Amtla 20.03.2007 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Dzisiaj rano moje dziecko obudziło się całe "obsypane" różowymi kropeczkami. Takimi, które w encyklopedii zwane są wysypką odrową. Nie byłoby z pewnością nic w tym dziwnego, gdyby nie było od tygodnia leczone antybiotykiem na anginę. Powiedzcie, czy można pomylić te dwie choroby, lub czy jest to po prostu zbieg okoliczności? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ani1719500334 20.03.2007 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 A moze to polpasiec? U nas w przedszkolu byla niedawno epidemia - moj syn rozchorowal sie i pediatra zdiagnozowala angine, zaznaczyla jednak, ze jezeli po ok. tygodniu pojawi sie wysypka, bedzie to oznaczalo, ze to jednak polpasiec. I angine i polpasca leczy sie tym samym antybiotykiem, z tym, ze polpasca "tlucze sie" minimum 10 dni (do 14), takze najlepiej, aby pediatra zobaczyl, czy to nie polpasiec, bo wtedy pewnie zaleci przedluzenie stosowania antybola. Zdrowka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 20.03.2007 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Dziękuję Ani@, może to właśnie półpasiec? Pediatra nieodzowny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 20.03.2007 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Wystarczył rzut oka fachowca i jest diagnoza - SZKARLATYNA A teraz czeka nas pobieranie krwi Jak ja to zrobię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.03.2007 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 jak moja córka leżała w szpitalu na zapalenie płuc to podobno w tym czasie w żłobku panowała szkarlatyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 20.03.2007 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 To już sobie wyobrażam miny rodziców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ani1719500334 20.03.2007 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Matko, ale ja zakrecona, wlasnie o szkarlatynie myslalam i to epidemia szkarlatyny byla w przedszkolu - ja tez sie leczy np. augmentinem - jak angine wlasnie. U nas cale szczescie skonczylo sie na anginie. W takim razie zycze szybkiego powrotu do zdrowia i mozliwie bezbolesnego pobierania krwi (pewnie z paluszka?). ps. nie wiem, skad mi sie ten polpasiec przyplatal...tfu, tfu, mam nadzieje, ze "realnie" sie nie przyplacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 20.03.2007 14:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Tfu, tfu na ....urok. Właśnie, że nie z paluszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.03.2007 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 a jaki jest przebieg szkarlatyny i na czym ta choroba polega? Nigdy się z nią nie spotkałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 20.03.2007 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Pczątek choroby jest dosyć nagły. Szybki wzrost temperatury do około 39-40 stopni. Mogą być wymioty i ból gardła.W gardle widoczne jest zaczerwienienie i obrzmienie migdałków. Potem na ciele pojawia się charakterystyczna, różowa wysypka. Niestety mogą wystąpić powikłania: typu kłębuszkowego zapalenia nerek bądź gorączka reumatyczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anam 20.03.2007 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Matko, ale ja zakrecona, wlasnie o szkarlatynie myslalam i to epidemia szkarlatyny byla w przedszkolu - ja tez sie leczy np. augmentinem - jak angine wlasnie. U nas cale szczescie skonczylo sie na anginie. W takim razie zycze szybkiego powrotu do zdrowia i mozliwie bezbolesnego pobierania krwi (pewnie z paluszka?). ps. nie wiem, skad mi sie ten polpasiec przyplatal...tfu, tfu, mam nadzieje, ze "realnie" sie nie przyplacze Dobrze, że przeczytałam watek do końca , bo juz myślałam że są jakieś nowe trendy w stolicy leczenia półpaśca antybiotykiem Wracając do tematu to choroby wirusowe typu ospa, różyczka,świnka zanim zostana rozpoznane czesto objawiają sie tak jak przeziebienie. Pozdrawiam. Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.03.2007 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Często przy szkarlatynie język robi się różowy - ale tak naprawdę różowy jak po zjedzeniu barwiącego cukierka - to bardzo czerwone kubki smakowe. Tego objawu nie można pomylić. Powiększone węzły chłonne. Gorączka O wysypce już było (po 2-5 dniach od zarażenia). Najczęsciej skupiona w zgięciach (łokcie, kolana) i na brzuchu i delikatnej, wewnętrznej stronie rąk. Charakterystyczny Trójkąt Fiłatowa: na policzkach jest rumień, jednak skóra wokół ust i nosa pozostaje blada . Lekarze często mylą z anginą - u moich pomylił ale pogoniłam :) Często po ok. 2 tygodniach schodzi skóra z dłoni i/lub stóp( od środka) - to nie boli ale dziwnie wygląda :) Nie przestrasz się Czasem leczona penicyliną - jeśli dziecko jest uczulone może dojśc do wstrząsu. Jeśli nie wiesz czy jest uczulone - lepiej poprosić o coś innego. Uważać na powikłania - najczęściej zapalenie ucha środkowego, więc zalecane "cieplarniane warunki" - nie łazić z dzieckiem i nie wietrzyć !! O innych powikłaniach nie piszę, żeby nie straszyć. Obciążony mięsień sercowy i inne organy wewnętrzne - więc dziecko nie może "szaleć" - wiem, że