profi45 28.06.2013 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 (edytowane) Mam za to inny problem. Może pomożesz? Przykręcając grzybki wkrętami jeśli nie przykręca się pierwszego wkręta na "fasolce" tylko w pojedynczej dziurce (a czasem tak trzeba lub grzybek fasolki nie ma) to wkręt potrafi grzybek podnieść - opuścić nawet o 2mm. Dziurka duża i idealnie w środek się nie trafia. No i strata czasu na poprawienie. Czas! Poprawić dwa razy to tak jak przykręcić cztery grzyby! Masz na to patent? W Twoim sposobie tez to występuje... podnosi grzyba razem z profilem. Jakie wkręty stosujesz? I nie podchodź do tego pytania jak pies do jeża bo nie ma żadnego haczyka. Na stożku wkręta ściąga dlatego pierwszy wkręt warto dać podkładkę grubą fi 5mm. My wspomagamy się dodatkowa szybkimi ściskami blacharskimi aby przyłapać grzyba do krokwi , bo palcami go nie utrzyma i tańczy . Czuje ze kupisz kilka sztuk i przerobisz po mojemu:yes: Edytowane 28 Czerwca 2013 przez profi45 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 28.06.2013 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Napisałeś jak je dobrze podwiesisz to są sztywne jak na ścianie ? rozumiem że tak jak ty je podwiesiłeś na zdjęciu to znaczy dobrze i siedzą sztywno ? czy tak jak zrobił to Lost ? Spokojnie! Wystarczająco sztywno by wyznaczyć przebieg i wysokość grzybków. Udek na narożu był dodatkowo podwieszony na wieszakach lub długich wkrętach. Z wkrętami problem bo muszą być długie i niezbyt grube. Lepiej pomiedzy skręcone profile wsunąć zagiętego grzybka a "obwis" profili zlikwidować do łaty. 2-3 grzybki stabilizują profile. A jak się zrobi jedną płaszczyznę to UDek już jest na sztywno i pomocnicze grzybki można zdjąć. Dzida dobrze spełnia swoje zadanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 28.06.2013 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Na stożku wkręta ściąga dlatego pierwszy wkręt warto dać podkładkę grubą fi 5mm. My wspomagamy się dodatkowa szybkimi ściskami blacharskimi aby przyłapać grzyba do krokwi , bo palcami go nie utrzyma i tańczy . Czuje ze kupisz kilka sztuk i przerobisz po mojemu:yes: Wiem że stożek wkrętu centruje. Z podkładkami przerabiałem. Mało wygodne ale skuteczne. Grzyba ściskami do krokwi? Ale to miało być szybciej Całe szczęście że większość grzybków ma fasolkę. Zastanawiam się nad wkrętami lub blachowkrętami z łbem nie stożkowym ale płaskim albo nawet coś a'la farmery. Niedaleko mam sklep żelazny z dużym wyborem wkrętów. Trzeba zobaczyć czym dysponują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 28.06.2013 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Spokojnie! Wystarczająco sztywno by wyznaczyć przebieg i wysokość grzybków. Udek na narożu był dodatkowo podwieszony na wieszakach lub długich wkrętach. Z wkrętami problem bo muszą być długie i niezbyt grube. Lepiej pomiedzy skręcone profile wsunąć zagiętego grzybka a "obwis" profili zlikwidować do łaty. 2-3 grzybki stabilizują profile. A jak się zrobi jedną płaszczyznę to UDek już jest na sztywno i pomocnicze grzybki można zdjąć. Dzida dobrze spełnia swoje zadanie Jakby ci ktoś moherowy beret założył się zachowujesz . Na pewno ci twoi fundamentaliści uwierzą gorzej będzie jak spróbują Akurat z dzida miałeś szeroka półkę aby jakieś bloczki dokleić ale jak to z tobą bywa lepiej najebać później czegoś z betoniarki na murłatę albo śmieci z budowy wrzucić tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 28.06.2013 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Wiem że stożek wkrętu centruje. Z podkładkami przerabiałem. Mało wygodne ale skuteczne. Grzyba ściskami do krokwi? Ale to miało być szybciej Całe szczęście że większość grzybków ma fasolkę. Zastanawiam się nad wkrętami lub blachowkrętami z łbem nie stożkowym ale płaskim albo nawet coś a'la farmery. Niedaleko mam sklep żelazny z dużym wyborem wkrętów. Trzeba zobaczyć czym dysponują. Po