Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tygodnik Jednak Budowy - Cybulkowy D O M


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 170
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jasia

    171

firma BeDe przedstawiła nam harmonogram dalszych prac:

 

- montaż więźby - do 21 lipca

- pokrycie dachu - do 11 sierpnia

- ścianki działowe - do 21 lipca

- instalacja elektryczna - do 4 sierpnia

- montaż stolarki okiennej - do 4 sierpnia

- tynki wewnętrzne gipsowe - do 18 sierpnia

- ocieplenie dachu - do 25 sierpnia

- izolacja przeciwwilgociowa i posadzki - do 21 sierpnia

- instalacje sanitarne + C.O. - do 31 sierpnia

- posadzki betonowe - do 8 września

- montaż schodów drewnianych - do 22 września

- licowanie ścian wewnętrznych płytkami, posadzki z płytek, parapety, malowanie dołu - do 31 października

- roboty wykończeniowe i inne + montaż pieca C.O. do 31 października

 

dodam, że chodzi tu o rok 2007!

Brzmi jakoś bajecznie, co nie? :wink:

 

Cóż, przyszłość pokaże... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ło matko!

w sobotę wyjeżdżamy na wakacje a tu tyle do zrobiena!

 

według pana Be w czasie naszej dwutygodniowej nieobecności tyyyyle się wydarzy na naszej budowie, że chyba jej nie poznamy, jak wrócimy... (jasne! :D)

 

i z tego tytułu:

- szukamy pustaków

- szukamy gąsiorów (już mieliśmy razem z dachówką, ale miały nie ten odcień, ba, miały zupełnie inny kolor...)

- szukamy okien (dwie wyceny mają być w tym tygodniu, trzecią może też uda się uzyskać...)

- szukamy ( i to przede wszystkim) kasy - wniosek o kolejną transzę już złożony, fotoinspekcja była, więc teraz musi się tylko przelać...

 

i szukamy półciężarówki - bo jak my się załadujemy z tym całym wakacyjnym majdanem?! (tu mowa o wyprawie nad morze :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ło matko! (znowu...)

 

zamówiliśmy okna! :D

zrobi nam je firma Słowińscy - będą, jak w projekcie, ze szprosami (szprosy zewnętrzne z ramkami w środku), w kolorze orzech (dwustronnie ten orzech, mniam), z pcv

 

chieliśmy też zamówic u nich drewniane drzwi zewnętrzne - kolor dopasowaliby do okien

http://www.slowinscy.pl/oferta/drzwi/4s.jpg

czas realizacji zamówienia - 4 tygodnie (okna) i 8 tygodni (drzwi) - mają szansę zmieścić się w harmonogramie, choc wątpię, bo już jest mały poślizg (zdziwko?)

 

oprócz tego:

- znaleźliśmy pustaki (hura!)

- znaleźliśmy gąsiory w odpowiednim odcieniu (hura! hura!)

- transza powinna dotrzeć dziś-jutro (oby...)

- zamiast półciężarówki kupiliśmy belki i pożyczyliśmy od Szwagra bagażnik dachowy - ponad 300 litrów, więc chyba się zmieścimy... (chyba...)

 

PS. panowie od okien byli pod wrażeniem naszych wnęk okiennych - jakie to one równe i dokładnie wykonane - :p łał! :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

no i po wakacjach - coś za szybko... :(

 

zwłaszcza dla pana Be - zmiany na budowie niewielkie - urosły kominy (choć nie do końca) i zostały wylane lukarny... szał!

 

według harmonogramu do dzisiaj miały być zrobione ścianki działowe (że co?) i zamontowana więźba (a co to?)

 

brak mi sił na opisanie działań pana Beeee w kwestii sprowadzenia na budowę więźby dachowej zakupionej w październiku zeszłego roku - więźba spoczywa (w spokoju - a jak - luz ma...) na placu jakieś 2 (słownie: dwa!) km od naszej budowy! Transport został opłacony już przy płaceniu za więźbę, ale teraz Be jakoś nie może się dogadać z firmą, żeby to przewieźć...

 

oczywiście z tej okazji po raz kolejny trzeba było przełożyć termin wejścia cieśli, a co gorsza pan Be, to znaczy Be (skończmy z tym panem... :lol: ) nie raczył powiadomić cieśli o przesunięciu terminu (spowodowanym również nieterminowym wykonaniem kominów i lukarn przez Be), więc cieśla zajął się cudzym dachem i dla nas będzie miał czas najwcześniej za jakieś dwa-trzy tygodnie, niech to szlag! Be będzie próbował szukać innego cieśli, no bo przecież oni tylko czekają aż do nich zadzwoni i nazajutrz zjawiają się gdzie Be sobie zażyczy... :-?

