gosia1719499730 01.04.2007 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2007 Mam pytanie i to bardzo wazne dla mnie. W zeszłym roku popsikałam róże areozolem na mszyce.Niby nic, odwróciłam głowe i psikałam na bezdechu. Traf chciał, ze miałam robione badania krwi i wyszło strsznie mało białych krwinek, panika.Pierwsze co, to lekarka sie zapytała, czy miałam z chemią kontakt Po paru miesiaca wyniki wróciły do normy, ale ja zaczęłam sie bac oprysków jak diabeł święconej wody Mam sobie maske tlenowa kupic, czy jak ???Mszyce, tuz, tuz, mączniak się skrada, nie wiem co robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 01.04.2007 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2007 Rękawice gumowe, fartuch jednorazowy i maskę na całą twarz, jaką noszą stomatolodzy. Zobacz jak są ubrani na angielskich filmach ogrodnicy robiący opryski- prawie jak kosmonauci! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 01.04.2007 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2007 Rękawice gumowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 01.04.2007 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2007 Osłona stomatologiczna za 23 zł i inne cuda do ochrony BHP http://glovex.com.pl/Store/index.php?d=produkt&id=36&PHPSESSID=22431c11604e8d79a0d2b71a801e1a7e Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 01.04.2007 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2007 "Szlachetne zdrowie , nikt sie nie dowie jako smakujesz , az sie zepsujesz ..." Nie przyszlo Ci do glowy , ze mozna z chemii zrezygnowac? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 02.04.2007 07:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Osłona stomatologiczna za 23 zł Dziekuje Ci jestes skarbnicą informacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 02.04.2007 07:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 "Szlachetne zdrowie , nikt sie nie dowie jako smakujesz , az sie zepsujesz ..." Nie przyszlo Ci do glowy , ze mozna z chemii zrezygnowac? PozdrawiamNie, mam ogród prawie 3000 metrów, pracuje i to duzo. Nie jestem w stanie bawic sie w wywary z pokrzywy, bo wtedy ogród stanie sie udręka, a nie przyjemnościa. Z róż nie zrezygnuje, a jak na razie to chyba nie ma naturalnego środka na czarna plamistoś, albo zamieranie pedów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamski 03.04.2007 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Ja na pewno kupię jakie osłony na twarz. Wczoraj walnąłem wielką gafę i pryskałem drzewka jakimś środkiem (chyba miedzian) i wieczorem odczułem to poważnie - zawroty głowy, wysokie ciśnienie... Teraz na pewno dwa razy pomyślę zanim znowu wrócę do pryskania. Niby nie było wiatru, głowa w drugą stronę, ręce wyciągnięte, ale "coś" jednak dotarło do mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maddy 03.04.2007 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Ło rany, a ja zawsze mszyce pirimorem, a o sobie to nie pomyślałam ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 03.04.2007 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Ja na pewno kupię jakie osłony na twarz. Wczoraj walnąłem wielką gafę i pryskałem drzewka jakimś środkiem (chyba miedzian) i wieczorem odczułem to poważnie - zawroty głowy, wysokie ciśnienie... Teraz na pewno dwa razy pomyślę zanim znowu wrócę do pryskania. Niby nie było wiatru, głowa w drugą stronę, ręce wyciągnięte, ale "coś" jednak dotarło do mnie Qrde, Adamski nie żartuj Ledwo dom wybudowałe, masz dla kogo pozyc, to nie zarty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 03.04.2007 16:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Ło rany, a ja zawsze mszyce pirimorem, a o sobie to nie pomyślałam ... No, ja tez nie myslałam, do czasu wyników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 03.04.2007 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Zastanawiam sie w jaki sposob oslona stomatologiczna moze zabezpieczyc przed pestycydami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 03.04.2007 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Normalnie - jeśli nie pryskasz w wietrzny dzień, to osłona zabezpiecza:- wrażliwą skórę twarzy - uniemożliwa wziewne i kontaktowe skażenie- chroni oczy i śluzówki Nawet nie wiesz ilu pacjentów ma mój alergolog w sezonie opryskowym.... Maska to zabezpieczenie twarzy - skóry, oczu, układu oddechowego, a jest jeszcze skóra dłoni, szyi, itp. Więc dołożyłabym fartuch i rękawice... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamski 03.04.2007 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Ja na pewno kupię jakie osłony na twarz. Wczoraj walnąłem wielką gafę i pryskałem drzewka jakimś środkiem (chyba miedzian) i wieczorem odczułem to poważnie - zawroty głowy, wysokie ciśnienie... Teraz na pewno dwa razy pomyślę zanim znowu wrócę do pryskania. Niby nie było wiatru, głowa w drugą stronę, ręce wyciągnięte, ale "coś" jednak dotarło do mnie Qrde, Adamski nie żartuj Ledwo dom wybudowałe, masz dla kogo pozyc, to nie zarty! Zwłaszcza że rodzeństwo dla naszej Weroniki w drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 03.04.2007 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Nawet nie wiesz ilu pacjentów ma mój alergolog w sezonie opryskowym.... I ten alergolog zaleca oslony stomatologiczne? Wydaje mi sie , ze taka oslona moze