jurasz 11.06.2003 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2003 Dach mam zasadniczo dwuspadowy. Zamierzam zrobić podbitkę drewnianą, której kąt nachylenia do ściany byłby taki sam jak jak kąt połaci (te prostopadłe stanowczo mi się nie podobają), żeby deski były skierowane do ściany prostopadle (równolegle mi się nie podobają ). Problem w tym że troche nie widzę miejsca na ich przybicie. 1. Przy ścianach szytowych - obróbka blacharska jest zakończona równo z krokwią, jeśli nabiję deski podbitki pod krokwią, to będą wystawać poza obróbkę. 2. Przy ścianach ze spadającym dachem - krokwie idą równo z deską czołową, tak samo obróbka kończy się na spodzie deski. W każdym wypadku wypadałoby wkladać podbitke "pomiędzy" krokwie Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Może jakieś zdjęcia ciekawych rozwiązań? Dziękuję Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 12.06.2003 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2003 Chcesz mieć ładnie - kombinuj z blachą (czy nie można jej odkręcić i dać w dół o grubość desek podbitki?)Chcesz kombinować - wzdłuż krokwi przybij od wewnątrz łaty, które będą schowane o grubość deski i do nich bij deski. Tylko kto ma równe krokwie?Ja wlasnie robię sobie podbitke drewnianą. Cudo!Tylko ze u mnie nie ma problemu - dekarze wypuścili blachę akurat tyle ile trzeba, choć partacze. Przedłuż blachę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jurasz 12.06.2003 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2003 Robisz równolegle czy prostopadle do muru?Jakie drewno i czym malowane? PozdrawiamPiotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 12.06.2003 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2003 Robię prostopadle do muru w szczytach, a w okapach, żeby zachować ciągłość - równolegle do muru, w poprzek krokwi. Pierwotnie był plan, żeby okapy zrobić "w trójkąt", pod kątem prostym do ściany, ale chyba ostatecznie upadł. Teraz deski podbitki będą układały się w tym samym kierunku na calości. No i nie ma problemu "przejścia" z desek w szczycie na deski w okapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 13.06.2003 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2003 Ja również planuję podbitkę, która nie będzie równolegle do ziemi.Moja koncepcja zakłada, że będą widoczne krokwie. W tym celu krokwie zewnętrzne (przy szczytach) będą u producenta przed impregnacją strugane, a pozostałe przed montażem na budowie szlifowane na długości, która będzie widoczna.Podbitkę będą stanowiły deseczki przybite prostopadle do krokwi, a mocowane do łat, które wcześniej zostaną nabite do krokwi przy ich krawędzi wewnętrznej (bliżej folii paroprzepuszczalnej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 13.06.2003 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2003 czy na podbitke stosujecie deski w stylu pioro-wpust czy proste? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 13.06.2003 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2003 Tylko pióro-wpust, dlatego że: - ukrywają ew. nierównosci - kiedy ci się deski rozeschną, nie będzie dziury - mocniej to wszystko trzyma się kupy - ukrywasz gwoździe bijąc je w pióro, które później zakrywasz nastęną deską Pewnie jest jeszcze więcej powodow, ale nie pomnę. Ja obkładam też wystające płatwie i murłaty - efekt super! Pzdr, AK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 13.06.2003 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2003 Tylko pióro-wpust, dlatego że: - ukrywają ew. nierównosci - kiedy ci się deski rozeschną, nie będzie dziury - mocniej to wszystko trzyma się kupy - ukrywasz gwoździe bijąc je w pióro, które później zakrywasz nastęną deską Pewnie jest jeszcze więcej powodow, ale nie pomnę. Ja obkładam też wystające płatwie i murłaty - efekt super! Pzdr, AK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Benicio 13.06.2003 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2003 Hej Warto też połączenie podbitki ze ścianą oraz na "zakrętach" podbitki wykończyć ćwierćwałkiem - w sumie koszt niewielki, a całośc nabiera zdecydowanie elegancji. Pozdrowienia B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 25.06.2003 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2003 Gwoździe wbijasz w dolną część wpustu a nie w pióro.Są niewidoczne i nie naprężają niepotrzebnie całej deski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 27.06.2003 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2003 Marbo, zalezy jak