STOKROTK 09.10.2007 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2007 i jak z budową? pozdrawiam; sąsiadka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 10.10.2007 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 A, nawet nie chce mi się o tym pisać, ale miło, że pamiętasz Mamy wyjątkowo "ciężką" ekipę, która pracuje jak w budżetówce, do 15 A jak zwracam im delikatnie uwagę, że zima tuż, tuż, to potrafią się obrazić i nie przyjść na drugi dzień wogóle, brrrrr..... A gdzie mieszkasz sąsiadko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
STOKROTK 16.10.2007 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2007 Sorki, że dopiero teraz piszę, ale nie byłam już dawno na meilu . Jak tam Twoja ekipa budowlana? Gdzie dokładnie budujesz dom? koło Stefanków na Mokierskiej? jeśli tak, to ja mieszkam w zabytkowym domku pomiędzy dwoma nowo powstałymi domkami (koło boiska). Zaproś mnie na budowę, a ekipa dziennie będzie po 14 godzin pracować , hahaha; podobno taki mam wpływ na facetów- słowa sąsiada, który koło mnie kończy budowę. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 17.10.2007 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 Cześć, Dokładnie mnie namierzyłaś A na budowę zapraszam, wpadaj codziennie i spraw że będą pracować jak mrowki W piątek nareszcie zalewaja strop, to trochę odpocznę psychicznie Podeślij mi troche więcej szczegółów gdzie Cię szukać bo nie mogę pokojarzyć. Gdzieś za przedszkolem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
STOKROTK 22.10.2007 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2007 hej, mieszkam z 200 metrów za tobą; pomiędzy dwoma nowymi domami- mój to taki zabytek wpadnij na kawę, zapraszam, taki niebiesko-żółty płot (do przemalowania) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agwapi 23.10.2007 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Kadilak to co się Wam przytrafiło to chyba jest jakieś zrządzenie losu. Wiesz że u nas jest podobnie. Może to wina naszych imion. Mój M to Tomek a ja Agnieszka. Oby po niezbyt przyjemnym początku było nam superowo w nowym domku bo inaczej to nie wyobrażam sobie celu budowania. Czego i Wam życzę. będę śledziła wasz wątek. Trzymam kciuki i głowa do góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 24.10.2007 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 hej, mieszkam z 200 metrów za tobą; pomiędzy dwoma nowymi domami- mój to taki zabytek wpadnij na kawę, zapraszam, taki niebiesko-żółty płot (do przemalowania) pozdrawiam Już wiem gdzie Cię szukać Wpadnę jak tylko moje dziecię wyzdrowieje, bo aktualnie złapała ospę Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 24.10.2007 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Kadilak to co się Wam przytrafiło to chyba jest jakieś zrządzenie losu. Wiesz że u nas jest podobnie. Może to wina naszych imion. Mój M to Tomek a ja Agnieszka. Oby po niezbyt przyjemnym początku było nam superowo w nowym domku bo inaczej to nie wyobrażam sobie celu budowania. Czego i Wam życzę. będę śledziła wasz wątek. Trzymam kciuki i głowa do góry. Z tymi imionami, to faktycznie zbieg okoliczności Ale przyszło mi do głowy coś jeszcze, że może mamy tą samą ekipę Ten nasz mistrz zamieszania, podobno znalazł jeszcze 6 ofiar, u których "buduje" Ja osobiście im współczuje, brrrrr.... Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wasz strop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 03.11.2007 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 wrzucaj najswiezsze zdjecia - to troche optymizmem powieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 03.11.2007 11:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Jakoś tak zapomniałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawkin 14.03.2008 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Kadilaczku!! Wiosna... Kiedy startujecie?Jak tam ekipa? Macie? SK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 17.03.2008 11:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Kadilaczku!! Wiosna... Kiedy startujecie? Jak tam ekipa? Macie? SK Cześć Slawkin Widze, że zaczynasz budowę, powodzenia My szukamy ekipy do dachu i przymierzamy się do sprzedaży. Hehehe, jak znajomi mówili mi, że wybrany przez nas projekt jest bardzo kosztowny w realizacji, nie wierzyłam Zawsze trzeba się przekanać na własnej skórze. Teraz myślę, że 130 m/kw to max na co nas stać Pozdrwaim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 17.03.2008 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 A już się cieszyłam, że takich fajnych sąsiadów będziemy mieli..... Kadilak, gdzie Ty drugą taką działeczkę znajdziesz???? Ech.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawkin 19.03.2008 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Ej no! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 19.03.2008 12:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 A już się cieszyłam, że takich fajnych sąsiadów będziemy mieli..... Kadilak, gdzie Ty drugą taką działeczkę znajdziesz???? Ech.... Może w okolicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 19.03.2008 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Ej no! Slawkin, nie słyszałeś powiedzenia, że pierwszy dom buduje się dla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawkin 19.03.2008 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 No tak, ale... Tego nie brałem nigdy pod uwagę, że może się nie udać...Raczej w myslach coś tam chodziło, że jak się nie da to "się sprzeda" ale przykro tak, jak człowiek zażynał się przez jakiś czas a potem musi się poddać. Ja też mam różna czarne myśli, ale jeszcze jestem "młody i głupi", więc tym bardziej przykro zostać sprowadzonym na ziemię... Życzę że wam się uda... Jak nie ten to następny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 19.03.2008 16:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 No tak, ale... Tego nie brałem nigdy pod uwagę, że może się nie udać... Raczej w myslach coś tam chodziło, że jak się nie da to "się sprzeda" ale przykro tak, jak człowiek zażynał się przez jakiś czas a potem musi się poddać. Ja też mam różna czarne myśli, ale jeszcze jestem "młody i głupi", więc tym bardziej przykro zostać sprowadzonym na ziemię... Życzę że wam się uda... Jak nie ten to następny... Ja też nie brałam tego pod uwagę. Może wtedy podeszłabym do tego na luzie i zaoszczędziła troszke nerwów. Ale z ekonomicznego punktu widzenia, to najlepsze rozwiązanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 19.03.2008 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Kadilak, niezależnie od tego, co postanowicie - powodzenia i realizacji marzeń!!!! W jakiejkolwiek fajnej postaci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadilak 19.03.2008 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Kadilak, niezależnie od tego, co postanowicie - powodzenia i realizacji marzeń!!!! W jakiejkolwiek fajnej postaci Bardzo dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.