Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

płyta pilśniowa w szafkach kuchennych


lojer

Recommended Posts

Witam.

Czy może mi ktoś powiedziec w jaki sposób (a dokładniej jakim narzędziem) wykonuje sie wpusty pod płytę pilśniową gr. 3 mm (tzw. plecy) w szafkach kuchennych ???

 

Widziałem u kumpla w szafkach wpusty (tak na oko 5 mm głębokości , 3 mm szerokości i mniej więcej 1,5 cm od krawędzi płyty meblowej) wpusty w które wsuwana jest pilśnia.....zastanawiam się czym to jest zrobione?

 

a może ktoś zna jakąś inną metodę mocowania "pleców" w szafkach kuchennych?

Chodzi mi o to żeby "plecy" były tak schowane żeby nie przeszkadzały w montażu szafek wiszących na listwie

 

z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi !!![/u]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proste proste :)

 

szafki jeszcze nie składane ale w zamyśle już je składam i domyslam sie problemów ;)

 

może w swoich tłumaczeniach nie byłem zbyt dokładny ale postaram sie troche to bardzej opisać :

w płycie meblowej,tak w odległości mniej więcej 1,5 cm od końca jest wycięty rowek o szerokości ok. 3mm i głębokości ok.5mm w który wsuwa się płyte pilśniową.........chodzi mi właśnie o takie rozwiązanie bo tym sposobem montując szafki kuchenne wiszące na listwie montażowej możemy dosunąć szafki do samej ściany i nie przeszkadza nam wtedy ta "dykta" ;) z tyłu

 

no pilarką ręczną czy pilarką stołową napewno dało by radę tylko pojawia się mi tu taki mały problem a mianowicie grubość samej tarczy.....nie bardzo można (no chyba że sie myle i źle szukałem) kupić tarczę która miała by grubośc około 3-3,5 mm....wszystkie które ja patrzyłem mają tylko około 2,5 mm albo i mniej

 

może ktoś jeszcze z pomysłem czym taki rowek wykonać >? :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w "lerła merlę" ;) widziałem tarcze 3,2mm. Jakieś tandetne, ale zawsze. Jeżeli masz tarczę węższą to możesz "pociągnąć" płytę dwa razy z minimalnym przesunięciem. Warunek dora prowadnica, albo jakiś ogranicznik.

 

bajdełej. Możesz poradzić sobie też w inny sposób. Na przykład mocująć zawieszkę w odległości 18 mm od tyłu korpusu. Przybić plecy normalnie gwoździami, a w szafce od środka przymocować np. listwę maskującą (np o szer. 5 cm) z wycięciem na haki... Myślę, że domyślisz się o co mi chodzi ;) W tym rozwiązaniu jedynym problemem będzie widoczny bok pleców (jakieś 3,2 mm z boku szafki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoczko fajny pomysł z tym zawieszaniem na "zawleczkach"

 

ale mnie dręczy ten patent z rowkami :)

 

aaaa to i jednak są grubsze tarcze czyli poprostu bardziej musze zainteresować sie tym tematem :)

 

czy może pamiętasz jaki mniej więcej był to rozmiar tarczy ? tzn chodzi mi o to że ja mam pilakre na tarcze max 160 mm i jak narazie najgrubsza jaką widziałem to 2,6..........taka 3,2 jak piszesz myśle że już by wystarczyła do takiego "rowkowego patentu" :D

ja nieststy nie mam możliwości (przynajmniej teraz) sprawdzić w "lerła ..." i innych podonych bo u mnie w mieście takowych technicznych supermarków niestety nie ma a najbliższe są w stolicy ok. 80km.....tak więc jak by ktoś dysponował jakąś wiedzą odnoście grubości tarcz do pilarek to BARDZO PROSZE O INFO :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za podpowiedź RRobert....faktycznie dużo łatwiej znaleźć większą i grubszą widie

coś mi sie wydaje że będe miał mały problemik ze znalezieniem 160 -tki z gruboością przynajmniej 3,2...no ale coś wymyśleć musze, najlepiej to jak wsadze d*** w samochód i pognębie kilku sprzedawców :)

może uda sie coś znaleźć

 

jak by kto miał jakie wiedze, jakiej firmy lub gdzie można nabyć taką tarcze to.................... ;) znajdzie sie miejsce w poście ;)

 

jade jeszcze dziś tam gdzie tną płyty wiórowe i tam zapytam czy oni moga zrobić coś takiego i za jaki pieniążek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rowek chcesz wykonać piłą tarczową to wcale nie jest potrzebna tarcza o grubości rowka. Stolarze wycinają rowek o praktycznie dowolnej szerokości mocując tarczę piły tak aby uzyskać bicie boczne tarczy. W tym celu podkładają pod talerzyki mocujące tarczę małe skrawki wiórów - jeden z jednej strony tarczy i drugi przesunięty o 180 stopni z drugiej strony tarczy. Potem dokręcają tarczę i sprawdzają jak szeroki rowek wycina tarcza bijąc na boki. Zmieniając grubość wiórów można zmieniać szerokość wycinanego rowka.

Przy wycinaniu rowków piłą rowek nie ma pełnej głębokości po końcach.

Ja takie rowki wycinałem dzisiaj frezem palcowym 3,5 mm założonym do ręcznej frezarki Toya. Taki frez był w zestawie dołączonym do tej frezarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...