Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na mój gust to to niebieskie to jest emalia, której zadaniem jest ochrona zasobnika od korozji. Nie są to racze osady wywołane określonymi związkami mineralnymi pochodzącymi z wody.

W zasobniku powinna być elektroda magnezowa, którą należy co pewien czas wymieniać. Nie wiem jak to jest z Buderusem, ale taka elektroda powinna być. Z tego co wiem nie wymienia się jej częściej niż raz na trzy lata. Może przy wyjątkowo złym układzie uzdatniania wody w stosunku do jej składu proces korozji ścinek nastąpił za szybko.

Zastanawiam się jeszcze dlaczego ten króciec jest taki poszarpany, jak by przy odkręcaniu część się urwała.

ZBYCHU, teraz można sobie przypuszczać, proponował bym skontaktować się z Buderusem na pewno w 99% znajdą przyczynę korozji,

może ich być kilka,

ciekawi mnie z czego masz instalację i z czego była kształtka nakręcona na ten króciec, tutaj widać wyraźnie że korozja powstała na styku króćca i najprawdopodobniej mufy nakręconej na ten króciec,

anoda magnezowa którą na pewno masz w zasobniku nie mogła w tym wypadku zadziałać, bo woda nie miała kontaktu z częścią gwintowaną,

1950, pamietasz ten temat o piszczących rurach ? Tez pytaliscie

mnie, co ma piernik do wiatraka. Gośc nawet napisał, że nie ma zaworu

zwrotnego, po 3 tygodniach go znalazl, wyrzucil i rury przestały piszczeć,

napisał o tym.

Wiem, że to znowu dalekie skojarzenie, ale ja jestem już taki nietypowy.

Na razie wolę zaczekać na odezwanie sie ZBYCHA. Trudniej go będzie

tylko przekonać, bo efektu nie da się stwierdzić od ręki.

Ci od BUDERUSA nie bez przyczyny umieścili tę plastikową tuleję,

takich przypadkow musiało być sporo. Nie przeanalizowali tylko

sprawy do końca.

Mam już chyba rozwiązanie zagadki: to także przez tulejkę !

Zadaję Wam pytanie: na jakiej podstawie można twierdzić, że

króciec zniszczyła woda przy pomocy plastikowej tulejki i zaworu zwrotnego ?

ZBYCH, cos mi przyszło do głowy: masz tam w ukladzie

z tym zasobnikiem zawór zwrotny i zaw. bezpieczeństwa ?

Napisz o tym. Pozdrawiam.

 

Zaworu zwrotnego nie mam, zawór bezpieczeństwa mam na wejściu zimnej wody (wraz ze zbiorniczkiem przeponowym).

 

Na wyjściu C.W.U nie mam zaworu zwrotnego. Wygląda to tak:

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Zasobnik/7.jpg

 

Zawór górny służy do napełniania (lub uzupełniania) instalacji C.O. a zawór dolny, to wyjście C.W.U do instalacji.

Jak widać osprzęt założony na króciec wykonany jest z mosiądzu, a instalacja C.W.U. jest wykonana z plastiku (PP).

Zastanawiam się jeszcze dlaczego ten króciec jest taki poszarpany, jak by przy odkręcaniu część się urwała.

Ten poszarpany króciec jest po prostu tak skorodowany :(

Cały produkt korozji osadziłsię tuż za króćcem w tym mosiężnym trójniku. Jakoś dziwnie, że to nie popłynęło do instalacji, tylko na grubo osadziło się właśnie w tym trójniku :roll: (zamykając niemalże połowę przekroju trójnika!)

Niewiem, jakiś łuk elektrochemiczny??? :roll:

ZBYCHU, teraz można sobie przypuszczać, proponował bym skontaktować się z Buderusem na pewno w 99% znajdą przyczynę korozji,

może ich być kilka,

ciekawi mnie z czego masz instalację i z czego była kształtka nakręcona na ten króciec, tutaj widać wyraźnie że korozja powstała na styku króćca i najprawdopodobniej mufy nakręconej na ten króciec,

anoda magnezowa którą na pewno masz w zasobniku nie mogła w tym wypadku zadziałać, bo woda nie miała kontaktu z częścią gwintowaną,

Wysłałem dwa dni temu e-mail do Buderusa ze zdjęcimi i opisem, ale na razie bez odpowiedzi :(

 

Instalację C.W.U. mam wykonaną z plastiku (PP). Kształtki nakręcone na króciec wykonane są z mosiądzu (zdjęcie w poście wyżej).

