Rom-Kon 13.06.2010 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Witam, Czy wskazane wcześniej rozwiązanie przez kolegę jest poprawne? Czy lepiej rozwiązać to inaczej. http://images37.fotosik.pl/293/ebdb242b67ddc0b4med.jpg Mam zamiar coś takiego zrobić. Szczególnie liczę na odpowiedź Rom-Kon. Twoje odpowiedzi są konkretne i pełne. Pozdrawiam Michał ...spokojnie... rozwiązanie jest poprawne. Oczywiście nie ma tu uwidocznionych profili CD ale to z wiadomych powodów... mała porada wykonawcza: najpierw zamocować płytę na pionie później poziomo ale trochę większą niż potrzeba i dociąć... zanim zamontuje się profil UD na wystającym kawałku płyty należy spoinować i szpachlować na gotowo sufit i plytę pionową! Później jak przykręci się UD-eka na wystającym kawałku można się nie zmieścić z e szpachtelką i ręką!!! czasem gdy szczelina jest wąska lepiej nawet to zrobić przed przykręceniem płyty poziomej!!! Po przykręceniu UD-eka przykręcić kawałek płyty pionowej... można wyższy niż te 3cm UD-eka! Można nawet 10cm! ...nie daje się już płyty nakrywającej UD-eka od góry - jest niepotrzebna. Pionową plytę nakrywa się półnarożnikiem AL Przy zabudowach łukowych nie potrzeba stosować nacinanego UD-eka... pasek plyty nacina się co np. 5cm i łamie... wkleja się pionowo na gips i od środka formuje się (palcami) narożnik by gips po związaniu dobrze trzymał. Resztę dobrze usztywnią narożniki do łuków... http://images49.fotosik.pl/178/3f0c6b158ce0c3camed.jpg Tu właśnie obyło się bez nacinania profili UD na krawędzi... jak znajdę fotkę z tym szczegolem to wrzucę na fotosika i wkleję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 13.06.2010 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 naszła mnie taka wątpliwość: sytuacja wygląda mniej więcej jak na poniższym zdjęciu, i teraz jaka jest poprawna kolejność jeżeli chodzi o wykończenie ścian, skosów i sufitów? bo ściany z tynkiem c-w mają być pociągnięte gładzią gipsową typu acryl-putz, wiec czy teraz:1) odchylić paroizolację, wyszpachlować ściany, uciąć paroizolację, nakleić taśmę ślizgową, wyszpachlować płyty GK2) uciąć paroizolację, wyszpachlować ściany, nakleić taśmę ślizgową, wyszpachlować płyty GK3)uciąć paroizolację, wkleić ślizg, wykończyć GK i wtedy szpachlować ściany c-w4) czy może jeszcze inaczej.. ?http://img227.imageshack.us/img227/5274/97283944.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 14.06.2010 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 Proszę o podpowiedź, czy Waszym zdaniem to są poprawnie przymocowane płyty do profili? Czy nie za małą ilością pchełek są one mocowane? Czy pukając w płytę powinna się ona ruszać? Czy tylko ja mam takie wrażenie ,że ich robota jest spartaczona? Wiem,że za dużo tych "Czy", ale ile można się użerać z Fachowcami od 7 boleści? http://www.fotoszok.pl/upload/67fb5ae7.jpg http://www.fotoszok.pl/upload/5f9940c4.jpg http://www.fotoszok.pl/upload/354f2c6c.jpg http://www.fotoszok.pl/upload/e7578145.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 14.06.2010 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 Cd. http://www.fotoszok.pl/upload/638e5d71.jpg http://www.fotoszok.pl/upload/bf84f4e7.jpg http://www.fotoszok.pl/upload/73585d93.jpg Proszę o komentarze ,bo już gorzej to już być nie może (chyba) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freezyear 15.06.2010 04:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Matko kto Ci taką krzywdę zrobił z tą zabudową ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 15.06.2010 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Ogolnie zalozenie, ze stelaz i paroizolacja sa o'k wy,mianie podlega plyta ze zdartym kartonem i