pierwsze nie ściskami stolarskimi ale ty wiesz lepiej już o czym pisałem tak ze szkoda moich słów . Nic w żelaznym nie znajdziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 28.06.2013 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 (...) lepiej najebać (...) No masz nieźle! Tylko szukaj kogoś co to rozgarnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 28.06.2013 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Po pierwsze nie ściskami stolarskimi ale ty wiesz lepiej już o czym pisałem tak ze szkoda moich słów . Nic w żelaznym nie znajdziesz Juliusz Słowacki pisał kiedyś: Chodzi mi o to, aby język giętki Powiedział wszystko, co pomyśli głowa: A czasem był jak piorun jasny, prędki, A czasem smutny jako pieśń stepowa, A czasem jako skarga nimfy miętki, A czasem piękny jak aniołów mowa... A w skrócie: Myśl jak piszesz a nie pisz jak myślisz! No więc zacznijmy jeszcze raz - to czym tak mocno ściskasz tego grzyba? I czemu to ma służyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 28.06.2013 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 (edytowane) Juliusz Słowacki pisał kiedyś: Chodzi mi o to, aby język giętki Powiedział wszystko, co pomyśli głowa: A czasem był jak piorun jasny, prędki, A czasem smutny jako pieśń stepowa, A czasem jako skarga nimfy miętki, A czasem piękny jak aniołów mowa... A w skrócie: Myśl jak piszesz a nie pisz jak myślisz! No więc zacznijmy jeszcze raz - to czym tak mocno ściskasz tego grzyba? I czemu to ma służyć? Tak grzybków nie można niczym ściskać do krokwi. Można je jedynie suszyć, marynować ,gotować Jak je będziesz rozwieszał na sznurkach od bielizny to połap je delikatnie klamerkami. Edytowane 28 Czerwca 2013 przez profi45 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 28.06.2013 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 profi i Rom-Kon nie wiem co miedzy wami zaszło ale wygląda to jak rozwód bez porozumienia. Nie lepiej napisać że ja bym zrobił tak a ja tak bez osobistych wycieczek ? Obaj dysponujecie wiedzą i pomagacie ludziom więc zostawcie animozje na boku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 28.06.2013 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 profi i Rom-Kon nie wiem co miedzy wami zaszło ale wygląda to jak rozwód bez porozumienia. Nie lepiej napisać że ja bym zrobił tak a ja tak bez osobistych wycieczek ? Obaj dysponujecie wiedzą i pomagacie ludziom więc zostawcie animozje na boku. Ale to nie jest kółko wzajemnej adoracji! Jesteśmy zwalczającą się konkurencją! Mamy gospodarkę rynkową! Więc agresywna promocja własnej osoby i dyskredytacja konkurencji to normalna sprawa! ...a tak na poważnie to czasem trzeba rozruszać wątek. Ja już trochę siedzę na tym forum i powtarzanie w kółko tego samego z czasem staje się nużące. No bo ile można pisać o grzybkach, profilach, płycie i folii. I by nie dać się zwariować trzeba wymyślać jakieś "rozrywki". Wy Inwestorzy jesteście na forum 2-3lata a czasem nawet mniej... przychodzicie... odchodzicie a my zostajemy. Już normalnie nie możemy patrzeć na swoje avatarowe gemby ! No i wymyślamy - trolujemy. Ale lepiej jak sami siebie czepiamy niż mielibyśmy czepiać się Was Inwestorów w potrzebie. Chociaż Flash nie wybiera - wali w łeb wszystkich po równo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 30.06.2013 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 (edytowane) Mam dylemat ... czytam o połączeniu ściany z sufitem (poddasze : sufit i skosy na grzybach 270, ściany gazobeton docelowo oklejone GK - nie tynkowane) W poradnikach wszędzie info o połączeniu "ślizgowym" między ścianą tynkowaną a sufitem/skosem GK. Co w wypadku gdy ściany też są oklejone GK - ma to znaczenie ? Nie ma znaczenia ? Ślizg musi być (powierzchnia sufitu w każdym z pom. < 17m2)? W łazience koło komina mam puszczone kanały wentylacyjne , mają być obudowane GK (stelaż, ocieplenie itd) te ścianki