mati_sowee 19.03.2007 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Prezglądając różnego rodzaju gazety z projektami natrafilismy na owe FORUM - i ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że jest na nim sporo ludzi którzy tak samo jak MY zaczynamy zabawe - budowe w dom, a raczej BUDOWE SWOJEGO DOMU. Oczywiscie ilekroć byśmy oglądali projekty to prawie za każdym razem podobał nam się inny projekt, aż w końcu TRAFILISMY na niego - przypadł nam do gustu od razu - można powiedzieć zakochaliśmy się w NIM - DOM POD PISTACJĄ I tak zaczyna się nasza przygoda na forum z pistacją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 19.03.2007 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Ale zanim wybraliśmy projekt, albo inaczej nie tyle co wybralismy co ja osobiście "zakochałam się" w tym projekcie, to musieliśmy kupić działkę. HISTORIA DZIAŁKI W sierpniu 2006 roku, nasi przyjaciele brali ślub - skoro już postanowili założyć podstawową komórkę jaką jest rodzina - postanowili, że ta rodzina wybuduje dom - i chcąc nie chcąc zarazili nas chęcią posiadania DOMU przez duże D - nie specjalnie przykładaliśmy się do kupna działki, ba więcej nie przykładaliśmy się nawet do oglądania działek, aż tu pewnego styczniowego dnia - znaczy się mamy już 2007 rok nadażyła się okazja - na wariata podpisaliśmu umowę przedstępną na kupno działki - nawet specjalnie nie zastanawialiśmy sie czy będziemy mieli wymaganą sumę, ale młodość i durność wzieła górę MAMY DZIAŁKĘ Od kupna działki przeglądaliśmy gazety w poszukiwaniu projektu, ale to już wiecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 20.03.2007 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 MAMY DZIAŁKĘ - to tak fajnie brzmi, ale zanim faktycznie ją mieliśmy musieliśmy przeliczyć wszystkie oszczędności i uporać się z formalnościami czyli udać się do NOTARIUSZA zresztą bardzo miłego - dużo nam powiedział, otworzył nam na kilka spraw oczy. Umówiliśmy się na piątek 12 stycznia na podpisanie dokumentów - oraz zapłatę za działkę - jak już dotarliśmy na miejsce okazało się, że oczywiście nie ma wszystkich dokumentów - jakiegoś świstka, wiec do podpisania umowy nie doszło. Pan Henryk - od niego kupilismy działkę - obiecał, że w poniedziałek załatwi ten brakujący dokument i jak powiedział tak zrobił. 15 stycznia 2007 roku podpisaliśmy AKT NOTARIALNY A po dwóch tygodniach przyszedł pocztą wpis do księgi wieczystej Teraz już prawnie jesteśmy WŁAŚCICIELAMI DZIAŁKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 20.03.2007 07:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Tak naprawdę to od połowy stycznia do ostatniego tygodnia nie wiedzalismy jaki projekt, oglądalismy różne, ale każdy miał jakiś feler - a to nie taki układ, a to 8m kwadratowych nie wykorzystanych, a to brak czegoś, lub zaskakująco mała łazienka Naszym, a raczej moim, bo moja druga połówka nie miał takich zastrzeżeńDom o powierzchni ponad 120m kwadratowychDół- kuchnia - przestronna taka abyśmy mogli zrobić wyspe- jadalnia - najlepiej połączona z kuchnia- salon - duży przestronny oczywiście z kominkiemzawsze marzyłam o kominku - nie wiem ale kojarzy mi się z ciepłem domowego ogniska, a MY jesteśmy w trakcje tworzenia tego ogniska- łazienka - pomieszczenie gospodarcze/ kotłownia- taras- gabinet - pomyślałam sobie, że teraz jestesmy młodzi i chodzenie po schodach nam nie sprawia większych problemów ale za 40 - 50 lat nie bedziemy juz młodzi ciałem i może schody będą dla nas jakąś barierą.Tak więc dzisiaj to będzie mój gabinet, a na starość sypialnia Góra- 3 pokoje (pistacje mają 4) nasz sypialnia + sypialnie dla dzieci (w prawdzie dzieci to faza planów, ale chcemy dwójkę) wychodzi na to, że czwarty pokój będzie pokojem gościnnym - konwencja domu - DOM OTWARTY- łazienka duża - z dużą wanną- garderoba Okazało się, że pod Pistacjami spełnia moje marzenia - to co chciałabym aby dom miał. Klamka zapadła bedziemy mieszkać POD PISTACJAMI Ps. Moje obawy (chyba wszystkim towarzyszą przy wyborze projektu - to jakby nie było decyzja na dłużej) rozwiał Dziennik tabaluga1 - wiec korzystając z okazji DZIĘKUJE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 21.03.2007 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 Moja radość z wyboru projektu została szybko ostudzona w bardzo brutalny sposób - właśnie przed chwilą w faktach, czy innych wydarzeniach obejrzałam materiał - WSZYSTKO DROŻEJE, A JAK JUŻ MASZ PIENIĄDZE TO NIE MASZ CZEGO KUPIĆ Jestem zdołowana na maksa - inwestorzy, hurtownicy, producenci zgodnie i jedym głosem twierdzą - MATERIAŁY BUDOWLANE DROŻEJĄ I JESZCZE BARDZIEJ ZDROŻEJĄ normalnie płakać mi się chce - nie dość że i tak już materiały budowlane są drogie to w dodatku ich nie ma. Pustaki może w lipcu, ale o prawie 100% droższe - i już nie wiem jak mamy wybudować dom Dół gigant Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 22.03.2007 05:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Myślałam, że jak się dzisiaj obudze, to spojrze na wszystko inaczej - przecież nie moge opierać się na cenach które obowiązywały w 2005 czy w 2006 roku - tak już jest, że wszystko drożeje. Z takim właśnie nastawieniem wstałam włączyłam Radio Zet, a tam Pani mi,łytm głosem, powtórzyła to wszsytko co wczoraj wyprowadziło mnie z równowagii I miej tu pozytywne podejście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 23.03.2007 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2007 Chyba już przeszło mi - już nie jestem taka zdołowana cenami, czy brakiem materiałów budowlanych - teraz przyszła złość - na bezradność No nic co ma być to będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 24.03.2007 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2007 Nadal przewija mi się przez głowę kwestia związana z cenami i brakiem materiałów budowlanych. Wczoraj Misiek poprawił mi humor - kupiliśmie Dracenę - zaczynam kupowanie roślin do domu, którego jeszcze nie ma, ale przez takie drobiazgi czuje że już niedługo, będzie stał, a my będziemy mogli zacząć go meblować, dekorować i urośliniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 25.03.2007 17:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 Zastanwiamy się nad przeróbkami w projekcie na pierwszy ogień idzie dolna łazienka - chcemy ją powiększyć kosztem pomieszczenia gospodarczego (konkretnie myslimy o wyburzeniu scianki i zamowowaniu jednego wejscia czyli zdecydowanie zyskamy na powierzchni kolejna sprawa to dach - chcemy aby był prosty tzn, bez tych małych daszków - nie wiem jak to sie nazywa Wszystko oczywiście w fazie planów - zobaczymy co powie na to fachowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 28.03.2007 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2007 Postanowiłam się zająć wypełnianiem wniosków i innych papierów, które musze złożyć w różnych dziwnych urzędach. Na pierwszy ogień idzie Wypis z miejscowego planu zagospodarowania, zaraz za nim Decyzja o warunkch zabudowy i o warunkach technicznych. Słońce za oknem najstraja mnie pozytywnie już tak bardzo nie dręczą mnie ceny i brak materiałów - patrze na wszystko fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 30.03.2007 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 mój dzisjejszy post nie jest związany z budową, ale jak w temacie - "i nie tylko", to teraz właśnie będzie to "nie tylko" jedziemy dzisiaj z miśkiem po papier na zaproszenia ślubne - robi nam je Przyjaciel - bardzo chciałam aby było wyjątkowe i tylko nasze - znaczy się niepowtarzalne. Jak tylko będą gotowe to wkleje fotki. Już się cieszę z tego zakupu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 31.03.2007 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2007 :(:(:( Nie kupilismy papieru na zaproszenia - okazało się, że sklep był tylko do 16:00 Ale za to kupiliśmy do naszego mieszkanka sztuczną trawe na balkon - jest fajna - i fantastycznie się po niej chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 03.04.2007 06:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Może dzisiaj się uda kupić papier do zaproszeń. A teraz wracając do kwestii związanych z domem - mam już wszystkie wnioski wydrukowane, teraz tylko je wypełnić i zanieść w odpowiednie miejsca i cierpliwie czekac, na pozytywne rozpatrzenie wniosków. Mam nadzieje, ze jeszcze w tym tygodniu uda mi się poskładać wszysko. :):):):):):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 04.04.2007 04:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 :):):):):):):): I od razu taka usmiechnięta - KUPILIŚMY PAPIER DO ZAPROSZEŃ dokładnie dwa rodzaje - pierwszy to ecrue - z lekkim gradientem - na tym bedzie drukowany tekst dugi to granatowy - imitacja skóry - ma takie wyżłobienia papier jest piękny - teraz mozna drukowac, wiązaći składaćzaproszenia - a co najważniejsze plan został zrealizowany po świętach będziemy mogli rozsyłać zaproszenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 06.04.2007 06:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 Chciałabym Wszystkim, którzy odwiedzają nasz dziennik życzyć zdrowych, pogodnych i radosnych świąt Wielkanocnych http://student.man.olsztyn.pl/mati/wielkanoc.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 10.04.2007 09:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 mam nadzieje, że uda nam się jeszcze w tym tygodniu uzyskać od Zakładu Energetycznego - ekspertyze energetyczną - okazało się, że jest nam potrzebna ponieważ mamy blisko słup wysokiego napięcia 110kw. Pan z ZE ma nam napisać w jakiej odległości możemy postawić dom. Jak już to załatwie i wszystkie inne papierki, i jak już będę miała w swoich łapkcha POZWOLENIE NA BUDOWE to będę pisać do ZE o przesunięcie tego słupa, lub o wkopanie tego wszytskiego w ziemie - jak myślicie ZE pójdzie na to, czy raczej będzie stwarzał problemy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 11.04.2007 06:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2007 w weekend jak tylko pogoda pozwoli jedziemy na naszą dzałekę - zrobie kilka fotek - to będą pierwsze zdjęcia działki, następne mam nadzieję, ze bedą już z prac budowlanych :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 19.04.2007 13:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 1 miesiąc mam za sobą - od miesiąca jestem na FORUM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 23.04.2007 05:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 miałam wkleić zdjęcia działeczki, ale jakoś nie było czasu, ani okazji aby wybrać się na nią i zrobić sesje. Rozchorowałam się, mam wrażenie, że zkażdym nowym dniem jestem coraz bardziej chora - chyba czas pójść do lekarza - bo bez jakiegoś antybiotyku to się tym raziem nie obejdzie. Zaproszenia się już kończą jeszcze male korekty, kilka dociągnięć kosmetycznych i wkleje je tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 27.04.2007 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Jak narazie całe nasze życie zdominowały przygotowania do ślubu: - zaproszenia,- kwiaty,- garnitur- suknia- kościół itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.