 

najbardziej wkurzające jest to, że stawaliśmy na rzęsach, żeby wszystko pozałatwiać przed urlopem a Be w czasie naszej nieobecności wylał lukarny i postawił 30 warstw cegieł... no żenada!

 

reasumując – harmonogram można sobie w du...żą kieszeń wsadzić!

 

Co było zresztą do przewidzenia, ale jak zwykle naiwnie wierzyliśmy, że tym razem się uda... :-?

 

stan na dzień 21 lipca 2007:

http://i42.tinypic.com/20gy9mc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więżba już (he, he) jest na budowie - nie wnikałam w szczegóły, jak się tam znalazła, szkoda energii... :-?

http://i39.tinypic.com/6ru4q8.jpg

 

póki co Be kończy kominy i ma zacząć stawiać ścianki działowe...

 

na urlopie przedyskutowaliśmy rozmieszczenie prądu w domu - tym zajmie się mój Ojciec i Sebastian - jest nadzieja, że ta część budowy będzie zrobiona odpowiednio i, przede wszystkim, na czas :D

 

najlepszy tekst usłyszeliśmy od Be, gdy ustaliliśmy, że to my będziemy robić elektrykę:

tylko, żebyście się wyrobili z tą elektryką według harmonogramu, bo mam tynkarza umówionego...

no po prostu pusty śmiech ogarnia - bezczelność na najwyższym poziomie!!!

 

Boże! :roll: dodaj sił! :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

1. kominy stoją - są już otynkowane

2. szalunek z lukarn zdjęty

3. dom pozamiatany

4. ścianki działowe rosną

 

to Be

 

1. prąd omówiony

2. pstryczki wybrane - Legrand Cariva kremowe

3. projekt instalacji gazowej załatwiany

4. pierwsze przyjęcie w salonie zaliczone

 

to my

 

rozwinięcie punktu 4 - my: w niedzielę mieliśmy rocznicę ślubu - z tej okazji postanowiliśmy urządzić przyjęcie w salonie dla najbliższej Rodziny - przywieźliśmy stolik i krzesła, obrus i serwetki, filiżanki i talerzyki, kawę i herbatę, ciasto i lody - pogoda była przepiękna, owiewał nas letni wietrzyk, cieszyliśmy oczy widokiem przestrzeni, rozkoszowaliśmy ciszą... było przesympatycznie! Polecam wszystkim!

 

stan na dzień 5 sierpnia 2007:

http://i39.tinypic.com/1nzm7k.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sobotę, 18 sierpnia, był natomiast :D DZIEŃ RADOŚCI :D !

 

nasz Mateuszek skończył ROK!

 

I z tej wyjątkowej okazji Mati zagości w Tygodniku:

 

http://i41.tinypic.com/anbuvr.jpg

 

PS. jak można zauważyć, wbicie pierwszej łopaty było znakiem dla mnie, że nareszcie mogę zacząć spokojnie :wink: rodzić... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa - dom czeka cierpliwie na cieślę... a mnie krew zalewa, gdy myślę o tych po wielokroć niedotrzymanych terminach... :x podobno jutro... :-?

 

elektryka jest już rozplanowana - dziury i dziurki powiercone :D - kabli na razie nie zakładaliśmy, po co mają zniknąć... z pewnością wystarczy czasu, aby je zamontować zanim wejdzie tynkarz... poza tym nie ma ścianek działowych poddasza, więc i tak elektryka musi być robiona na raty...

http://i44.tinypic.com/oftvfo.jpg

 

okna już gotowe, póki co negocjujemy termin i wysokość wpłaty kolejnej raty za nie, bo jeszcze trochę czasu minie zanim dostaniemy następną transzę - jeśli trzeba będzie płacić to złożymy propozycję Be, żeby przygotował plan skoku na bank, żeby miał czym płacić... :-? jeśli się nie zgodzi to pozostanie mu skok z... komina... w celu... wiadomo jakim... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ścianki działowe parteru - niewiele a cieszy... :D

 

http://i39.tinypic.com/11jltnc.jpg

widok na klatkę schodową (drabinową :wink:) z salonu - po lewej drzwi (będą, będą :wink:) do spiżarni, na wprost do wiatrołapu, w wiatrołapie w prawo jest przejście do pomieszczenia gospodarczego-pralni

 

http://i40.tinypic.com/53v7z7.jpg

wejście do łazienki i do pokoju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cieśla z ekipą pracują (dopiero... :roll: ) od środy...

