Rom-Kon 07.04.2011 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 a tak btw. Rom-kon ten kątownik z topexu, który Ty kupiłeś za 3zł, ja za 2zł w marko, dziś widziałem w praktikerze za 9zł :> :jawdrop: ...a tak swoją drogą widzę że Forumowicze "produkują" mój "wynalazek" na masową skalę :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Svart Ulv 07.04.2011 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 akurat dorwałem go już wcześniej. a do kątowania prostego będę używał ekierki rodem z podstawówki:) akurat pasuje mi do wysokości krokwi. a tak wogóle to nie kupujcie w praktikerze - szlaufwaga, która w platformie kosztuje 55zł - na allegro 38zł - w praktikerze kosztuje 99zł i tak na wszystkim szukają jeleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coltt 07.04.2011 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 (edytowane) nie zauwazylem fotek welna ze skosow do wywalenia, maja zostac gole dechy http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=44254&stc=1&thumb=1&d=1298229085 otworki zamienic na pelne wykucie zaprawy http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=44255&stc=1&thumb=1&d=1298229091 Flash zerwałem tą wełne... przperaszam ze na głownym forum ale przeglądarka wyswietla mi pusta strone jak chce napisac PW, ale do tematu zerwałem wełne i.......... i czesc kalenicy jest do rozbiorki Miałes racje mówiąc ze po 15 latach z zamknieta kalenica scianami szczytowymi brakiem szczeliny wentylacyjnej oraz brakiem wlotu powietrza jest "po ptokach" w pewnym newralgicznym miejscu zrywając wełne, wełna spadła razem z deskami kalenicowymi ale o dziwo większosc kalenic jest w miare zdrowa jest pełno plesni na deskach ale nie ma tragedi . Mam kilka pytan, czy moge rozsczelnic kalenice i sciany szczytowe równoczesnie pytam bo dach mam bardzo pokombinowany (kopertowy i na kazdej cwiartce duze facjaty) jest jeszcze jeden problem nie wszczedzie moge zrobic wlot powietrza pod okapem bo są kosze i krokwie leca równolegle do sciany i są tak zrobione ze krokiew jest 20 cm od sciany (zanic nie da rady wykuc szczeliny w scianie 3 wastwowej) na dodatek za sciana (na zewnątrz )tez jes krokiew przysunieta do sciany ...zeby było ładniej. Pomimo ze nie było dylatacji ocieplenia i wlotu powietrza deski na skosach facjat są suchutkie i wyglądaja jak nowe dopiero w kalenicy zgniły (2-4 deski), da rade bez tych wlotów? W kalenicy wierce 4-5 dziur fi 40mm pomiedzy krokwiami mam 90 cm ( powinienem zrobic szczeline na całej długosci ale nie widze rwania łat pod gąsiorami), do tego otwarcie scian sczytowych ( oprucz jednej bo dałem ciała w kuchni i ociepliłem do samej kalenicy bo gk tez miał byc do kalenicy ale pozniej sie rozmysliłem i wełna została a sufit jest na wyskosci jętek...) no i do tego tam gdzie bedzie mozliwosc wloty powietrza pod okapem. Na kalenicy demontaz uszczelek pod gąsiorami i montaz takiej "nakładki z szczotką" zeby sie nie kisiło pod gasiorem . Da rade ? Edit: Nie moge dodac zdjęc cos mi sie z kompem dzieje, ale generalnie dach jest zdrowy poza kalenicami, czy taka operacja usunie wilgoć z dachu ? Pozdrawiam Edytowane 7 Kwietnia 2011 przez Coltt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 07.04.2011 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 akurat dorwałem go już wcześniej. a do kątowania prostego będę używał ekierki rodem z podstawówki:) akurat pasuje mi do wysokości krokwi. a tak wogóle to nie kupujcie w praktikerze - szlaufwaga, która w platformie kosztuje 55zł - na allegro 38zł - w praktikerze kosztuje 99zł i tak na wszystkim szukają jeleni ekierka raczej się nie nadaje bo