Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A czy znacie mechanizm, który powoduje, że wokół drzew, palików pionowo wbitych w ziemię, śnieg znika?

Wiecie jak to się dzieje?

 

Adam M.

 

Ja spróbuję: po pierwsze, w czasie jak ten śnieg pada (palik), to często jest tak,

że wiatr powoduje koło tego palika zawirowania i śniegu zbiera sie tam mniej,

jest wywiewany, tak jak piasek kolo kamienia lub kołka w rzece. Potem, po

nagrzewaniu sie powierzchni palika śnieg topi się od promieniowania IR.

To promieniowanie widać na śniegu wokół palika w postaci radialnych bruzdek

wytopionego śniegu, głównie od słonecznej strony. W przypadku drzew do tego wszystkiego dochodzi istnienie korony gałęzi, nawet taki rzadki "parasol" też wplywa na topnienie śniegu. I jeszcze- to wytapianie śniegu widać nawet przy suchych, sterczących ze śniegu zdżbłach trawy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1709244
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 116
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A czy znacie mechanizm, który powoduje, że wokół drzew, palików pionowo wbitych w ziemię, śnieg znika?

Wiecie jak to się dzieje?

 

Adam M.

Ja obstawiałbym też na ciepło z wnętrza ziemi.

Przecież jeśli drzewo żyje, to krążą w nim soki przenosząc z korzeni nie tylko pokarm, ale i ciepło...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1709271
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem przy omawianiu zagadnienia posadzki w nieogrzewanym garażu nie bierzecie pod uwagę jeszcze jednego aspektu.

Garaż co prawda nie musi być ogrzewany, ale zgodnie z przepisami powinien być wentylowany (szczegóły w wątku http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1239245#1239245 ).

To zupełnie zmienia postać rzeczy. Jeżeli zrobimy z garażu termos, to w krótkim czasie temperatura w nim panująca osiągnie temperaturę zbliżoną do zewnętrznej, czyli w zimie znacznie poniżej zera.

Co innego jeżeli pozostawimy nieocieploną posadzkę - w tej sytuacji posadzka będzie stanowiła naturalny grzejnik.

No chyba, że ktoś chce łamać obowiązujące prawo i wentylacji nie zastosuje.

Co szanowni Dyskutanci o tym sądzą ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1709274
Udostępnij na innych stronach

tak sobie wpadłem na ten niepozorny temat...dyskusja barrdzo interesujaca...sorki że przerwę na chwilę ...ale może ktoś mi wyjasni ,dlaczego własciwie garaż miałby być ciepły? :oops:

Nie musi być ciepły. Ale mróz w nim także jest niewskazany. Wystarczy temperatura powyżej 0 st. C.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1709303
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj pomijana w obserwacjach jest sublimacja lodu.

Zachodzi w bardzo wąskim przedziale warunków.

Wiatr napotykając na przeszkodę przepływa obok niej turbulentnie zmieniając lokalnie prężność par nad ziemią. Tworzy się luka w której mogą się zmieścić niewielkie ilości powstające z sublimującego lodu.

Identyczny efekt widać na drogach szybkiego ruchu.

Pobocze mokre, zmarznięte, zaśnieżone a droga sucha pomimo tego że od miesiąca jest - 10stC i nie ma słoneczka. Pęd przejeżdzających samochodów zdmuchuje powstającą parę i robi miejsce na nowe jej porcje, co nie zachodzi na poboczach.

 

Nawet mroźny wiatr potrafi takie cuda sprawiać. Trochę wywiewa mechanicznie (ale to na całej powierzchni) a trochę w opisany sposób.

Tylko, że nie zawsze takie właśnie warunki panują. Wiele zależy od wilgotności względnej powietrza (która jest zmienna) i temperatury. Im bliżej wiosny tym częściej to widać, choć pozornie powodów (patrząc na termometr zaokienny) nie ma.