uzupelnienie wkretow. Ale widac braki w foli pod plytami.... ale stelaz jest wykonany nieprawidlowo. Fakt zastosowanie esow nie jest czyms nagannym w okreslony sposob mozna tak wykonac zabudowe podobnie jak na latach srewnianych. Czyli co mi pozostaje:confused: rozbiórka tego wszystkiego? Co można zrobić,aby naprawić te fuszerki i zminimalizować te błędy wykonawcze? Dodam,że ekipa nie sfazowała brzegów płyt, czy zatapianie siatki zapobiegnie pękaniu ? Mówią,że i tak będzie pękać,bo więźba pracuje. Wiem,że pracuje cały czas,ale wydaje mi się,że największe ruchy ma już za sobą.Dom stoi od ponad roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freezyear 15.06.2010 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Mówią,że i tak będzie pękać,bo więźba pracuje. Jeżeli z góry zakładają że tak czy siak będzie pękać to nie ma się co dziwić że robią tak jak na zdjęciu:) Taka ekipę to się wyp.... na zbity pysk po prostu i szuka innej (czytaj lepszej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 15.06.2010 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Oj Pani Klamotkowa... jest problem... i to nie mały... z fotek w dzienniku widziałem że wełna -jako płaszczyzna bo nie widać szczegółów - jest ok. ale począwszy od stelaży to niestety już tak różowo nie jest... nie czepiam się ES-ów bo sam na nich robiłem i wiem że chociaż lepsze są "grzybki" to na ES-ach też można dobrze zrobić... stelaż z wyglądu udaje jednopoziomowy-krzyżowy ale tylko z wyglądu... do takich łączeń krzyżowych są oryginalne łączniki - skuwki (piękne słowo)... dla mnie brak logiki w układzie profili - profil współgra z płytą a tu raczej tego nie ma... dodatkowo stelaż mocno przykręcony do ściany... ogólnie chyba raczej do rozebrania... niestety... O oplytowaniu już nawet nie mam co pisać... praktycznie to samo co napisałem wyżej... niestety tego nie uratuje nawet super kosmiczna technologia w dziedzinie spoinowania... majstry jeszcze nie wyjdą a już będzie pękać... zresztą powiedzenie że dach pracuje to i poddasze będzie pękać wskazuje że od samego początku "przyzwyczajają" do tego faktu... A ja powtarzam z uporem maniaka - płyty mogą na poddaszu pęknąć (na spoinie) mogą sporadycznie- właśnie sporadycznie!!! I jeśli zrobi się wszystko zgodnie ze sztuką jest to naprawdę bardzo sporadyczne!!!! Praktycznie na 1000m2 plyty może jedno... a może wcale (u mnie już od paru lat się nie zdarzyło - czyli nie jeden tysiąc metrów płyty - ale nie wykluczam takiej możliwości!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 15.06.2010 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Dziękuję Rom Kon, Flash Back ,freezyear za szybką odpowiedź. Zamurowała mnie,muszę to sobie poukładać i przyzwyczaić się do myśli ,że pójdzie niemało guldenów budowlanych na poprawki. Na nowe stelaże, płyty:evil::evil:. Nic tylko pierdyknąć barana . I samemu wziąć się za ocieplenie? Lub zaryzykować i popchnąć to nieudolne ocieplenie,może jakoś to będzie . Nie będzie,wiem,wiem. Mam jeszcze parę pytań - Czy jeśli są małe kawałki płyt k-g , to daje się mało wkrętów? _ Czy przy takim stelażu jaki mamy, jak będzie pękać to gdzie ? Płyty czy na łączeniach? Pytam się z uporem maniaka . Można jakoś zminimalizować te pęknięcia poprzez kontrolowane pęknięcia?. Flash Back na którym zdjęciu widać te braki w folii pod płytami? Z góry dziękuję za odpowiedź,wierzę,że mnie nie zostawicie w mojej desperacji;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 15.06.2010 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 (edytowane) tu widać świecący się profil czyli brak foli:http://www.fotoszok.pl/upload/67fb5ae7.jpg tu też: http://www.fotoszok.pl/upload/5f9940c4.jpg