to musi być przykładnica Ttylko pionowa nóżka krótsza a pozioma dłuższa ...jeden wąs musi dolegać do sznurka oddalonego nawet o prawie 20cm (przy wełnie 15cm + 3cm profil) a z drugiej chociaż 10cm na krokiew. ...a co do jeleni - niestety to prawda... czasem walą w rogi że aż w oczy szczypie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coltt 07.04.2011 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 (edytowane) Czyli nie ma przeciwskazan zeby zrobic jedno i drugie, tak jak pisałem w kalenicach z tą szpara jest problem więc wierce otwory ( nawalili gwozdzi ze szkoda gadac jak zrobie szczeline to mi gasiory odpadna ), kratki mam zamiar dac 175x295 mm. "nie skrob chwasta na sucho tylko po spryskaniu" powinienem ta plesn usunąć ? Wydaje mi sie ze sama zdechnie jak dostanie powietrza, chociaz ja sie nie znam. Generlnie robie tam juz dwa dni i łeb chce mi peknąc ciekawe czy to od tego heh... ostatni moj kontakt z antygrzybem wspominam bardzo mile... chodziłem dwa dni i sie sliniłem Edytowane 7 Kwietnia 2011 przez Coltt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 07.04.2011 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 (edytowane) ...ale niezła pyskówka była jak mnie nie było!!! Nie ma co! Mnie tez się ładnie oberwało ale teraz już po ptokach i nawet nie chce mi się odnosić do tego... ja sobie na luzie będę latał po poddaszu z moim wężykiem i rozwieszał pranie na sznurkach... a co... wolno mi Nie jestem alfą i omegą... od około 15 lat uczę się suchej zabudowy i uczę się dalej... oczywiście uczyłem się z fachowych źródeł czyli Nida, Rigips i Knauf... najpierw uczyli mnie że profile można dawać co 60cm ale lepiej co 50cm... oczywiście na ES-ach ...grzybki rigips miał ale to chyba tylko na zachodzie... u nas niedostępne... uczyli że na sufity daje się płyty 9mm a tylko na ściany 12,5mm... czy dziś ktoś pamięta że były płyty 9mm? na szkoleniach Rigips tylko nadmieniał że najmocniejszym zbrojeniem łączeń jest papier ale uczył spoinowania na siatkach... przyznaję - z teorii jestem mocny bo nie chwaląc się nie jestem oporny na przyswajanie wiedzy... śledzę nowinki techniczne ale przede wszystkim umiem i lubię czytać opisy technologii i produktów... niestety praktyka trochę zostaje w tyle - nie ma gdzie tego wypróbować 90% robót to standard... w swoim życiu zawodowym tylko dwa wole oczka obrobiłem i to na jednej budowie... nigdy później już nie doszły mnie więc praktyki raczej w tym nie mam ale teoretycznie daję radę... i jeszcze raz napiszę - ciągle się uczę a i tak pewnie głupim umrę. jest mi bardzo głupio i mam moralnego kaca że znalazłem się na czarnej liście... tak zdarzyło się... i przyznam się że powinienem również też drugi raz... ale Inwestor pewnie z litości odpuścił... chodziło nie o jakość wykonania co o termin... oj popłynąłem i to bardzo... uratowało mnie chyba tylko to że był zadowolony z jakości... oj nie było wesoło... nie było... hmmm... a nie miałem się odnosić... cholerka... Zbigniew100 odwalił kawał dobrej roboty bo zebrał esencję wątku na jednej stronie - dziesiątki razy wałkowany od początku temat zmieścił na jednej stronie! Mnie by się nie chciało!!! Szacun za wytrwałość!!! ... i nie przejmuj się... jest takie powiedzenie że psy szczekają a karawana idzie dalej... wontek - praktycznie monotematyczny - poczytny jest bo jeszcze chwilę i będzie miał pół miliona odsłon... a to już jest coś... Edytowane 7 Kwietnia 2011 przez Rom-Kon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 08.04.2011 04:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 http://www.bh-res.pl/oferta/systemy-climaver/opis-systemow/ http://www.bh-res.pl/filmy-climaver/filmy-video-online/ dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lgrzechu 08.04.2011 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 ...a czemu wszyscy uparli się że rury od reku muszą być okrągłe i jeszcze izolowane? ...wiem izolacja akustyczna ale są dostepne płyty z twardej wełny mineralnej do "chalupniczej" produkcji rur o przekroju prostokątnym i taką rurę można zrobić płaską ale szeroką i też jest izolowana i termicznie i akustycznie... http://www.bh-res.pl/gfx/bhres2/userfiles/images/oferta/systemy_climaver/obrazek8.jpg http://www.bh-res.pl/gfx/bhres2/userfiles/images/oferta/systemy_climaver/kanal1_s.jpg ...a co do konstrukcji UD i CD to przy swoich wymiarach to masz rację ... ja przy 6cm nie mogłem mocować UD do sufitu ani pólki też nie robiłem na UD bo nie wchodziły... na półkę była klejona płyta... W moim przypadku najlepszym rozwiazaniem jest połozenie obok siebie 2-ch rur izolowanych 120 lub 100 mm. Od rekuperatora będzie w przypadku salonu tylko 5-6metrów wiec nie mogę dać kanałów wentyl. sztywnych prostokatnych nawet owinietych wełną. Zresztą kanały prostokątne mają wymiary 150x50 lub 200x90 dokładajac wełnę od góry i dołu i tak zrobi się min. 9-11 cm. Podpowiecie cos odnosnie konstrukcji podwieszonej na 130 mm z profili CD równoległych do ściany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 08.04.2011 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 a od czego mam zacząć? nanoszę laserówką punkty stałe na murłacie, od tego ciągnę poziomicą linię prostą po ścianach szczytowych. szlaufwagą ustalam początek UD-ka przy murłacie i koniec przy płatwi. to samo z drugiej strony. dobrze myślę? Odniesienie stałych punktów na murłacie ? i tak czy tak bedziesz musiał obrabiac tą murłate na końcu a można od tego zaczać robote i masz stałe punkty i poziom .Najwazniejsze ustalenie pierwszych CD masz dwie opcje w tej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coltt 08.04.2011 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 (edytowane) nie wiem jak duza jest polac dachu kratki z (siatka) moskitiera. jezeli wiercisz deski to i tak trzeba zdjac gasiory i gorny pas dachowek by wykonac zadaszenie szczelin otworow i tak jak wspomniales szczoty. Powierzchnia domu to mniej wiecej 14x18 metrow więc dach bedzie miec podobną ok 250m2 Na ekipe mnie nie stac więc robie to kompletnie sam... moze sie wyrobie do konca roku Skrobać tą pleśń i grzyba ? Edytowane 8 Kwietnia 2011 przez Coltt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 08.04.2011 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 Powierzchnia domu to mniej wiecej 14x18 metrow więc dach bedzie miec podobną ok 250m2 Na ekipe mnie nie stac więc robie to kompletnie sam... moze sie wyrobie do konca roku Skrobać tą pleśń i grzyba ? ...nie wiem do końca jaki masz problem bo nie zgłębiałem dokładnie Twoich postów ale jesli masz pleśń-grzyba na więźbie i deskach to zabij go chemicznie... sprawdza się opryskiwacz ogrodniczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coltt 08.04.2011 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 (edytowane) ...nie wiem do końca jaki masz problem bo nie zgłębiałem dokładnie Twoich postów ale jesli masz pleśń-grzyba na więźbie i deskach to zabij go chemicznie... sprawdza się opryskiwacz ogrodniczy. Dekarze zrobili tesciowi dach 15 lat temu bez wentylacji dosłownie zadnej (deskowanie papa blachodoachówka), na poddaszu chciałem wywalic panele i zrobis regipsy co sie okazało na poddaszu nie ma szczelin dylatacyjnych dla ocieplenia zadnych wlotów powietrza (są zamurowane