 

Woda jest dziwnym związkiem. Niby znana dobrze wszystkim a.... nieznana. :lol:

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1709318
Udostępnij na innych stronach

pytam z czystej ciekawosci jak sobie radzicie z breją błotnosniegowosolną i jak ona wpływa na stan auta i posadzek.mnie ona zawsze wkurzala.beton przeżre w trzy lata.szczerze mowiąc dla mnie idealny garaż w zimie to taki -6 lub -7 stopni,rano ciepła podusia pod..siedzenie i o"k :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1709334
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj pomijana w obserwacjach jest sublimacja lodu.

Zachodzi w bardzo wąskim przedziale warunków.

Wiatr napotykając na przeszkodę przepływa obok niej turbulentnie zmieniając lokalnie prężność par nad ziemią. Tworzy się luka w której mogą się zmieścić niewielkie ilości powstające z sublimującego lodu.

Identyczny efekt widać na drogach szybkiego ruchu.

Pobocze mokre, zmarznięte, zaśnieżone a droga sucha pomimo tego że od miesiąca jest - 10stC i nie ma słoneczka. Pęd przejeżdzających samochodów zdmuchuje powstającą parę i robi miejsce na nowe jej porcje, co nie zachodzi na poboczach.

 

Nawet mroźny wiatr potrafi takie cuda sprawiać. Trochę wywiewa mechanicznie (ale to na całej powierzchni) a trochę w opisany sposób.

Tylko, że nie zawsze takie właśnie warunki panują. Wiele zależy od wilgotności względnej powietrza (która jest zmienna) i temperatury. Im bliżej wiosny tym częściej to widać, choć pozornie powodów (patrząc na termometr zaokienny) nie ma.

 

Woda jest dziwnym związkiem. Niby znana dobrze wszystkim a.... nieznana. :lol:

Pozdrawiam Adam M.

Pozwalam sobie, Adamie, na własne uwagi. Sublimacja też, znikanie

śniegu, bo od tego zaczęliśmy, to złożenie sie paru zjawisk jednocześnie,

jak to zwykle takze w codziennym zyciu- splot przypadków.

Co do tej suchej drogi, mam inne zdanie. Jezeli zdarza się noc z przymrozkiem

to rosa, (potem z niej szron) osadza się najpierw w miejscach najzimniejszych

takich jak np. trawa i inne cienkie, szybko sie ochładzające. Szosa do takich nie należy, jej oziębianie trwa o wiele dłużej. Jak cała porcja wilgoci z powietrza

wykropli sie w tych zimnych miejscach, to już nie ma sie co wykraplać,

nawet jak to szosa jest zimna, bo powietrze nie jest już przesycone parą

wodną. Ten mechanizm może sie powtarzać każdego dnia i nocy- szosa

pozostanie sucha. To samo zachodzi na szybach samochodu, który stoi

przy nawet nieocieplonej ścianie: szyby zwrócone w stronę ściany rano

są bez szronu. Pozdrawiam. HS.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1709343
Udostępnij na innych stronach

.. Jeżeli zrobimy z garażu termos, to w krótkim czasie temperatura w nim panująca osiągnie temperaturę zbliżoną do zewnętrznej, czyli w zimie znacznie poniżej zera.

Co innego jeżeli pozostawimy nieocieploną posadzkę - w tej sytuacji posadzka będzie stanowiła naturalny grzejnik.

HenoK - ja sie z Twoim poglądem zgadzam

dodam, ze łatwiej wytrzymac wiekszy mróz w suchym - syberyjskim klimacie

niz relatywnie mniejsze zimno w wilgotnym miejscu ...

 

reasumujac

argumenty sprzedawców styropianu, wełny, szczelnych okien sa bardzo dobre ...

ale niekoniecznie zbiezne z naszym interesem ... :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1709405
Udostępnij na innych stronach

HenoK - ja też się zgadzam z wywodem ale nie bardzo rozumiem tego ostatniego - czerwonego zdania.

Ono coś miesza albo ja nie za bardzo dziś kumaty :-)

pzdr.

-romwis

Możesz po prostu z garażu zrobić komorę gazową :( .