a tu z lewej nie wiem co to jest... czy okno? ale i tak już powinna być folia: http://www.fotoszok.pl/upload/e7578145.jpg rozumiem że chcesz zminimalizować straty ale ja naprawdę nie widzę możliwości naprawienia tego... jak odkręci się stelaż od ściany (tak jak powinno być) to prawdopodobnie runie na ziemię... na środkowym zdjęciu (w tym poście) ta wąska wklejka płyty - nie wiem co to jest ale takiego czegoś się nie robi... Ogólnie to poddasze do łatwych nie należy (słupy, okna, naroża) i ekipa wyraźnie nie miała koncepcji (pojęcia?) jak to wykonać. dopisek: boję się myśleć jak wygląda druga warstwa wełny pod tymi płytami... ze względu na "typ stelaża" ciężko zrobić to dobrze ale mogę się mylić i ekipa tu stanęła na wysokości zadania... Jak można zrobić poddasze - nawet skomplikowane możesz zobaczyć na wcześniejszych stronach tego tematu ale rozumiem że ciężko przeglądać tyle stron wiec zapraszam do mojego konta na fotosiku :http://www.fotosik.pl i nazwa użytkownika Rom-Kon... jest tam niezły bałagan ale można podejrzeć fotki z różnych moich budów. Edytowane 15 Czerwca 2010 przez Rom-Kon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freezyear 15.06.2010 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 jak odkręci się stelaż od ściany (tak jak powinno być) to prawdopodobnie runie na ziemię... Patrząc na te zdjęcia człowiek się zastanawia jakim cudem to w ogóle wisi a nie spadło na ziemię bo niektóre płyty sprawiają wrażenie jakby lewitowały:) na pierwszej fotce 3 płyty schodzą się do kupy a śruby ani pól nie widać, cuda jakieś żal tylko kasy i nerwów bo bierze się ekipę w dobrej wierze a potrafią takie rzeczy zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 15.06.2010 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 naszła mnie taka wątpliwość: sytuacja wygląda mniej więcej jak na poniższym zdjęciu, i teraz jaka jest poprawna kolejność jeżeli chodzi o wykończenie ścian, skosów i sufitów? bo ściany z tynkiem c-w mają być pociągnięte gładzią gipsową typu acryl-putz, wiec czy teraz: 1) odchylić paroizolację, wyszpachlować ściany, uciąć paroizolację, nakleić taśmę ślizgową, wyszpachlować płyty GK 2) uciąć paroizolację, wyszpachlować ściany, nakleić taśmę ślizgową, wyszpachlować płyty GK 3)uciąć paroizolację, wkleić ślizg, wykończyć GK i wtedy szpachlować ściany c-w 4) czy może jeszcze inaczej.. ? http://img227.imageshack.us/img227/5274/97283944.jpg O jejku Kolego w natłoku wrażeń (poniższe posty) chyba zapomnieliśmy o Tobie! Ale już nadrabiam zaleglości! obciąć folię, wkleić taśmę (powinna być przed płytowaniem), spoinować, obciąć taśmę, można nakleić taśmę jeszcze raz ale już na płytę (można się bez niej obyć), szpachlować ściany... no i wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 15.06.2010 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Patrząc na te zdjęcia człowiek się zastanawia jakim cudem to w ogóle wisi a nie spadło na ziemię bo niektóre płyty sprawiają wrażenie jakby lewitowały:) na pierwszej fotce 3 płyty schodzą się do kupy a śruby ani pól nie widać, cuda jakieś wygląda na to że to magicy jacyś robili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulca 15.06.2010 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 (edytowane) wkleić taśmę (powinna być przed płytowaniem), spoinować, obciąć taśmę, piszesz o taśmie która spełnia rolę ślizgu? Powinno się ją nakleić na ścianie, pod UD przed przykryciem płytami? Jaką taśmę najlepiej do tego użyć? Obciąć pod spoiną? Masz jakieś fotki tej operacji? Edytowane 15 Czerwca 2010 przez kulca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 15.06.2010 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 O