Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podbitka drewniana - jak wykona?


jurasz

Recommended Posts

Dach mam zasadniczo dwuspadowy.

Zamierzam zrobić podbitkę drewnianą, której kąt nachylenia do ściany byłby taki sam jak jak kąt połaci (te prostopadłe stanowczo mi się nie podobają), żeby deski były skierowane do ściany prostopadle (równolegle mi się nie podobają :) ).

 

Problem w tym że troche nie widzę miejsca na ich przybicie.

1. Przy ścianach szytowych - obróbka blacharska jest zakończona równo z krokwią, jeśli nabiję deski podbitki pod krokwią, to będą wystawać poza obróbkę.

2. Przy ścianach ze spadającym dachem - krokwie idą równo z deską czołową, tak samo obróbka kończy się na spodzie deski.

 

W każdym wypadku wypadałoby wkladać podbitke "pomiędzy" krokwie

 

Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Może jakieś zdjęcia ciekawych rozwiązań?

 

Dziękuję

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz mieć ładnie - kombinuj z blachą (czy nie można jej odkręcić i dać w dół o grubość desek podbitki?)

Chcesz kombinować - wzdłuż krokwi przybij od wewnątrz łaty, które będą schowane o grubość deski i do nich bij deski. Tylko kto ma równe krokwie?

Ja wlasnie robię sobie podbitke drewnianą. Cudo!

Tylko ze u mnie nie ma problemu - dekarze wypuścili blachę akurat tyle ile trzeba, choć partacze.

 

Przedłuż blachę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię prostopadle do muru w szczytach, a w okapach, żeby zachować ciągłość - równolegle do muru, w poprzek krokwi. Pierwotnie był plan, żeby okapy zrobić "w trójkąt", pod kątem prostym do ściany, ale chyba ostatecznie upadł. Teraz deski podbitki będą układały się w tym samym kierunku na calości. No i nie ma problemu "przejścia" z desek w szczycie na deski w okapie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również planuję podbitkę, która nie będzie równolegle do ziemi.

Moja koncepcja zakłada, że będą widoczne krokwie. W tym celu krokwie zewnętrzne (przy szczytach) będą u producenta przed impregnacją strugane, a pozostałe przed montażem na budowie szlifowane na długości, która będzie widoczna.

Podbitkę będą stanowiły deseczki przybite prostopadle do krokwi, a mocowane do łat, które wcześniej zostaną nabite do krokwi przy ich krawędzi wewnętrznej (bliżej folii paroprzepuszczalnej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pióro-wpust, dlatego że:

- ukrywają ew. nierównosci

- kiedy ci się deski rozeschną, nie będzie dziury

- mocniej to wszystko trzyma się kupy

- ukrywasz gwoździe bijąc je w pióro, które później zakrywasz nastęną deską

 

Pewnie jest jeszcze więcej powodow, ale nie pomnę. :)

 

Ja obkładam też wystające płatwie i murłaty - efekt super!

 

Pzdr, AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pióro-wpust, dlatego że:

- ukrywają ew. nierównosci

- kiedy ci się deski rozeschną, nie będzie dziury

- mocniej to wszystko trzyma się kupy

- ukrywasz gwoździe bijąc je w pióro, które później zakrywasz nastęną deską

 

Pewnie jest jeszcze więcej powodow, ale nie pomnę. :)

 

Ja obkładam też wystające płatwie i murłaty - efekt super!

 

Pzdr, AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 1 month później...
No kochani napiszcie jak wyszło. :-? Właśnie kończę malować deski - aż 100m2 - nobilese - impregnatem. Potem będę, a właściwie będą przybijać te deski do krokwi. Nie wiem jak wykończyć same krokwie na szczycie. Zastanawiam się nad takimi "łuskami" naśladującymi łupek. Podbitka jest w kolorze mahoniowym. te płytki są w kolorze ceglastym. Proszę o doradę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Witam- Sam robię (jednoosobowo) podbitkę. Zacząłem od zadaszenia balkonu. Wygodniej jest wbijać gwoździe w pióro i daje to pewniejsze umocowanie ponieważ trzyma gwóźdź na 2/3 grubości deski pdbitkowej( u mnie grubość deski to 22 mm) a wbijanie we wpust trzyma deskę na 1/3 jej grubości zakładając, że grubość wpustu to 1/3 grubości deski. Ponieważ widać u mnie wyraźnie zakończenie podbitki na szczycie to ja rozpocząłem przybijanie desek od góry dachu, a ponieważ wpust powinien być od góry deski (żeby się woda nie nalewała przypadkiem między deski do wpustu) to ja niestety cały czas wbijam gwoździe we wpust. Samemu dłuższą podbitkę (2.1 m) robi się niewygodnie, szczególnie jeśli zaczyna się od górnej części (bo wypada z poprzedniej deski, a nie ma kto przystrzymać) więc ja zrobiłem sobie dwie sztuki prostego przyrządu, mocowanego szybko do krokwii który przytrzymuje mi deskę i pozwala ją łatwo docisnąć do poprzedniej. Jak wygląda ta część podbitki zobacz na mojej stronie www. Pozdrowienia Tad :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...
  • 9 months później...

pomocy

mam do zrobienia podbitkę, ma być ona wykonana w ten sposob ze deski nie beda nabijane pod spód na krokwie tylko od końca krokwi do ściany budynku (skrzyneczka). Pytanie brzmi jak się wykonuje ten fragment konstrukcji na końcu krokwi? Ścina się krokiew i nabija od spodu łatę, a drugą łatę na ścianę i do tej konstrukcji deseczki? A może nie ścina się krokwi (za dużo z tym roboty) tylko przykręca od czoła jakiś "L" profil stalowy a na ścianę łate i do tego profilu i łaty deseczki? Ma ktoś jakieś doświadczenia? Czy profil stalowy nie będzie się inaczej kurczył niż drewno i w związku z powyższym nie bedą powstawały jakieś szpary w podbitce na przełomie zima-lato. Czy w podbitce drewnianej zostawia się wentylację, jeśli tak to jak to w praktyce wygląda? Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeji drewnochron to możesz spać spokojnie , 10 lat na bramie garażowej nie zmieniło ani koloru ani faktury , w razie zabrudzenia można zawsze położyć kolejną warstwę [ drewnochron w przeciwieństwie do farb i lakierów nie złuszcza się i nie pęka].

Ale wbijanie gwożdzi w pióro i rozpoczęcie "od tyłu" . Deski "początkowe" należy odpowiednio obrobić a nie kombinować , swoją drogą ciekawe jak zareagowałby stolarz widząc przybijanie do góry :D

Jeżeli nie masz nic przy ścianie i od czoła , przykręć listwę drewnianą , bo pomysłu z kontownikiem metalowym nie polecam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...