Budować POŚ czy dać się zkanalizować.

[krzysq]

Witam

 

W pozwoleniu na budowę mam POŚ bo wtedy kanalizacja była w odległych planach. Teraz się okazało, że już za kilka miesięcy powstanie kanalizacja. Próbuje wyliczyć co mi się bardziej opłaca jednorazowa opłata na budowę POŚ czy comiesięczne rachunki za ścieki plus opłata przyłączeniowa (której mogę nie płacić ale w przyszłości gmina może wystąpić np z opłatą adiacencką lub w inny sposób sobie to zrekompensuje). Z obliczeń wyszło, że musiałbym płacić za ścieki przez około 10 - 15 lat (uwzględniam coroczne podwyżki tej opłaty) by wydać sumę taką jak na POŚ. Jak bym w obliczeniach uwzględnił opłatę przyłączeniową do kanalizacji to wtedy okres skróci się do 5 - 10 lat. Zdaje sobie sprawę, że POŚ nie jest do końca bezobsługowa. Mam własną wodę, hektarową piaskową działkę z wysoką wodą gruntową i teraz dylemat i pytanie: czy lepiej wybudować POŚ i całkowicie się uniezależnić od opłat czy lepiej przyłączyć się do kanalizacji. Może są osoby które miały POŚ a później przyłączyły się do kanalizacji i mogą coś na ten temat powiedzieć.

 

Pozdrawiam

krzysq

[pluszku]

oczywiscie ze POŚ

[krzysq]

Prośba wciąż aktualna - może jescze ktoś wyrazi opinie.

[acca5]

Ja tez musze mieć POS ale wybrałabym kanalizację, wode mam własną, działke dużą z piasku ale wole kanalizę , jest w 100% bezobsługowa i nie musze sie matrwić o ewentualne zapaszki bo takie sie zdazają, musze mieć POS bo takie zycie i lokalizacja działki- 150m do kanalizacji podcisnieniowej, niestety ja wybralabym w tej chwili na twoim miejscu -najtansze szanbo- betonowe- najlepiej robione na miejscu, zaizolowane a potem wykorzystałabym je na deszczówkę lub zrobiłabym z niego po wybiciu dziur studnie chłonna do deszczówki lub bym je wywaliła.

[pluszku]

wiele zalezy od ceny wody i kanalizacji

na Slasku woda jest po 3,50 a kanalizacja po 3,80 zl /m3 plus Vat

w sumie 1 kubik kosztuje ponad 8 zl

dla mnie koszt wody + kanalizacji w domowym budzecie jest wyzszy od kosztu prądu + gazu a wode grzeje bojlerem elektrycznym co wcale nie jest tanie

[siwy z gosławic]

a wiesz ze pos dziala jakies 20 lat

[pan od ciasteczek]

a wiesz ze pos dziala jakies 20 lat

 

Ciekawe jak to obliczyłeś

[siwy z gosławic]

nie obliczałem

w projekcie mam napisane że żywotność przewiduje się na jakieś 15-20 lat.

na forum też można o tym przeczytać no chyba że poś bezdrenażowe to dłużej ale wieksze koszty i trzeba mieć gdzie tą wodę odprowadzić.

[pan od ciasteczek]

No właśnie, dlatego zrezygnowałem z drenażowej - nie wyobrażałem sobie rozkopywania ogrodu po iluś tam latach.

 

A bezdrenażowa jest droższa ale to co z niej wypłynie odprowadzasz do studni chłonnej, rowu albo oczka wodnego. I nadal nie musisz dodatkowo płacić za odprowadzenie ścieków.

[MARKOG]

jeśli masz własną wodę to jak odbywa sie pomiar ścieków. Normalnie jest to sprzężone wz licznikami odbioru wody ale przy braku takowych?

[krzysq]

jeśli masz własną wodę to jak odbywa sie pomiar ścieków. Normalnie jest to sprzężone wz licznikami odbioru wody ale przy braku takowych?

 

Mam do wyboru ryczałt miesięczny na każdą zameldowaną osobę lub licznik ścieków. Gmina preferuje ryczałt więc licznik jest mniej opłacalny.

[krzysq]

wiele zalezy od ceny wody i kanalizacji

na Slasku woda jest po 3,50 a kanalizacja po 3,80 zl /m3 plus Vat

w sumie 1 kubik kosztuje ponad 8 zl

dla mnie koszt wody + kanalizacji w domowym budzecie jest wyzszy od kosztu prądu + gazu a wode grzeje bojlerem elektrycznym co wcale nie jest tanie

 

 

Masz rację - za wodę płaci się trzy razy: za wodę, za jej podgrzanie i za ścieki. Osoby które mają miejską wodę zimną, ciepłą i kanalizację powinni płacić jedną cenę. By ładniej wyglądało rozbija się to na mniejsze składniki. Podobnie jak z ZUSem - zamiast płacić jeden podatek to płaci się kilka a na końcu i tak to wpada do jednego wora.

[krzysq]

Przez weekend trochę się zastanawiałem, rozmawiałem i coraz bardziej jestem

skłonny za kanalizacją. Jak by nie było POŚ drenażowe jest nie do końca

bezobsługowe i od czasu do czasu troszeczkę trzeba na to wydać. Więc

wybudowanie POŚ tylko zmniejszy koszty kanalizacji choć bardzo znacznie.

Jak mi doradzali użytkownicy POŚ lepiej skupić się na innych sprawach i

szukać oszczędności w innych dziedzinach np: wycince drzew - dzięki temu

oszczędności na ogrzewaniu będą niewspółmiernie większe niż te z

kanalizacji. Dodatkowo prace typu karczowanie czy koszenie są

przyjemniejsze niż tzw: "gówniane" prace przy szambie czy POŚ. Wyliczyli

mi, że oszczędności całoroczne bedą niższe niż jedno tankowanie samochodu.

Inny problem ciężko jest jednoznacznie oszacować koszty POŚ w tak odległym

czasie więc ciężko jest też policzyć oszczędności. Więc pytanie czy do

powyższego rozumowania ktoś by jescze coś doda albo z czymś się

niezgodzi.

[Leszko]

POS

[Leesou]

A przyłączasz się do sieci elektycznej czy stawiasz własny wiatrak-przecież jego eksploatacja będzie tańsza?

Ja bym się przyłączył do kanalizacji bo możesz lać do niej co Ci się żywnie podoba, jest w 100% bezobsługowa i nie robisz "pod siebie" jak w POŚ-u. Dodatkowo mając własną studnię musisz mieć warunki na POŚ (30m między studnią a drenażem). Jak chcesz to wyjeżdzasz latem na 3 tygodnie i nie martwisz się że bakterie zdechną.

Dodam że nie jestem przeciwnikiem POŚ bo za miesiąc sam będę jej użytkownikiem - bo nie mam innej możliwości. Ale gdybym miał kanalizę to poświęciłbym te 5kzł które wydam na POŚ na przyłączenie.