mogą / nie mogą być przykręcone do sufitu ? I najważniejsze pytanie czy ślizg może być w "drugą" stronę tzn ? -> Najpierw sufit i skosy pokręcone , przyklejona taśma ślizgowa na sufit i skosy , do tego poklejone płyty na ścianach z 0,5cm dylatacją przy suficie itd ? Edytowane 30 Czerwca 2013 przez adkwapniewski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 30.06.2013 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Mam dylemat ... czytam o połączeniu ściany z sufitem (poddasze : sufit i skosy na grzybach 270, ściany gazobeton docelowo oklejone GK - nie tynkowane) W poradnikach wszędzie info o połączeniu "ślizgowym" między ścianą tynkowaną a sufitem/skosem GK. Co w wypadku gdy ściany też są oklejone GK - ma to znaczenie ? Nie ma znaczenia ? Ślizg musi być (powierzchnia sufitu w każdym z pom. < 17m2)? W łazience koło komina mam puszczone kanały wentylacyjne , mają być obudowane GK (stelaż, ocieplenie itd) te ścianki mogą / nie mogą być przykręcone do sufitu ? I najważniejsze pytanie czy ślizg może być w "drugą" stronę tzn ? -> Najpierw sufit i skosy pokręcone , przyklejona taśma ślizgowa na sufit i skosy , do tego poklejone płyty na ścianach z 0,5cm dylatacją przy suficie itd ? Było to już wałkowane. Ze swojej strony polecam ślizg, w szczególności na poddaszu. Jeśli chciałbyś robić wszystko na sztywno, to zapłaczesz się jeśli chodzi o kupowanie taśm strait flex, bo na innych nie odważyłbym się robić. Stań na budowie i tak sobie popatrz "na oko" pomierz, popatrz na cenę taśm, wyciągniesz szybki wniosek, że ślizg lepszy. Jakoś te 0,5 cm dylatacji za mną nie przemawia, ja robiłbym raczej mniejszą dylatacje. A jeśli chodzi o odwrócenie to nie widzę przeciwskazań skos, sufit, kolankowe, wówczas ściany, chociaż ja zawsze pracowałem po tynkarzach. Nigdy jeszcze nie robiłem całości w płytach. Jeśli się mylę, niech poprawią mnie bardziej doświadczeni Forumowicze. Pozdrawiam. Z. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 30.06.2013 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Mam dylemat ... czytam o połączeniu ściany z sufitem (poddasze : sufit i skosy na grzybach 270, ściany gazobeton docelowo oklejone GK - nie tynkowane) W poradnikach wszędzie info o połączeniu "ślizgowym" między ścianą tynkowaną a sufitem/skosem GK. Co w wypadku gdy ściany też są oklejone GK - ma to znaczenie ? Nie ma znaczenia ? Ślizg musi być (powierzchnia sufitu w każdym z pom. < 17m2)? W łazience koło komina mam puszczone kanały wentylacyjne , mają być obudowane GK (stelaż, ocieplenie itd) te ścianki mogą / nie mogą być przykręcone do sufitu ? I najważniejsze pytanie czy ślizg może być w "drugą" stronę tzn ? -> Najpierw sufit i skosy pokręcone , przyklejona taśma ślizgowa na sufit i skosy , do tego poklejone płyty na ścianach z 0,5cm dylatacją przy suficie itd ? Można dać ślizg a raczej separację lub na sztywno z taśmami. Płytą dojechać do sufitu bez zbędnej dylatacji, szczelinę wypełnić Vario, taśmę papierową lub flizę do narożnika a po wykończeniu akryl. Możesz połączyć na sztywno tańszymi taśmami np. Tuff Tape lub Orginal - midflex zabija ceną... ze nie wspomnę o Ultrafleksie Rigipsa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 30.06.2013 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Było to już wałkowane. Ze swojej strony polecam ślizg, w szczególności na poddaszu. Jeśli chciałbyś robić wszystko na sztywno, to zapłaczesz się jeśli chodzi o kupowanie taśm strait flex, bo na innych nie odważyłbym się robić. Stań na budowie i tak sobie popatrz "na oko" pomierz, popatrz na cenę taśm, wyciągniesz szybki wniosek, że ślizg lepszy. Jakoś te 0,5 cm dylatacji za mną nie przemawia, ja robiłbym raczej mniejszą dylatacje. A jeśli chodzi o odwrócenie to nie widzę przeciwskazań skos, sufit, kolankowe, wówczas ściany, chociaż ja zawsze pracowałem po tynkarzach. Nigdy jeszcze nie robiłem całości w płytach. Jeśli się mylę, niech