bardziej zaszkodzic niz pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 04.04.2007 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 Najlepszy byłby kombinezon, maska na twarz i narciarskie gogle, albo...akwalung http://www.ciop.pl/13961Środki ochrony roślin (pestycydy) należą do najbardziej szkodliwych związków, na których działanie są narażeni rolnicy. Duża toksyczność środków ochrony roślin, jak również wciąż wzrastające ich zużycie w gospodarstwach rolnych sprawia, że są one największym zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia osoby, która ma z nimi kontakt. UWAGA! PESTYCYDY - NISZCZĄC BAKTERIE, SHZYBY, CHWASTY CZY SZKODNIKI - MAJĄ RÓWNIEŻ SZKODLIWY WPŁYW NA CZŁOWIEKA. Z badań wynika, że środki ochrony roślin mają szkodliwy wpływ na wszystkie ważne części organizmu człowieka. Na wielkość zagrożenia powodowanego przez pestycydy wpływają między innymi następujące czynniki: rodzaj stosowanego środka i klasa jego toksyczności - najbardziej szkodliwymi pestycydami są środki I i II klasy toksyczności. Należy jednak pamiętać, że najwięcej zatruć wiąże się ze stosowaniem związków klasy III - stosunkowo mniej toksycznych, ale również niezwykle niebezpiecznych forma użytkowa preparatu - preparaty płynne do sporządzania emulsji wodnych, koncentraty zawiesinowe do rozcieńczania wodą i zaprawiania ziarna są bardziej niebezpieczne i szybciej przenikają przez odzież do skóry niż preparaty w formie proszków czy granulatów stężenie substancji aktywnej (odpowiedzialnej za szkodliwość pestycydu) - im bardziej skoncentrowane preparaty, tym większe zagrożenie dla zdrowia i życia rodzaj uprawy - stosowanie pestycydów przy uprawach wysokich wiąże się z większym zagrożeniem dla człowieka niż w przypadku upraw niskich czas narażenia - im dłuższy jest czas kontaktu z preparatem (również czas przebywania w pomieszczeniu, w którym wcześniej zastosowano środek ochrony roślin), tym większe jest zagrożenie zdrowia człowieka rodzaj aparatury - im mniej nowoczesna aparatura i technika stosowania preparatu, tym nie bezpieczniejsza jest praca z nim. Od rodzaju aparatury zależy również to, które części ciała są bezpośrednio narażone na kontakt z preparatem czynniki atmosferyczne - głównie temperatura i wilgotność powietrza. Prace z za stosowaniem pestycydów stają się bardziej niebezpieczne w podwyższonej temperaturze i wilgotności powietrza (szczególnie w szklarniach) droga przenikania substancji do wnętrza organizmu człowieka - najczęściej wchłanianie odbywa się przez skórę i układ oddechowy (..)Części ciała szczególnie narażone na działanie pestycydów, to: ręce. uda, podudzia, przedramiona oczy, twarz, tułów i stopy. W zależności od rodzaju wykonywanej pracy i formy preparatu, pestycydy mogą przenikać do organizmu przez skórę, układ oddechowy (dostając się do nosa) oraz rzadziej przez układ pokarmowy (przypadkowe potknięcie preparatu). Przenikanie przez skórę jest łatwiejsza z powodu długiego zalegania środków na powierzchni skóry, dużej powierzchni kontaktu oraz szybkiego wchłaniania pestycydów szczególnie przez skórę uszkodzoną. Również wchłanianie pestycydów przez drogi oddechowe (wdychanie skażonego powietrza) stanowi poważne zagrożenie. Szkodliwe substancje bowiem bardzo szybko dostają się i płuc do krwi i dalej do wszystkich narządów człowieka.(...) Więcej - tu ; http://www.ciop.pl/12201.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 04.04.2007 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 1. oslona i okulary na twarz: do kupienia w kazdym sklepie ogrodniczym za kilka zlotych.2. robic zabiegi zawsze z wiatrem, nigdy pod wiatr.3. nie palic papierosow, nie jesc, nie pic w trakcie zabiegu.4. po skonczonym zabiegu dokladnie sie umyc, wyprac ubrania ktore mogly miec kontakt z pestycydami.5. starac sie uzywac srodkow o relatywnie niskiej toksycznosci ( czwarta klasa, preparaty biologiczne itp) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 04.07.2007 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 podciągam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
B.B. 04.07.2007 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 Właśnie w sobotę Mąż spryskał Roundapem działkę ok. 2000 m kw. i wieczorem wylądowaliśmy w szpitalu na ostrym dyżurze objawy zatrucia: - senność - bóle głowy - temperatura 39 st. - zaburzenia widzenia Po wstępnych badaniach w pobliskim szpitalu został przewieziony karetką do innego szpitala na konsultację do toksykologa. Na szczęście nic złego się nie stało nawet go nie zatrzymali na obserwację ale ma nauczkę żeby przed użyciem chemicznych środków odpowiednio sie ubierać. Nie miał maski na twarzy, rękawiczek i w ogóle lekceważąco podszedł do tematu ponieważ nie pierwszy raz miał doczynienia z tym środkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 04.07.2007 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 B.B. -współczuję bardzo. ZATRUCIA CHEMICZNYMI ŚRODKAMI OCHRONY ROŚLIN W 2002 ROKU* W 2002 roku zarejestrowano w kraju 103 przypadki zatruć chemicznymi środkami ochrony roślin, z których 4 zakończyły się zgonamihttp://www.pzh.gov.pl/przeglad_epimed/58-1/581_14.pdf. Polecam artykuł o zagrożeniach zawodowych opracowanego w/g Centralnego Instytutu Ochrony Pracy : Kto to jest ogrodnik?http://www.ciop.pl/10904.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.