 

wczoraj miałam okazję zobaczyć jak Cybulkowy Dom się zmienia :D : http://i42.tinypic.com/20a5bgw.jpg

 

oczywiście za dobrze być nie może :) - więźba była zamawiana w październiku, a więc na dach wg projektu a nie ten zmieniony - dlatego niektóre elementy są za krótkie i trzeba dokupić nowe - mam nadzieję, że dotrą na naszą budowę szybciej niż poprzednie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więźba kształtuje się nadal :D tu zdjęcie z lukarną, z niedzieli, 2 września 2007:

http://i39.tinypic.com/2cgnafl.jpg

 

a ja w międzyczasie zaprezentuję dwa wybrane elementy, które znajdą się na stanie Cybulkowego Domu :)

 

czarny telefon, w pełni sprawny (robi piękne dryń-dryń :p) - mam tylko nadzieję, że będzie go do czego podłączyć... :)

http://i41.tinypic.com/k2mrua.jpg

 

oraz lustro, z małym brakiem, ale nadal spełniające swoją funkcję :D

http://i41.tinypic.com/sgo3f8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

małe sprostowanie do wczorajszej wiadomości - więźba się kształtowała... :x od środy do soboty... :x obecnie się już nie kształtuje, obecnie odpoczywa... :x

 

oczywiście wszystko to z powodów pedagogicznych... przecież gdyby nasz dom rósł w takim tempie jak rzeczona więźba (następne moje coraz mniej ulubione słowo :wink:) to bylibyśmy zbyt rozpieszczeni...

 

tak więc, dla zachowania tradycji, cieśle poszli dokończyć prace na cudzym dachu a do nas powrócą w przyszłym tygodniu :) - pretekst też się znalazł - pozostałe belki dojadą we wtorek :) (pretekst kiepski, bo nie całe drewno zostało już wykorzystane...)

 

:x :evil: :x :evil: :x :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

więźba nadal... niepełna... :(

 

cieśle wróclili w środę, w czwartek okazało się, że potrzebne będzie jeszcze drewno na lukarny, ale mimo, że drewno dotarło nazajutrz, w piątek ich już nie było... wrócili w sobotę, byli dzisiaj i może w czwartek zakończą występy... :)

 

lukarna ze zdjęcia z 2 września była źle zrobiona, więc została poprawiona, teraz lukarny wyglądają tak:

http://i44.tinypic.com/juh9ol.jpg

okazało się również, że dekarz, który miał wejść, gdy więźba będzie gotowa, zmienił zdanie (a co, wolno mu! :x), innego Be nie zamówił (bo po co?! :x) i teraz poszukujemy wspólnymi siłami, za jakieś 2 tygodnie może jeden z drugim będzie mógł do nas zawitać (w czwartek i sobotę zwizytują budowę)...

 

przy okazji zastanawiamy się nad deskowaniem dachu i prawie już się zdecydowaliśmy - oprócz innych za, moglibyśmy właściwie wstawić okna i ruszyć trochę z budową, nie czekając na dekarzy... :-?

 

w międzyczasie wystąpliśmy o kolejną transzę do banku i mieliśmy poważne spotkanie z De (sama przyjemność... :-?)

 

zastanawiałam się też nad złotą myślą dla BeDe i póki co, pasuje mi taka:

głupota jest darem Bożym, lecz nie należy jej nadużywać... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIĘŹBA skończona - to raz! :D

 

ŚCIANKI działowe piętra zaczną powstawać we wtorek - to dwa! :D

 

DEKARZE wchodzą w środę - to trzy! :D

 

To trzy najbardziej nas cieszy! Dekarz sam się znalazł :D ! czyli cuda się zdarzają - oby nasze zdanie się nie zmieniło, gdy dekarz zakończy pracę :)

 

Póki co jesteśmy dobrej myśli, bo jego dokonania widzieliśmy najpierw u sąsiadów a teraz kończą kłaść dachówki u Rodziców (wymiana pokrycia dachowego). Są pracowici, dokładni i bardzo dobrze organizują sobie pracę... :D

 

Z deskowania zrezygnowaliśmy - już miałam dosyć... będzie - nie będzie - będzie - nie będzie... to za - to przeciw... ten radzi tak - ten radzi nie...

 

ALE się będzie działo! :D

chyba... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...