Dla samobójców w sam raz.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1709960
Udostępnij na innych stronach

hes

Ja pisałem dlaczego wokół pionowych palików i pni drzew bywa, że nie ma grama lodu/śniegu i że drogi potrafią wysychać w mocne mrozy.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1710019
Udostępnij na innych stronach

.... Ostatnio mierzę temperaturę płynącego do domu powietrza z zewnątrz przez rurę pcv-100, pomiary przy temperaturach ujemnych na zewnątrz oraz bezpośrednio pod płytą domu (ok 40 cm poniżej poziomu podłogi) skłaniają mnie do stwierdzenia, że powietrze jest ogrzewane przez energię z gleby nie o kilka lecz nawet o kilkadziesiąt st.C - dowody w moich wcześniejszych postach. Kto nie chce wykorzystać takiej energii - niech się izoluje od gleby - wtedy za ogrzanie zapłaci po prostu więcej, lub będzie miał niższą temperaturę w pomieszczeniu nieogrzewanym. Stwierdzenie, że dom traci ciepło przez nieocieploną podłogę przy dobrze zaizolowanych fundamentach jest zaprzeczeniem "warstwowego rozkładu temperatur" - zatem jest fałszywe, bo każdy kto ma pionowy zbiornik CWU oraz ma czujniki mierzące temperaturę na różnych jego wysokościach potwierdzi fakt, że woda (bardzo dobrze przewodzi ciepło) potrafi na wysokości kilkudziesięciu cm utrzymać stałą różnicę temperatur sięgającą nawet kilkadziesiąt st.C.

re romwis

oczywiście od zewnątrz, jak i od nieogrzewanego pomieszczenia należy dać co najmniej 10 cm izolacji termicznej, w pomieszczeniu które miałoby mieć taką samą temperaturę jak to poniżej dałbym izolację 5 cm.

 

 

1. te Twoje pomiary nie są miarodajne, o czym też już była mowa, nie uzyskasz takich róznic temperatur bez dogrzania jej ciepłem własnego domu, przy takiej "śmiesznej" długości i zagłębienia, nie jest to pompa ciepła

2. woda jest fenomenem samym w sobie i nie można praw fizyki związanych z wodą w 100% adoptować do innych materiałów (przykładając takie samo ciepło do ściany nie będzie ona za parę/paredziesiąt minut cieplejasza kilka kondygnacji wyżej

3. temperatura w garażu sławne +7 st. C : garaż nie jest tak izolowany, że nie jest ogrzewany od samej chałupy więc temp w garażu jest w większości uzyskana przez dogrzewanie chałupą, sama ziemia niewiele, lub praktycznie nic nie wnosi, a tym bardziej wtedy gdy nie zaizoluje się fundamentów, czy też nie zrobi się odcięcia od strefy zimnej, więc sorry brzoza, nie masz racji, że nie trzeba izolować

zapytajcie się budowlanców, lub ludzi pracujących w prowizorycznych biurach na budowach, co robią, żeby tak "nie ciągnęło" zimnem od posadzki (bo nie ma tam izolacji)

 

4. co do folii i promieniowania, to jakoś cisza, gdzie ta folia miała by być, bo moim zdaniem tylko na wierzchu, tylko czego - posadzki???

 

5. czy też garaż ogrzewany, czy nie lepiej jest wykonać izolację stropu od dołu, pod stropem pomieszczenia użytkowego, a swoją drogą dać jeszcze w samej posadzce, chyba że to strop drewnianianego

a to dlatego, że nie sądzę aby ktokolwiek utrzymywał tam temp 20St C lub nawet większą

i wystarczy przykleić - po co kołkować jakieś ssanie wiatru?

 

to tak na razie bo mam zaległości

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1710059
Udostępnij na innych stronach

hes

Ja pisałem dlaczego wokół pionowych palików i pni drzew bywa, że nie ma grama lodu/śniegu i że drogi potrafią wysychać w mocne mrozy.

Adam M.