pod same dechy, sciana 3-warstwowa), kalenice i sciany szczytowe pozamykane. No i wkoncu trafiłem Bogu dzieki na FlashBacka ktory wyjasnił mi co zrobic zeby to poprawic a i tak wiem ze wszystkiego nie zrobie bo nie wszedzie moge zerwac wełne (niestety korytarza nad schodami nie dam rady zrobić, tym bardziej ze mieszkamy w tym remoncie) i polozyc ja od nowa z dylatacją takze tam gdzie sie da robie dylatacje wloty powietrza rozszczelniam sciany szczytowe i kalenice które w niektórych czesciach dachu zgniły, mam nadzieje ze to zatrzyma korozje drewna. Ratuje co moge... bo za kilka lat moglo by byc nieciekawie a roboty jest masa, kilka krokwi jest tez lekko nadgryzionych ale w srodku są zdrowe, mial byc mały remont a jest ... sam wiesz. Edytowane 8 Kwietnia 2011 przez Coltt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 08.04.2011 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 chociaż mnie fizycznie na Forum nie było to jednak troszku się udzielałem - fonik się rozgrzał do czerwoności . wiem coś na ten temat - mąż dzwonił chyba dwa albo nawet trzy razy Bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki!!!! Jeszcze chwila i skończymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 08.04.2011 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 Zbigniew100 odwalił kawał dobrej roboty bo zebrał esencję wątku na jednej stronie - dziesiątki razy wałkowany od początku temat zmieścił na jednej stronie! Mnie by się nie chciało!!! Szacun za wytrwałość!!! ... i nie przejmuj się... jest takie powiedzenie że psy szczekają a karawana idzie dalej... wontek - praktycznie monotematyczny - poczytny jest bo jeszcze chwilę i będzie miał pół miliona odsłon... a to już jest coś... Link do streszczenia: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?82372-Ocieplam-poddasze-krotkie-pytania...&p=4594175&viewfull=1#post4594175 Zamieść od czasu do czasu, to może ci "fonik" nieco ostygnie (mam nadzieję, że w czasie rozmowy ze mną się nie poparzyłeś dzięki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 08.04.2011 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 coltt dokladnie chemia, skrobanie, chemia ...i to chemia z gatunku tych ciężkich. Żadne ekologiczne - ma to truć przez długi czas. A przez wełnę, folię i płytę do środka nie przejdzie więc na opakowaniu może być duża czaszka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coltt 08.04.2011 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 (edytowane) ...i to chemia z gatunku tych ciężkich. Żadne ekologiczne - ma to truć przez długi czas. A przez wełnę, folię i płytę do środka nie przejdzie więc na opakowaniu może być duża czaszka... Problem polega na tym ze wszystkie skosy-sufity sa juz otwarte :/ wełna,paroizolacja i płyty mają byc dopiero robione. Wełne na skosach użytkowych mam zamiar wymienic bo ta stara jest jak wata higieniczna i wogole jakas kiepska jest dwoch musiałoby ja trzymac a trzeci sznurkowac zeby nie spadła zero sprezystosci jak szmata. A ze starej chciałem zerwac cienką wastwe plesni i wykorzystac do docieplenia nad jętkami wyjedzie jakies 40 cm ocieplenia. Wogole to nie wiedziałem ze grzyb i ples nie ima sie wełny i dobrze... Chociaż jakby tak tesciowa zaprosic na kilka dni do odgrzybiania hehe Edytowane 8 Kwietnia 2011 przez Coltt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coltt 10.04.2011 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 ...niee cała ta moja robota i tak bedzie chyba bez sensu skoro nie jestem w stanie zrobic wszczedzie wlotów powietrza, połowa dachu to skosy wychodzące z koszy i nie bedzie tam wentylacji chocby nie