Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplam poddasze - krotkie pytania...


denes

Recommended Posts

Nie wiem czy padła odpoweidz na moje pytanie, ale sorry, ogarnięcie tego wątku w całości jest niemożliwe ;)

Mam pytanie, bo nadszedł czas na wykonanie izolacji poddasza. Mam dach z pełnym deskowaniem, papowaniem i dachówką ceramiczną.

Zaprzyjaźniony wykonawca radzi 15 i 10 Unimaty, ale nie wiem czy to nie będzie za mało ;) W sumie staramy się docieplić dom na ile to możliwe, i wolałbym dołożyć te kolejne 5 UNimaty.

Jakieś sugestie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

witam,

po zdjęciach umieszczonych w dzienniku zwrócono mi uwagę, że mogę mieć źle obrobione okno. Wygląda to tak:

 

na dole

[ATTACH=CONFIG]75294[/ATTACH]

 

na górze

 

[ATTACH=CONFIG]75295[/ATTACH]

 

i całość z innego pokoju:

 

[ATTACH=CONFIG]75296[/ATTACH]

 

Czytałam, że okna powinno robić się tak, że górna część powinna być równoległa do podłogi, a dolna do niej prostopadła. U nas pojawiły się takie utrudnienia:

- góra - są to okna Roto i wykonawca powiedział, że żłobienia w ramie nie pozwalają na pełne rozwarcie (tak jak np. w Fakro). Albo wychodzi prostopadle do okna albo trochę można odchylić w górę. Ustaliliśmy, że odchylą na tyle, ile się da. Finalnie wyszło tak jak na zdjęciu.

- dół - mamy wysoką ściankę kolankową i nie było szans puścić obróbki prostopadle do podłogi. Wyszłaby wtedy na zewnątrz muru. Konieczne było puszczenie płyty najpierw prostopadle do okna, a potem zgięcie. Tutaj mam wątpliwości, czy ta część prostopadła do okna nie powinna skończyć się w linii wewnętrznej ściany i wtedy z tego miejsca pójść już prostopadle do podłogi.

 

Musimy mieć zrobioną porządnie obróbkę, bo mamy wszędzie podłogówkę i pod oknami nie będzie grzejników. Prawidłową wentylację ma zapewnić wentylacja mechaniczna.

Proszę o opinię i z góry dziękuję za pomoc.

 

Witam po przerwie... właśnie wjechałem do domu...

 

Co mogę powiedzieć patrząc na fotki? Jeśli chodzi o dół okna to już niewiele można zrobić bo okno jest wysunięte za murłatę (nie jest to błąd!) ale płyta mogła swobodnie dochodzić do ściany kolankowej - ideału już raczej nie będzie ale można znacznie poprawić "wizualnie".

 

Góra okna i boczny glif - totalna kicha... niestety... a miejsce (w przeciwieństwie do dolnego glifu) na poprawną obróbkę jest!

 

Dolne zdjęcie - układ płyt na skosie dopuszczalny choć nie zalecany... czasem też stosuję podobny mix (sporadycznie) ale ilość wkretów na takiej odległości zbyt mała! Płyta trzyma się na trzech wkrętach na profil! Oj oszczędzali na wkrętach i na płytach! Nie wnikam już w inne szczegóły bo to już i tak wystarczy - uważam (moje zdanie) że poddasze a szczególnie okna do poprawki.

Edytowane przez Rom-Kon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałem wyciąć dziurę w płycie GK zabudowy poddasza i zwróciłem uwagę, że zza tego gipskartonu, przez wyciętą dziurę mi wieje... Nie był to jakiś dziki przeciąg, po prostu wyczuwalny prąd powietrza. Powiedzcie mi praktycy i doświadczeni: coś takiego jest niedopuszczalne, mamy spieprzoną wiatroizolację i mamy siadać i płakać przewidując gigantyczne rachunki za ogrzewanie zimą, czy też jakieś nieszczelności i związane z tym jakieś przewiewy są zawsze i nie ma się czym przejmować?

