowiednich tkanin zarówno w pralce jak i w suszarce a nie będzie wtedy problemów z kurczeniem się tkanin niezależnie od tego gdzie są wyprodukowane . Ja mam zestaw boscha maxx6 i uważam że jakość pracy jest bardzo dobra, oczywiście najlepszym rozwiązaniem są sprzęty MIELE ale cena jest dość wysoka. Bez problemu można je zestawiać pionowo przy użyciu listwy łączeniowej która ponadto służy jako półka zo składania ubrań. Efekt gładkiej tkaniny po wysuszeniu można osiągnąć jak najbardziej po spełnieniu kilku warunków.

Po pierwsze nie powinno się przekładać prania bezpośrednio po odwirowaniu do suszarki należy je strząsnąć i najlepiej złożyć no i oczywiście nie wkładać za dużo na raz bo tkaniny nie będą miały okazji się rozprostować . i Jeszcze jedno oczywiście suszarka nie wymaga odprowadzenia wody ale może mieć taką opcję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

użytkuję i pralkę i suszarkę od jakiegoś czasu i jest to naprawdę wygodne rozwiązanie oczywiście każdy sprzęt należy użytkować zgodnie z jego możliwościami tzn używać właściwych programów do odpowiednich tkanin zarówno w pralce jak i w suszarce a nie będzie wtedy problemów z kurczeniem się tkanin niezależnie od tego gdzie są wyprodukowane . Ja mam zestaw boscha maxx6 i uważam że jakość pracy jest bardzo dobra, oczywiście najlepszym rozwiązaniem są sprzęty MIELE ale cena jest dość wysoka. Bez problemu można je zestawiać pionowo przy użyciu listwy łączeniowej która ponadto służy jako półka zo składania ubrań. Efekt gładkiej tkaniny po wysuszeniu można osiągnąć jak najbardziej po spełnieniu kilku warunków.

Po pierwsze nie powinno się przekładać prania bezpośrednio po odwirowaniu do suszarki należy je strząsnąć i najlepiej złożyć no i oczywiście nie wkładać za dużo na raz bo tkaniny nie będą miały okazji się rozprostować . i Jeszcze jedno oczywiście suszarka nie wymaga odprowadzenia wody ale może mieć taką opcję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

użytkuję i pralkę i suszarkę od jakiegoś czasu i jest to naprawdę wygodne rozwiązanie oczywiście każdy sprzęt należy użytkować zgodnie z jego możliwościami tzn używać właściwych programów do odpowiednich tkanin zarówno w pralce jak i w suszarce a nie będzie wtedy problemów z kurczeniem się tkanin niezależnie od tego gdzie są wyprodukowane . Ja mam zestaw boscha maxx6 i uważam że jakość pracy jest bardzo dobra, oczywiście najlepszym rozwiązaniem są sprzęty MIELE ale cena jest dość wysoka. Bez problemu można je zestawiać pionowo przy użyciu listwy łączeniowej która ponadto służy jako półka zo składania ubrań. Efekt gładkiej tkaniny po wysuszeniu można osiągnąć jak najbardziej po spełnieniu kilku warunków.

Po pierwsze nie powinno się przekładać prania bezpośrednio po odwirowaniu do suszarki należy je strząsnąć i najlepiej złożyć no i oczywiście nie wkładać za dużo na raz bo tkaniny nie będą miały okazji się rozprostować . i Jeszcze jedno oczywiście suszarka nie wymaga odprowadzenia wody ale może mieć taką opcję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdecydowanie za suszarką osobno. Są 2 glówne argumenty za:

1. więcej na raz wysuszy niz pralka z taka opcją (większość suszy pół tego, co upierze)

2. W osobnej suszarce jest wiele dodatkowych dedykowanych funkcji (oczywiście im więcej tym droższa); mam wrażenie, że w pralko-suszarkach to suszenie jest dodatkową funkcją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem obie opcje i niestety pralko-suszarka to kompletna porażka. Sens ma jedynie osobna suszarka.

 

Suszarka ma o wiele większy bęben w którym pranie powinno się swobodnie przewracać. Jeśli tak jest, to zwykłe koszulki itp nie wymagają prasowania i faktycznie są fajniutkie. Koszule prraaaawieeeee nie wymagają prasowania - jednak lekkie przeprasowanie się przydaje, szczególnie w tych miejscach eksponowanych. Ale na upartego można by iść w nieprasowanej, szczególnie jeśli jest z gatunku tych niegniotliwych (bugel frei).

 

Ogólnie urządzenie warte polecenia. A co do pralko-suszarki, to jako żywo pasuje do niej powiedzenie, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Ja też mam od ok. 10 lat i suszarka chodzi przy co drugim praniu :D .

Teraz niestety będę miała pralkę w zabudowie, a tu już pralkosuszarki są drogie - ciągle się zastanawiam, czy nie zainwestować jednak :D

Wg mnie, to świetne rozwiązanie do mieszkań, gdzie nie ma dużo miejsca na suszenie. W domu jeśli jest spora pralnia i jest gdzie wieszać pranie może się mniej przydawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prądu pewnie ciągnie :roll: Nad tym z kolei ja się nie zastanawiałam, bo jest tyle ustrojstwa w chałupie, które ciągnie, że trudno mi nad tym zapanować :oops: . Przypuszczam, że ciągnie przy suszeniu tyle co przy praniu. W suszarce suszę głównie pościel, ręczniki i ścierki, które zajmują dużo miejsca przy suszeniu, a z ubran tshirty, majtki, skarpety i cały taki drobiazg, którego wieszanie mnie doprowadza do szału :-? Poza tym ciuchy "po domu", "do ogrodu" itp. czyli to, co nie musi być potem na kant zaprasowane i "wyjściowe". Często całe pranie puszczam na pół suszenia i dopiero potem wieszam. Nie wiem jak inne modele, ale ta moja pralkosuszarka nie dosusza na pieprz, tylko tak prawie, prawie. Z reguły trzeba jeszcze powiesić na jakieś pół godzinki, albo wyprasować to co do wyprasowania (akurat jest dobra wilgotność).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...