to prawie niemożliwe :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 20.03.2007 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Nefer, Doświadczona kobieto! Jak dobrze wiesz, że nie "szaleć" to prawie niemożlliwe. Ja tylko czekam, kiedy moja "torpeda" wybuchnie z nadmiaru energii. Poczytałam trochę mądrych książek i wiecie, moje dziecko to prawie klasyczny przypadek. Temperatura, wymioty, gardło, migdałki, powiększone węzły i oczywiście widoczny ten trójkąt Fiłatowa. Wszystko jest. Nie za bardzo z tą intensywnością wysypki na zgięciach, ale może dlatego, że jest bardzo delikatna. Nie pasuje tylko ten tydzień, od początku wystąpienia objawów do pojawienia się wysypki. Aha, leczony augmentinem a nie penicyliną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.03.2007 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Nefer, Doświadczona kobieto! Jak dobrze wiesz, że nie "szaleć" to prawie niemożlliwe. Ja tylko czekam, kiedy moja "torpeda" wybuchnie z nadmiaru energii. Poczytałam trochę mądrych książek i wiecie, moje dziecko to prawie klasyczny przypadek. Temperatura, wymioty, gardło, migdałki, powiększone węzły i oczywiście widoczny ten trójkąt Fiłatowa. Wszystko jest. Nie za bardzo z tą intensywnością wysypki na zgięciach, ale może dlatego, że jest bardzo delikatna. Nie pasuje tylko ten tydzień, od początku wystąpienia objawów do pojawienia się wysypki. Aha, leczony augmentinem a nie penicyliną. Eeee - po prostu mam dwójkę dzieci :) Spokojnie - objawy występują losowo :) Często niektóre, czasem tylko jeden-dwa. Wysypka nie jest konieczna. A już w kwestii terminu jej wystąpienia - to już loteria - to wszystko co lata i zaraża też mutuje. Nie przestrasz się tej złażącej skóry - mojemu młodszemu zeszła podeszwa w całości i jednym kawałk :) Zawał :) Najważniejsze to brak przeciągów - serio. Będzie good. Moje już duże, ale wciąż pamiętam te lepienia gliny, gipsu, plasteliny, robienia makiet - żeby tylko na tyłku posiedziało :) Będzie good - to ta choroba z mniej uciążliwych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.03.2007 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Aaaa - dodam jeszcze, że potem częstym powikłaniem jest zapalenie ucha. Tak - i jak panie doktorki w przychodni zwiedzą się o szkarlatynie to z buta w kolejnych tygodniach diagnozują zapalenie ucha. A u moich dzieci w przedszkolu po szkarlatynie była świnka A to error :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 20.03.2007 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Zapalenie ucha środkowego przerabiałam ze starszym. I to była jedyna choroba jaka mi się z nim kojarzy. I jakieś tam katarki - wiadomo. Dlatego w chorobach to ja doświadczona nie jestem, języka zasięgam. Bardzo, bardzo dziękuję za przekazane wiadomości, lepiej wiedzieć co może nas czekać. Beeeeeeeeee ta złażąca skóra (ale przy dziecku z uśmiechem: zobacz jak skórka na spacerek idzie ) Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 20.03.2007 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 A moze to polpasiec? Półpasiec to chyba u dorosłych. U dzieci ten wirus wywołuje to po prostu ospę wietrzną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.03.2007 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 ....ale przy dziecku z uśmiechem: zobacz jak skórka na spacerek idzie ) Pozdr Dooooobre :) Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Maleństwu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 20.03.2007 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Takich życzeń nigdy za wiele. DZIĘKUJEMYWSZYSTKIM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chatte 20.03.2007 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Nefer, Doświadczona kobieto! Jak dobrze wiesz, że nie "szaleć" to prawie niemożlliwe. Ja tylko czekam, kiedy moja "torpeda" wybuchnie z nadmiaru energii. Poczytałam trochę mądrych książek i wiecie, moje dziecko to prawie klasyczny przypadek. Temperatura, wymioty, gardło, migdałki, powiększone węzły i oczywiście widoczny ten trójkąt Fiłatowa. Wszystko jest. Nie za bardzo z tą intensywnością wysypki na zgięciach, ale może dlatego, że jest bardzo delikatna. Nie pasuje tylko ten tydzień, od początku wystąpienia objawów do pojawienia się wysypki. Aha, leczony augmentinem a nie penicyliną. Uwaga, augmentin jest syntetyczna odmiana penicyliny! Antybiotyk wchodzacy w sklad leku nazywa sie amoxycylina i jest wiele leków od róznych producentów np. duomox. http://www.gsk.com.pl/produkty/files/pdf/Augmentin_tabl_250_125_ulotka.pdf Może (ale nie musi) wywolac objawy alergii u osób uczulonych na penicylinę. W powyzszym linku jest to jasno powiedziane. Mój syn, leczony na szkarlatynę własnie augmentinem, miał wszystkie charakterystyczne objawy uczuleniowe - obrzęk twarzy, zaczerwienienie i wysypkę, co przy szkarlatynie trudno odróznic od objawów samej choroby. Na pocieszenie dodam, że ja sama uczulona na penicylinę dobrze toleruję ten antybiotyk. Na wszelki wypadek obserwuj - gdyby objawy szkarlatyny nie ustepowały po kilki dnaich albo sie nasilały , trzeba brac pod uwagę nadwrazliwość na tę grupę antybiotyków. Życzę zdrówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.