 

Wiało mi z dziury wyciętej na wysokości ścianki kolankowej. Z tego, co pamiętam, folię wiatroizolacyjną poddaszowcy wywijali pod wełnę i wykładali ma murłatę, pytałem, dlaczego jej nie kleją do ściany, tłumaczyli mi, że klejona i tak się odklei, a tak - przygniata ją wełna i jest OK. Brzmiało to sensownie, ale, jak widać - jednak jest nie do końca OK, pytanie tylko, jak bardzo. Czy wiatr hula nam przez wełnę na przestrzał domu, czy też są to sumujące się niewielkie nieszczelności, które suma - sumarum dają taki efekt, jak się gdzieś zwartą jakby nie patrzeć zabudowę GK przedziurawi?

 

J.

 

Zjawisko normalne! Wiatroizolacja to mrzonka. Wełnę powietrze przewiewa ale tylko wtedy gdy dasz "cug". Aby był "cug" (tak jak w kominie) musi być wlot (przez np. szczelinę wentylacyjną) i wylot (w tym przypadku dziura w płycie). W zależności od kierunki wiatru dziurą albo nawiewa albo wywiewa! Ale wystarczy w kominie zamknąć szyber a powietrze "stanie" tu też - zamknij dziurę a powietrze "stanie". Delikatny ruch powietrza w wełnie chociaż szkodliwy dla izolacyjności termicznej dobrze służy przy osuszaniu przestrzeni słabo zwentylowanej (nad oknami czy też kosze i naroża - szczególnie przy pełnym deskowaniu) czyli chroni więźbę przed gniciem. Problem przewiewania znika po ofoliowaniu i opłytowaniu.

 

...ciekawostka - jeśli macie tylko pierwszą warstwę wełny pomiędzy krokwiami to po poddaszu hula wiatr! Wełna działa jak gigantyczny filtr powietrza taki jak np. w samochodzie. Po roku takiej hulanki wełna od strony zewnetrznej (od dachu) jest ciemniejsza a miejscani nawet czarna - nie jest to grzyb tylko wszelakie zanieczyszczenia z powierza! Wełna działała jak filtr. No i jesli grziejecie takie pomieszczenie to bardzo dużo ciepła ucieka - grzejecie Panu B. chmurkę (nie wspomnę o możliwości zawilgocenia takiej wełny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam następujące pytanie dla znawców tematyki.

Dach pokryty gontem bitumicznym, membrana pod gont, pełne deskowanie.

Grubość krokwi 15 cm. Planowane ocieplenie to 10cm + 15cm wełna Rockwool. Budynek nie ocieplony z zewnątrz, brak wylewek, tynki będą w całości z G-K, brak CO.

Czy konieczne jest aby między deskowanie a wełnę dawać wiatroizolację czy wystarczy zrobić sznurkowanie zostawiające 5cm szczelinę między deskowaniem a planowanym ociepleniem? Czy w miesiącu październiku najpóźniej listopadzie wskazane jest robienie izolacji poddasza zważywszy na fakt, że będzie to izolacja z paroizolacją lecz na razie bez układania G-K. Ewentualnie jak zimy nie będzie srogiej to G-K. Czy nie będzie to miało wpływ na zawilgocenie wełny. Czy dać sobie spokój i na spokojnie na wiosnę?

 

Dzięki za wszelkie odpowiedzi na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wodzu, że ci się chciało[ATTACH=CONFIG]76590[/ATTACH].

Więcej nie piszę, bo się nie opędzisz;):lol2:

...nie chciało mi się ale jak zwykle ciekawość zwyciężyła ;) i nie żałuję :)

 

...post pisałeś o 2.28 chyba w nocy - sypiasz czasami? :???::???:

Edytowane przez Rom-Kon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po przerwie... właśnie wjechałem do domu...

 

Co mogę powiedzieć patrząc na fotki? Jeśli chodzi o dół okna to już niewiele można zrobić bo okno jest wysunięte za murłatę (nie jest to błąd!) ale płyta mogła swobodnie dochodzić do ściany kolankowej - ideału już raczej nie będzie ale można znacznie poprawić "wizualnie".