jejku Kolego w natłoku wrażeń (poniższe posty) chyba zapomnieliśmy o Tobie! Ale już nadrabiam zaleglości! obciąć folię, wkleić taśmę (powinna być przed płytowaniem), spoinować, obciąć taśmę, można nakleić taśmę jeszcze raz ale już na płytę (można się bez niej obyć), szpachlować ściany... no i wszystko. uff, a jużem w deprechę popadał, i z tego wszystkiego za szpachlowanie parteru się wziąłem reasumując wykończyć w pierwszej kolejności płytowanie i potem jechać po c-w, ok, podziękował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 15.06.2010 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 piszesz o taśmie która spełnia rolę ślizgu? Powinno się ją nakleić na ścianie, pod UD przed przykryciem płytami? Jaką taśmę najlepiej do tego użyć? Obciąć pod spoiną? Masz jakieś fotki tej operacji? Oooo widzę że zapomniało się o temacie: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?126520-Spoinowanie-szpachlowanie-GK-kompendium&p=4084500&viewfull=1#post4084500 tam wszystko jest! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulca 15.06.2010 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 dziękuję za wskazanie, jakoś przeoczyłem ten temat, wszystko pięknie opisane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Laschlo 15.06.2010 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Czyli co mi pozostaje:confused: rozbiórka tego wszystkiego? Co można zrobić,aby naprawić te fuszerki i zminimalizować te błędy wykonawcze? Dodam,że ekipa nie sfazowała brzegów płyt, czy zatapianie siatki zapobiegnie pękaniu ? Mówią,że i tak będzie pękać,bo więźba pracuje. Wiem,że pracuje cały czas,ale wydaje mi się,że największe ruchy ma już za sobą.Dom stoi od ponad roku. Ta ekipa chyba u Ciebie się uczy ocieplenia i suchej zabudowy.Przegnałbym ich z miejsca.A tak swoją drogą mam dom z drewnianym stropem i płyty nigdzie nie pękaja,więc wszystko zależy od wykonawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darsalam 16.06.2010 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 (edytowane) Czeka mnie za niedługo płytowanie sufitu na poddaszu (na razie opłytowałem mały korytarzyk) w związku z tym mam pytania: - czy płyty gk mają być dociśnięte do ścian czy zostawić jakiś luz - tak samo styk płyta-płyta zostawiać jakiś luz czy dociskać - czy pod lampy, żyrandole robicie jakieś specjalne uchwyty O czym należy jeszcze pamiętać zanim weźmiemy się za płytowanie(pomijam stelaż i folie ) Edytowane 16 Czerwca 2010 przez darsalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 16.06.2010 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Czeka mnie za niedługo płytowanie sufitu na poddaszu (na razie opłytowałem mały korytarzyk) w związku z tym mam pytania: - czy płyty gk mają być dociśnięte do ścian czy zostawić jakiś luz - tak samo styk płyta-płyta zostawiać jakiś luz czy dociskać - czy pod lampy, żyrandole robicie jakieś specjalne uchwyty O czym należy jeszcze pamiętać zanim weźmiemy się za płytowanie(pomijam stelaż i folie ) 1) płyty powinny dochodzić do ściany swobodnie oczywiście nigdy nie dotnie się tak równo by szczeliny nie było więc szczelina zawsze będzie ale nie należy wciskać płyty na siłę 2)na styku płyta-płyta nie robi się celowo szczelin.. jeśli mała wyjdzie to tragedii nie ma 3) jeśli planuje się lekkie oświetlenie (do np. 5kg) to nie potrzeba jakiegoś szczególnego wzmocnienia jeśli cięższe to należy wstawić profil w miejscu gdzie przypadnie lampa a jeśli to ma być żyrandol jak w łoperze to należy zaprojektować zawiesie nie związane z konstrukcją sufitu tylko na elementach nośnych budynku (belki, strop, dedykowane konstrukcje nośne). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.