Mam już chyba rozwiązanie zagadki: to także przez tulejkę !

Zadaję Wam pytanie: na jakiej podstawie można twierdzić, że

króciec zniszczyła woda przy pomocy plastikowej tulejki i zaworu zwrotnego ?

hes, bardzo Cię proszę, Ty nie zadawaj zagadek, tylko pisz co wiesz :wink: :lol:

Witam

 

_ZBYCH_, zawór zwrotny montuje sie na wejściu zimnej

wody, nie na wyjściu cieplej, sprawdż dokładnie.

 

Dlaczego myślę, że problem z powodu tulejki ? Ta tulejka była

żle dopasowana do otworu króćca. Rozumiem, że to wszystko

działo się na wyjściu CWO. Wyplywająca z zasobnika woda trafiała

także w szczelinę między tulejkę a ściankę króćca. Przy trochę tylko

korozyjnej gorącej wodzie i zjawisku kawitacji następowało stopniowe

wymywanie mosiądzu. A dlaczego też zawór zwrotny ?

Jeżeli by był, to ciśnienie w zasobniku byłoby większe, bo

nieściśliwa woda przy ogrzewaniu powoduje znaczny wzrost

ciśnienia. Otwarcie poboru wody powoduje wtedy bardzo

gwałtowny przeplyw w takich zwężeniach i korozję. Jezeli

rzeczywiscie nie masz tam zaworu zwrotnego, to wystarczylo

tylko ciśnienie instalacji, żeby doszlo do zniszczenia króćca.

Witam

 

_ZBYCH_, zawór zwrotny montuje sie na wejściu zimnej

wody, nie na wyjściu cieplej, sprawdż dokładnie.

 

Dlaczego myślę, że problem z powodu tulejki ? Ta tulejka była

żle dopasowana do otworu króćca. Rozumiem, że to wszystko

działo się na wyjściu CWO. Wyplywająca z zasobnika woda trafiała

także w szczelinę między tulejkę a ściankę króćca. Przy trochę tylko

korozyjnej gorącej wodzie i zjawisku kawitacji następowało stopniowe

wymywanie mosiądzu. A dlaczego też zawór zwrotny ?

Jeżeli by był, to ciśnienie w zasobniku byłoby większe, bo

nieściśliwa woda przy ogrzewaniu powoduje znaczny wzrost

ciśnienia. Otwarcie poboru wody powoduje wtedy bardzo

gwałtowny przeplyw w takich zwężeniach i korozję. Jezeli

rzeczywiscie nie masz tam zaworu zwrotnego, to wystarczylo

tylko ciśnienie instalacji, żeby doszlo do zniszczenia króćca.

 

Nie mam zaworu zwrotnego. Na wejściu instalacji wody do budynku mam zamontowany reduktor ciśnienia ustawiony na 3,5.

 

Zgadzam się z Twoją teorią. Sądzę również, że w króćcu musiała być uszkodzona emalia skoro akurat w tym miejscu wypłukało mosiądz :(.

 

Pytanie, co teraz z tym zrobić? Na razie wyjąłem plastikową tulejkę z króćca (bo i tak już nie spełnia swojej roli - jest zdeformowana), i ponownie nakręciłem na króciec trójnik tyle, że o jeden obrót więcej. Na razie nie cieknie, ale to tylko doraźne rozwiązanie problemu.

Co proponujecie z tym fantem zrobić? Jaką tulejkę i na co wkleić w króciec?

Przypominam, że króciec jest od wewnątrz pokryty emalią.

Oczywiście silicon nie wchodzi tu w grę :lol:

Jakie kleje dobrze łączą mosiądz, wytrzymują temperaturę do 80 stopni i nadają się do stosowania przy wodzie spożywczej?

Pokombinowałbym z epidianem 410

Lub z czymś podobnym. To żywica epoksydowa. Wypełniacz do niej to może być aluminium lub piasek kwarcowy, kreda, talk.