 

Góra okna i boczny glif - totalna kicha... niestety... a miejsce (w przeciwieństwie do dolnego glifu) na poprawną obróbkę jest!

 

Dolne zdjęcie - układ płyt na skosie dopuszczalny choć nie zalecany... czasem też stosuję podobny mix (sporadycznie) ale ilość wkretów na takiej odległości zbyt mała! Płyta trzyma się na trzech wkrętach na profil! Oj oszczędzali na wkrętach i na płytach! Nie wnikam już w inne szczegóły bo to już i tak wystarczy - uważam (moje zdanie) że poddasze a szczególnie okna do poprawki.

 

Dziękuję bardzo za odpowiedź.

 

Rozumiem, że dół warto poprawić, aby pociągnąć jednak, na tyle ile możliwe, płytę w linii ścianki kolankowej?

Doczytałam teraz, że wkręty powinno umieszczać się w odstępach maksymalnie co 15 cm, co daje 8 wkrętów na płytę. My mamy przewaznie 6. Powinni to zatem uzupełnić. Czy na tym etapie, poza uzupełnieniem wkrętów, coś jeszcze powinni poprawić? Czy żądać też poprawienia tego sztukowania nad oknami? Znalazłam u Pana w albumie (fotografia nr 38 z fotek budowlanych) takie rozrysowanie, jaki powinien być układ płyt. Napisał Pan, że to dopuszczalne, ale nie jest zalecane. Jakie mogą być skutki takiego układu?

Czy mógłby Pan napisać, jak powinni poprawić ten górny i boczny klif?

Edytowane przez Spirea
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam następujące pytanie dla znawców tematyki.

Dach pokryty gontem bitumicznym, membrana pod gont, pełne deskowanie.

Grubość krokwi 15 cm. Planowane ocieplenie to 10cm + 15cm wełna Rockwool. Budynek nie ocieplony z zewnątrz, brak wylewek, tynki będą w całości z G-K, brak CO.

Czy konieczne jest aby między deskowanie a wełnę dawać wiatroizolację czy wystarczy zrobić sznurkowanie zostawiające 5cm szczelinę między deskowaniem a planowanym ociepleniem? Czy w miesiącu październiku najpóźniej listopadzie wskazane jest robienie izolacji poddasza zważywszy na fakt, że będzie to izolacja z paroizolacją lecz na razie bez układania G-K. Ewentualnie jak zimy nie będzie srogiej to G-K. Czy nie będzie to miało wpływ na zawilgocenie wełny. Czy dać sobie spokój i na spokojnie na wiosnę?

 

Dzięki za wszelkie odpowiedzi na temat.

Nie wnikam jak się ma membrana pod gontem - nie moja dzialka. A co do reszty poddasza... nie jest konieczna wiatroizolacja (99% domów jej nie ma) ale jak się mocno uprzesz to możesz dać. Przy szczelinie 5cm nawet nie musisz dawać nic - ani sznurkowania, ani innych wynalazków do tworzenia szczeliny... zadziała grawitacja i zrobi się sama. Z wełną poczekaj - najpierw wylewki! Poddasze można robić w każdej temperaturze (my nie mamy wolnego w zimie ;)) ale z wilgocią trzeba uważać! Jeśli będzie jej za dużo z wełny będzie się lać (tak - dosłownie lać!) woda!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za odpowiedź.

 

Rozumiem, że dół warto poprawić, aby pociągnąć jednak, na tyle ile możliwe, płytę w linii ścianki kolankowej?

Doczytałam teraz, że wkręty powinno umieszczać się w odstępach maksymalnie co 15 cm, co daje 8 wkrętów na płytę. My mamy przewaznie 6. Powinni to zatem uzupełnić. Czy na tym etapie, poza uzupełnieniem wkrętów, coś jeszcze powinni poprawić? Czy żądać też poprawienia tego sztukowania nad oknami? Znalazłam u Pana w albumie (fotografia nr 38 z fotek budowlanych) takie rozrysowanie, jaki powinien być układ płyt. Napisał Pan, że to dopuszczalne, ale nie jest zalecane. Jakie mogą być skutki takiego układu?

