profi45 19.07.2012 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 ...znów zaczynasz? A prosiłem Cię - nie pisz... WOdz jest tylko jeden i prowadz nas i nie wodz nas na pokuszenie i nie prowadz w maliny:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 19.07.2012 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 A Ty poszukaj dobrego psychologa. PS. Chyba żona Cię pozdrawiała na forum "pajacu" A mnie wódz lubi choc dostaje w rajtuzy i martwi sie abym nie pił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 19.07.2012 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 A Ty poszukaj dobrego psychologa. PS. Chyba żona Cię pozdrawiała na forum "pajacu" ajak cie zabolało to dobrze bo na siłe zaczołes cos udowadniac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
awo65 19.07.2012 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 Witam Szanowne Grono! mam pewien problem do rozwiązania. Jest pokój na poddaszu - normalnie skosy i ścianki kolankowe (oddalone od wieńca ok. 60cm - więc są to przedścianki).Problem w tym pokoju jest z jego przeznaczeniem - ma on służyć do słuchania muzyki. Skosy wyszły wykonawcy bardzo dobrze - są 'głuche' akustycznie. Problem mamy natomiast z przedściankami - niestety nawet przy podwójnym płytowaniu i profilami pionowymi co 30 cm ścianka przy uderzeniu ręką wpada w niski basowy rezonans. Ewidentnie cała konstrukcja ma zbyt małą sztywność. Niestety to będzie miało destrukcyjny wpływ na odtwarzaną muzykę.Pytanie - co można zrobić aby zlikwidować tę rezonansowość przedścianki? Może ktoś z Was już 'przerabiał' taki problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 19.07.2012 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 Witam Szanowne Grono! mam pewien problem do rozwiązania. Jest pokój na poddaszu - normalnie skosy i ścianki kolankowe (oddalone od wieńca ok. 60cm - więc są to przedścianki). Problem w tym pokoju jest z jego przeznaczeniem - ma on służyć do słuchania muzyki. Skosy wyszły wykonawcy bardzo dobrze - są 'głuche' akustycznie. Problem mamy natomiast z przedściankami - niestety nawet przy podwójnym płytowaniu i profilami pionowymi co 30 cm ścianka przy uderzeniu ręką wpada w niski basowy rezonans. Ewidentnie cała konstrukcja ma zbyt małą sztywność. Niestety to będzie miało destrukcyjny wpływ na odtwarzaną muzykę. Pytanie - co można zrobić aby zlikwidować tę rezonansowość przedścianki? Może ktoś z Was już 'przerabiał' taki problem? Buraki wcisa ci wełne albo styro marzesz troche dac ale najlepiej weś wolfa płyte z piaskiem daj na stara przedscianke i przykrec nowa płyte na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 19.07.2012 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 co tam buraczki czym przykrecic wolfa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 19.07.2012 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 Wodzu nasmiewałes sie jak pisałem o akustyce!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 19.07.2012 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 u wujka google nic nie ma w temacie dlatego tyłki schowaliscie:D trzeba czasem cos wypic zeby sie dowiedziec wodzu:D rafał co w legionowie wiadomo o wolfie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 19.07.2012 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 Dziekujemy panom za fachowa i nowczesna wiedze:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 20.07.2012 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Wodzu nasmiewałes sie jak pisałem o akustyce!!!! Nie naśmiewałem się bo sam czasem stosuję ale nie wszędzie bo to bez sensu. W pomieszczeniach "akustycznych" płyta g-k nie jest dobrym rozwiązaniem. Zawsze będzie rezonować - mocniej lub słabiej ale zawsze. Witam Szanowne Grono! mam pewien problem do rozwiązania. Jest pokój na poddaszu - normalnie skosy i ścianki kolankowe (oddalone od wieńca ok. 60cm - więc są to przedścianki). Problem w tym pokoju jest z jego przeznaczeniem - ma on służyć do słuchania muzyki. Skosy wyszły wykonawcy bardzo dobrze - są 'głuche' akustycznie. Problem mamy natomiast z przedściankami - niestety nawet przy podwójnym płytowaniu