Wszystko jasne, nawet bielizna potrafi w dluższym czasie wyschnąć

na mrozie. Twoje pytanie było może niezbyt sprecyzowane, stąd

moja odpowiedż. Ale tak jak napisałem wcześniej, nakłada się

w takich przypadkach kilka zjawisk- promieniowane cieplne,

wywiewanie śniegu, no i wspomniana przeż Ciebie sublimacja.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1710067
Udostępnij na innych stronach

Barbossa, rozumiem, że to o tej folii to pytanie do mnie,

więc wyjaśniam. Widziałeś pewnie to zdjęcie rozkladu temperatur

w pomieszczeniu, zresztą wiesz to doskonale: ciepłe powietrze

gromadzi się przy suficie (chyba że jest mieszane, to jest inaczej)

Jeżeli na tym suficie przykleimy taką odbijającą folię, a drugą na

posadzce, to cieplo znajdzie sie jakby w pułapce- odbite od sufitu

będzie nagrzewać posadzkę i odwrotnie. Jak tę folię zamocujemy,

to juz inna historia, na razie to tylko rozważania teoretyczne.

Przecież styropianu też nie przyklejamy do sufitu, czy posadzki

bez jakiegoś pokrycia- nikt po styropianie nie chodzi. Fola pod

przykryciem także spełni swoją rolę- tak jak styropian. Tak się

często robi w róznych urządzeniach np. w lodówkach, fola jest

pod warstwą innego izolatora. Ja np. robię amatorsko piece

do wytapiania metali- folia aluminiowa doskonale się sprawdza

jako bariera ciepła za warstwą szamotu.

Folia to tylko zastępstwo innego izolatora. Decyzja, co zastosować

to jak pewnie zauważyłeś, odwieczny temat tego forum. Zawsze

jest jakieś za i przeciw.

Cytat:

"nie ciągnęło" zimnem od posadzki (bo nie ma tam izolacji)

 

To nie zimno ciągnie, to cieplo naszego ciała ucieka, jak się

tylko da, jezeli są takie warunki. Ucieka też wszelkie ciepło,

goni do góry. Zimno mozemy odczuwać na betonie czy

płytkach ceramicznych, bo takie materiały chętnie pochłaniają

cieplo z naszych nóg. Izolacja w takich wypadkach służy

nam, jako "piecykom" o temperaturze 36,6 st.C.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1710136
Udostępnij na innych stronach

a jak fala promieniowania rozchodzi się, bo ta folia na podłodze i suficie ma odbijać fale - skąd one się biorą (nie twierdzę, że nie)

i jak izolujesz szamot folią, to za to folią jeszcze coś jest?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1710162
Udostępnij na innych stronach

Promieniowanie podczerwone, bo o nim mówimy jako o cieple,

ma wiele wspólnego ze światłem, stanowi zresztą częśc widma

całego promieniowania elektromagnetycznego. Zaczyna się od tzw.

bliskiej podczerwieni, tuż obok czerwieni w widmie slonecznym,

a kończy na mikrofalach. Zachowuje się z grubsza jak normalne

światło, tyle, że grzeje. Słonce grzeje, bo też wysyła podczerwień.

 

Pytasz, skąd fale promieniowania. Najmocniej z warstwy cieplego

powietrza pod sufitem.

Za wspomnianym szamotem i folią aluminiową, jak

chcę mieć jeszcze lepszą izolację, mogę dać np. wełnę min.

a potem znowu folię. To tak jak na ścianach- możesz izolować

ile tylko chcesz, ale zgodnie z rozsądkiem i kieszenią.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1710233
Udostępnij na innych stronach

czyli powietrze też wysyła fale podczerwone?

a sama folia nic nie da dlatego stosuje się z izolacją bo folia może i odbija, ale nie izoluje tzn nie jest izolatorem a raczej jest przewodnikiem, nie uchroni całkowicie, a nawet i częściowo przed utratą ciepła bez dodatkowego izolatora

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/75878-niegrzany-gara%C5%BC-a-ocieplanie-posadzki/page/4/#findComment-1710250
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...