Czy mógłby Pan napisać, jak powinni poprawić ten górny i boczny klif?

Po pierwsze - na Forum (i ogólnie w sieci) przyjęło się że do siebie TYkamy... nikt nad nikim nie Pan-uje.

 

...poprawka okien to niestety totalna demolka! Na tym etapie nie da się poprawić - trzeba rozebrać i od nowa zrobić ...niestety.

 

Tak powinna wyglądać góra okna:

 

http://images31.fotosik.pl/438/cbd5dd24b9741364.jpg

 

a w Twoim przypadku dół okna tak:

 

http://images37.fotosik.pl/49/00c32949a3d5c152.jpg

 

Płyta dolnego glifu bezpośrednio dociągnięta do ściany kolankowej - bez kawałka skosu pod oknem. Przy takiej obróbce płyta glifu jest związana na sztywno ze ścianą i zdylatowana -nie łączy się!- od konstrukcją skosu! W narożnikach powstaje tzw. kontrolowane pęknięcie maskowane akrylem. Płyta ta nie łączy się ani z oknem ani z bocznymi glifami.

 

a tu bezpośredni link do mojego albumu na fotosiku... wszystko o oknach.

 

 

http://www.fotosik.pl/u/rom-kon/album/973720

Edytowane przez Rom-Kon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie rom-kon z jakiej części Polski jesteś?? jeśli można zapytać

Wielkopolska, Wągrowiec 60km na północ od Poznania ...a teraz pracuję pod Piasecznem koło Warszawy - czyli raczej daleko do Myślenic :(

Edytowane przez Rom-Kon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I. Oczywiste jest, ze welna ma opor dla pary wodnej identyczny jak powietrze.

Jarecki, nie ma nic zlego w przewiewaniu suchego powietrza. gdyby rom "czail baze" wiedzial by, ze miejscowe braki (bo takie masz) paroizolacji są szkodliwe dla samej izolacji jak i konstrukcji więźby. bo temat glebiej dotyczy dyfuzji pary przez przegrode dachu.

 

...no jakoś nie czaję bazy... zresztą nie tylko ja nie czaję bo firma Rockwool też nie - nie zalecają paroizolacji w pomieszczeniach teoretycznie suchych (ja się z tym nie zgadzam) no i nie wyznaję teorii balonika... nie wierzę w oddychanie przegród budowlanych... po prostu taki inny jestem.

Jarek.P nie wiem jakie masz braki w paroizolacji - nie przeglądałem szczegółowo Twoich fotek wiec mogę nie być na bieżąco w temacie ale wiem że Flash z jednej dziurki po nietrafionym wkręcie robi olbrzymią tragedię - ja podchodzę w sposób bardziej liberalny bo zdaję sobie sprawę w jaki sposób rozchodzi się para (teoretycznie stożek a w praktyce mamy jeszcze szczelinę pomiędzy wełną i płytą wiec stożka nie ma) i jakie ilości tej pary przechodzą przez spowalniacz jakim jest płyta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dziurach w samej mojej folii paroizolacyjnej nic nie wiem, natomiast Flashbackowi generalnie chodzi o przyjętą przez moich poddaszowców technikę zakańczania dołu paroizolacji - nie kleili jej do ściany, tylko wywijali na wieniec ścianki kolankowej i murłatę. Tłumaczyli mi wtedy, że nie ma siły, żeby klejona folia się nie odkleiła, a tak - wełna swoim ciężarem ją dociska i jest OK. Wtedy nie drążyłem tematu, umierała mi właśnie mama i poddasze było na końcu listy interesujących mnie wtedy problemów, tłumaczenie wydało mi się sensowne i na tym stanęło. A teraz, zauważywszy ten prąd powietrza z wykonanej po cośtam dziury w GK zacząłem się zastanawiać.