wiem co robic a jak zrobie szczeline to plesni bedzie jeszcze wiecej bo wiecej miejsca... Zaczynam sie powaznie zatanawiac nad sciągnieciem blachy i zerwaniem papy a na deski połozyc folie wysokoparoprzepuszczalną i zostawic w reszcie pomieszczen wełne bez szczeliny... ale bez dekarzy sie nie obejdzie. Jest to sensowne rozwiązanie, poradzcie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aslom1 10.04.2011 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 ...niee cała ta moja robota i tak bedzie chyba bez sensu skoro nie jestem w stanie zrobic wszczedzie wlotów powietrza, połowa dachu to skosy wychodzące z koszy i nie bedzie tam wentylacji chocby nie wiem co robic a jak zrobie szczeline to plesni bedzie jeszcze wiecej bo wiecej miejsca... Zaczynam sie powaznie zatanawiac nad sciągnieciem blachy i zerwaniem papy a na deski połozyc folie wysokoparoprzepuszczalną i zostawic w reszcie pomieszczen wełne bez szczeliny... ale bez dekarzy sie nie obejdzie. Jest to sensowne rozwiązanie, poradzcie ? Witam.Mogę doradzić ...wiercenia otworów,śr.ok2cm,w elementach krokwi wychodzących z koszowej jak i w niej samej,nawet w odstępach co 20cm,w górnej ich wysokości/przekroju.Następnie nabić listwy dystansowe,gr.ok25mm,minimum,na to płytę cienką np.pilśnia.Stworzy to nam kanał swobodnego przepływu powietrza,ku górze dachu.Wełnę dopychamy do oporu,bez obawy zmniejszenia tzw.luftspaltu.Wykonujemy często tego typu prace w Skandynawii,na starych obiektach,sprawdza się znakomicie:)Doradzam jednak,wymianę wełny na nową.Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 10.04.2011 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 ...niee cała ta moja robota i tak bedzie chyba bez sensu skoro nie jestem w stanie zrobic wszczedzie wlotów powietrza, połowa dachu to skosy wychodzące z koszy i nie bedzie tam wentylacji chocby nie wiem co robic a jak zrobie szczeline to plesni bedzie jeszcze wiecej bo wiecej miejsca... Zaczynam sie powaznie zatanawiac nad sciągnieciem blachy i zerwaniem papy a na deski połozyc folie wysokoparoprzepuszczalną i zostawic w reszcie pomieszczen wełne bez szczeliny... ale bez dekarzy sie nie obejdzie. Jest to sensowne rozwiązanie, poradzcie ? Nie zalecam nawiercana krokwi bo to jest ingerencja w konstrukcję więźby - oslabia ją ale... no cóż... robi się takie coś... wiertło ø18-20 i wierci się... zasada mniejszego zła bo bez tego może więźba zgnić... ale już zostawienie samej szczeliny bez nawiercania powoduje że robi się tam przeciąg bo wbrew pozorom wełna nie jest wiatroszczelna czyli przez wełnę powietrze jest przewiewane i przez to co prawda szkodliwe zjawisko (ucieka ciepło) wełna jest suszona... na kulawkach (krokwiach skróconych dochodzących do belki koszowej lub narożnej) mamy szczelinę otwartą albo od dołu albo od góry - oczywiście jeśli kalenica jest otwarta i dobry wlot nad murłatą. Przewiewanie wełny najlepiej odczuć podczas sporego wiatru i przy źle zrobionych halogenach - wtedy nimi porządnie dmucha... z powyższych powodów nie rezygnowałbym z porządnego odeskowanego dachu tylko otworzyć kalenicę i zrobić wlot nad murłatą i oczywiście drożna szczelina wentylacyjna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 10.04.2011 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Problem polega na tym ze wszystkie skosy-sufity sa juz otwarte :/ wełna,paroizolacja i płyty mają byc dopiero robione. ...chodzilo mi o to że chemia "ciężkiego typu" nie wpłynie na późniejsze użytkowanie poddasza bo przyjdzie na to wełna i folia więc świństwo nie przejdzie do pomieszczeń... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.