Msihowk 09.07.2013 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Rafał czy dodawałeś do Sheetrock wody? Ile na wiadro? Jakiej granulacji papieru używałeś do szlifowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 09.07.2013 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Jak szpachlowałem spoiny (niebieski sheetrock) dolewałem coś około szklanki wody na wiaderko ,do wklejania taśm (zielony sheetrock) robiłem rzadszy. Pierwszą warstwę szlifowałem z grubsza 80 druga na gotowo 120. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 09.07.2013 23:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Można zrobić na sztywno zwykłą taśmą 75mb za około 15zł, taśmy takie TT,original,midflex, ultrflex nie nadają się do tych łączeń ponieważ są za grube.:yes pod halogen to tylko wodz potrafi rozciągnąć grubasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrip 10.07.2013 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 Jak szpachlowałem spoiny (niebieski sheetrock) dolewałem coś około szklanki wody na wiaderko ,do wklejania taśm (zielony sheetrock) robiłem rzadszy. Pierwszą warstwę szlifowałem z grubsza 80 druga na gotowo 120. Rafał, Jak szlifowałeś pierwszą warstwę, to potem gruntowałeś przed położeniem drugiej ? U siebie kładę gładzie. Jak gdzieś po szlifowaniu jest poprawka to trzeba to jakoś odpylić.... samo odkurzenie (odkurzacz, miotełka) niewiele pomaga (jak się przejedzie ręką, zostaje pył).... gruntowanie oznacza kilka godzin przerwy - do wyschnięcia gruntu.... Pracuje głównie w weekendy i takie przerwy rozwalają pracę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 10.07.2013 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 Nie gruntowałem ani nie odkurzałem pyłu zawsze drugą warstwę (niebieski sheetrock) robiłem nieco rzadszą od pierwszej i pył wchłaniał się do gipsu a nie wałkował pod nim. Ale lepiej jest zmieść pył chociaż miękką miotełką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uzarex 10.07.2013 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 Link do moich filmów ze szpachlowaniem, może komuś się przydadzą, mi już niestety nie. A co to zrezygnowałeś z działalności ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 10.07.2013 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 Obecnie jestem w UK więc Polska to rozdział zamknięty jak na razie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 10.07.2013 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 :yes pod halogen to tylko wodz potrafi rozciągnąć grubasa Idzie je wyszpachlować (rozciągnąć) nawet nie szpachlując całych płyt. Pozdrawiam Z. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uzarex 10.07.2013 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 Obecnie jestem w UK To w UK nie w budowlance ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 10.07.2013 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 Chcę na budowę i właśnie czekam na tel. kiedy do pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 10.07.2013 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 Idzie je wyszpachlować (rozciągnąć) nawet nie szpachlując całych płyt. Pozdrawiam Z. Idzie tylko prawie wszystko idzie . Najlepiej zaświecić inwestorowi halogenem w oczy i prosto na ściane i modlić się aby ledami z boku nie podśwetlał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 10.07.2013 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 Idzie tylko prawie wszystko idzie . Najlepiej zaświecić inwestorowi halogenem w oczy i prosto na ściane i modlić się aby ledami z boku nie podśwetlał. Wystarczy się do tego przyłożyć, ale idzie je wyszpachlować tak, że nic nie widać, tylko jak Wodzu napisał, kiedy już je porozciągasz to ile Ci zostało do szpachlowania całych płyt, wtedy już lepiej całe płyty szpachlować, widziałem sam na własne oczy jak szpachlarze, nawet potrafili spie...rzyć połączenia, tzn. wszystko było widoczne nawet jeśli szpachlowali całe płyty. Ja do tych taśm podchodziłem na 3 razy, mówię o samym szpachlowaniu, do tego dochodzi dwa razy spoinowanie (wcześniej). Ja połączyłem dwie technologie Mistrzów w tym zawodzie. Fakt, że śmiali się ze mnie bo wyskoczyłem z pacami Marshall'a tymi po 50 cm ale nie boję się nawet ledów musiałem tylko do tego sam dojść metodą prób i błędów, całe szczęście miałem takich Inwestorów, że dla nich nie liczył się materiał. Fakt kosztowało mnie to więcej pracy ale teraz po drugim szpachlowaniu