Gość M@riusz_Radom 29.03.2007 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Będę wdzięczny za podanie kraju, w którym LPG jest równie popularny co w Polsce, podpowiem, jest jeden. W bardziej uprzemysłowionych krajach cena LPG jest wyższa niż diesel czy benzyna. Co do przepisów i garaży podziemnych, to choćby to : Zbiorników LPG nie wolno przechowywać ponizej poziomu gruntu. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI z dnia 6 września 1999 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy magazynowaniu, napełnianiu i rozprowadzaniu gazów płynnych. (Dz. U. z dnia 17 września 1999 r.) § 12. ust.4 Zabrania się magazynowania butli z gazem płynnym w: 1) pomieszczeniach znajdujących się poniżej poziomu gruntu 2) pomieszczeniach, w których znajdują się studzienki, otwory kanalizacyjne lub inne nie wentylowane zagłębienia, 3) pomieszczeniach do przechowywania produktów żywnościowych, 4) składach materiałów wybuchowych, łatwo palnych lub żrących, 5) kotłowniach, hydroforniach i węzłach cieplnych, 6) garażach i pomieszczeniach, w których znajdują się pojazdy silnikowe. ponadto : Dziennik Ustaw 75, z roku 2002, poz. 690, art. 157, ustęp 8 " Instalacje gazowe zasilane gazem o gęstości większej od gęstości powietrza nie mogą być stosowane w pomieszczeniach, których poziom podłogi znajduje się poniżej otaczającego terenu oraz w których znajdują się studzienki lub kanały instalacyjne i rewizyjne poniżej podłogi." źle trafiłeś - kiedyś rozgrywałem tę kwestię więc trochę się orientuje w temacie. Daleko mi do eksperta ale na pewno nie można mnie nazwać ignorantem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GriszaDG 29.03.2007 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Jak cos jest na benzynę, to nie jest na gaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 29.03.2007 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Będę wdzięczny za podanie kraju, w którym LPG jest równie popularny co w Polsce, podpowiem, jest jeden. W bardziej uprzemysłowionych krajach cena LPG jest wyższa niż diesel czy benzyna. Co do przepisów i garaży podziemnych, to choćby to : Zbiorników LPG nie wolno przechowywać ponizej poziomu gruntu. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI z dnia 6 września 1999 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy magazynowaniu, napełnianiu i rozprowadzaniu gazów płynnych. (Dz. U. z dnia 17 września 1999 r.) § 12. ust.4 Zabrania się magazynowania butli z gazem płynnym w: 1) pomieszczeniach znajdujących się poniżej poziomu gruntu 2) pomieszczeniach, w których znajdują się studzienki, otwory kanalizacyjne lub inne nie wentylowane zagłębienia, 3) pomieszczeniach do przechowywania produktów żywnościowych, 4) składach materiałów wybuchowych, łatwo palnych lub żrących, 5) kotłowniach, hydroforniach i węzłach cieplnych, 6) garażach i pomieszczeniach, w których znajdują się pojazdy silnikowe. ponadto : Dziennik Ustaw 75, z roku 2002, poz. 690, art. 157, ustęp 8 " Instalacje gazowe zasilane gazem o gęstości większej od gęstości powietrza nie mogą być stosowane w pomieszczeniach, których poziom podłogi znajduje się poniżej otaczającego terenu oraz w których znajdują się studzienki lub kanały instalacyjne i rewizyjne poniżej podłogi." źle trafiłeś - kiedyś rozgrywałem tę kwestię więc trochę się orientuje w temacie. Daleko mi do eksperta ale na pewno nie można mnie nazwać ignorantem Może to nadinterpretacja?wink: Może chodzi o instalacje stacjonarną? Ja posiadam instalacje przewoźną, zapewne w przyszłości będe posiadał instalacje na inny gaz, bo to nieuniknione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.03.2007 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Jeśli w samochodzie przechowujesz LPG w szczelnych reklamówkach, to Ciebie to nie dotyczy Jak ktoś ma BUTLĘ to i owszem Przeczytaj podany Dziennik Ustaw - tam jest wyraźnie mowa o INSTALACJI gazowej - a taką w samochodzie musisz mieć jeśli zasilasz go LPG. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 29.03.2007 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 M@riusz_Radom, nie wprowadzaj ludzi w błąd swoimi teoriami spiskowymi. LPG jest wykorzystywany od lat w państwach znacznie bardziej od Polski rozwiniętych. W motoryzacji też. Tylko ze nigdzie nie było- takiej amerykanki jak u nas nie raz spotkałem sie z zakazem w parkingach podziemnych -wystarczy zwykłe rozszczelnienie sie instalacji i problem gotowy gaz jest cięższy od powietrza i z wentylacją jego są problemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.03.2007 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Instalacja zrobiona przez pana Władzia + gaz, który opuszczając cysternę nie "trzyma" parametrów, mogą narobić kłopotów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peteros 29.03.2007 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 selimm, przyjmij do wiadomości, że w instalacji LPG jest coś takiego jak elektrozawór. A do zbiorników strzelali nawet z kałasza na poligonie. Większość komponentów LPG moto dla całej Europy pochodzi z Włoch i z... Polski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_m 29.03.2007 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 selimm, przyjmij do wiadomości, że w instalacji LPG jest coś takiego jak elektrozawór. A do zbiorników strzelali nawet z kałasza na poligonie. Większość komponentów LPG moto dla całej Europy pochodzi z Włoch i z... Polski. Hmm, ciekawe co o tym elektrozaworze powiedziałby wspomniany przez Mariusza pan Władzio? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 29.03.2007 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 selimm, przyjmij do wiadomości, że w instalacji LPG jest coś takiego jak elektrozawór. A do zbiorników strzelali nawet z kałasza na poligonie. Większość komponentów LPG moto dla całej Europy pochodzi z Włoch i z... Polski. Hehe...W golfie jak mi popuścił elektrozawór to cały reduktor miałem zamarznięty ...jak zrobiłem to ,to sie okazało ze reduktor przepuszcza między membramami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peteros 29.03.2007 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 To masz jakąś popelinę... Lepiej parkuj pod chmurą. Tylko nie nad studzienką kanalizacyjną, bo wtedy narazisz na niebezpieczeństwo śmiertelne szczury i inne robactwo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 29.03.2007 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Jak to jest z parkowaniem samochodu na autogaz w garażu domowym? Podobno musi być wentylacja na podłogą, ale chyba zwykły otwór nie wystarczy bo będzie raczej "zaciągał" powietrze niż wywiewał. Jak to rozwiązujecie? A może jedynym rozwiązaniem w pełni bezpiecznym jest nieparkowanie w garażu. Ja nie widzę problemu. Podjeżdżamy do garażu, wyłączamy samochód, otwieramy bramę i wjeżdżamy na benzynie. Tak samo w drugą stronę. Wyjeżdżamy na benzynie i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 30.03.2007 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 No i jak przełączysz z gazu na benzyne to lpg znika z butli;-) Gaz z butli może się uwalniać w kilku miejscach. Od wielozaworu poprzez każde połaczenie skręcane oraz filtr i elektrozawór. Popelina czy nówka sztuka zawsze moze jej się przydazyć niespodziewana awaria.Osobiscie miałem przypadek z nowa instalacja gazową, w której przy drugim tankowaniu zawór nie odbił i zaczęła puszczac uszczelka pod wielozaworem. NO i pewnie bym tego nie zauwazył ale na szczęscie przy pakowaniu bagaży do samochodu uszkodziłem weze osłaniające przewody i odpowietrzające wielozawór wiec ulatniający się gaz było eidentnie czuc w bagażniku. Inaczej pewnie wjechałbym do garażu i nad ranem mogłoby byc małe bum przy odpalaniu samochodu. Teraz mam diesl który garażuję a samochodzik z lpg pokutuje pod chmurką. Wole nie ryzykowac bo nie mam spadku w garażu, a na dodatek jest on połaczony korytarzem z kotłownią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 30.03.2007 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 No i jak przełączysz z gazu na benzyne to lpg znika z butli;-) Nie. Mam instalację założoną przez fachową firmę, która robi okresowe przeglądy. Nie spodziewam się nieszczelności. Poza tym i tak mam w garażu wejście dla kotów, które jest tuż nad podłogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 30.03.2007 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 No cóż, wielu rzeczy się człowiek nie spodziewa .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 30.03.2007 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 No cóż, wielu rzeczy się człowiek nie spodziewa .. Wielu, wielu... A słyszałeś już o takim przypadku, żeby komuś wyciekł gaz ze zbiornika w garażowanym samochodzie i stało się jakieś nieszczęście ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 30.03.2007 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Tak, wszedł do kanału w garażu i już z niego nie wyszedł. Dlatego starałem się dowiedzieć jak najwięcej o zjawisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 30.03.2007 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Tak, wszedł do kanału w garażu i już z niego nie wyszedł. W takim razie już nie żałuję, że nie możemy mieć kanału w garażu. Zapobiegliwym należy polecić czujkę gazu zamontowaną w odpowiednim miejscu i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 30.03.2007 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Wystarczy sprawna wentylacja mechaniczna i po sprawie A kanał - teraz już chyba nie ma takiej potrzeby. Dostępność warsztatów samochodowych jest duża a oleju już chyba nikt samodzielnie nie zmienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 30.03.2007 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 A kanał - teraz już chyba nie ma takiej potrzeby. Dostępność warsztatów samochodowych jest duża a oleju już chyba nikt samodzielnie nie zmienia. To zależy co kto lubi i jaka ma sytuację. Ja mam na przykład brata mechanika, który mógłby to i owo zrobić bez konieczności płacenia za wjazd na warsztat Skoro nie widac różnicy to po co przepłacać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 30.03.2007 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Jak masz dużą działkę to możesz takie duże najazdy wybetonować, pewnie zostało co nieco materiału po budowie. Będzie jak znalazł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.