i profilami pionowymi co 30 cm ścianka przy uderzeniu ręką wpada w niski basowy rezonans. Ewidentnie cała konstrukcja ma zbyt małą sztywność. Niestety to będzie miało destrukcyjny wpływ na odtwarzaną muzykę. Pytanie - co można zrobić aby zlikwidować tę rezonansowość przedścianki? Może ktoś z Was już 'przerabiał' taki problem? W tym przypadku chyba najlepszym rozwiązaniem będzie dobudowanie ścianki kolankowej (przedścianki) z ciężkiego materiału. Po prostu mur z cegły lub innego podobnego materiału. Wszystkie inne rozwiązania dla audiofila będą tylko półśrodkami - mniej lub bardziej zadowalającymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 20.07.2012 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 u wujka google nic nie ma w temacie dlatego tyłki schowaliscie trzeba czasem cos wypic zeby sie dowiedziec wodzu rafał co w legionowie wiadomo o wolfie? ...a no mi nic na ten temat nie wiadomo ale zamiast trolić oświecisz nas? Jesli to jest system suchej zabudowy na profilach to i tak lepszym rozwiązaniem bedzie nawet najzwyklejsza stara promonta (bloczki gipsowe do murowania) ...nie chodzi mi tu o przegrodę akustyczną czyli ścianę pomiędzy pokojami tylko wygłuszenie tego pudła rezonansowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DukeNukem 24.07.2012 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Witam, Na dniach planuje zabrać się za regipsy na moim poddaszu. Przyznam się szczerze że nie przestudiowałem całego wątku bo za długi ale z grubsza pojęcie już jest Naszły mnie jednak pewne wątpliwości i tu mam pytanie do Was - ekspertów Czy jeżeli chodzi o sufit to zawsze należy stosować ruszt krzyżowy? Chodzi o to czy on lepiej będzie pracował z więźbą. Moja więźba nie posiada "płatwy", są tylko jętki i kleszcze, a na dachu położona jest dachówka. Cieśla z obawy przed pracą tej konstrukcji, przestrzelił-połączył prawie wszystkie krokwie na krzyż bednarką, ale mniejsza o to. Zastanawiam się teraz jak najlepiej zrobić stelaż, tak aby był on w miarę elastyczny i mógł pracować z całą więźbą. Wysokość jętki od podłogi to około 2,7m, wysokość pomieszczenia chciałbym na około 2.55m, czyli sufit muszę opuścić o 15cm, a jak to będzie stelaż krzyżowy to "prowadnice główne" będą musiał być jeszcze wyżej - i na co je w takim wypadku zamontować? I Jak to najlepiej wszystko zrobić? Wdzięczny będę za wszelkie uwagi i sugestie. Poniżej rysunek poglądowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DukeNukem 25.07.2012 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 a skad wezmiesz plyty ktore beda pracowac tak jak stelaz z cala wiezba? eh.. czepiasz się szczegółów wiadomo że chodzi o to aby nie było pęknięć na ścianie i łączeniach, a moje stwierdzenie o pracy było górnolotne i ogólnikowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tig1 25.07.2012 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 do przykręcania płyt kupiłem wkręty które są "tłuste", czy w takiej sytuacji przed szpachlowaniem trzeba przelecieć każdy z nich np. benzyną ekstrakcyjną (raptem kilka tys.), czy jest szansa że gips mimo wszystko będzie się ich trzymał ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ermua 25.07.2012 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 do przykręcania płyt kupiłem wkręty które są "tłuste", czy w takiej sytuacji przed szpachlowaniem trzeba przelecieć każdy z nich np. benzyną ekstrakcyjną (raptem kilka tys.), czy jest szansa że gips mimo wszystko będzie się ich trzymał ? Niczego nie musisz czyścić benzyną. Nie ma obaw, że coś się stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 25.07.2012 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 do przykręcania płyt kupiłem wkręty które są "tłuste", czy w takiej sytuacji przed szpachlowaniem trzeba przelecieć każdy z nich np. benzyną ekstrakcyjną (raptem kilka tys.), czy jest szansa że gips mimo wszystko będzie się ich trzymał ? Prawdopodobieństwo duże że gips do wkręta trzymać się będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DukeNukem 25.07.2012 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Kontynuując mój monolog ... Dziś dwie niezależne