410 jak pamiętam to gęsta pasta wyglądająca jak półpłynne aluminium. Drobiny alu są otoczone epoksydem i wcale w żadne reakcje nie wejdą z niczym. Akurat tym to się łatało bloki silnika. Samo nie spływa i temperatury się nie boi. Lepi się do wszystkiego i łączy wszystko z wszystkim.

Pozdrawiam Adam M.

Witam

Sprawa się skomplikowała, bo brzeg króćca jest poszarpany.

Może tak: postaraj się obciąć np. szlifierką kątową brzeg króćca

tak z grubsza równo. Potem przygotuj jednak tę plastikową

tulejkę, która tam była, rozrób jakiś klej epoksydowy ( Poxipol)

Nałóż ten klej na ścianki tulejki-grubo, także między tymi pierścieniami

do uszczelnienia. Przesmaruj też wnętrze króćca. Wciśnij tulejkę

z klejem, odczekaj do związania. Klej oczywiście po osuszeniu króćca

(suszarka do włosów, opalarka).

 

Tyle mi przychodzi do głowy, prawdopodobnie to wyjście może

także okazać się tymczasowe. Jest spora szansa, że woda nie

dostanie się do ścianki króćca. Acha, jeszcze jedno- przed uzyciem

tej tulejki obetnij jej kołnierz dookoła, ten co na zdjęciu jest

niebieski, on juz będzie niepotrzebny, a podejrzewam, że to

przez niego powstały zawirowania wody, które zjadly brzeg

króćca. Klej nie przyklei sie do plastiku tulejki (polietylen lub

polipropylen), ale tulejka ustali warstwę kleju.

Jeszcze jedna podpowiedż: przed nalożeniem kleju na tę tulejkę

nawinąć można grubo taśmę teflonową, tak grubo, żeby sięgała

wysokości tych pierścieni- zrobić próbę w otworze. Resztki emalii

wczesniej usunąć, przynajmniej te lużne.

Pokombinowałbym z epidianem 410

Lub z czymś podobnym. To żywica epoksydowa. Wypełniacz do niej to może być aluminium lub piasek kwarcowy, kreda, talk.

410 jak pamiętam to gęsta pasta wyglądająca jak półpłynne aluminium. Drobiny alu są otoczone epoksydem i wcale w żadne reakcje nie wejdą z niczym. Akurat tym to się łatało bloki silnika. Samo nie spływa i temperatury się nie boi. Lepi się do wszystkiego i łączy wszystko z wszystkim.

Pozdrawiam Adam M.

Dziękuję za info :)

Witam

Sprawa się skomplikowała, bo brzeg króćca jest poszarpany.

Może tak: postaraj się obciąć np. szlifierką kątową brzeg króćca

tak z grubsza równo. Potem przygotuj jednak tę plastikową

tulejkę, która tam była, rozrób jakiś klej epoksydowy ( Poxipol)

Nałóż ten klej na ścianki tulejki-grubo, także między tymi pierścieniami

do uszczelnienia. Przesmaruj też wnętrze króćca. Wciśnij tulejkę

z klejem, odczekaj do związania. Klej oczywiście po osuszeniu króćca

(suszarka do włosów, opalarka).

 

Tyle mi przychodzi do głowy, prawdopodobnie to wyjście może

także okazać się tymczasowe. Jest spora szansa, że woda nie

dostanie się do ścianki króćca. Acha, jeszcze jedno- przed uzyciem

tej tulejki obetnij jej kołnierz dookoła, ten co na zdjęciu jest

niebieski, on juz będzie niepotrzebny, a podejrzewam, że to

przez niego powstały zawirowania wody, które zjadly brzeg

króćca. Klej nie przyklei sie do plastiku tulejki (polietylen lub

polipropylen), ale tulejka ustali warstwę kleju.

Dziękuję za info.

 

Może jednak lepiej będzie wkleić jakąś inną rurkę w ten króciec? :roll:

Może dotoczyć jakąś mosiężną? :roll:

Sam nie wiem :(

Zawsze można dotoczyć nowy króciec i wlutować go twardym

lutem (np. ze srebrem) na miejsce starego, ale niebezpieczeństwo,

że rzecz sie powtórzy, pozostanie. Trzeba zabezpieczyć, nawet

żywicą epoxy.

Czy Buderus coś odpowiedzial ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...