Słupsk - Kobylnica

[3740an]

beti,kris,mimi

mogę dać namiary na priv

Dziękuję z góry i czekam!

[beti,kris,mimi]

beti,kris,mimi

mogę dać namiary na priv

Dziękuję z góry i czekam!

 

wysłałam na priva

pozdrawiam

[budowlany_laik]

Widzieliście już?

 

Gmina Słupsk dofinansuje koszty zakupu i montażu kolektorów słonecznych.

 

http://www.slupsk.ug.gov.pl/aktualnosci/pokaz/256.dhtml

 

Swoją drogą: dołączam do 'Grupy Słupsk-Kobylnica i okolice' Jak los pozwoli, będziemy budować w okolicach Słupska na wiosnę.

[stukpuk]

Widzieliście już?

 

Gmina Słupsk dofinansuje koszty zakupu i montażu kolektorów słonecznych.

 

http://www.slupsk.ug.gov.pl/aktualnosci/pokaz/256.dhtml

 

Swoją drogą: dołączam do 'Grupy Słupsk-Kobylnica i okolice' Jak los pozwoli, będziemy budować w okolicach Słupska na wiosnę.

 

Witamy nowych budowniczych z naszego regionu

[HenoK]

Gmina Słupsk dofinansuje koszty zakupu i montażu kolektorów słonecznych.

http://www.slupsk.ug.gov.pl/aktualnosci/pokaz/256.dhtml

Myśmy się załapali przy poprzedniej edycji :

http://republika.pl/hanko2005/foto/Kolektory.jpg

[martek1981]

A jak to jest? Jeżeli złożę teraz wniosek, to ile mam później czasu na skończenie inwestycji po ewentualnym przyznaniu środków? W tej chwili mam SSO i nie wiem czy w tym roku uda mi się kończyć budowę. Jak wypłacane są środki? Najpierw realizacja z własnych środków, a później zwrot 50% - nie więcej jak 5000 zł po okazaniu faktury? Henok, może Ty pomożesz skoro masz już to za sobą?

[HenoK]

A jak to jest? Jeżeli złożę teraz wniosek, to ile mam później czasu na skończenie inwestycji po ewentualnym przyznaniu środków? W tej chwili mam SSO i nie wiem czy w tym roku uda mi się kończyć budowę. Jak wypłacane są środki? Najpierw realizacja z własnych środków, a później zwrot 50% - nie więcej jak 5000 zł po okazaniu faktury? Henok, może Ty pomożesz skoro masz już to za sobą?

W zeszłym roku wnioski były składane od 1 lipca, umowy były podpisane we wrześniu, a całość trzeba było zakończyć do końca listopada.

W tym roku szlaki już są przetarte i pewnie pójdzie to sprawniej.

Jak masz SSO, to znaczy, że masz już gdzie kolektory założyć. Wykończenie jednego pomieszczenia i zamkniecie budowy, to przecież nie problem.

Trzeba zainwestować własne środki. Dotacja jest wypłacana do 2 tygodni po odbiorze i przedstawieniu faktury.

[stukpuk]

Podciągne bo nasz wątek śnieg zasypie na amen

[janku]

Hej. Fajnie jest wskoczyć do grupy słupskiej. Stukpuk - dzięki za zaproszenie. Już za kilka dni poznam kosztorys swojej budowy. Trzymajcie kciuki!

[martek1981]

Hej. Fajnie jest wskoczyć do grupy słupskiej. Stukpuk - dzięki za zaproszenie. Już za kilka dni poznam kosztorys swojej budowy. Trzymajcie kciuki!

 

A gdzie ta budowa?

[janku]

Hej. Fajnie jest wskoczyć do grupy słupskiej. Stukpuk - dzięki za zaproszenie. Już za kilka dni poznam kosztorys swojej budowy. Trzymajcie kciuki!

 

A gdzie ta budowa?

 

Dębnica Kaszubska. Pozdrawiam

[janku]

Hej! Jest tam ktoś? Nikt nie pisze i to właśnie teraz, gdy wzięłam się za budowanie. Czytam stare posty, wszystko już przestudiowałam. Bardzo pożyteczna lektura!! Stuku, przeczytałam Twój dziennik. Aż szkoda, że się skończył. Cieszy, że budowa domu może sprawiać radość. Tak optymistycznie nastawiona czekam na kosztorys.

[stukpuk]

Hej! Jest tam ktoś? Nikt nie pisze i to właśnie teraz, gdy wzięłam się za budowanie. Czytam stare posty, wszystko już przestudiowałam. Bardzo pożyteczna lektura!! Stuku, przeczytałam Twój dziennik. Aż szkoda, że się skończył. Cieszy, że budowa domu może sprawiać radość. Tak optymistycznie nastawiona czekam na kosztorys.

 

To chyba przez tą "zimę stulecia" taka cisza w regionie

Jak to się mój dziennik skończył? Jeszcze wczoraj był Ot..............przerwa zimowa

[budowlany_laik]

Hej! Jest tam ktoś? Nikt nie pisze i to właśnie teraz, gdy wzięłam się za budowanie.

A co Ty teraz budujesz? Igloo?

 

My jesteśmy na etapie załatwiania niezbędnych papierków. Budowa ruszy na wiosnę albo wczesne lato.