Jak pisałem, to nie był dziki wicher, tylko ledwie wyczuwalny prąd.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi z powodu Twojej mamy... to zrozumiałe że w takim czasie nie byłeś myślami na budowie. Jeśli chodzi o tą paroizolację to ja bym aż takiej tragedii nie robił owszem trochę wiecej pary przeniknie ale jeśli szczelina wentylacyjna jest drożna to spokojnie powinna ulecieć w siną dal... wiadomo że im mniej tym lepiej ale trudno, stało się.... i jeśli to tylko jeden błąd to spokojnie budynek nie rozsypie się przed upływem 100 lat! ...no chyba że pobudują obok autostradę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - na Forum (i ogólnie w sieci) przyjęło się że do siebie TYkamy... nikt nad nikim nie Pan-uje.

 

...poprawka okien to niestety totalna demolka! Na tym etapie nie da się poprawić - trzeba rozebrać i od nowa zrobić ...niestety.

 

Tak powinna wyglądać góra okna:

 

http://images31.fotosik.pl/438/cbd5dd24b9741364.jpg

 

a w Twoim przypadku dół okna tak:

 

http://images37.fotosik.pl/49/00c32949a3d5c152.jpg

 

Płyta dolnego glifu bezpośrednio dociągnięta do ściany kolankowej - bez kawałka skosu pod oknem. Przy takiej obróbce płyta glifu jest związana na sztywno ze ścianą i zdylatowana -nie łączy się!- od konstrukcją skosu! W narożnikach powstaje tzw. kontrolowane pęknięcie maskowane akrylem. Płyta ta nie łączy się ani z oknem ani z bocznymi glifami.

 

a tu bezpośredni link do mojego albumu na fotosiku... wszystko o oknach.

 

 

http://www.fotosik.pl/u/rom-kon/album/973720

 

 

dziękuję Ci bardzo pomoc.

Wysłałam maila do Wykonawców z żądaniem poprawienia robót. Czy powinnam upierać się o zmianę układu płyt nad oknami na tej mojej ostatniej fotce? Rozumiem, że każde łączenie, to potencjalne miejsce na spękanie przy "pracy dachu"? I jeszcze jedno - czy boczne glify powinny być zrobione z jednej płyty? U mnie mocowanie jest jedynie przy końću wnęki, czy nie powinny być też wewnątrz? Czy tam się montuje jeszcze profile?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Ci bardzo pomoc.

Wysłałam maila do Wykonawców z żądaniem poprawienia robót. Czy powinnam upierać się o zmianę układu płyt nad oknami na tej mojej ostatniej fotce? Rozumiem, że każde łączenie, to potencjalne miejsce na spękanie przy "pracy dachu"? I jeszcze jedno - czy boczne glify powinny być zrobione z jednej płyty? U mnie mocowanie jest jedynie przy końću wnęki, czy nie powinny być też wewnątrz? Czy tam się montuje jeszcze profile?

 

...i pewnie w mailu były namiary jak to ma być zrobione i Szanowni Wykonawcy odnajdą mnie w celu wyklepania mi michy ... poradami na Forum kopię sobie grób...i na co mi to było :bash:

Ale bez żartów... układ płyt nad oknami chociaż mogło być lepiej to jesli teraz zrobi się dobrze spoinowanie to jeszcze ujdzie w tłoku... teraz bez demolki i strat w materiałach ciężko. Za to okna do poprawki. Boczny glif robi się z jednej płyty i mocuje się tylko do profila zamykającego (UD) profile CD... czyli tylko u dołu. Pośrodku nie ma już profili (w mojej obróbce nie ma). Proszę spojrzeć na fotki na fotosiku - album obróbka okien dachowych wstawiony dla Yeti'ego ale inni nawet Konkurencja może coś podpatrzeć :p a co mi tam jak zdrowa konkurencja to ok. Link do albumu: http://www.fotosik.pl/u/rom-kon/album/973720 lub w mojej stopce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...