Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

taka przygoda z mokra sciana


Doki

Recommended Posts

Ja buduje ostatni segment w szeregowcu. Na granicy dzialki stoi mur (pustak 14 cm, przerwa z 6 cm welny mineralnej, pustak 14 cm), do ktorego sasiad sie dobudowuje. Idzie mu niezle, robil wlasnie strop parteru. Patrze, a tu na scianie u mnie mokra plama o wymiarach 3 na 2 metry, nawet na fundamentach piwnicy slady wilgoci. Zglosilem pretensje (jak miby mam pomalowac taki tynk?), a on na to, ze o co mi chodzi, po prostu wykuli mur po swojej stronie, zeby polozyc belke (dwuteownik), no i potem polewali wylany strop woda, a w dodatku w nocy byla burza i troche wody wlalo sie do przerwy. Ja na to, ze pewnie wykuli za duzo, no i pewnie wstawili belke za daleko i przeszli przez welne na moja strone. Jak to mozliwe, ze dostalo sie tam tyle wody, ze przemoczylo welne, pustak i tynk. A on: panie, welna nie zatrzyma wody! Gadanie. Owszem, welna nasiaka, ale nie az tak latwo, a wyjeta z wody, szybko obcieka.

Pytania: czy moje podejrzenia sa bezpodstawne? Czy nie bedzie z tego dalszych problemow? Czy mam mu urwac jaja, czy wystarczy naprawic tynk na jego koszt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...