 

Dziennik stukpuk'a to dobry przykład jak nie zwariować na budowie i trzymać do wszystkiego dystans. Jak dla mnie - najbardziej humorystyczny dziennik na FM! Smiałem się chyba z 5 minut na widok połamanego holenderskiego roweru w krzakach i podpisu w stylu: 'W Holandii nie ma problemu z używanymi częsciami do rowerów'. Tak trzymaj, stukpuk!

Dziennik jest oczywiście także merytorycznie bardzo przydatny.

 

Są także inne, bardzo przydatne, dzienniki czy galerie budowy ludków z naszego regionu. Zresztą każdy pomocny wpis, rada na FM jest na wagę złota dla zaczynających budowę. Za każdą pomoc, Ziomkom z regionu słupskiego, z góry dziękuję Sam również będę się starał wymieniać doświadczeniami w trakcie budowy.

[stukpuk]

Hej! Jest tam ktoś? Nikt nie pisze i to właśnie teraz, gdy wzięłam się za budowanie.

A co Ty teraz budujesz? Igloo?

 

My jesteśmy na etapie załatwiania niezbędnych papierków. Budowa ruszy na wiosnę albo wczesne lato.

 

Dziennik stukpuk'a to dobry przykład jak nie zwariować na budowie i trzymać do wszystkiego dystans. Jak dla mnie - najbardziej humorystyczny dziennik na FM! Smiałem się chyba z 5 minut na widok połamanego holenderskiego roweru w krzakach i podpisu w stylu: 'W Holandii nie ma problemu z używanymi częsciami do rowerów'. Tak trzymaj, stukpuk!

Dziennik jest oczywiście także merytorycznie bardzo przydatny.

 

Są także inne, bardzo przydatne, dzienniki czy galerie budowy ludków z naszego regionu. Zresztą każdy pomocny wpis, rada na FM jest na wagę złota dla zaczynających budowę. Za każdą pomoc, Ziomkom z regionu słupskiego, z góry dziękuję Sam również będę się starał wymieniać doświadczeniami w trakcie budowy.

 

Normalnie miód na moje serce miło słyszeć, że moje "wypociny" na coś się przydają Już nie mogę się doczekać kiedy snieg zniknie i będzie można "pobuszować na budowie" . Teraz nawet nie mam jak dojechać bo nasza droga wewnętrzna nie odśnieżona

[janku]

Hej! Igloo też mamy, a jakże! A właściwie synuś. A ileż było przyjemności z budowania!

 

Dla nas budowa zaczęła się od pierwszej decyzji (warunki zabudowy). Powoli sobie to układamy. Teraz też czekamy na PnB, ale naprawdę - jakby w blokach. Gotowi do startu! Tzn. chyba konkretnie ja tak się niecierpliwię. Mąż (główny inwestor)jakby spokojniejszy. Dziś dostaliśmy pierwszy kosztorys. Na razie bez możliwości porównania, bo pierwszy i jedyny.

I Fundamenty

1. wykopanie + szalowanie+ zbrojenie +zalanie fundamentów

2. Murowanie z bloczków do punktu zerowego

3. Rozplanowanie ziemi + zagęszczenie + chudziak

II parter

1. Ściany nośne do stropu + ściany działowe = Zalanie wieńca = murowanie kominów do kalenicy dachu

 

Wszystko za 32 tyś (do negocjacji) (bez ocieplenia fundamentów)

 

Dlatego ciekawi jesteśmy, co o tym sądzicie. Dom duży, o skomplikowanej bryle - 160m2 + garaż 42m2.

Pozdrawiam!

[janku]

Nie wspomniałam, że dom parterowy.

[stukpuk]

Nie wspomniałam, że dom parterowy.

 

Najlepiej porównać kilka kosztorysów od potencjalnych wykonawców, bo my możemy tylko na odległość spekulować no i oczywiście najtaniej by Ci zrobił ten co by Ci nie budował, czyli pognębić innego wykonawcę tekst "e.........pani.........bo ja bym to taniej i lepiej zrobił"

[janku]

Nie wspomniałam, że dom parterowy.

 

Najlepiej porównać kilka kosztorysów od potencjalnych wykonawców, bo my możemy tylko na odległość spekulować no i oczywiście najtaniej by Ci zrobił ten co by Ci nie budował, czyli pognębić innego wykonawcę tekst "e.........pani.........bo ja bym to taniej i lepiej zrobił"

 

Dzięki. "Przećwiczymy" jeszcze ze dwóch wykonawców. A może kogoś polecisz?

 

Ze spraw lokalnych - zima ciągle trzyma, wiosny "ni ma".

[stukpuk]

Nie wspomniałam, że dom parterowy.

 

Najlepiej porównać kilka kosztorysów od potencjalnych wykonawców, bo my możemy tylko na odległość spekulować no i oczywiście najtaniej by Ci zrobił ten co by Ci nie budował, czyli pognębić innego wykonawcę tekst "e.........pani.........bo ja bym to taniej i lepiej zrobił"

 

Dzięki. "Przećwiczymy" jeszcze ze dwóch wykonawców. A może kogoś polecisz?

 

Ze spraw lokalnych - zima ciągle trzyma, wiosny "ni ma".

 

Pożądni mają robotę , a niektórych to żal polecić, abym się musiał za nich potem wstydzić