poprawią mnie bardziej doświadczeni Forumowicze. Pozdrawiam. Z. Robiłem już całe pomieszczenia tyle że najpierw ściany. Wtedy UDek na płytę. Dużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LostHighway 30.06.2013 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Panowie, już wiem o co chodziło jak pisaliście że położenie stelaża trzeba przemyśleć... w ten weekend który tradycyjnie spędziliśmy na budowie wziąłem miarkę i rozpocząłem spacer po pomieszczeniach żeby zaplanować rozkład płyt na skosach. Są dwa pomieszczenia gdzie długość skosu jest powyżej 2,6m (mierzone po krawędzi sufitu, bo po kolankowej praktycznie każdy skos jest powyżej 2,6m), więc nie da się opłytować jedną płytą. Profile na skosach układałem od dołu co 40 cm (pierwszy 39cm), wygląda to tak że płyta oryginalna (120cm) układana od dołu ładnie połączy się na profilu z docinkiem. Natomiast druga jakby chcieć układać od góry wypada łączenie w powietrzu (obcinanie oryginalnych krawędzi żeby trafić w profil to chyba średni pomysł?). Macie jakiś patent na takie wpadki? Dołożyć profil 120cm od góry? PS. na sufitach ruszt krzyżowy, więc CHYBA bez problemu można przesuwać profile tak żeby na nich łączyć płyty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uzarex 30.06.2013 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Są dwa pomieszczenia gdzie długość skosu jest powyżej 2,6m Ile dokładnie ? Kupiłeś już płyty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LostHighway 30.06.2013 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 (edytowane) Ile dokładnie ? Kupiłeś już płyty ? w jednym jest 2,7m w drugim niecałe 5m (nie pamiętam dokładnie). Każdy skos ślepy tj. bez okien. Płyty kupione (260x120) Edytowane 30 Czerwca 2013 przez LostHighway Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 30.06.2013 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Taki problem to nie problem. Ale niestety musisz ciąć. Trochę odpadów będzie. Płyta powinna wisieć na 3 profilach (v profil to też profil) czyli najmniejszy wymiar to 80cm (jeśli profile masz co 40cm). Żadna krawędź cięta nie może wisieć w powietrzu! Zawsze łączymy na profilu. Jeszcze będziesz musiał rozmierzyć płyty prawo-lewo. Tu też nie możesz robić trójkąta 30cm! Z płytami to jest tak jak z glazurą - kładąc pierwszą płytę musisz wiedzieć jak położysz ostatnią! Inaczej albo zostaje babol albo rozbierasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LostHighway 30.06.2013 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Taki problem to nie problem. Ale niestety musisz ciąć. Trochę odpadów będzie. Płyta powinna wisieć na 3 profilach (v profil to też profil) czyli najmniejszy wymiar to 80cm (jeśli profile masz co 40cm). Żadna krawędź cięta nie może wisieć w powietrzu! Zawsze łączymy na profilu. Jeszcze będziesz musiał rozmierzyć płyty prawo-lewo. Tu też nie możesz robić trójkąta 30cm! Z płytami to jest tak jak z glazurą - kładąc pierwszą płytę musisz wiedzieć jak położysz ostatnią! Inaczej albo zostaje babol albo rozbierasz. ok, czyli cięcie. Właśnie od góry nie ma 40cm, gdzieś wyczytałem że CD powinien być nie bliżej niż 20 cm od V-profila, i od góry mam średnio 25-30 cm do pierwszego CD- w zależności jak pozwolił skos a dalej to co 40cm. W takim razie jakbyś rozłożył układ profili na skosie o wysokości 173 cm. Pytam z ciekawości, bo już przerabiać nie będę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 30.06.2013 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Można dać ślizg a raczej separację lub na sztywno z taśmami. Płytą dojechać do sufitu bez zbędnej dylatacji, szczelinę wypełnić Vario, taśmę papierową lub flizę do narożnika a po wykończeniu akryl. Możesz połączyć na sztywno tańszymi taśmami np. Tuff Tape lub Orginal - midflex zabija ceną... ze nie wspomnę o Ultrafleksie Rigipsa. zeusrules, Rom-Kon Dzięki za info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.