bijesz pierwszą deskę, u mnie wypadło że muszę w pióro. Teraz faktycznie myślę, że mogłem inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 28.07.2003 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2003 No kochani napiszcie jak wyszło. Właśnie kończę malować deski - aż 100m2 - nobilese - impregnatem. Potem będę, a właściwie będą przybijać te deski do krokwi. Nie wiem jak wykończyć same krokwie na szczycie. Zastanawiam się nad takimi "łuskami" naśladującymi łupek. Podbitka jest w kolorze mahoniowym. te płytki są w kolorze ceglastym. Proszę o doradę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tad 12.09.2003 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2003 Witam- Sam robię (jednoosobowo) podbitkę. Zacząłem od zadaszenia balkonu. Wygodniej jest wbijać gwoździe w pióro i daje to pewniejsze umocowanie ponieważ trzyma gwóźdź na 2/3 grubości deski pdbitkowej( u mnie grubość deski to 22 mm) a wbijanie we wpust trzyma deskę na 1/3 jej grubości zakładając, że grubość wpustu to 1/3 grubości deski. Ponieważ widać u mnie wyraźnie zakończenie podbitki na szczycie to ja rozpocząłem przybijanie desek od góry dachu, a ponieważ wpust powinien być od góry deski (żeby się woda nie nalewała przypadkiem między deski do wpustu) to ja niestety cały czas wbijam gwoździe we wpust. Samemu dłuższą podbitkę (2.1 m) robi się niewygodnie, szczególnie jeśli zaczyna się od górnej części (bo wypada z poprzedniej deski, a nie ma kto przystrzymać) więc ja zrobiłem sobie dwie sztuki prostego przyrządu, mocowanego szybko do krokwii który przytrzymuje mi deskę i pozwala ją łatwo docisnąć do poprzedniej. Jak wygląda ta część podbitki zobacz na mojej stronie www. Pozdrowienia Tad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryby 05.09.2004 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2004 TadCzym malowałeś deski na podbitkę i jaki to jest kolor? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tad 09.09.2004 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2004 Malowałem podbitkę Drewno-Chronem, Polifarb Cieszyn-Wrocław w kolorze Orzech Ciemny. Malowałem dwukrotnie obustronnie, a po położeniu trzeci raz.Pozdrowienia Tad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryby 09.09.2004 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2004 Ostatecznie również wybraliśmy Drewnochron, w kolorze tik. Na ok. 50 m2 nabitki + krokwie wyjdzie ok. 27.5 litra impregnatu. Malujemy 3 razy + 1 raz "lewą" stronę. No i o ten kolor nam chodziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 10.09.2004 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2004 Malowałem podbitkę Drewno-Chronem, Polifarb Cieszyn-Wrocław w kolorze Orzech Ciemny. Malowałem dwukrotnie obustronnie, a po położeniu trzeci raz. Pozdrowienia Tad Mam nadzieje, ze za jakis czas napiszesz nam jak sie ten Drewnochron sprawuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariof 06.07.2005 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 pomocy mam do zrobienia podbitkę, ma być ona wykonana w ten sposob ze deski nie beda nabijane pod spód na krokwie tylko od końca krokwi do ściany budynku (skrzyneczka). Pytanie brzmi jak się wykonuje ten fragment konstrukcji na końcu krokwi? Ścina się krokiew i nabija od spodu łatę, a drugą łatę na ścianę i do tej konstrukcji deseczki? A może nie ścina się krokwi (za dużo z tym roboty) tylko przykręca od czoła jakiś "L" profil stalowy a na ścianę łate i do tego profilu i łaty deseczki? Ma ktoś jakieś doświadczenia? Czy profil stalowy nie będzie się inaczej kurczył niż drewno i w związku z powyższym nie bedą powstawały jakieś szpary w podbitce na przełomie zima-lato. Czy w podbitce drewnianej zostawia się wentylację, jeśli tak to jak to w praktyce wygląda? Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greg5 07.07.2005 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Jeżeji drewnochron to możesz spać spokojnie , 10 lat na bramie garażowej nie zmieniło ani koloru ani faktury , w razie zabrudzenia można zawsze położyć kolejną warstwę [ drewnochron w przeciwieństwie do farb i lakierów nie złuszcza się i nie pęka]. Ale wbijanie gwożdzi w pióro i rozpoczęcie "od tyłu" . Deski "początkowe" należy odpowiednio obrobić a nie kombinować , swoją drogą ciekawe jak zareagowałby stolarz widząc przybijanie do góry Jeżeli nie masz nic przy ścianie i od czoła , przykręć listwę drewnianą , bo pomysłu z kontownikiem metalowym nie polecam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.