nie boje się ledzików. Inwestorowi świecić w oczy hehe mocno mnie to rozbawiło, dobry patent Pozdrawiam. T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 10.07.2013 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 Wystarczy się do tego przyłożyć, ale idzie je wyszpachlować tak, że nic nie widać, tylko jak Wodzu napisał, kiedy już je porozciągasz to ile Ci zostało do szpachlowania całych płyt, wtedy już lepiej całe płyty szpachlować, widziałem sam na własne oczy jak szpachlarze, nawet potrafili spie...rzyć połączenia, tzn. wszystko było widoczne nawet jeśli szpachlowali całe płyty. Ja do tych taśm podchodziłem na 3 razy, mówię o samym szpachlowaniu, do tego dochodzi dwa razy spoinowanie (wcześniej). Ja połączyłem dwie technologie Mistrzów w tym zawodzie. Fakt, że śmiali się ze mnie bo wyskoczyłem z pacami Marshall'a tymi po 50 cm ale nie boję się nawet ledów musiałem tylko do tego sam dojść metodą prób i błędów, całe szczęście miałem takich Inwestorów, że dla nich nie liczył się materiał. Fakt kosztowało mnie to więcej pracy ale teraz po drugim szpachlowaniu nie boje się ledzików. Inwestorowi świecić w oczy hehe mocno mnie to rozbawiło, dobry patent Pozdrawiam. T. Jednak wylądowaliśmy na podwójnym całych płyt i tu się zgadzamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 11.07.2013 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2013 Bo tak jest najbardziej pewnie, że na stówę nic "nie wyskoczy" po farbie, ale dla mnie idzie te taśmy (spoiny) tak porozciągać, że nie trzeba całych płyt szpachlować. Chociaż za pierwszym razem nikomu się to nie uda farba wszystko pokaże nawet nie trzeba halogenu pozdrawiam Z. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 11.07.2013 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2013 (edytowane) Jak jest górka na spoinie rozciągnięta to musi i być dołek. I nie ma hu..a we wsi żeby to ukryć . I mam na mysli grubasa ,wtopionego poprzecznie na płaszczyznie ,a nie w narożnikach. Edytowane 11 Lipca 2013 przez profi45 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 11.07.2013 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2013 Poprzeczne łączenie mowa o samym spoinowaniu, ciężko jest zakryć zwykłą taśmę papierową żeby nie było widać. Przy dobrym spoinowaniu po przyłożeniu łaty na spoiny nie powinno przejść 5zł między łatą a płytą, tak jak piszesz "to musi i być dołek" ale nie dolina tak jak wyjdzie przy grubasach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 12.07.2013 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2013 Panowie, Panowie. My jesteśmy szpachlarzami, nie tynkarzami. Ma być gładko, w miarę równo. Każdy rzeczoznawca budowlany Wam to powie i trzeba uświadamiać o tym Inwestorów. Nie wiem co wy tak narzekacie na te taśmy. Mi to gładko idzie. I żadnych dołów czy tak gór nie widać. A to jest najważniejsze. PozdrawiamZ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 12.07.2013 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2013 To na jakich taśmach robi kolega zeusrulez spoiny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 13.07.2013 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 To na jakich taśmach robi kolega zeusrulez spoiny ? Chciałbym zawsze robić, podkreślam słowo chciałbym. Mi nic więcej do szczęścia nie było potrzebne jak TT, czy MF. Ale wszystko tak naprawdę zależało od Inwestora. Jak chciał mi kupować TT do połączenia suf/skos to łączenia robiłem fizeliną a prosiłem tylko o MF. I w ramach ścisłości. Ja uważam, że idzie je porozciągać ale wszystko wyjdzie na farbie, a każdy z nas zawsze jak najszybciej chce zakończyć robotę i nie ma czasu na poprawki i grzebanie się na robocie, dlatego mi szybciej wychodzi bez zbędnych poprawek po malowaniu, wyszpachlować całe płyty. A często zdarzało się tak, że Inwestor poczuł w sobie nitkę malarza i chciał sam malować, wówczas lepiej dla mnie było szpachlować po całości, bo jeśli robiłbym tylko spoiny to nie ukrywam po farbie trzeba było gdzieś zrobić poprawki, czy też jeszcze bardziej porozciągać spoiny. A to strata czasu. Pozdrawiam i miłego weekendu Kolegom życzę. Z. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 13.07.2013 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 I żeby była pełna jasność - Zeus to nie jest moje drugie konto!!! :D Kolega widać jest z tych co twierdzą że nie opłaca się jeździć na poprawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.