osoby poradziły mi aby zrobić stelaż dwupoziomowy na skosach ;/ Czyli pierwsze profile główne przykręcane do krokwi na ESki, a potem prostopadłe do nich na łącznikach krzyżowych, co Wy na to? W sumie nie znalazłem tu takiego rozwiązania, wszyscy raczej normalnie na wieszakach robią (grzybki). Na sufit na pewno zrobię krzyżowy zastanawiam się tylko czy profil główny, ma "leżeć" na przyściennym czy być do niego przykręconym, a może wogóle nie powinien jego dotykać bo gdzieś tak widziałem w pdfie knaufa. Już nie pamiętam kto ale ktoś na forum podał kiedyś linka do profilu V, http://profiltech.com.pl/ czy ktoś go z powodzeniem stosuje? Dzisiaj za pomocą niwelatora, zaznaczyłem na wszystkich ścianach 2.50m, jutro chciałem zamówić towar, no ale dzisiaj z tym dwupoziomowym na skosach dali mi do myślenia i tak nie wiem co zrobić. Wdzięczny będę za sugestię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gin 26.07.2012 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 Kontynuując mój monolog ... Dziś dwie niezależne osoby poradziły mi aby zrobić stelaż dwupoziomowy na skosach ;/ Czyli pierwsze profile główne przykręcane do krokwi na ESki, a potem prostopadłe do nich na łącznikach krzyżowych, co Wy na to? W sumie nie znalazłem tu takiego rozwiązania, wszyscy raczej normalnie na wieszakach robią (grzybki). Na sufit na pewno zrobię krzyżowy zastanawiam się tylko czy profil główny, ma "leżeć" na przyściennym czy być do niego przykręconym, a może wogóle nie powinien jego dotykać bo gdzieś tak widziałem w pdfie knaufa. Już nie pamiętam kto ale ktoś na forum podał kiedyś linka do profilu V, http://profiltech.com.pl/ czy ktoś go z powodzeniem stosuje? Dzisiaj za pomocą niwelatora, zaznaczyłem na wszystkich ścianach 2.50m, jutro chciałem zamówić towar, no ale dzisiaj z tym dwupoziomowym na skosach dali mi do myślenia i tak nie wiem co zrobić. Wdzięczny będę za sugestię. Profil-V jest kompatybilny z kazdym indywidualnym rozwiazaniem stosowanym przez wykonawców którym w jakims stopniu zalezy na jakości wykonywanych prac montazowych.Z technicznego punktu widzenia jest najlepszym rozwiazaniem zarówno dla wykonawcy jak inwestora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
regentgnik 28.07.2012 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 (edytowane) Witam, mam następujące pytanie do forumowiczów: dach mam na pełnym deskowaniu z płyt OSB, na płytach ułożoną membranę paroprzepuszczalną MDM. W moim przypadku muszę więc zostawić szczelinę 3cm między wełna a płytą OSB. (wiele razy spotkałem się z opinią, że płyta OSB jest paroizolacyjna więc w tym przypadku należy zastosować szczelinę wentylacyjną). Czy jest możliwe, aby nie robić tej szczeliny i delikatnie nawiercić odpowiednią ilość otworów w płytach OSB tak aby nie uszkodzić membrany i dosunąć wełnę do samej płyty. Spotkałem się też z takimi opiniami, że będzie lepsza termoizolacyjność dachu wynikająca z braku dolnej szczeliny wentylacyjnej, która w okresie chłodów "wpuszcza" wilgoć atmosferyczną do termoizolacji, lepsza osłona przed tymi zanieczyszczeniami zawartymi w powietrzu. Edytowane 28 Lipca 2012 przez regentgnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 28.07.2012 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 Witam, mam następujące pytanie do forumowiczów: dach mam na pełnym deskowaniu z płyt OSB, na płytach ułożoną membranę paroprzepuszczalną MDM. W moim przypadku muszę więc zostawić szczelinę 3cm między wełna a płytą OSB. (wiele razy spotkałem się z opinią, że płyta OSB jest paroizolacyjna więc w tym przypadku należy zastosować szczelinę wentylacyjną). Czy jest możliwe, aby nie robić tej szczeliny i delikatnie nawiercić odpowiednią ilość otworów w płytach OSB tak aby nie uszkodzić membrany i dosunąć wełnę do samej płyty. Spotkałem się też z takimi opiniami, że będzie lepsza termoizolacyjność dachu wynikająca z braku dolnej szczeliny wentylacyjnej, która w okresie chłodów "wpuszcza" wilgoć atmosferyczną do termoizolacji, lepsza osłona przed tymi zanieczyszczeniami zawartymi w powietrzu. nie kombinuj i zrób szczeline. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.