Heliodor 21.03.2007 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 Powrzucałam wysezonowane drwno do piwnicy i po paru dniach powychodziły z niego czerwone robaczki dość duże.Siedziały w brzozie i jesionie,dębem średnio się interesuja.Spacerują po piwnicy brrr,czasem wdrapią się na parter,potrafią latać.Próbowałam je unieszkodliwić trutką na mrówki,ale się nie dały.W grudniu kiedy wrzucałam jesion po trzech tygodniach wyzdychały,ale teraz idą w zaparte.Czym wytruć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 21.03.2007 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 Spróbuj je polubić, one też chcą pożyć. Walka z czymś takim przeważnie z góry skazana jest na niepowodzenie, a przy okazji mozna się też nawdychaćtrucizny. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 21.03.2007 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 Burn it Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 21.03.2007 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 Don't kill ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek1 21.03.2007 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 To ściga purpurowa. Ja tępię ręcznie. podobno tylko zimuje w drewnie i leci w sina dal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 21.03.2007 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 Tez tępię ręcznie i nożnie.Ale to nie do ogarnięcia.Syn atakował odkurzaczem.W piwnicy mam ponad 20m3 drewna.Ono chodzi "na czerwono" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carringtontomas 21.03.2007 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 Tez tępię ręcznie i nożnie.Ale to nie do ogarnięcia.Syn atakował odkurzaczem.W piwnicy mam ponad 20m3 drewna.Ono chodzi "na czerwono" 20 m3 w piwnicy?? niezłą masz piwnice:-] Proponuję jednak wybudować jakaś drewutnię na dworze - drzewo lepiej wyschnie i może robactwo się rozejdzie.................po sąsiadach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 21.03.2007 15:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 To jest suche drewno sezonowane dwie zimy.Piwnica pod całym domem i właśnie po to ,zeby ten komfort noszenia nie z dworu był,a tu tacy nieproszeni goście.Najgorsze brrrr lee owad lecąc uderza w mójuubiony obraz....i ja go nie mogę dziabnąć i muszę negocjowawać delikatnie karteczką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość JACKIE P 29.03.2007 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 jak przedmówcy stwierdzili jest to gad dość trudny do wytepienia. Ja poradziłem sobie w taki sposób - drewno sezonuję na dworze, a gdy potrzebuje do kominka, to większe kawałki rozbijam siekierą na 2-3 części, wtedy tez odpada najczęściej kora. Takie czyste drewno biorę do domu, a kora leży kilka dni na zewnątrz, robale mają przeprowadzkę, a potem czystą już korę biorę do rozpalania kominka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.